Kiedy Kevin Taylor dołącza do wziętej, ekskluzywnej firmy prawniczej na Manhattanie, specjalizującej się w prawie karnym spółki John Milton i Wspólnicy, oznacza to dla niego długo wyczekiwaną poprawę losu.
Wreszcie może się wraz z żoną cieszyć wszystkimi luksusami, jakich oboje pragnęli – pieniędzmi, limuzyną z szoferem, a nawet olśniewającą siedzibą w strzelistym apartamentowcu w samym sercu Nowego Jorku. Kevin nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, że związał się właśnie z podejrzanym, mrocznym stowarzyszeniem… Jego nowy szef, John Milton, z miejsca przydziela mu zapowiadającą się na jedną z najgłośniejszych spraw roku, wręczając mu w tym celu dokumentację sporządzoną jeszcze przed popełnieniem zbrodni. Kevin rzuca się w wir pracy, lecz rychło dostrzega niepokojące, wręcz złowrogie szczegóły, jakie stopniowo wyłaniają się spod atrakcyjnej fasady jego nowej firmy. Gdy zauważa, że jego współpracownicy zwyciężają w każdej potyczce na sali sądowej, a wszyscy ich klienci zostają oczyszczeni z zarzutów, jego narastające podejrzenia przeobrażają się w autentyczny strach.
Kevin, nie wiedząc o tym jeszcze, został ADWOKATEM DIABŁA i nie ma dla niego ratunku przed światem potępionych…
Autor | Andrew Neiderman |
Wydawnictwo | Vesper |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 336 |
Format | 14.0 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 9788377314517 |
Kod paskowy (EAN) | 9788377314517 |
Data premiery | 2023.01.23 |
Data pojawienia się | 2023.01.23 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 35 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Wydawnictwo Vesper od pewnego czasu uracza nas wznowieniami klasycznych powieści grozy. W ubiegłym roku jego nakładem na rynku ukazała się książka autorstwa Andrewa Neidermana „Adwokat diabła”. Ponieważ bardzo lubię film, który został nakręcony na podstawie tej lektury, koniecznie musiałem przeczytać tę powieść.
Andrew Neiderman urodził się 26 października 1940 r. w Nowym Jorku. Uczył języka angielskiego w Fallsburg Junior/Senior High School, w stanie Nowy Jork. Po śmierci pisarki Virginii Cleo Andrews w 1986 r., został zatrudniony przez jej rodzinę, aby dokończyć zaczęte przez nią serie. Książki wydane w oryginale po 1987 i podpisane nazwiskiem V.C. Andrews były dokończone lub w całości napisane przez niego. Mieszka w Palm Springs w Kalifornii.
Kiedy Kevin Taylor dołącza do wziętej, ekskluzywnej firmy prawniczej na Manhattanie, specjalizującej się w prawie karnym spółki John Milton i Wspólnicy, oznacza to dla niego długo wyczekiwaną poprawę losu. Wreszcie może się wraz z żoną cieszyć wszystkimi luksusami, jakich oboje pragnęli – pieniędzmi, limuzyną z szoferem, a nawet olśniewającą siedzibą w strzelistym apartamentowcu w samym sercu Nowego Jorku. Kevin nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, że związał się właśnie z podejrzanym, mrocznym stowarzyszeniem… Jego nowy szef, John Milton, z miejsca przydziela mu zapowiadającą się na jedną z najgłośniejszych spraw roku, wręczając mu w tym celu dokumentację sporządzoną jeszcze przed popełnieniem zbrodni. Kevin rzuca się w wir pracy, lecz rychło dostrzega niepokojące, wręcz złowrogie szczegóły, jakie stopniowo wyłaniają się spod atrakcyjnej fasady jego nowej firmy. Gdy zauważa, że jego współpracownicy zwyciężają w każdej potyczce na sali sądowej, a wszyscy ich klienci zostają oczyszczeni z zarzutów, jego narastające podejrzenia przeobrażają się w autentyczny strach. Kevin, nie wiedząc o tym jeszcze, został adwokatem diabła i nie ma dla niego ratunku przed światem potępionych…
Książkę od samego początku czyta się bardzo przyjemnie. Już rewelacyjny, chociaż bardzo króciutki prolog wprowadza czytelnika w atmosferę, która będzie towarzyszyła mu do samego końca tej lektury. Praktycznie od pierwszej strony czujemy, że coś wisi w powietrzu i że nie będzie to zwykły thriller prawniczy. Doskonale zawiązana fabuła sprawiła, że wprost płynąłem przez kolejne zdania, a kartki przelatywały pomiędzy moimi palcami. Ogromna w tym zasługa świetnie nakreślonych postaci. Muszę oddać autorowi, że doskonale przedstawił przemianę, jaka zaszła w głównych bohaterach. Najlepiej to widać w przypadku Miriam, która z rozsądnej i poukładanej damy z klasą staje się egoistyczną trzpiotką, a także Kevina, do którego zaczyna docierać, że są w życiu ważniejsze wartości niż kariera i pieniądze. Jednak najciekawszą postacią w „Adwokacie diabła” jest John Milton, który gdy tylko pojawi się w jakiejś scenie, to właściwie kradnie całe show. Zresztą nawet, gdy go nie ma, to i tak jakby był obecny, ponieważ w niemal każdym dialogu pojawia się jego nazwisko. Warto również zwrócić uwagę na bardzo interesujące zakończenie tej powieści. Z jednej strony jest ono trochę za szybko napisane, ale z drugiej Neiderman zastosował na koniec tak niesamowity twist, że pozostaje mi tylko napisać: wow!
