Brum, brum, brum! Miejski szum to duża, świetnie zilustrowana, książka-wyszukiwanka, w której dziecko podąża za autem pana Żyrafy, poznaje rozmaite pojazdy i szuka wskazanych obiektów. Z każdą kolejną stroną na ulicach jest coraz większy ruch. Trwa policyjny pościg, rozpoczęła się akcja gaśnicza straży pożarnej, pocztowe furgonetki wiozą przesyłki. Wyzwanie kończy się, kiedy powstaje?wielki korek! Mali czytelnicy zobaczą go na rozkładanych stronach. Książka zapewni najmłodszym dzieciom mnóstwo fascynującej zabawy, a dzięki poleceniom umożliwi także sprawdzenie spostrzegawczości i umiejętności liczenia.
Wydawnictwo | Jedność |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 22 |
Format | 23.5x32.0cm |
Numer ISBN | 9788381446662 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381446662 |
Data premiery | 2022.11.21 |
Data pojawienia się | 2022.10.14 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 20 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 20 szt. (realizacja 2024.04.21) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Wyszukiwanki to wspaniały rodzaj książek dzięki któremu dzieci ćwiczą spostrzegawczość, kreatywność, a także umiejętność opowiadania.
Niestety taka forma bez tekstu nie każdemu w 100% przypada do gustu. Często to samo rodzice czują się zagubieni, ale przyznam, że warto dać tym książkom szansę- być może jednak się polubicie.
Książka, która widzicie to taka trochę bardziej podrasowana wyszukiwanka. Jeżeli nie przepadacie za klasycznymi wersjami, myślę, że ta kartonówka ma ogromną szansę przypaść Wam do gustu.
Dlaczego? Po pierwsze mamy prosty tekst, który możemy po drodze śledzić. Pan żyrafa wyrusza swoim fioletowym samochodem w podróż i co rozkładówkę napotyka się na kolejne pojazdy. To spore ułatwienie, prawda? Mamy w takim razie punkt wyjściowy.
Po drugie, na każdej stronie znajdują się małe kółeczka, z bohaterami danej rozkładówki- należy ich odszukać i opowiedzieć co robią.
Po 3 ta książka wspaniale promuje naukę liczenia. Każda z rozkładówek omawia inną cyfrę, która dla ułatwienia jest zapisana w dużym kilku w górnym rogu strony. Zadaniem dziecka jest odszukanie odpowiedniej ilości pojazdów, które są poruszone w trakcie historyjki. Co ciekawe wszystkie spotkane pojazdy jadą znaki dalej dzięki czemu możemy wciąż bawić się w liczenie.
Gdyby tego było mało mamy także rozkładane strony (w końcu trzeba było gdzieś te wszystkie pojazdy pomieścić). Mamy też naukę podstawowych znaków drogowych- w końcu Pan żyrafa to wytrawny kierowca i powinniśmy mu dorównać.
Dodatkowym smaczkiem jest także możliwość liczenia kolejnych przedmiotów czy zwierząt- okazuje się, że na ilustracji, na której mieliśmy policzyć do 1 mamy teraz znaleźć również 10 gołębi i tak liczymy sobie oglądając książkę od początku.
Dla nas jest to hit- wyszukiwanka na której sporo się dzieje, więc zachowuje ona swoją pierwotną budowę, ale jednocześnie zabawa, która została nieco podkręcona i fajnie przemyślana.
Wyobraźcie sobie, że wstajecie rano, oczywiście drzemki w budziku skutecznie doprowadziły do tego, że jesteście już spóźnieni do pracy. Na szybko pochłaniacie śniadanie, pędzicie do swojego auta, jeszcze po cichu licząc na to, że spóźnienie będzie niewielkie i jak na złość, na waszej drodze pojawia się tyle rzeczy, że nie ma mowy o szybkiej jeździe - korki, zmieniające się światła, ludzie na pasach czy pojazdy uprzywilejowane, którym trzeba ustąpić pierwszeństwa. Brzmi znajomo? Zapewne niejeden kierowca był w takiej sytuacji, a im bardziej się zawsze spieszymy, tym więcej rzeczy staje nam na przeszkodzie i od samego rana nasze ciśnienie osiąga już bardzo wysoki poziom, znacie to? W przedstawionej na zdjęciu książeczce mamy właśnie taką sytuację, kiedy to Pan Żyrafa postanawia wyruszyć "na miasto" swoim fioletowym samochodem. A im dalej w miasto tym większe zamieszanie!
 "Brum, brum, brum! Miejski szum" to fantastyczna wyszukiwanka, która spodoba się niejednemu maluchowi, a i nawet przedszkolak z przyjemnością będzie z niej korzystał - wierzcie mi! Ta książeczka ma tyle różnych zastosowań, że tylko od naszej wyobraźni zależy w jaki sposób zainteresujemy nią naszych małych czytelników.
To co pierwsze rzuca się w oczy, to to, że książka ma format A4, przez co na każdej stronie jest od groma różnych, kolorowych elementów, co równa się dłuższej zabawie i dłuższemu wyszukiwaniu odpowiednich obrazków. Stanowi to ogromny plus tego typu książek, nawet jeśli owa książka nie ma w sobie za wielu stron. W przypadku "Brum, brum, brum! Miejski szum", mamy ich aż 10, także jest w niej co robić. Dodatkowo każda strona jest kartonowa, więc bez problemu nasze maluchy mogą same z niej korzystać, a my nie musimy się bać, że dziecko zrobi sobie nią krzywdę, bądź książkę zniszczy, bo i tak czasem bywa. Dla małych niszczycieli, ta książka może stanowić nie lada wyzwanie ?
 Jak już wspomniałam książka ma w sobie całą masę elementów, dzięki którym nasze małe pociechy uczą się nowych słów. Dla tych najmłodszych będzie to stanowić naukę nowych pojęć, z kolei dla tych starszych, którzy już znają odpowiednie słownictwo, może to być wstęp do rozmowy. Myślę, że przedszkolaki z przyjemnością poopowiadają co widzą na danej stronie, powymyślają nowe historie, przez co będą brać "czynny udział w czytaniu książki", no i dodatkowo będą poszerzać swoją wiedzę o nowe informacje.

 Kolejny plus tej książki to wyszukiwanie określonych elementów. U dołu strony mamy przedstawionych kilka różnych obrazków, które nasze pociechy będą musiały znaleźć na całej widocznej przed nimi planszy, także będą mogli ćwiczyć swoją spostrzegawczość oraz percepcję wzrokową. Oczywiście możemy tez sami wymyślać i mówić, co dziecko ma znaleźć - nie musimy ograniczać się tylko do podanych przykładów. W książeczce maluchy mogą również potrenować umiejętność liczenia, bowiem na każdej stronie mamy kilka takich samych elementów, które niejako stanowią "przeszkodę" w jeździe pana Żyrafy. A owe elementy to różnego rodzaju pojazdy, które nasze dziecko nauczy się rozróżniać i nazywać. Tekstu jest tu niewiele, stanowi on tylko krótką informację o tym, z czym przyjdzie zmierzyć się głównemu bohaterowi w przeprawie przez daną stronę :) Nie oszukujmy się, w tego typu książkach najważniejsze są ilustracje i sama możliwość wyszukiwania określonych rzeczy. 
 "Brum, brum, brum! Miejski szum" ma też rozkładane strony, dzięki którym zabawa nie ma końca ? dzięki nim zobaczymy w jak wielkim korku utknął Pan Żyrafa i dodatkowo będziemy mieli możliwość do kolejnych rozmów z dzieckiem. Jako fajny dodatek, na końcu mamy podstawowe znaki drogowe oraz 10 dodatkowych zadań do wyszukania. 
Moje dzieci bardzo lubią wyszukiwanki, bynajmniej moja prawie 6 latka, bowiem można przy nich spędzić naprawdę fajny czas z dzieckiem. Możemy porozmawiać o tym co dzieje się na danym obrazku, co więcej fajnie patrzeć jak dziecko z ciekawością śledzi poczynania danych bohaterów i zadaje różnego rodzaju pytania. Śliczne i kolorowe ilustracje, bohaterowie pod postacią zwierząt, oraz ogrom rzeczy z życia codziennego, przykuwa wzrok dziecka oraz dostarcza mu nie lada frajdy. Dodatkowo oczywiście uczy i rozwija umiejętności. Czego chcieć więcej! Polecam ogromnie!
Lubicie wyszukiwarki? Wydaje się, że to pytanie retoryczne, bo w końcu każde dziecko uwielbia szukać bohaterów, pojazdów, przedmiotów w książeczkach. Nic dziwnego, to świetna zabawa i daje ogromną satysfakcję.
Nakładem @jupijowydawnictwo ukazała się wielkoformatowa wyszukiwarka "Brum, brum, brum! Miejski szum". Przenosimy się do większego miasteczka, w którym tyle się dzieje. Mieszkańcy piją kawę w lokalnej kawiarni, dzieci idą do szkoły, wybucha pożar, który udaje się ugasić strażakom, trwa nawet pościg policyjny za sportowymi autami. Na wycieczkę po mieście zabiera nas Pan Żyrafa - swoim fioletowym autem.
Kartonowa książeczka pokazuje życie w mieście. Pomaga też w nauce liczenia, bo każda strona to zadanie dla malucha. Oprócz odnalezienia elementów, trzeba je jeszcze policzyć. Podróż z Panem żyrafą zachęca dziecko do zadawania pytań i tworzenia własnych historii. Na końcu książki znajdziemy otwierane okienka i przegląd znaków drogowych. Z tej książki naprawdę wiele można się nauczyć.
Barwna szata graficzna, dużo elementów do odszukania, sympatyczni bohaterowie - zwierzęta, to wszystko sprawia, że maluchy przepadają za tą książką. Same plusy. Z perspektywy rodzica także, w końcu wyszukiwarki rozwijają spostrzegawczość, uczą koncentracji i dbają o rozwój malucha.
"Brum, brum, brum! Miejski szum" to kartonowa wyszukiwanka w dużym formacie. Dzieje się tu bardzo dużo, za każdym kolejnym razem odkrywamy coś nowego.
Możemy wyszukać szczegółów wskazanych na dole strony lub sami poprosić małego czytelnika o znalezienie wybranego przez nas elementu ilustracji, a jest w czym wybierać.
Prócz doskonalenia spostrzegania wzrokowego, maluch ma także okazję rozwijać umiejętność liczenia w zakresie do 10 - z każdą kolejną stroną wzrasta o 1 liczba elementy do przeliczenia.
Na ostatniej, rozkładanej stronie przedstawiono podstawowe znaki drogowe.
Dużą zaletą książki jest mnogość szczegółów, ale nieprzeładowanie nadmierną ich ilością. Żywe kolory oraz bohaterowie - sympatyczne zwierzątka przyciągają uwagę dziecka.
Wyszukiwanki, prócz rozwijania spostrzegania wzrokowego, wspierają także koncentrację uwagi, co jest bardzo istotne w procesie poznawczym małego dziecka. Ponadto, wspierają aktywne czytanie. A poza tym, to świetna zabawa!
Lubicie wertować książki - wyszukiwanki? U nas ten typ książeczek to jeden z ulubionych sposobów na rodzinne czytanie.