Autor | Joanna Papuzińska |
Wydawnictwo | Literatura |
Rok wydania | 2015 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 36 |
Format | 215 x 215 x 8 |
Numer ISBN | 978-83-7672-386-0 |
Kod paskowy (EAN) | 9788376723860 |
Waga | 300 g |
Wymiary | 215 x 215 x 8 mm |
Data premiery | 2015.06.15 |
Data pojawienia się | 2015.06.15 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Ta lektura nie jest bardzo długa. Wręcz przeciwnie. Powiem Wam szczerze, że spodziewałam się tu znacznie więcej tekstu. Tymczasem przeczytanie całej książki zajęło nam jakąś godzinkę, może ciut więcej. Pewnie poszłoby nam jeszcze sprawniej, gdyby nie krótkie przerwy w calu wyjaśnienia niektórych nie zrozumiałych przez Alicję zagadnień. Ale mimo wszystko czytałyśmy ją z wielką przyjemnością. Moje dziecko było bardzo ciekawe wszystkiego co autorka opisała w opowiadaniu. Słuchała w wielkim skupieniu i dopytywała o każdy szczegół. Widziałam, że jej się podoba. I że historia tej małej dziewczynki daje jej do myślenia.
Nie zawiodłam się również na sposobie wydania tej książki. Lubię lektury z twardą oprawą, a taka właśnie się tu znajduje. Papier także jest bardzo dobrej jakości. A szata graficzna? Idealna. Ilustracje autorstwa Macieja Szymanowicza miałam okazję podziwiać już nie raz i nie ukrywam, że zawsze szalenie mi się podobały. Tutaj także nie mam do czego się przyczepić. Obrazki są bardzo kolorowe i wesołe. Ciekawy sposób przedstawienia wszystkich opisanych wewnątrz wydarzeń to niewątpliwie ogromny talent tego ilustratora. Jestem pod wrażeniem, naprawdę :)
Ogólnie książeczka ta jest bardzo fajna, ciekawa i mądra. Cieszę się, że stanie na półeczce moich dziewczynek. Polecam.
Ta lektura nie jest bardzo długa. Wręcz przeciwnie. Powiem Wam szczerze, że spodziewałam się tu znacznie więcej tekstu. Tymczasem przeczytanie całej książki zajęło nam jakąś godzinkę, może ciut więcej. Pewnie poszłoby nam jeszcze sprawniej, gdyby nie krótkie przerwy w calu wyjaśnienia niektórych nie zrozumiałych przez Alicję zagadnień. Ale mimo wszystko czytałyśmy ją z wielką przyjemnością. Moje dziecko było bardzo ciekawe wszystkiego co autorka opisała w opowiadaniu. Słuchała w wielkim skupieniu i dopytywała o każdy szczegół. Widziałam, że jej się podoba. I że historia tej małej dziewczynki daje jej do myślenia.
Nie zawiodłam się również na sposobie wydania tej książki. Lubię lektury z twardą oprawą, a taka właśnie się tu znajduje. Papier także jest bardzo dobrej jakości. A szata graficzna? Idealna. Ilustracje autorstwa Macieja Szymanowicza miałam okazję podziwiać już nie raz i nie ukrywam, że zawsze szalenie mi się podobały. Tutaj także nie mam do czego się przyczepić. Obrazki są bardzo kolorowe i wesołe. Ciekawy sposób przedstawienia wszystkich opisanych wewnątrz wydarzeń to niewątpliwie ogromny talent tego ilustratora. Jestem pod wrażeniem, naprawdę :)
Ogólnie książeczka ta jest bardzo fajna, ciekawa i mądra. Cieszę się, że stanie na półeczce moich dziewczynek. Polecam.
Czy lubisz spacery z tatą? Asiunia i jej mały braciszek Tomek też je uwielbiają! Zwłaszcza wtedy, gdy tata pokazuje miejsca i opowiada własne historie z nimi związane. Czasem są radosne, a czasem trochę smutne. Dzieci najbardziej lubią te o Powstaniu Warszawskim, bo tata mówi, że zawsze miał szczęście, chociaż czasem to trochę zabawne. Bo na przykład czy złamana ręka albo miejsce w szpitalu pod stołem to szczęście, czy pech? Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego w Powstaniu Warszawskim wszystko było inne niż dziś, koniecznie zajrzyj do tej książki, a jeśli lubisz spacerować, koniecznie zabierz ją ze sobą na przechadzkę.