Jak wspomniałem na samym początku, na podstawie tej książki Taylor Hackford nakręcił w 1997 roku film, w którym główne role zagrali genialny Al Pacino, łamiący kobiecie serca Keanu Reevesa oraz prześliczna Charlize Theron. Muszę w tym miejscu jednak zaznaczyć, że ekranizacja nie do końca oddaje klimat tej lektury, bohaterowie w filmie są dużo mniej interesujący, a zakończenie może buty czyścić temu w powieści.
„Adwokat diabła” to rewelacyjna książka, której morał zmusza czytelnika do przemyślenia pewnych spraw. Autor doskonale pokazał w niej, jak bardzo krótka może być droga od sielanki do (nomen omen) piekła. Jeżeli szukacie porządnego thrillera z elementami grozy, to ta lektura nadaje się do tego idealnie. Polecam.
Opinia pochodzi z mojego bloga: www.oczytany.eu
Czy jest ktoś, kto nie słyszał o kultowym już filmie "Adwokat diabła"? Produkcja z 1997 roku powoli staje się klasykiem, a teraz dzięki wydawnictwu Vesper, możemy poznać jej pierwowzór. Nie będę ukrywać, że filmu nie oglądałam, nie wiedziałam też, że jest to, poniekąd adaptacja. Całkowita ignorancja z mojej strony.
Pierwszą rzeczą na jaką zwróciłam uwagę podczas czytania to niesamowita uniwersalność i ponadczasowość. Powieść powstała w 1990 roku i trochę obawiałam się, że może "trącać myszką". Jednak autor skupił się bardziej na przekazie, niż na opisie realiów Nowego Jorku lat 90tych. Książkę czyta się bardzo płynnie, mimo że akcja jest stonowana, to mocno wciąga, a kartki wręcz przewracają się same. Fakt, powieść nie jest długa i nie mamy tutaj mnogości wątków, ale dzięki temu możemy skupić się w całości na najważniejszym - moralnym aspekcie powieści.
Autor na przykładzie Kevina, głównego bohatera, świetnie pokazał za co możemy sprzedać duszę diabłu. Luksus, przepych, ciągłe osiaganie sukcesów, prestiż czy elitarność, dla wielu - bez względu na dekadę, to synonim szczęśliwego życia. Pytanie tylko, czy cena jaką przyjdzie za to zapłacić, nie będzie zbyt wysoka? Mimo, że tematyka wdzięczna by uderzerzyć w pouczający ton, jednak autor pozostawia nam to w naszej gestii. Na pewno znajdziemy dużo nawiązań do Biblii, mitologii czy poezji, ale obraz diabła trochę różni się od tego nam znanego.
Uważam, że jest to historia, którą każdy powinien przeczytać. W dodatku książka została wydana fantastycznie. Wydawnictwo Vesper zadbało o twardą oprawę i niepokojące rysunki, które dodają klimatu powieści. Nawet jeśli ktoś nie czyta horrorów (tak jak ja), bez problemu odnajdzie się w lekturze i doceni świetny pomysł autora.
Tu nie ma czegoś takiego jak rozgrzewka, natychmiast zostajemy wciągnięci w wir zdarzeń, atmosferę narastającej grozy, opartej nie na krwawych akcentach, a na psychologicznych brzmieniach. Czytamy tekst, pracujemy wyobraźnią nad wizualizowaniem obrazów, nasze emocje przestawiają się w tryb wyczekiwania zła, a podświadomość podpowiada, że lada moment coś istotnego wydarzy się, dojdzie do przełomowego momentu, od którego nie będzie powrotu na dawną bezpieczną ścieżkę. I to się podoba, podsyca ciekawość, steruje napięciem w wybornym stylu. Nie wiadomo, kiedy dajemy się omamić atmosferą grozy, instynktownie czujemy, że narasta niepewność, zbliża się piekielna moc, z którą przyjdzie zmierzyć się bohaterowi. Płynne przejścia między scenami, jakby na uśpienie odbiorcy, świadome przyczajenie, aby zaatakować drapieżnym pazurem zaskoczenia.
Takie powieści wchłania się z przyjemnością, błyskawicznie mknie po stronach w oczekiwaniu, co dalej, jakie niespodzianki czekają, z czym będą zmuszeni poradzić sobie kluczowe postaci. Pętla obaw zaciska się, zastanawiamy się, do jakiego stopnia można zaprzedać swoją duszę, uciec od niewygodnych moralnych pytań, drastycznie zredefiniować wyznawany system wartości. Interesujący horror, dobry na każdą pogodę, w upalny dzień mrozi krew w żyłach przerażeniem podświadomości, w deszczowy wypuszcza mgłę konsekwencji ludzkich ułomności, a w zimny niepokojąco prowadzi ku piekłu złudnych ambicji, wielkiej pychy i samouwielbienia. Sięgajcie po niego, kiedy chcecie się przekonać, jak elastyczna potrafi być nasza wyobraźnia w kreowaniu obrazów ekstremalnej formy zła. Autor mimo, że narzuca fabułę i klimat, to jednak pozostawia swobodę odbiorcy, sferę, którą może wypełnić odbiciem własnych wad, lęków i wstydu.
Młody i pełen zapału prawnik Kevin Taylor, po spektakularnie wygranej sprawie, otrzymuje propozycję intratnej pracy w kancelarii specjalizującej się w prawie karnym. Jej właściciel John Milton to wyjątkowa osobowość, emanująca pewnością siebie, aurą autorytetu i sukcesu, zarządza firmą w oparciu o familiarne relacje, tak aby każdy czuł się w niej jak pełnoprawny członek zgranej społeczności. Czarujący urok i charyzma Miltona przyciągają z niezwykłą siłą, a projekty sądowych potyczek wzbudzają wielki podziw. Kevin całkowicie zatraca się w aurze triumfu i zwycięstwa, lecz po jakimś czasie wyczuwa złowieszcze sygnały iluzji i złowrogie symptomy przemiany. Czy unikać będzie niedobrych przeczuć, przedkładając je nad poczucie zwycięstwa i łatwo dostępnego bogactwa? A może zdoła odwołać się do podszeptów intuicji?
bookendorfina.pl
Po przeczytaniu Adwokata diabła jestem zdziwiony, że żadne wydawnictwo wcześniej nie wydało tej książki, ponieważ jest to naprawdę kawał dobrej literatury. Owszem, na początku miałem pewne obawy, czy fabuła książki będzie w stanie mnie zainteresować, ponieważ w kilku podobnych przypadkach przeżyłem zawód. Film spłycił bardzo wiele rzeczy, a reżyserowi nie udało się oddać wielu małych i drobnych niuansów, które stanowią o sile tej powieści. Przede wszystkim powieść Neidermana jest oszczędna w słowach i opisach - nie ma żadnej zbędnej sceny, dialogu, czy dygresji. Powoduje to, że każdy detal ma tutaj znaczenie i ukryty sens. W książce nie brakuje również wielu drobnych i subtelnych nawiązań do Biblii, co wydaje się oczywiste w książce dotyczącej diabła, ale również do mitologii greckiej, czy do angielskiego poematu Johna Miltona. Zbieżność nazwisk nie jest przypadkowa. Razem tworzy to dość skomplikowaną, ale niezwykle interesującą otoczkę, w której można doszukiwać się kolejnych ukrytych znaczeń i motywów.
Jednym z elementów, które stanowią o sile tej powieści jest kreacja Kevina Taylora - jego przemyślenia, rozterki, plany i marzenia. To one pozwalają nam niemalże wejść w jego skórę, poczuć to, co on - chęć wybicia się, posiadania większej liczby pieniędzy, czy spełniania się jako prawnik w prawie karnym. Neiderman pokazuje również jak zmienia się Kevin i Miriam po przeprowadzce do Nowego Jorku. Zmianie ulega nie tylko otoczenie z konserwatywnej mieściny na wielkomiejską metropolię, ale również styl życia, a nawet osobowość. Szczególnie mocno możemy to zobaczyć na przykładzie żony Taylora. Wcześniej wydaje się być mądrą i wrażliwą kobietą, a już krótko po zamieszkaniu w Nowym Jorku jest pustą trzpiotką, podobnie jak pozostałe żony wspólników Johna Miltona. Znika jej osobowość i indywidualność, potrafi całe dnie spędzić robiąc zakupy, jedząc w restauracjach i plotkując z sąsiadkami. Natomiast Kevin z początku dostrzega niepokojące elementy, ale spełnienie wynikające z pracy o jakiej marzy, przyćmiewa to aż jest za już późno.
