Światowy fenomen, bestsellerowa powieść, na podstawie której powstał film.
Szesnastoletnia Hazel choruje na raka i tylko dzięki cudownej terapii jej życie zostało przedłużone o kilka lat. Jednak nie chodzi do szkoły, nie ma przyjaciół, nie funkcjonuje jak inne dziewczyny w jej wieku, zmuszona do taszczenia ze sobą butli z tlenem i poddawania się ciężkim kuracjom. Nagły zwrot w jej życiu następuje, gdy na spotkaniu grupy wsparcia dla chorej młodzieży poznaje niezwykłego chłopaka.
Augustus jest nie tylko wspaniały, ale również, co zaskakuje Hazel, bardzo nią zainteresowany. Tak zaczyna się dla niej podróż, nieoczekiwana i wytęskniona zarazem, w poszukiwaniu odpowiedzi na najważniejsze pytania: czym są choroba i zdrowie, co znaczy życie i śmierć, jaki ślad człowiek może po sobie zostawić na świecie.
Wnikliwa, odważna, pełna humoru i ostra Gwiazd naszych wina to najambitniejsza i najbardziej wzruszająca powieść Johna Greena. Autor w błyskotliwy sposób zgłębia w niej tragiczną kwestię życia i miłości.
Autor | John Green |
Wydawnictwo | Bukowy Las |
Rok wydania | 2014 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 312 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-64481-17-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788364481178 |
Waga | 336 g |
Wymiary | 135 x 205 x 24 mm |
Data premiery | 2014.06.06 |
Data pojawienia się | 2014.05.28 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 119 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 4 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | 2 szt. na miejscu |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Szesnastoletnia Hazel Grace już jako dziecko śmiertelnie zachorowała na nowotwór. Z czasem jej choroba znacznie się rozwinęła i zafundowała jej przerzuty do płuc, przez co dziewczyna nie rozstaje się z butlą tlenową. Jej troskliwa mama martwi się o nastoletnią córkę i sądzi, że wpadła w depresję, bo nie wychodzi z domu i w kółko czyta tę samą powieść. Kobieta postanawia wozić ją na spotkania grupy wsparcia, by mogła poznać innych młodych ludzi, którzy zmagają się z podobnymi chorobami.
Na jednym z takich spotkań główna bohaterka poznaje uroczego Augustusa, który nie ukrywa zainteresowania Hazel. Jego również życie nie oszczędziło i siedemnastoletni chłopak przez raka stracił nogę. Młodzi są swoim przeciwieństwem: Hazel jest poważna, dojrzała i ironiczna, a z kolei Gus wszędzie widzi coś zabawnego, nawet w swojej chorobie. Oboje są świadomi losu, jaki ich spotkał i go akceptują, bo jak mawiają " świat nie jest instytucją do spełniania życzeń".
Wkrótce ich przyjaźń rozkwita, spędzają ze sobą mnóstwo czasu, łączy ich pasja do czytania, a dzielą poglądy i spostrzeżenia. Ich marzeniem jest poznanie Petera van Hountena, autora ich ukochanej książki i zrobią wszystko, aby się spełniło. Tak więc wyruszają w podróż do Amsterdamu, która jest przełomowa dla ich znajomości jak i życia.
Gwiazd naszych wina nie raz mnie zaskoczyło. Pokochałam głównych bohaterów, którzy są wyjątkowi i zapadają w pamięć. Ich sposób patrzenia na świat robi wrażenie, bo rzadko można spotkać tak mądrych młodych ludzi. Trudnym tematem poruszonym w tej powieści jest nowotwór i choć jest on na stałe przypisany Hazel i Augustusowi, to oboje mimo wszystko nadal potrafią kochać, śmiać się, cieszyć z drobnostek i obecności przyjaciół.
Książka ta jest bardzo życiowa, ciepła, pełna mądrych słów i interesujących perspektyw. Na mnie wywarła ogromne wrażenie i po jej przeczytaniu teraz inaczej patrzę na świat.
Moi drodzy, jako, że o fabule utworu Johana Greena „Gwiazd naszych wina" zostało już powiedziane chyba wszystko, co tylko można było powiedzieć tym razem ograniczę się wyłącznie do wyrażenia swoich osobistych wrażeń i odczuć po jej lekturze. I już na wstępie przyznam się szczerze, że z racji popularności utworu i fenomenu jakim stał się wśród czytelników na całym świecie obawiałam się przyznać do tego, iż na mnie dzieło nie wywarło aż tak piorunującego wrażenia.Uwierzcie mi,że wielokrotnie zadawałam sobie pytanie dlaczego mnie nie rzuciła na kolana skoro wszystkich tak zachwyca.Przez moment obawiałam się nawet,że jestem mało wrażliwa i empatyczna lecz po głębszym zastanowieniu zdałam sobie sprawę,że to nie w tym rzecz.Po prostu kiedy zaczynałam czytać tę książkę miałam wobec niej duże oczekiwania.Ci z Was,którzy w miarę regularnie odwiedzają moja biblioteczkę doskonale wiedzą,że czytam wiele książek o chorobie, cierpieniu lecz tych będących literaturą faktu,które poruszają mnie do głębi.Z tego względu właśnie dziełu Pana Greena postawiłam tak wysoką poprzeczkę, by przekonać się czy fikcja dorówna historiom pisanym przez życie.Niestety tak się nie stało.Owszem przyznaje jest to bardzo wzruszający i emocjonalny utwór na kartach którego znajdziemy wiele rozważań i refleksji na temat życia i śmierci, przyjaźni i miłości, czy istoty choroby i cierpienia, co stanowi bezsprzeczną wartość powieści lecz mimo wszystko mnie aż tak bardzo nie urzekła.
Tym niemniej jak najbardziej jest to dzieło godne polecenia, gdyż spędzicie z nim naprawdę niezapomniany czas.
Moja ocena to: 6/10
Pozdrawiam,
Agnieszka Kaniuk
„Nie uważam, że wszyscy powinni mieć oboje oczu, nie chorować i tak dalej, ale każdy powinien przeżyć prawdziwą miłość, a ona powinna trwać przynajmniej do końca jego życia”
John Green jest wielokrotnie nagradzanym, amerykańskim pisarzem gatunku young adult, prowadzi również wideobloga Vlogbrothers. Ukończył filologię angielską i religioznawstwo. Pierwotnie miał zostać księdzem, ale praca ze śmiertelnie chorymi dziećmi ostatecznie popchnęła go w kierunki literatury. Wraz z żoną i dziećmi mieszka w Indianapolis w stanie Indiana.
Główną rolę w powieści odgrywa dwójka nastolatków - szesnastoletnia Hazel Grace Lancaster i siedemnastoletni Augustus Waters. Spokojnie można by było wziąć ich za parę zwyczajnych nastolatków, gdyby nie to, iż oboje chorują na raka. Ona zmaga się z guzem tarczycy z przerzutami do płuc, on z kostniakomięsakiem. Oboje poznają się na spotkaniu w grupie wsparcia dla osób zmagających się z podobnymi, jak oni dolegliwościami i od razu przypadają sobie do gustu. Ich znajomość rozwija się w szybkim tempie, aż pewnego dnia zdają sobie sprawę, iż są w sobie zakochani. I choć wiedzą, że nie będzie im dane długo cieszyć się swoim szczęściem, to nie rezygnują ze swoich marzeń i odważnie dążą do ich realizacji, aby móc wspólnie spędzić, jak najwięcej pięknych chwil.
Skuszona wieloma pozytywnymi recenzjami postanowiłam w końcu i ja sięgnąć po jeden z największych bestsellerów ostatnich lat, jakim jest bez wątpienia „Gwiazd naszych wina”. Teraz, po skończonej lekturze, mam strasznie mieszane uczucia. Już dawno żadna książka tak mnie nie wymęczyła i zupełnie nie jestem wstanie zrozumieć, pomimo najszczerszych chęci, całego medialnego szumu wokół niej. Owszem porusza ona bardzo ważny temat, nad którym warto się pochylić, i wobec którego nie sposób pozostać obojętnym, jednak sposób, w jaki autor przedstawił całą historię niespecjalnie do mnie przemówił. Być może postawiłam tej książce za wysoką poprzeczkę. Do tej pory przeczytałam już wiele pięknych i wzruszających książek, opartych na faktach, poruszających tematykę choroby i związanego z nią cierpienia, dlatego też historie pisane wprost przez życie są dla mnie po prostu bardziej przekonujące niż fikcja literacka. Nie spodobał mi się również styl i język powieści. Jak na książkę dla młodzieży jest on dla mnie zbyt ciężki i zawiera zbyt wiele wyszukanych słów. No, ale ze mną to już tak jest, iż często pozycje, które wszystkim się podobają, mnie nie rzucają na kolana. Innym wytłumaczeniem jest to, iż ostatnio zrobiłam się chyba zbyt marudna i po prostu trudno mnie zadowolić. Nie mniej jednak jest to całkiem przyjemna powieść i na pewno można się w niej doszukać więcej zalet niż wad. Na pochwałę zasługuje zwłaszcza to, w jaki sposób autor na podstawie głównych bohaterów pokazał, iż w przeważającej większości osoby śmiertelnie chore nie pragną w cale, aby się nad nimi litowano, ale chcą po prosu normalnie żyć, ciesząc się każdym dniem, jaki im jeszcze pozostał. Książka jest również o tym, iż warto mieć marzenia i dążyć do ich realizacji. Na nic zda się użalanie i zamartwianie nad sobą czy zamykanie się w czterech ścianach. Trzeba wyjść do ludzie i swoje plany i marzenia skonfrontować z rzeczywistością, co odważnie czynią Hazel i Augustus. Mogą więc być wzorem do naśladowania dla niejednej osoby zmagającej się z różnymi dolegliwościami.
Reasumując, po mimo tego, iż książka nie w pełni do mnie przemówiła, to i tak zachęcam do zapoznania się z nią, ponieważ w mniejszym lub większym stopniu skłania ona do refleksji nad sensem życia i śmierci oraz choroby i cierpienia, a są to tematy, wobec których nikt nie może pozostać obojętnym. Ilość pozytywnych recenzji też mówi sama za siebie, a ja jestem po prostu wyjątkiem potwierdzającym regułę ;)
„Ślady, które ludzie pozostawiają po sobie, zbyt często są bliznami”
Dużo osób w moim otoczeniu mówiło o tej książce. Wielu znajomych uwazalo, ze jest dla tzw.'gimbusow', jednak ja nie zgadzam się z tym. GNW jest dobrą lektura dla tych starszych jak i młodszych. Opowiada o walce z chorobą, prawdziwej milości aż do sierci. Pojawiaja się tez momnet o egoizmie ludzkim, o ich problemach, tragediach. Przeczytalam ksiażkę w jeden wieczór i na prawdę polecam WSZYSTKIM. Oczywiscie podczas czytania przyda się paczka chusteczek ;)