Maciupek jest nieśmiały i strachliwy. Jest też bardzo samotny. Pewnego dnia opuszcza dom i wyrusza w podróż. Podczas wędrówki mija rozmaite stworzonka, ale nie starcza mu odwagi, by zawrzeć z nimi znajomość. Czy zdoła znaleźć pocieszenie i przyjaciela? A może ktoś potrzebuje pomocy bardziej niż on?
Z bohaterem tej mądrej i urokliwej historii identyfikować się mogą nie tylko dzieci. Książka uczy, jak pokonywać własne lęki i ograniczenia. I jak zjednywać sobie przyjaciół. To także piękna opowieść o miłości.
Tove Jansson (1914–2001) marzyła, by zostać latarnikiem, a stała się znaną na całym świecie pisarką, malarką, ilustratorką i rysowniczką komiksów. Zadebiutowała jako graficzka prasowa w 1928 roku – miała wtedy niespełna 14 lat. Studiowała malarstwo w Sztokholmie, Helsinkach i Paryżu. Pierwszy raz wzięła udział w wystawie w 1933 roku i wtedy też wydała pierwszą książkę z własnymi ilustracjami. W latach czterdziestych zaczęła pisać i publikować utwory w różnych periodykach. Jesienią 1945 roku wyszła drukiem pierwsza część muminkowej sagi: „Małe trolle i duża powódź”. Po dwóch kolejnych powieściach: „Komecie nad Doliną Muminków” (1946) i „W Dolinie Muminków” (1948) pisarka zyskała ogromną popularność, a jej bohaterowie na stałe zagościli w domach i sercach czytelników.
Autor | Tove Jansson |
Wydawnictwo | Nasza Księgarnia |
Rok wydania | 2017 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 32 |
Format | 19.5 x 25.4 cm |
Numer ISBN | 978-83-10-13245-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788310132451 |
Waga | 308 g |
Wymiary | 205 x 280 x 10 mm |
Data premiery | 2017.07.19 |
Data pojawienia się | 2017.06.06 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Tove Janssen tak pięknie i prosto opowiada o rzeczach ważnych dla każdego z nas. Tym razem opowieść skupia się na relacjach międzyludzkich, które przedstawione zostały za pomocą baśniowych postaci, jakie znamy z jej opowieści o Muminkach. Mały Maciupek martwi się, że nie ma go kto pocieszyć, ale jednocześnie sam stroni od innych, bo i się ich, przez co jest niewidoczny dla ich oczu. Z nami jest podobnie – często chcemy, aby w naszym życiu coś się zmieniło. Jednak boimy się sami zrobić krok naprzód, zaryzykować i wyjść z określonych schematów, aby te upragnione zmiany w naszym życiu faktycznie nastąpiły. Często dopiero pod wpływem impulsu, kiedy znajdzie się ktoś inny w podobnej do nas sytuacji dostrzegamy to, czego wcześniej nie widzieliśmy…
Wprawdzie cykl o Muminkach Tove Jansson zamknęła w dziewięciu tomach (komiksy o ich przygodach to materiał na oddzielny tekst, bowiem ich treść nie jest zgodna z książkowym kanonem), ale świat, w którym żyją bohaterowie nie zniknął z jej twórczości. Spod ręki autorki wyszły bowiem jeszcze cztery utwory w nim się dziejące: „Książka o Mimbli, Muminku i Małej Mi – Co było potem?”, „Niebezpieczna podróż”, „Łobuz w Domu Muminków” i oczywiście „Kto pocieszy Maciupka?”. Ta ostatnia doczekała się właśnie wznowienia, które już 19 lipca trafi na księgarskie półki. I trzeba przyznać, że jest to znakomita – i bardzo pięknie zilustrowana – pozycja, która spodoba się zarówno dzieciom, jak i dorosłym.
Mały Maciupek to bardzo samotny i strachliwy troll. Mieszka w osobnym domku, nocami zaś zapala wszystkie lampy, jakie ma, chowa się pod kołdrę i kwili ze strachu, gdy na zewnątrz Paszczaki spacerują, stawiając swoje wielkie, ciężkie kroki, a gdzieś w dali zawodzi Buka. Nie tylko jego to przeraża, ale inne zwierzątka mają kogoś, kto je pociesza, a on musi znosić to w samotności. Dlatego pewnego dnia nie wytrzymuje, zostawia dom i wyrusza w świat. Na swojej drodze napotyka najróżniejsze stworzonka, Paszczaki, Filifionki, Homki, Mimblę, Włóczykija czy Hatifnatów, ale nikt go nie zauważa, a on sam nie ma dość odwagi by choćby się do nich odezwać. Czy w takiej sytuacji ma w ogóle choć najmniejszą szansę na poprawę sytuacji? Czy znajdzie kogoś, kto go pocieszy? Kogoś, kogo będzie mógł kochać z wzajemnością? A może istnieje ktoś, kto bardziej niż on potrzebuje pomocy?
Ta książeczka jest, jak jej bohater – maciupka, liczy sobie bowiem tylko 32 strony, ale niesamowicie urocza i ujmująca. Tove Jansson to w końcu jedna z najlepszych pisarek dla dzieci w historii i nawet tak niepozorna publikacja potwierdza jej wielkość. Opowieść o Maciupku jest wprawdzie prosta, także pod względem stylu, ale jednocześnie bardzo dobrze napisana. Pisarce nie potrzeba wielu słów by zbudować ciekawy klimat i przekazać wiele wartościowych treści o pokonywaniu własnych słabości i znaczeniu bliskich nam osób. Przy okazji „Kto pocieszy Maciupka” oferuje też przygodową opowieść o wyprawie, która prowadzi do skarbu, ale o wiele cenniejszego, niż wszelkie dobra materialne.
Jednakże omawiając tą pozycję, nie można zapomnieć o jej stronie graficznej. Tove, oprócz bycia pisarką, była także ilustratorką, sama zresztą narysowała komiksy o Muminkach i opracowywała graficznie swoje powieści. Tu ilustracje dominują, ale to tylko zaleta. Są bowiem piękne, nastrojowe, barwne, ale nie zapominające o czerni i bieli – po prostu wspaniałe.
Wszystko to składa się na książkę godną polecenia każdemu. Znakomite uzupełnienie sagi o Muminkach i pozycja warta poznania niezależnie czy znacie opus magnum Tove, czy też nie. Jeśli jeszcze jej nie czytaliście, teraz jest ku temu doskonała okazja.