Poznajcie kraj, w którym policja poszukuje zaginionego Słońca, mieszkańcy świętują Dzień Porażki oraz Dzień Śpiocha i w którym nie ma złej pogody, jest tylko nieodpowiednie ubranie. Tu cisza jest formą komunikowania się, w pracy można chodzić bez butów, a smak lukrecjowych cukierków salmiakki zna (i uwielbia!) każdy.
• Dlaczego w języku Suomi nie ma czasu przyszłego za to w kraju Suomi jest tyle domków letniskowych?
• Czy wszyscy ludzie wynajmujący tu mieszkanie oraz ci, którzy nadmiernie gestykulują, są podejrzani?
• I czy to prawda, że Finowie nie piją w styczniu alkoholu, a umowy biznesowe zawierane przez nich w saunie są najtrwalsze na świecie?
Finlandia to nie tylko sielska, szczęśliwa kraina przykryta ślicznym białym puchem. Zachwycamy się pięknem tutejszej przyrody, a Finów cenimy za spokój, racjonalizm i pragmatyzm, które ułatwiają codzienne życie. Wbrew stereotypom Finowie obdarzeni się niebanalnym poczuciem humoru i lubią śmiać się z siebie. Ich sisu nie jest jedynie ładnie opakowanym „sposobem na szczęście” w postaci leniwego popołudnia z kubkiem kakao. Sisu to nic „w sam raz” – to świadomość, że jeżeli nie będziesz uparcie dążyć do celu, to nic z tego nie wyjdzie.
Wraz z autorką bloga „Fińskie smaki” przyjrzyj się z bliska kontrastom rządzącym w tym niezwykle zróżnicowanym, wielowarstwowym społeczeństwie.
Autor | Aleksandra Michta-Juntunen |
Wydawnictwo | Poznańskie |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 320 |
Numer ISBN | 978-83-67616-30-0 |
Kod paskowy (EAN) | 9788367616300 |
Data premiery | 2023.01.20 |
Data pojawienia się | 2023.01.20 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 162 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 3 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Z czym kojarzy nam się przede wszystkim Finlandia? Ze Świętym Mikołajem? Reniferami? Czy może skokami narciarskimi i godnym pozazdroszczenia systemem edukacyjnym? Myślę, że Suomi (dosłownie kraj bagien) ma do zaproponowania o wiele więcej, niż sami zdajemy sobie sprawę, a fińska kultura i obyczaje wciąż pozostają dla wielu nieodkryte. Bo kto z nas słyszał o sisu, czymś niby na kształt hygge i lagom, ale jednak nie do końca? Kto słyszał o saunach, w których przebywanie jest dla Fina nieodłącznym elementem tradycji? A kto wie, na jakie specyficzne zawody można natrafić w tym kraju, jak na przykład zawody w noszeniu żon czy bagienna piłka nożna? I kto z nas wie, jak funkcjonuje fińska punktualność? I dlaczego wedle stereotypów Fin najczęściej milczy? Przyznaję się, że przed lekturą sama nie znałam również odpowiedzi na żadne z pytań. W końcu Suomi nie należy do najczęściej wybieranych celów wypraw i wśród turystów nie cieszy się największą popularnością. A może czas to zmienić 😉
„Sisu to nie filozofia, mit, czy styl życia, to nie sposób na leniwe popołudnia z kubkiem kakao. To też nic w sam raz, sisu to coś zupełnie innego. To świadomość tego, że jeśli nie będziesz uparcie dążyć do celu, to nic z tego nie wyjdzie.”
Jeśli chodzi o mój osobisty związek z Finlandią i obchody Nocy Świętojańskiej, to niestety, nie zawsze przypadają one w moje urodziny. Dzięki książce odkryłam, że obchodzi się ją w sobotę pomiędzy 20, a 26 czerwca, więc jest to święto ruchome. Nie jest to jedyna ciekawostka, jaką poznałam dzięki tej pozycji, bo już na początku muszę przyznać, że zaskoczyła mnie ilość zawartych w niej informacji – o wielu z nich nie zdawałam sobie sprawy, jak choćby kwestii grupy etnicznej Saamów, jasnych nocy, które rozregulowują organizm, tradycji saun, domków letniskowych i co najmniej dziwnych konkurencji 😉 Bardzo spodobało mi się również pojęcie sisu – pełne determinacji, woli walki i hartu ducha. Cieszę się, że miałam okazję dowiedzieć się coś więcej na temat, który niekoniecznie jest mi znajomy. Mimo wszystko nie mogę udawać, że nie spodziewałam się czegoś lepszego. Nie w kwestii merytorycznej, ale językowej czy po prostu czytelniczrj. Pod tym względem „Finlandia” nie należała do najłatwiejszych lektur. Mimo że dużą jej część zajęły piękne ilustracje, miałam jednak wrażenie, że za dużo tutaj faktów i liczb, za dużo statystyk, a za mało tutaj po prostu historii z życia wziętych. Może zbyt mocno porównuję tą opowieść z „Z miłości? To współczuję”, które czytałam wcześniej i które zachwyciło mnie prostotą przekazu i ilością niewiarygodnie ciekawych anegdotek, ale moim skromnym zdaniem tej opowieści brakowało czegoś, co by sprawiło, że lektura będzie lżejsza i bardziej wciągająca.
„Finlandia. Sisu, sauna i salmiakki” z pewnością zainteresuje miłośników tego kraju i zaskoczy ilością ciekawostek z nim związanych. Dla mnie było interesująco, choć nie na tyle, na ile oczekiwałam 😉
www.carolinelivre.pl
„Chcę po prostu zwyczajnie być. Nic nie robić, za niczym nie gonić, ale być”.
Kto jeszcze nie był w Finlandii, zapraszam serdecznie. Autorka tak przejrzyście i pięknie zaprezentowała nam ten kraj, że nie można nie skorzystać z zaproszenia. Zatem pakujemy plecaki, rezerwujemy lot i przygoda przed nami. Ale najpierw proponuję dowiedzieć się co nieco o tym tajemniczym kraju, aby nie być zaskoczonym na miejscu. Finlandia. Sisu, sauna i salmiakki doskonale sprawdzi się w roli pierwszego przewodnika i przygotuje nas na chwilę przyjemnego relaksu w tym nieodkrytym kraju.
Aleksandra Michta - Juntunen od kilkunastu lat mieszka w Finlandii. Jak sama przyznaje, początki były trudne i zaskakujące. Odmienna kultura, inne zwyczaje i zasady panujące w tym kraju. Nie myślcie, że Finlandia to kraj ponuraków, ludzi niedostępnych i zamkniętych w sobie, gdzie pogoda jest wiecznie brzydka, a liczba samobójstw niespotykana. Aleksandra obala typowe mity i nieprawdziwe informacje o tym kraju, przedstawia nam go z tej realnej i prawdziwej strony. Ona tam jest, żyje, mieszka, pracuje i spędza wolny czas w gronie najbliższych. I co najważniejsze, jest szczęśliwa.
Ta książka pokrótce przedstawia nam codzienne życie w Finlandii. Dowiemy się, czy w Finlandii łatwo można dostać pracę, jak spędza się wolny czas, czym tak naprawdę wyróżnia się ich system edukacji i dlaczego dzieci nie mają zadań domowych. Czy jest prawdą, że spożycie alkoholu jest duże i alkoholizm to ich poważny problem, a najlepsza wódka to Finlandia? A jak dopowiem, że narodowym napojem jest mleko to mi uwierzysz? Niewyobrażalne, ale prawdziwe, Finowie do wszystkiego piją mleko i o każdej porze dnia, czy posiłek jest mięsny czy rybny, mleko obowiązkowo musi być. Takich ciekawostek i zaskakujących informacji w tej lekturze jest nieskończenie wiele. Z każdą czytaną stroną moja ciekawość nabierała rozpędu. Byłam tak zaskoczona otrzymywanymi informacjami, że jeszcze nie do końca wszystkie do mnie dotarły. Niebywałe i niespotykane. Kraj zimny, a tak przyjazny i pożądany. Pragnie się tam być, czuć zapach wiecznie zielonych drzew, pić najlepszą kawę na pomoście swojego domku letniskowego, położonego na skraju lasu przy dzikim i zarośniętym jeziorze. Bo przecież Finlandia to Kraina Tysiąca Jezior.
Finowie są dumni ze swojej filozofii życiowej, tzw. sisu. Bo czyż nie jest piękne, że żyje się w duchu wyznawanych odważnych zasad, które nie tylko ułatwiają i umilają życie, ale są powodem do dumy. Mobilizują do działania i wysiłku, sprawiają satysfakcję i pozwalają odważnie kroczyć do przodu. I pierwszy krok do szczęścia już wykonany ...
Przyznam, że po lekturze tej książki jeszcze bardziej zamarzyłam o wizycie w tym kraju. Już czuję magię i klimat tam panujący, delektuję się niespotykaną ciszą i spokojem, przy których można ukoić myśli i naładować wewnętrzne akumulatory, zapach lasu wdziera się do domku, widzę już ten śnieżnobiały śnieg. A jak się dowiedziałam, że jest tam mnóstwo bibliotek, to nikt chyba mnie nie będzie w stanie powstrzymać przed urlopem w Finlandii.
Autorka w bardzo prosty i przystępny sposób przygotowała nas na wizytę w tym tchnącym tajemniczością kraju. To było tak delikatne i czarujące, że odnosiłam wrażenie, że ja tam jestem i wszystko odczuwam bezpośrednio. Taki czarodziejski i niecodzienny klimat. Miejsce, w którym każdy chce się znaleźć, aby na chwilę się odciąć od tego codziennego zgiełku i hałasu, pośpiechu i niespokojnych chwil. Świetnie, że są takie miejsca na ziemi, gdzie człowiek może się odizolować na moment, przystanąć i spróbować poukładać swoje myśli. A dodatkowo piękna i surowa klimatyczna sceneria dopełni szczęście.
Dodatkowym walorem tej pasjonującej książki jest jej piękne wydanie. Twarda oprawa, aksamitne w dotyku lśniące białe strony i piękne kolorowe zdjęcia w środku. Nic dodać, nic ująć.
Gorąco polecam, piękna podróż do skandynawskiej głębi, krainy reniferów, spokojnych i opanowanych ludzi oraz długich wieczorów. Gwarantuję, że miło i przyjemnie spędzisz czas w tej podróży, a kolejny urlop zaplanujesz już na pewno w Finlandii.
Właśnie skończyłam czytać. Czekałam na tę książkę. Jak dotąd nie było żadnej podobnej książki o Finlandii. Więcej jest o innych krajach północy, a o Finlandii to obecnie jedyna tego typu książka. Podsumowując podobała mi się. Pewnie również dlatego, że szukałam od kilku lat czegoś na temat Finlandii. Blogi mnie nie interesują, wolę czytać książki. Jedyny mały minus, to mało informacji o atrakcjach turystycznych. Fakt, na rynku są przewodniki z bardzo szczegółowo opisanymi atrakcjami, ale brakuje mi odrobiny informacji o jakiś ważniejszych czy ciekawszych atrakcjach. Książka ta to nie przewodnik. Opisuje jak się żyje w Finlandii, ale ciekawie. Mnie się podobała. Polecam
"Finlandia. Sisu, sauna i salmiakki" to taka Finlandia w pigułce, swego rodzaju przekrój przez kraj - trochę tego, trochę tamtego, wszystkiego w odpowiednich proporcjach, ze sporą dawką humoru.
W tej publikacji znajdziemy zarówno bardziej suche fakty, jak i soczyste ciekawostki, które narobią smaka na odwiedzenie tego niezwykłego zakątku świata. Mnie osobiście najbardziej urzekł kącik przepisów, mini słownik na końcu i garść słówek rozproszona po całej książce oraz cudowne fotografie umilające czytanie. Podoba mi się, że autorka przemyciła kilka rad-wskazówek dotyczących pobytu w Finlandia, które poparła własnymi doświadczeniami.
"Finlandia. Sisu, sauna i salmiakki" to lektura dla tych, co planują wielkie wojaże, ale również dla tych, co lubią poznawać nowe miejsca z kanapowej twierdzy. Przyjemna w odbiorze, wzbogacająca wiedzę, warta uwagi.