Jak przystało na wydawnictwo Vesper, wydanie jest po prostu przepiękne. Grafikę na okładce i ilustracja autorstwa Krzysztofa Wrońskiego znakomicie współgrają z fabułą i są jej ciekawym uzupełnieniem. Książka została wydana w twardej oprawie, a na samym końcu znajdziemy obszerne posłowie Wiesława Kota. Przybliża on najważniejsze kwestie i niuanse, jakie zawarł Neiderman w swojej książce, przybliża odbiór ekranizacji, jak również przedstawia różne kreacje diabła w filmach. Było to dla mnie bardzo dobre uzupełnienie lektury książki, dużo nowych rzeczy się dowiedziałem, dzięki czemu jeszcze bardziej doceniłem książkę.
Adwokat diabła po prawie trzydziestu latach od premiery w końcu ukazał się po polsku za sprawą Wydawnictwa Vesper. Nawet jeśli oglądaliście film i znacie dobrze jego fabułę, to książka niejednym Was zaskoczy i zdecydowanie przyćmi ekranizację. Jest to kawał dobrej literatury grozy. Polecam!
hrosskar.blogspot.com
"Adwokat diabła" jest klasyczną powieścią grozy. Choć może trudno w tym przypadku o jakieś wielkie zaskoczenia zarówno fabularne jak i konstrukcyjne, to jednak lektura ani przez moment nie rozczarowuje. Autor czerpie z gatunku wszystko, co najlepsze, a na dodatek przyprawia to dobrym stylem, nawiązaniami do innych tekstów literackich oraz zabawą konwencją. Dość nietypowy jest motyw kuszenia, walki o ocalenie duszy i przedstawienie człowieka upadłego: bezmyślnego, pozbawionego empatii, skupionego na czerpaniu przyjemności i unikaniu trosk. Jeżeli macie za sobą filmową (bądź co bądź niezbyt udaną) wersję "Adwokata diabła", nie odpuszczajcie sobie lektury. Powieść, w przeciwieństwie do ekranizacji, jest spójna, a bohaterowie i ich przemiany są zdecydowanie lepiej przedstawione.
Jeśli potrzebujecie lekkiej lektury, która zapewni relaks a przy okazji nie zawiedzie stylem, tłumaczeniem i technicznymi niedociągnięciami bez wahania sięgnijcie po powieść Neidermana – diabelnie przyjemna rozrywka.
Kevin Taylor, młody prawnik w kontrowersyjnym procesie broni kobiety oskarżonej o molestowanie. Niestety, metoda, którą się posłużył nie została odebrana pozytywnie przez nikogo, a już szczególnie zraziła jego pracodawców. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, ponieważ mężczyzna dostaje propozycję pracy w kancelarii u Johna Miltona. Człowieka, który nie przegrał żadnej sprawy, a jego pracownicy u jego boku pławią się w luksusach.
Kevin wkracza powoli w ten świat, pełen dobra, razem z żoną przeprowadzają się i ich życie zaczyna przypominać piękny, przepełniony bogactwem sen.
Do czasu... aż wszystko zaczyna przypominać niepokojąco zamkniętą klatkę.
*
Od razu zaznaczam, że nie oglądałam filmu i nie mam żadnego porównania. Ale dałam się ponieść książce. Idealnie pokazuje powolne ściąganie w odchłań zła w ludzkiej skórze. Od sielanki, skowronków, do zaburzeń psychicznych i poważnych kłopotów.
Podobało mi się, jak po kolei każda postać odkrywa swoje słabsze strony, jak prawie do samego końca nie wiemy, co tu tak naprawdę nie gra... I czy na pewno jest tu coś złego, czy wyobraźnia Kevina podsuwa mu mało prawdopodobne scenariusze.
Jedyne, do czego mam zastrzeżenia, to końcówka. Nie podobała mi się, ale zawsze tak reaguję, gdy zdarzenia kłócą się z możliwymi rozwiązaniami. Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się moja niechęć. Cała reszta jednak zdecydowania warta jest uwagi i tworzy w nas ziarenko niepokoju, które z chwili na chwilę wzrasta. Z niepokojem czytałam o losach głównego bohatera i wszystkiemu, co zdawało się tworzyć przeciw niemu spisek. Nie miał łatwo, gdy każdy tworzyć wokół siebie barierę, a on musiał ją zniszczyć.
Gdyby nie końcówka, byłaby najwyższa ocena, ale wiem, że większości takie rozwiązanie sprawy nie będzie wcale przeszkadzało.