Jeden z najpopularniejszych pisarzy wszech czasów powraca!
Devin Jones, student college’u, zatrudnia się na okres wakacji w lunaparku, by zapomnieć o dziewczynie, która złamała mu serce. Tam jednak zmuszony jest zmierzyć się z czymś dużo straszniejszym: brutalnym morderstwem sprzed lat, losem umierającego dziecka i mrocznymi prawdami o życiu – i tym, co po nim następuje. Wszystko to sprawi, że jego świat już nigdy nie będzie taki sam... Życie nie zawsze jest ustawioną grą. Czasem nagrody są prawdziwe. Bywają też cenne. Pasjonująca opowieść o miłości i stracie, o dorastaniu i starzeniu się – i o tych, którym nie dane jest doświadczyć ani jednego, ani drugiego, bo śmierć zabiera ich przedwcześnie.
Czas nagrania: 9 godz. 13 min
Czyta: Krzysztof Plewako-Szczerbiński
Autor | Stephen King |
Wydawnictwo | Biblioteka Akustyczna |
Rok wydania | 2016 |
Nośnik | CD |
Czas trwania | 9 godz. 13 min |
Lektor | Krzysztof Plewako-Szczerbiński |
Opakowanie | pudełko |
Kod paskowy (EAN) | 9788380976290 |
Waga | 54 g |
Wymiary | 140 x 125 x 6 mm |
Data premiery | 2016.09.21 |
Data pojawienia się | 2016.08.22 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Stephen King, przyzwyczaił swoich czytelników do tego, że każda kolejna wydana przez niego książka, od razu ląduje na półce z bestsellerami.Taki już jego urok.Absolutnie nie mam nic do zarzucenia takiemu obrotowi spraw i oby jak najwięcej napisanych pozycji przed nim.
z"Joyland", zetknąłem się parę lat temu, kiedy powieść ta została opublikowana po polsku.,A jest to opowieść o pewnym chłopaku, który w 1973 roku przybywa do wesołego miasteczka, aby podjąć tu sezonową pracę. W między czasie w okolicy zaczynają się dziać przerażające rzeczy, które rozgrywają się wokół umierającego dziecka.Atmosfera robi się coraz gęstsza.Co dalej? Zapraszam do zapoznania się z książką.
King jest mistrzem przede wszystkim w przedstawianiu niby zwykłego życia, zwykłych ludzi.Zaczynamy traktować osoby przedstawiane na kartach powieści, jak swoich znajomych.Stopniowo odkrywamy ich sekrety i ciemną stronę ich osobowości.To najbardziej podoba mi się w jego powieściach.To wydanie, to audiobook, co dodatkowo wzmacnia poczucie zagrożenia, wyobcowania.Sugestywny głos lektora, doskonale oddaje złożoność powieści i osób ją zapełniających.Pozostaje mi polecić.
Każda książka Stephena Kinga to wielkie wydarzenie, nie tylko dla miłośników horroru. A co za tym akże każde ich „interpretacje”, od filmowych po komiksowe, budzą duże zainteresowanie. Nie inaczej jest więc z audiobookami, bo przeczytać czy obejrzeć to jedno, a zupełnie innym przeżyciem jest usłyszenie książki.
Devin Jones to początkujący student, który by zarobić na czesne zaczyna pracę w lunaparku Joyland. Uratowawszy życie najpierw dziewczynce, a potem koledze z pracy, szybko staje się bohaterem. Jego życie zmienia się jedank, gdy zrywa z nim dziewczyna. Załamany postanawia porzucić tymczasowo studia i na stałe podejmuje pracę w Joylandzie. Lunapark zaczyna fascynować go coraz bardziej, szczególnie, że w Domu Strachów naprawdę straszy duch ofiary sprzed lat, mordercy której nie złapano po dziś dzień. Dev podejmuje się własnego śledztwa, które prowadzi go coraz dalej w prawdziwy koszmar…
King w swojej twórczości miewał różne okresy. Po początkowych latach pełnych udanych, zachwycających i przełomowych dzieł nastał gorszy czas. I tak naprzemiennie działo się przez całą jego literacką karierę. Na szczęście „Joyland” należy do wciąż trwającego bardzo dobrego okresu, w którym autor powraca do tematyki i pomysłów sprzed lat, łącząc je ze znakomitą stylistyką, którą wykształcił w sobie przez dekady. Nie ma tu dłużyzn, jest kilka oczywistości, ale przede wszystkim nie brakuje emocji, ciekawej akcji i znakomitych wątków miłosno-obyczajowych, które dostarczają autentycznych wzruszeń. Na plus należy zaliczyć także porcję humoru, a także – a może przede wszystkich, skoro to z horrorem (czy raczej quasi-horrorem detektywistycznym) mamy do czynienia – podanie elementów grozy w formie legendy miejskiej. Zabieg ten, jakże prosty przecież, pozwala odbierać je jako bliższe nam, bardziej przyziemne i realne.
I to dobrze przenosi się także na audiobookowy grunt. Miejska legenda to w końcu coś, co najlepiej przyjmować w formie snutej przez kogoś opowieści. Dlatego lektor czytający nam „Joyland” wystarcza bez żadnych ozdobników dźwiękowych. Zresztą takiej wersji sprzyja także sama stylistyka książki. King ma niesamowity gawędziarski talent, co w zestawieniu z lekką, przyjemną treścią podaną w pierwszej osobie daje znakomity efekt, którego słuchanie jest prawdziwą przyjemnością.
Dlatego jeśli lubicie twórczość Stephena Kinga, książki z dreszczykiem albo po prostu bardzo dobre audiobooki, sięgnijcie po „Joyland”. Naprawdę warto.