Najnowsza książka Joanny Papuzińskiej z serii „Wojny dorosłych – historie dzieci” W PRL-u w paczkach makaronu przemycano zakazane przez władzę książki, drukowane na powielaczu, przekazywane z narażeniem życia kolejnym czytelnikom. Obowiązywała zasada: „przeczytaj – nie niszcz – przepisz – podaj dalej”. W ten sposób wiadomości wędrowały z rąk do rąk ludzi, którzy sobie ufali. Tak też zaczyna się opowieść o drugim obiegu i walce o wolność Polski. Historia opowiedziana przez małego chłopca, który słucha opowieści rodziców i dziadków, tłumaczących mu, co się dzieje w ich zniewolonym kraju.
Marzenia Daniela mają szansę się spełnić. Został zauważony przez świetnego trenera piłki nożnej i rozpoczął treningi z prawdziwego zdarzenia. Nowi koledzy ze szkółki piłkarskiej, do której trafił, to wyjątkowe oryginały... Łączy ich jedno – miłość do piłki i zapał do gry. Nieubłaganie jednak zbliża się godzina prawdy, czyli pierwsze poważne rozgrywki w Złotej Lidze Juniorów. Tytuł mistrza Warszawy drużyn amatorskich musi być ich! Chłopcy ze wszystkich sił i wszelkimi środkami będą dążyć do zwycięstwa. Otrzymają przy tym niezłą szkołę życia... Niezapomniane piłkarskie emocje gwarantowane! To pierwsza taka książka od czasu Do przerwy 0:1 Adama Bahdaja!
Historia małego Włodka, któremu pewnego roku kończą się wakacje, a zamiast szkoły – zaczyna wojna. Chłopiec nie bardzo wie, czym ona jest, ale ponieważ dorośli mówiąc o niej, ściszają głos, domyśla się, że to zaklęcie jakiegoś złego czarnoksiężnika. Zaklęcie, które sprawia, że ze świata znikają kolory i staje się czarno-biały… Wzruszająca literatura faktu dla najmłodszych wydana została z inicjatywy i we współpracy z Muzeum Powstania Warszawskiego. „Ambitna, oparta na autentycznej relacji próba opowiedzenia dzieciom o wojnie widzianej oczyma dorastającego chłopca. Tak jak to u chłopców bywa, straszną i okrutną wojnę bohater zapamiętał jako bardzo trudną i czasem niezrozumiałą, ale zadziwiającą przygodę. Czytając z dziećmi tę ksi...
We wrześniu 1939 roku wszystkim wydawało się, że wojna potrwa tylko parę tygodni, a już z pewnością nie dotrze do niewielkiej willi stojącej przy jednej z uliczek na obrzeżach Lwowa. Wiele mówi się o bohaterach ginących w nierównej walce tam, gdzie szalała wielka wojna, zaś ci, którzy prowadzili swoją małą wojnę, pomagając najsłabszym tego świata – dzieciom, starcom, chorym – odeszli w zapomnienie. Nie walczyli przy pomocy broni, używali serca jak tajemniczy Maestro, którego jedno jedyne zdjęcie zachowało się w rodzinnym albumie – ale ginęli jak żołnierze.
Długo wyczekiwane wznowienie! Darowane kreski to wspomnienia z dzieciństwa popularnej autorki książek dla dzieci (Agnieszka opowiada bajkę, Nasza mama czarodziejka, Czarna łapa, Gawęda o Macierzanku i innych), krytyka literackiego, profesora na Uniwersytecie Warszawskim. Autorka w sposób niezwykle ciepły prezentuje obraz dzieciństwa szczęśliwego, mimo dramatycznych wydarzeń, w jakich przyszło je przeżyć (lata wojny w Warszawie i pierwsze lata powojenne), podbudowanego miłością i uczącego otwarcia na świat i ludzi. Książka ukazuje świat dzieciństwa pełen rodzinnego ciepła, a w jego centralnym punkcie dom – ostoję i schronienie dla wszystkich.
Świat małego Wiktora, zwanego żartobliwie wilczkiem (od piosenki Obława Kaczmarskiego) zmienia się w ciągu jednego dnia. Tajemniczy Wron sprawi, że w niedzielny poranek chłopiec nie obejrzy Teleranka, na który z niecierpliwością czeka, zabroni ludziom wychodzić z domu i zrani pluszowego psa. Zakończy się czas studenckich strajków, zniknie tata, a gitarowa ciocia będzie musiała przenocować u babci i dziadka. Na ulicach pojawią się Szarzy Rycerze i ich niewielkie piecyki, a nocą ulicami miasta przejadą czołgi. Ale wilczek – wnuk bohatera walczącego za wolność podczas II wojnie światowej – nie boi się ani gryzącego dymu ani nawet samego Wrona.
Historia małej Asiuni, dla której wojna zaczęła się tuż po jej piątych urodzinach, gdy pewnej nocy znikła mama i cały dom. Trzeba było iść spać do cudzego domu, gdzie zamiast mamy była obca pani, obce meble i trzeba było pić mleko z cudzego kubeczka, zamiast z tego co zawsze. Asiunia bardzo uważnie obserwuje świat i stara się jak najwięcej zrozumieć, choć przecież dla tak małej dziewczynki jest to strasznie trudne. Wzruszająca literatura faktu dla najmłodszych wydana w koedycji z Muzeum Powstania Warszawskiego
Jadzia jest wesołą i żywiołową dziewczynką, której fantazja często pakuje ją w kłopoty, ale też pomaga przeżyć trudne chwile. A tych przybywa – wybucha II wojna światowa, znikają beztroska i poczucie bezpieczeństwa. Kiedy w Łodzi zaczyna brakować jedzenia, a kolejnych znajomych zatrzymuje gestapo – rodzice odsyłają Jadzię do rodziny do Zawichostu. Czeka tu na nią nowy dom i wielka samotność. Bo od tego momentu nie może nikomu zdradzić, kim naprawdę jest.
Czy nie zastanawiało was, gdzie znikają wrzucone do pralki skarpetki? Bo jest faktem, że znikają, skoro wsadzamy je parami, a wyjmujemy pojedyncze. Przynajmniej w domu Małej Be. Otóż zaginione skarpetki ruszają w świat, robią zawrotne kariery i mają świetne przygody: zostają gwiazdami filmowymi, detektywami, mysimi mamami albo po prostu uszczelniają wronie gniazdo.
Ta zima jest dla Andzi zupełnie inna niż wszystkie poprzednie. Pół roku temu zdarzyło się coś strasznego – umarł jej tata... Dziewczynka tęskni za wszystkim, co dawniej składało się na życie rodziny: za grą w chińczyka, rozmowami przy stole i za brzoskwiniowym sernikiem leczącym smutek. Nie jest łatwo poradzić sobie z cierpieniem, ale Andzi pomaga pamięć o pewnej tajemnicy powierzonej przez tatę. Może również liczyć na kolegę Jeremiasza, który przywraca uśmiech na jej twarzy. Czy dziewczynka zdradzi chłopcu swój sekret?
Nasza mama wygląda całkiem zwyczajnie. Lubi się z nami bawić i zawsze nam pomaga, kiedy coś jest nie tak. Wczoraj w nocy ulepiła z ciasta kawałeczek rożka, który obłamał się księżycowi. Wielkoludowi z naszego podwórka też pomogła – znów bawi się z nami na podwórku. Bo to był po prostu mój nadęty kolega! A kiedy potwór zajrzał do naszego okna podczas kolacji – poczęstowała go sałatą. Okazało się, że jest bardzo łagodny! Mama od razu to wiedziała.
W szkole uczymy się pisania jednolitych kształtów literek, ale z czasem, gdy już odzyskujemy względną swobodę działań, każda ludzka ręka kształtuje je po swojemu i w każdym słowie dochodzi do głosu coś z nas samych – z naszych myśli, uczuć, pragnień, gniewów, radości czy niepokojów. Porównywanie biegu tych ciemnych niteczek na białych kartkach to prawdziwa podróż w nieznane. Nie ma tu wprawdzie białych kruków ani szczególnych bibliofilskich drogocenności. Ale nie one są celem tego tekstu; na pierwszym planie zainteresowań moich znalazły się tym razem drogi i sposoby, w jakich książka przybywała do księgozbioru, oraz towarzyszące temu zdarzeniu okoliczności i emocje.
Na letnisku, przy zabawie w chowanego, Aga spotyka tajemniczego Ktosia. Jest tyci, obrażony i ma żółtomleczną czuprynkę. – A mnie? Czemu mnie nie szukałaś? Ja też byłem schowany! – naburczał na Agę. I tak zaczęła się zabawa ze Skryjkiem. Jeśli chcecie do niej dołączyć, to zapraszamy!
Nasza mama wygląda całkiem zwyczajnie. Lubi się z nami bawić i zawsze nam pomaga, kiedy coś jest nie tak. Wczoraj w nocy ulepiła z ciasta kawałeczek rożka, który obłamał się księżycowi. Wielkoludowi z naszego podwórka też pomogła - znów bawi się z nami na podwórku. Bo to był po prostu mój nadęty kolega! A kiedy potwór zajrzał do naszego okna podczas kolacji - poczęstowała go sałatą. Okazało się, że jest bardzo łagodny! Mama od razu to wiedziała.
Czy lubisz spacery z tatą? Asiunia i jej mały braciszek Tomek też je uwielbiają! Zwłaszcza wtedy, gdy tata pokazuje miejsca i opowiada własne historie z nimi związane. Czasem są radosne, a czasem trochę smutne. Dzieci najbardziej lubią te o Powstaniu Warszawskim, bo tata mówi, że zawsze miał szczęście, chociaż czasem to trochę zabawne. Bo na przykład czy złamana ręka albo miejsce w szpitalu pod stołem to szczęście, czy pech? Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego w Powstaniu Warszawskim wszystko było inne niż dziś, koniecznie zajrzyj do tej książki, a jeśli lubisz spacerować, koniecznie zabierz ją ze sobą na przechadzkę.
Historia małej Asiuni, dla której wojna zaczęła się tuż po jej piątych urodzinach, gdy pewnej nocy znikła mama i cały dom. Trzeba było iść spać do cudzego domu, gdzie zamiast mamy była obca pani, obce meble i trzeba było pić mleko z cudzego kubeczka, zamiast z tego co zawsze. Asiunia bardzo uważnie obserwuje świat i stara się jak najwięcej zrozumieć, choć przecież dla tak małej dziewczynki jest to strasznie trudne. Wzruszająca literatura faktu dla najmłodszych wydana w koedycji z Muzeum Powstania Warszawskiego.
Są psy mądrale i pieski głupieski. I nie ma powodu, żeby sądzić, że te drugie są gorsze od pierwszych. Kocie noworodki wyrastają na bezczelne koty-psoty. Tłuką się całymi dniami, ale przestrzegają jakichś tajemniczych reguł i nigdy nie robią sobie nawzajem krzywdy. Podglądacze życia zwierząt muszą liczyć się z tym, że nie wszystko, co zobaczą, będzie miłe, słodkie i malownicze. Ale za to na pewno prawie wszystko ciekawe.
Pewnej nocy do chaty Bartka zapukała żabka z prośbą o nocleg. Rano już jej nie było. Ale tam, gdzie spała, znalazł Bartek pierścionek. Brakowało mu żabki, smutno się bez niej zrobiło i pusto. Postanowił ją odnaleźć. Rzucił pierścionek na drogę i ruszył w nieznane. Czy znajdzie żabkę, a z nią szczęście?
W porzuconej pod krzakiem puszce po konserwach mieszka Macierzanek. Wierzcie lub nie – ale Macierzanek to prawdziwy skarb, jak lśniąca perła w brzydkiej muszli! Bo z tego Macierzanka to leśny lekarz, leśny aptekarz, leśne pogotowie ratunkowe, a nawet i coś więcej. Kto dał mu leśną pracę? Nie wiadomo, ale ma jej mnóstwo…
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro