W 1953 roku Gałczyński wydał wierszowaną satyrę, która z jednej strony nawiązywała do Podróży do Ciemnogrodu Stanisława Kostki Potockiego, z drugiej pełniła rolę propagandowego oręża przeciwko zwolennikom „postępu”. W 2019 roku, w czasach wzmożonej aktywności ruchów antyszczepionkowych, wszelkich zwolenników teorii spiskowych i coraz częściej odprawianych egzorcyzmów, dzieło Gałczyńskiego zyskuje na aktualności i zasługuje na nowe odczytanie. Ilustracje do poematu stworzył wybitny grafik i rysownik Daniel Mróz.
Autor | Konstanty Ildefons Gałczyński |
Wydawnictwo | Warstwy |
Rok wydania | 2019 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 60 |
Format | 14.0 x 21.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-65502-38-4 |
Kod paskowy (EAN) | 9788365502384 |
Data premiery | 2019.11.04 |
Data pojawienia się | 2019.10.07 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
„W czerwcu, w kilka tygodni po poznaniu, podarował mi „Portret panny Noël” – pierwszy wiersz o mnie. I powiedział mi tak: Będę całe życie pisać jeden długi miłosny cykl – wiersze dla Natalii. Może twoje imię będzie kiedyś znane?...” I tak też się stało. Zebrane w tym tomie wiersze K.I. Gałczyńskiego pisane były z myślą o żonie Natalii. Odnaleźć w nich można wciąż żywe strofy o wielkiej miłości, poetyckie, ale zdumiewająco znajome, najbardziej osobiste przeżycia, zachwycenia, oczarowania. Za sprawą tej poezji zielony Konstanty i srebrna Natalia zagościli na stałe w naszej wyobraźni obok innych mitycznych par połączonych wieczną miłością jak Romeo i Julia czy Tristan i Izolda.
Zaraza rośnie świątek i piątek... pisał poeta w swoim znanym, niemal legendarnym wierszu z lat trzydziestych minionego już stulecia. I te właśnie słowa wydały mi się najtrafniejsze, gdy poszukiwałam określeń dla naszkicowania mojej dookolnej prawdy i tego tomu wierszy K.I.G.: zaraza rośnie? W szkole, sklepie, na ulicy, w szpitalu, kościele. Słowem ? wszędzie. I o tym jest ten tom. Wiersze i proza o owej zarazie, która otumania, obezwładnia, ubezwłasnowolnia... Kira Gałczyńska
W oparach absurdu to kultowy już zbiór primaaprilisowych żartów, tekstów satyrycznych, porad, drobnych ogłoszeń i reklam przygotowywanych przez Juliana Tuwima i Antoniego Słonimskiego w latach 1920-1936. Autorzy raczą nas inspiracją dotyczącą dań grzybowych na każdy miesiąc roku, spisem alfabetycznym kontynentów czy szalonymi figlami matematycznymi. Dowiemy się, jak odpowiadać dzieciom na drażliwe pytania i jak w najłatwiejszy możliwy sposób wywabić plamy z obrusa. Znajdziemy też ważną przestrogę, co może się przydarzyć, jeśli wychodząc z domu, nie zamkniemy lufcika! Autorzy, jak sami zaznaczali, podczas tworzenia tego tomiku („pisania bredni i nonsensów”) wspaniale się bawili i znajdowali w tym radość nie mniejszą niż przy pisaniu wierszy, artyku...
Trzecia książka autora Tajemnic Szumina i Nieżywych i leworęcznych. Narrator opiekuje się pogrążoną w śpiączce matką. Pewnego dnia dowiaduje się o oddanym do adopcji starszym bracie. Chcąc go odszukać, wyjeżdża do Berlina. Osoby i miejsca przenikają się, tworząc literacką grę prowadzoną na marginesie nigdy nie wydanej powieści matki narratora. Osoby to opowieść o poszukiwaniu niemożliwej bliskości, na drodze do której rozdzielność płci i seksualności, a także granica dzieląca rzeczywistość i złudzenia, zostają zawieszone.
Nazywano go księciem poetów, debiut porównywano do debiutu Adama Mickiewicza, a dzieło jego życia Kwiaty polskie zestawiano z Panem Tadeuszem. Napisał wiele wierszy i piosenek, które przeszły do legendy: „Miłość ci wszystko wybaczy” śpiewaną przez Hankę Ordonównę, „Grande Valse Brillante” w wykonaniu Ewy Demarczyk, „Wspomnienie z muzyką” Czesława Niemena. Jego Ptasie radio i Lokomotywa do dziś nie mają sobie równych w polskiej literaturze dziecięcej, Bal w Operze wciąż na nowo i z tą samą precyzją opisuje rzeczywistość Polski. A muzycy punkowi odkryli Tuwima anarchistę i alterglobalistę. Książka Mariusza Urbanka opisuje meandry losu i kulisy twórczości Juliana Tuwima – poety, tekściarza kabaretowego, tłumacza, bibliofila, kolekcjonera, bad...
Pamiętnik poety jest zbiorem radiowych gawęd, opowieści, które na łamach Radia Wolna Europa Kazimierz Wierzyński roztaczał przed słuchaczami. W niewielkich objętościowo, liczących trzy do czterech stron maszynopisu gawędach nadawanych z Nowego Jorku do kraju pisarz wspominał okres od 1907 roku, kiedy będąc uczniem Gimnazjum w Stryju napisał swój pierwszy w życiu wiersz do września 1939 roku, gdy wyjechał z Polski. Własna twórczość poetycka stanowiąc osnowę całego tomu była dobrym pretekstem do rozległych asocjacji i dygresji. Skojarzenia te, rzecz jasna, szły w różnych kierunkach, jednak najwięcej odwołań znajdziemy do biografii poety. Pamiętnik poety przynosi wiele nieznanych dotychczas szczegółów o wczesnej młodości Wierzyńskiego, o jego pracy w...
Przedstawiona publikacja to mroczna i bezkompromisowa opowieść o kobietach, które niosą w sobie poczucie winy za coś, za co nie są odpowiedzialne. Ale także przewrotna historia tego, że możemy nie być świadomi swojego poczucia winy. Że za winą idą zawsze wstyd i rozczarowanie. I tego w życiu bohaterek jest aż nazbyt wiele. Winne to nakładające się na siebie dwie perspektywy czasowe, dwa siostrzane cierpienia odróżniające, ale i zbliżające kobiety w bezradności i smutku. To powieść o tym, że częścią naszej mrocznej spuścizny są fatalne zbiegi okoliczności, ale to, kim jesteśmy po nich, zależy już tylko od nas. „Duszna atmosfera. Traumy dzieciństwa. Kobiety, które muszą sobie z nimi radzić. Przeraźliwie smutne, przeraźliwie mocne” – Jarosła...
Drugi tom Dramatów Ibsena.
Czy mamy zapominać dobrych poetów z przeszłości, dlatego że byli tylko dobrymi poetami? Przecież to bardzo wiele: być dobrym poetą i stworzyć przez lata dziesiątki niezwykłych wierszy, wśród nich takie, które, mimo pozornej prostoty, ciągle stanowią dla nas zagadkę. Leopold Staff był nauczycielem poetów XX wieku a równocześnie wiecznym uczniem rzemiosła poetyckiego. Jego twórczość prowadziła nieustanny dialog z kulturą polską i podtrzymywała jej związek z tradycją europejską. Doskonałość tej liryki była zdobywana stałym wysiłkiem, prawie niezauważalnym, wytrwałym dążeniem do precyzji słowa. Dzięki pracy poety to, co bezkształtne, stawało się jasnością. Przygotowany przeze mnie wybór wierszy Leopolda Staffa z komentarzami znawców poezji i...
Wybór najpopularniejszych i najpiękniejszych wierszy oraz piosenek Jonasza Kofty. Kofta był jednym z największych – obok Agnieszki Osieckiej, Wojciecha Młynarskiego i Jeremiego Przybory – poetów polskiej piosenki. Niemal każdy jego wiersz mógł stać się od razu radiowym szlagierem – do najbardziej znanych należą choćby: „Jej portret”, „Śpiewać każdy może”, „Pamiętajcie o ogrodach”, „Wakacje z blondynką”, „Samba przed rozstaniem”. Sam Jeremi Przybora uważał, że dzięki takim autorom jak Jonasz Kofta powojenna Polska stała się „imperium piosenki na najwyższym poziomie”. Pisał tak, żeby było jak najprościej, najbardziej esencjonalnie bez żadnych zbędnych słów, bez żadnych ozdobników, bez żadnej barokowości a jednocześnie z ma...
Gdy w latach 70. XX wieku Robert Stiller i Daniel Mróz podjęli współpracę, jasnym stało się, że jej efektem będzie niezwykła książka. Zwierzydełka zostały bardzo dobrze przyjęte przez ówczesną krytykę, ale co istotniejsze – zapadały w pamięć dużej rzeszy czytelników. Uwiodło ich mistrzostwo poetyckiej frazy Roberta Stillera – wiersze o zwierzętach, ale i samym języku, testujące jego możliwości pod płaszczykiem rymowanych wierszy dla najmłodszych, a także piękne, oryginalne grafiki autorstwa Daniela Mroza – surrealistyczne, groteskowe i zaskakujące, oddające zabawowy i filozoficzny charakter utworów poety. Równo 40 lat po premierze Zwierzydełek postanowiliśmy przypomnieć czytelnikom tę wyjątkową publikację. Dołożyliśmy wszelkich edytors...
Federico García Lorca był znakomitym dramaturgiem, wybitnym pianistą, sprawnym rysownikiem, ale przede wszystkim charyzmatycznym poetą, wzbudzającym podziw innych twórców. Leonard Cohen nie tylko upamiętnił go w piosence „Take This Waltz”, lecz także nadał imię Lorca swojej córce. Zachwyt nad twórczością poety miesza się często z fascynacją jego życiem: przyjaźniami z Salvadorem Dalím, Luisem Buñuelem, Pablo Nerudą, działalnością społeczną, związkami z hiszpańskim folklorem, porywającą osobowością czy wreszcie tragiczną śmiercią, która dla wielu stała się symbolicznym końcem wolności w Hiszpanii – Lorca został rozstrzelany tuż po wybuchu hiszpańskiej wojny domowej, a zwycięski reżim generała Franco przez lata zacierał informacje na t...
Poetycka wyobraźnia, nieprzeciętna lekkość pióra, poczucie humoru balansujące na granicy absurdu i groteski to tylko niektóre wyróżniki twórczości Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.
Poetycka wyobraźnia, nieprzeciętna lekkość pióra, poczucie humoru balansujące na granicy absurdu i groteski to tylko niektóre wyróżniki twórczości Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.
Zbiór najpiękniejszych wierszy i piosenek zaczarowanego poety. Wiersze tego czarnoksiężnika słów pełne są wzruszenia, zdziwienia, zachwytu i melancholijnej aury. Mijają kolejne dekady, a Konstanty Ildefons Gałczyński należy do najpopularniejszych poetów polskich XX wieku, a jego poezja nie ma sobie równych.
Ile razem dróg przebytych? / Ile ścieżek przedeptanych? / Ile deszczów, ile śniegów / wiszących nad latarniami? / Twe oczy jak piękne świece, / a w sercu źródło promienia. / Więc ja chciałbym twoje serce / ocalić od zapomnienia. Wybór wierszy jednego z najwybitniejszych poetów polskich XX wieku.
Wybór i posłowie: Kira Gałczyńska W Krakowie, w Przekroju, w Polsce... Poeta pojawił się tutaj w pierwszych miesiącach 1946 roku. Najpierw na ulicy Basztowej, pod numerem 14, a potem, latem tego samego roku, w sławnym dziś domu przy ulicy Krupniczej. Schronili się tu ocaleli z pożogi przedwojenni pisarze polscy i wydawcy, którzy przywędrowali z rozmaitych stron: z obozów, frontów, z innych krajów, dokąd uciekali, aby nie zginąć w czasie właśnie zakończonej wojny. Kira Gałczyńska (Z posłowia)
Wyjątkowa książka zawierająca osobiste notatki Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Notatnik poety powstał w drugiej połowie 1941 roku, gdy K.I.G., jeniec w hitlerowskim stalagu Altengrabow pod Magdeburgiem, stał się numerem 5700. To jedyna tego rodzaju dokumentalna, faktograficzna proza w dorobku poety - przejmująca, miejscami tragiczna, poruszająco szczera. Obcujemy z Gałczyńskim - robotnikiem fizycznym wożącym gnój i kopiącym kartofle, Gałczyńskim, którego we wszelki możliwy sposób obozowa władza chce skompromitować i tym samym złamać. Bo niespodziewanie, pewnie i dla samego siebie, K.I.G. staje się wyrazicielem jeszcze bardziej bezbronnych, jeszcze bardziej pokrzywdzonych. Mówi ich głosem. Dobitnie, wyraźnie, odważnie. Spotyka go za to pierwsza w życiu...
Niniejszy tom gromadzi wszystkie scenki Najmniejszego Teatru Świata, jakie zostały wydrukowane w „Przekroju” w latach 1946-1950 (oraz incydentalnie z roku 1953, kiedy to K.I.G. wrócił do swego teatru pisząc „Kaloryfery”. W latach siedemdziesiątych posłużyły one Oldze Lipińskiej jako punkt wyjścia w jej „Kabarecie”, ze wspaniałą kreacją Janusza Gajosa w roli woźnego Tureckiego.) Wyjątkiem jest dodany tu „Naród i ustrój”, który nigdy nie doczekał się druku, został bowiem zdjęty przez cenzurę, bo niecenzuralna była pointa: „Ustrój nie odpowie narodowi”. Rękopis trafił do kosza. Został odtworzony dopiero na początku lat siedemdziesiątych, z nieprzebranych zapasów pamięci Natalii Gałczyńskiej.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro