Agnieszka Wolny-Hamkało (ur. 1979 r.), autorka książek poetyckich: Mocno poszukiwana, Lonty, Gospel, Ani mi się śni, Spamy miłosne, Nikon i Leica oraz książek dla dzieci: Nochal czarodziej (il. Antoni Wajda) i O tym jak paw wpadł w staw (il. Józef Wilkoń). Współautorka antologii opowiadań Projekt Mężczyzna, ORWO i 7 grzechów głównych. W latach 2009-2011 współprowadziła w TVP1 program „Hurtownia książek”. Ostatnio wydała zbiór szkiców poetyckich pt. Inicjał z offu (Iskry 2012). Mieszka we Wrocławiu.
Autor | Agnieszka Wolny-Hamkało |
Wydawnictwo | Emg |
Rok wydania | 2013 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 28 |
Numer ISBN | 9788363464127 |
Kod paskowy (EAN) | 9788363464127 |
Data premiery | 2021.11.04 |
Data pojawienia się | 2021.11.04 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
W jaki sposób zmienia się świat osób, które kogoś szukają, rodzin, w których ktoś zaginął? Poprowadzona na zbliżeniach, przejmująca opowieść, w której każde zdanie jest ważne. „Nawet z najlepszego przyjęcia ludzie zaczynają w pewnym momencie wychodzić. Część z nich znika niezauważalnie, po innych zostaje puste miejsce. Pozostali goście szukają nowego tematu i rozmowa toczy się dalej. Ale są tacy, których odejście po prostu kończy wieczór. Wszystko, co następuje potem, wydaje się jałowe i pozbawione wdzięku. (...) Tak byłoby najlepiej: w ogóle o niej nie myśleć. Może za jakiś czas pojawiłaby się na balkonie w Gdyni albo na Powiślu. Jej ręce zagrałyby w reklamie lakieru Inglot, może ktoś by ją spotkał na Forum Młodej Reżyserii albo w t...
Po opublikowanych w 2020 roku Zerwanych rozmowach – wyborze wierszy, który stanowi podsumowanie dotychczasowej twórczości poetyckiej Agnieszki Wolny-Hamkało – nadchodzi zmiana. Autorka Rastra Lichtensteina bierze w nawias wcześniej stosowane strategie: rozpoznajemy językowe, utopijne abstrakcje, zimne miejskie obrazowanie i swego rodzaju katastrofizm w stylu „pulp”. Tym razem świat, o którym opowiada, jest rozbity i odwrócony, a chwilowe harmonie, w jakie układa się ziarno rastra, bardziej przypominają raporty mniejszości niż efektowny przegląd kampowych estetyk. To bardzo trudne – zobaczyć piękno w porażce codzienności. Jednym ten tom wyda się surowy, niepokojący, inni dostrzegą w nim intensywność poetyckiego poszukiwania.
"Zwrot polityczny" to książka-manifest znanego krytyka literackiego i dramaturga. Podsumowuje przemiany ostatnich lat w polskiej literaturze, teatrze i sztukach wizualnych. W charakterystycznym dla siebie stylu autor atakuje burżuja. Dzisiejszy burżuj to postmodernista-nihilista. "Zwrot polityczny" jest cięciem. Na napiętej tkance kultury, spójnej liberalno-konserwatywnej anatomii, pojawiła się rysa. Z niej sączy się to coś. Bliskie społecznej gorączce, oddające się we władanie przyszłości, niepodzielne i nieodzowne, piękne i prawdziwe. Nie ma zaklęcia, które by cofnęło czas. Jestem cierpliwy. Wierzę w tę chwilę szaleństwa i jej pozostaję służny. Po prostu wchodzę i opowiadam o tym szczęściu, które spotkało nas wszystkich, politycznych. fragment książk...
Najnowsza książka niemieckiego historyka idei Rüdigera Safranskiego (ur. 1945) traktuje o czasie w najróżniejszych postaciach. Safranski, badacz niemieckiego romantyzmu, a także współczesnej niemieckiej filozofii, od tej właśnie strony podchodzi do doświadczenia czasu, a matematyczno-fizyczna interpretacja temporalności nie gra tu głównej roli. Czas przeżywamy poza pomiarami za pomocą zegarów pewnej liniowej, jednokierunkowej wielkości. Jego żywe doświadczenie, opisywane w poszczególnych rozdziałach, wyraża się w przeżyciu nudy, początku czy troski. Dopiero czas uspołeczniony posługuje się zegarem. W gospodarce czas staje się pieniądzem, nabiera zróżnicowanego tempa. Zarówno jednak czas własnego ciała, jak i czas kosmiczny, eschatologiczny czy literackie...
Ta książka to wspaniałe odkrycie! Wspaniałe – bo mówimy o wierszach jednego z najważniejszych pisarzy niemieckich minionego wieku w wyborze i przekładzie jednego z najwybitniejszych współczesnych pisarzy polskich. Odkrycie – bo mówimy o książce, która istniała od lat czterdziestu, tyle że niedostępna dla czytelników. Ukazała się dwukrotnie, w późnych latach siedemdziesiątych, w jednym z podziemnych wydawnictw poznańskich, a następnie, w roku 1980, w warszawskiej NOW-ej. Bertold Brecht pamiętany jest dziś przede wszystkim jako dramaturg, zwłaszcza autor arcydzielnej Opery za trzy grosze i równie świetnej Matki Courage, a songi z Opery... we wspaniałym spolszczeniu Władysława Broniewskiego pozostają najbardziej znanymi u nas wierszami Brechta. Ryszard Kry...
Wiersz to nie jest równanie do rozwiązania, albo inaczej: to równanie z nieskończoną liczbą rozwiązań. Może się zmienić w jednej chwili: ten sam wiersz może stać się wezwaniem do rewolucji, wyznaniem miłosnym, trenem ku pamięci. W tej pozbawionej reguł grze wszystko zależy od ciebie. Poezja to nie jest żylasta hydra z metafor, zimna kochanka w mejkapie ze słów. To kurtyzana twojej wyobraźni, mikrofalowa kuchenka twoich własnych wspomnień, suflerka skojarzeń - które masz tylko ty. Masz ją w środeczku non stop. Czy się odważysz włączyć ją czasem? (fragment książki)
Kiedy była policjantka, kobieta silna i niezależna, która nie boi się przyłożyć sierpowym, zatrudnia się w wydawnictwie literackim jako poszukiwaczka historii, wiadomo, że można spodziewać się wszystkiego poza rutynowymi obrazkami zza zakurzonego biurka. Ewa to niestrudzona tropicielka kuriozalnych opowieści, wierna słuchaczka ekscentryków i pocieszycielka malowniczych nieudaczników. Eskalacja niekonwencjonalności i absurdu sprawia, że bez zaskoczenia przysłuchujemy się jej rozmówcom, nawet Annie Jantar czy Arnoldowi Schwarzeneggerowi! Agnieszka Wolny-Hamkało z wirtuozerią żongluje popkulturowymi kliszami i igra z wzorcem kobiecej seksualności. Jej wyzwolona bohaterka, silna i wrażliwa, to polskie wcielenie Lary Croft. Szalone, nieprzewidywalne i dążące ku samo...
Zebrane w książce teksty tworzą oryginalną i frapującą konstelację krytyczno-literacką. Mamy w nich do czynienia z różnymi strategiami interpretacyjnymi i sposobami czytania wierszy (...). Przy całej wewnętrznej różnorodności szkice układają się jednak w zaskakująco spójną narrację, której najbardziej charakterystyczną cechą wydaje się chęć krytycznego przepisania poezji (i nie tylko poezji) Rafała Wojaczka. Jest to widoczne przede wszystkim w szkicach umieszczających twórczość autora Innej bajki w kontekstach kojarzonych z nową humanistyką (...) Ale imperatyw "przepisywania Wojaczka" odnaleźć można również w artykułach podejmujących tematykę recepcji i "drugiego życia" dzieła (..). Nie mam wątpliwości, że ich autorom przyświecała intencja...
Co się stanie, gdy wszelkie granice zostaną przekroczone? Bohaterka pracuje w miejscu, w którym stara się spełniać najbardziej ekscentryczne zachcianki swoich klientów. Długo nie dostrzega przemocy, jakiej jest poddawana, ale gdy jej organizm odmawia posłuszeństwa, wszystko zaczyna wymykać się spod kontroli: Najgorsze były włosy. Wyrastały mi na nogach, nawet na plecach; długie, cienkie włosy, przezroczyste i mocne, odporne na wszystkie depilatory. W Świństwie autorka wykracza poza ramy powieści realistycznej i opowiada o pewnej metamorfozie. Pyta o kondycję kobiety w świecie owładniętym żądzą przyjemności i rygorystycznie pojmowanego piękna. A także o to, czy ciało, będące przedmiotem opresji, może stać się narzędziem wyzwolenia. Napisane w 1996 roku ...
Wspaniały podręcznik dla wszystkich ciekawskich upiornych agentek i agentów, którzy chcą więcej wiedzieć o czających się zewsząd niebezpieczeństwach. Nareszcie dowiesz się wszystkiego o swoich ulubionych potworach! Jak zostać wampirem? Jak ochronić się przed trollem? Jak niebezpieczny jest potwór Frankensteina? Nelly Rapp poradziła sobie ze światem duchów i upiorów, używając trzech „S”: Spokoju, Sprytu i Sprawdzenia. Nadszedł czas, aby przekazała wam swoje umiejętności. Londyn też pomoże! Bestsellerowa seria o Nelly Rapp popularnego szwedzkiego autora książek dla dzieci zapewnia lekki dreszczyk emocji, a zabawne ilustracje Christiny Alvner umiejętnie przedstawiają przerażające potwory, ale zawsze z odrobiną humoru.
„Jej poezja jest wręcz obłędnie świetlista, nawet wówczas, gdy nurza się w sennej aurze lub dosłownie zaprasza czytelnika do wnętrza snu. Światło nie odstępuje tych wierszy na krok” – tymi słowami Jakub Skurtys opisuje twórczość Agnieszki Wolny-Hamkało w posłowiu do Zerwanych rozmów. 105 wierszy na inne okazje. Wybór ten, dokonany przez młodego wrocławskiego krytyka, ukazuje się równo 20 lat po debiucie książkowym autorki.
Opublikowany po raz pierwszy w roku 1595 heroikomiczny poemacik bocheńskiego wierszopisa Jana Achacego Kmity, opowiada historię klęski poniesionej przez zamieszkujący rzekomo Indie baśniowy lud Pigmejów w wojnie z przybywającymi z północy żurawiami. Temat został zaczerpnięty głównie z Historii naturalnej rzymskiego encyklopedysty Pliniusza Starszego, chociaż pisało o tym także wielu innych starożytnych autorów (pierwsze nawiązanie do tego mitu pojawia się przecież już w trzeciej księdze Homerowej Iliady). Utwór zawiera zresztą duży ładunek encyklopedycznej wiedzy pochodzącej z rozmaitych źródeł, Kmita jednak, co bardzo interesujące, systematycznie inkrustował również swoją narrację nawiązaniami do historii wojen inflanckich Stefana Batorego, w któryc...
W jaki sposób zmienia się świat osób, które kogoś szukają, rodzin, w których ktoś zaginął? Poprowadzona na zbliżeniach, przejmująca opowieść, w której każde zdanie jest ważne. „Nawet z najlepszego przyjęcia ludzie zaczynają w pewnym momencie wychodzić. Część z nich znika niezauważalnie, po innych zostaje puste miejsce. Pozostali goście szukają nowego tematu i rozmowa toczy się dalej. Ale są tacy, których odejście po prostu kończy wieczór. Wszystko, co następuje potem, wydaje się jałowe i pozbawione wdzięku. (...) Tak byłoby najlepiej: w ogóle o niej nie myśleć. Może za jakiś czas pojawiłaby się na balkonie w Gdyni albo na Powiślu. Jej ręce zagrałyby w reklamie lakieru Inglot, może ktoś by ją spotkał na Forum Młodej Reżyserii albo w t...
Po opublikowanych w 2020 roku Zerwanych rozmowach – wyborze wierszy, który stanowi podsumowanie dotychczasowej twórczości poetyckiej Agnieszki Wolny-Hamkało – nadchodzi zmiana. Autorka Rastra Lichtensteina bierze w nawias wcześniej stosowane strategie: rozpoznajemy językowe, utopijne abstrakcje, zimne miejskie obrazowanie i swego rodzaju katastrofizm w stylu „pulp”. Tym razem świat, o którym opowiada, jest rozbity i odwrócony, a chwilowe harmonie, w jakie układa się ziarno rastra, bardziej przypominają raporty mniejszości niż efektowny przegląd kampowych estetyk. To bardzo trudne – zobaczyć piękno w porażce codzienności. Jednym ten tom wyda się surowy, niepokojący, inni dostrzegą w nim intensywność poetyckiego poszukiwania.
„Jej poezja jest wręcz obłędnie świetlista, nawet wówczas, gdy nurza się w sennej aurze lub dosłownie zaprasza czytelnika do wnętrza snu. Światło nie odstępuje tych wierszy na krok” – tymi słowami Jakub Skurtys opisuje twórczość Agnieszki Wolny-Hamkało w posłowiu do Zerwanych rozmów. 105 wierszy na inne okazje. Wybór ten, dokonany przez młodego wrocławskiego krytyka, ukazuje się równo 20 lat po debiucie książkowym autorki.
„Gdzie jest noc?” – zapytała pewnego dnia nasza córka. Miała wtedy ponad dwa lata. Od tamtej pory to pytanie zagościło w naszym życiu na dobre. W dzień pytała, gdzie jest noc, a nocą, gdzie jest dzień. Pomysły, które podsuwałam córce bardzo szybko się wyczerpały. A przecież chcieliśmy szukać nocy dalej. I wtedy pojawił się impuls: z tego warto zrobić książkę! Pierwszą osobą, która przyszła mi do głowy była Agnieszka Wolny-Hamkało. Agnieszka, jak mało kto, potrafi z szalonego pomysłu, który pojawia się w mojej głowie, stworzyć tekst na miarę, dokładnie taki, jaki sama bym napisała, gdybym tylko umiała pisać wiersze. Tak powstał gęsty, złożony, współczesny wiersz „Gdzie jest noc”. Agnieszka prowadzi nas w nim przez ulice miast, zagl...
Jak niebanalnie opisać i narysować 12 miesięcy? Ano tak. Sam tytuł 12 miesięcy byliśmy szczęśliwi (a potem nam było już tylko wesoło) stworzony przez Agnieszkę Wolny-Hamkało rozkłada nas na łopatki, bo w tej książce luty jest ostry jak storczyk, marzec ma żółte oczy kota, grudzień ma dużo nosów, a w maju rodzą się Maje... Skojarzenia odległe, nieoczywiste, językowe sztuczki, smaczki, aż ściska w dołku. Projekt i charakterne ilustracje techniką mieszaną (tusz, ołówek, akryl, flamaster) wykonała Agata Juszczak. Zużyte twarze staruszek i starców, polne kapliczki, rude lisy na wrzosowiskach, drapieżność i delikatność jednocześnie. Lubimy pazury i u Agnieszki, i u Agaty. Łączymy ich siły i będzie to taki rok, jakiego jeszcze nie było!
Adela, zjadaczka kamieni superluksusowych z Nikt nas nie upomni zaczyna dojrzewać. Jest lato, wokół gęsto od zapachów miasta, muchy brzęczą za dnia, ćmy dobijają się do świateł nocą. Są i przyjaciele Adeli, Franek i Julek, zafascynowani nią od początku… Co przyniesie to lato? Agnieszka Wolny-Hamkało uwodzi językiem. Świat Adeli odsłania się w swojej grozie, pięknie i nadziei. Wolny-Hamkało opowiadając zwykłą historię zwykłej dziewczyny magicznie prowadzi nas na manowce, na obrzeża naszych wspomnień, uczuć, dawno wygasłych radości i pragnień. Zmysłowe ilustracje do książki wykonała Agnieszka Kożuchowska. Pięknie dopełniają tekst. „Między bąblami po ukąszeniach powstały ścieżki czerwonych zadrapań, linie, które łączyły się, jakby to b...
Nasze nerwice, nasza kuchnia i nasze rewolty. Kobieta indywidualistka w teatrze życia. W powieści Agnieszki Wolny-Hamkało poznajemy losy Anny. Śledząc, jak dziewczynka dorasta, czytelnik dostrzega zmiany zachodzące w Polsce po 1989 r. Biegająca boso u dziadków na wsi dziewczynka przeistacza się w zbuntowaną pankówę, by po latach zostać uznaną, choć nadal pełną artystycznego usposobienia panią doktor habilitowaną. Moja córka komunistka to także przejmująca opowieść o małych sprawach stających się z czasem niezwykle ważnymi. O relacji, gdzie seksualność jest, owszem, ważna, ale też o miłości płynnie przechodzącej w przyjaźń, urastającej do rangi sztuki.
Wszystkie nasze wydawnicze książki są trochę dziwne, zakręcone, nieoczywiste. Ale ta najbardziej. Może dlatego, że opowiada o dzieciństwie, a ono jest czasem szalonych eksperymentów na materii świata. I również dlatego, że to językowa jazda bez trzymanki, anarchia słów i skojarzeń, wywrotowa bajka dla dzieci i dorosłych. Bohaterowie? Proszę bardzo. Adelka, dziewczynka, która gubiła się w imionach, sukienkach, przebraniach i zwykle miała koło siebie mnóstwo kasztanów, kapsli, dużych koni. Niepokorna, niesforna, z wyobraźnią jak kosmos. Franek, chłopiec marzyciel, który grał z wiatrem w różne gry na planecie Ijo Ijo i potrafił zatrzymać świat w dowolnym momencie jednym dotknięciem palca. I Julek, miłośnik przygód, który czasem pluł w kałuże, pisa...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro