Relaks jak chuj. Więcej niż relaks. Wielki, kurwa, relaks. Sztuka relaksu. Relaks większy niż życie. Relaks ci się należy. Relaks nie jest taki drogi. Relaks pod kontrolą lekarską. Relaks DIY. Tak dawno nie miałeś relaksujących wakacji. Zapracowałeś sobie na relaks. Relaksuj się jak gwiazda. Trochę masz sraczkę, to masz tu, proszę, relaks. Zastąp niechciane nudne życie głębokim relaksem. Relaks taki, którego zaznałaś w tej wczesnej fazie życia, kiedy wszystko było zdziwieniem, ciekawością, a czas nie płynął. Relaks, którego już nawet nie pamiętasz.
Śmieszny ten relaks, jest taki amerykański.
Autor | Juliusz Strachota |
Wydawnictwo | ha!art |
Rok wydania | 2019 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 224 |
Numer ISBN | 978-83-65739-63-6 |
Kod paskowy (EAN) | 9788365739636 |
Waga | 246 g |
Wymiary | 125 x 200 x 18 mm |
Data premiery | 2019.01.16 |
Data pojawienia się | 2019.01.16 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Jeśli pół życia się zmyśliło, a resztę przegapiło, to można zawrócić do ostatniego wyraźnego obrazu w pamięci i od niego zacząć jeszcze raz. Nawet jeśli tym obrazem jest Związek Radziecki. Po wyjściu ze szpitala psychiatrycznego trafiłem na przewodnik po ZSRR, który namiętnie kartkowałem w dzieciństwie. I znów: Baku. Samarkanda. Frunze. Duszanbe. Leninabad. Kaukaskie Mineralne Wody. Ałma Ata. Obóz pionierów Artek na Krymie. Nazwy, mapy i zdjęcia wciąż działały, więc zamiast trenować codzienność, wybrałem się na skrzyżowanie pamięci i fantazji. To książka o wycieczkach – niby śladami starego przewodnika po ZSRR, ale tak naprawdę w poszukiwaniu tego samego uczucia, które daje przebywanie w obecności budynku typu Lipsk. Napisana do tego tak bez...
Nowa książka jednego z najciekawszych polskich pisarzy. Kiedy w 1999 roku umiera dziadek Janek, okazuje się, że był również dziadkiem Iwanem i tak naprawdę miał trzy życia. Babcia Irenka była jego trzecią żoną, a Jan był bigamistą – pierwszą i drugą żonę miał jednocześnie. Trójkę dzieci zostawił w Związku Radzieckim. Miał także dzieci z drugiego małżeństwa w Warszawie, a z trzeciego – jednego syna, który jest ojcem Julka. To właśnie Julek postanawia odnaleźć potomków dziadka. Tak rozpoczyna się jego podróż po byłych republikach ZSRR: Białorusi, Północnej Osetii i Kazachstanie. Krótka wycieczka na tamten świat to powieść o poszukiwaniu i próbie uleczenia rodziny, w której wszyscy mężczyźni zawsze uciekali. Juliusz Strachota – jako...
Pierwsza powieść urodzonego w 1979 r. prozaika-minimalisty autora zbiorów opowiadań Oprócz marzeń warto mieć papierosy (2006) oraz Cień pod blokiem Mirona Białoszewskiego (2009). „...Od dziecka cierpi na zaburzenia lękowe. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie objawy jego nerwicy - kiedy się zdenerwuje, zaczyna unosić się w powietrzu. Jako nadczłowieka chcą go wykorzystać mafia i rząd. Czy bohater odnajdzie koleżankę z dzieciństwa, która zniknęła w dniu eksplozji reaktora w Czarnobylu? Wtedy tak naprawdę wszystko się zaczęło...”
Nowe, poprawione wydanie ze zmienionym zakończeniem! Tajemnicze i makabryczne wydarzenia, które rozgrywają się w tytułowym Instytucie, czyli mieszkaniu głównej bohaterki powieści, Agnieszki, to jedynie rama. Owszem, mocna, niemniej jednak sam obraz przedstawia sprawy znacznie prostsze i codzienne. Poczucie porzucenia. Samotność. Brak pieniędzy. Zdradę. Upadek młodzieńczych ideałów. Choćbyśmy się zaklinali, że tak nie jest, życiem większości z nas nie rządzą żadne reguły, ale przypadek i - właśnie tak! - banał. Jakub Żulczyk w Instytucie przedstawił tę prawdę w poruszający, mistrzowski sposób.
Uwaga. Dostępne są 2 okładki. Towar wysyłany losowo. Cena dotyczy 1 sztuki. Nazywam się Marcin Kania. Jestem alkoholikiem i zaraz zabiję człowieka Syn Marcina Kani, żyjącego z tantiemów byłego muzyka, twórcy jednego z największych polskich hitów, pewnego dnia znika bez śladu. Jedyne, co po sobie pozostawia to zakrwawione prześcieradła. Kania wie, że poprzedniego wieczoru widział się z synem. Jednak prawie nic z tego spotkania nie pamięta. Zapił. Kania, alkoholik leczący się z choroby w ośrodku „Jutro”, wyrusza w szaleńczą podróż w poszukiwaniu syna. Ta odyseja po mieście, w którym każde z miejsc ma swoja brudną tajemnicę, popchnie go w najmroczniejsze rejony ludzkiego psyche, naprowadzi na trop największej w polskich dziejach afery reprywatyzacyjnej o...
Debiut literacki autora bestsellerowych powieści: Radio Armageddon, Instytut, ślepnąc od świateł i Wzgórze Psów oraz współtwórcy popularnego serialu Belfer. Powieść ukazała się po raz pierwszy w 2006 roku. Zrób mi jakąś krzywdę to obecnie książka kultowa, wciąż czytana, przeżywana i cytowana, a jej nieskrępowany romantyzm i punkrockowy język, po dwunastu latach od premiery, wciąż oczarowują kolejnych czytelników. Zrób mi jakąś krzywdę to przede wszystkim romans - historia dwudziestopięcioletniego Dawida i piętnastoletniej Kaśki, którzy pewnego letniego dnia wyruszają w szaloną podróż po Polsce. Na swojej drodze spotkają zarówno dresiarzy, jak i bogate emerytki, świadków Jehowy, a także aktorów porno oraz pewnego chorego psychicznie prywatn...
Ziemowit Szczerek rusza w podróż tropem konfederacji państw morskiego obszaru ABC zarysowanej wizjonersko przez Piłsudskiego. Historia prowadzi go od Bałtyku aż po Adriatyk i Morze Czarne, po pograniczach dawnych imperiów i granicach religijnych wpływów. W swoim najlepszym stylu Szczerek snuje opowieść o mitycznej wielokulturowej krainie, czujnie wypatrując, czy „międzymorskie” państwa i ich obywatele są faktycznie połączeni pajęczyną podobieństw i zażyłości. Dygresje o architekturze. Rozmowy na ulicach, dworcach i w barach. Podążanie za falami uchodźców szturmujących granice. Podglądanie codzienności „starej” emigracji. Śledzenie żywotności stereotypów i własnych wyobrażeń. To wszystko składa się na fascynującą opowieść i złożony obraz...
„Trochę straszna, trochę śmieszna, trochę romantyczna, pełna dziwnych pomysłów książka dla każdego” – Jakub Żulczyk. Tytus to piętnastoletni nerd, fanatyk horrorów, gier komputerowych i nadprzyrodzonych zjawisk. Właśnie zanosi się na najnudniejsze wakacje jego życia u dziadków w Głuszycach, gdy w „zabitej dechami dziurze” poznaje Ankę, odważną, zbuntowaną nastolatkę. Równocześnie w mazurskim lesie czai się Zło – legendy o nim od lat krążą po wsi. Gdy zaczynają ginąć ludzie i dzieją się dziwne rzeczy, niespodziewanie lato u nadpobudliwej babci zamienia się w mroczną przygodę. Narażając się na śmiertelne niebezpieczeństwo, para przyjaciół próbuje rozwikłać tajemnicę miasta widma, którego zdjęcia pojawiają się w sieci. Tymczase...
Wielobarwny i zaskakujący kalejdoskop ludzkich życiorysów. Koniec świata za każdym razem wygląda inaczej. Jest pędzącą kulą, błyskiem szkła, odgłosem pukania do drzwi. Czasami nadchodzi w huku. Czasami cicho krąży wokół stołu. Tadeusz ginie na wojnie, ale nie umiera cały. Pada na ziemię z rozerwaną głową, aby od tej pory trwać w życiach innych. Bożena, jego daleka krewna, zostaje światowej sławy modelką, nigdy jednak nie przestaje uciekać przed samą sobą. Ludwik, jej ojciec, co rano budzi się, nie wiedząc, kim jest, a jednak próbuje być kimś. Kolejne życiorysy przeplatają się coraz gęściej, tworząc niepokojącą mozaikę radości, tęsknot i lęków. Wojna, miłość, szaleństwo i wspomnienia. Samotnicy, kochankowie i ofiary. Ludzie z wielkimi ma...
„I jak się czuję? Jak się czuję? Jakby ktoś mnie wysmarował błotem i smołą i wrzucił na dno studni. Taka karma – kto zadzierał z rzeczywistością i od niej uciekał, ten potem musi zapłacić. Jestem przerażona, bo domyślałam się, że to ucieczka przed samotnością, a teraz samotność kładzie się przede mną, rozściela się i pokazuje, i dokazuje”. – fragment „Bohaterka Małgorzaty Halber jest naga. Pisze bez krygowania się, bez masek, z bolesną, brutalną szczerością. Chciałem sięgnąć po kielicha, przeczytałem parę stron i mi przeszło”. – Łukasz Orbitowski „Ta książka jest blisko nas, czy tego chcemy czy nie. Bo to nie jest historia o alkoholu, ale o zdzieraniu warstw, żeby przedrzeć się do siebie. To relacja bardzo intymna, a jedno...
Bohaterka: pacjentka (lat 28) depresyjna, bezczynna, zalegająca w łóżku, wycofana z relacji towarzyskich, przyjęta do szpitala psychiatrycznego z powodu pogarszania się stanu psychicznego i nadużywania leków. Cechuje ją postępująca apatia, spadek energii z zaleganiem w łóżku, utrata zainteresowań, gorsze skupienie i koncentracja uwagi, unikanie ludzi, płaczliwość z myślami i tendencjami samobójczymi. Pierwszej nocy w szpitalu płacze tak głośno i mruczy tak żałośnie, że pozostałe pacjentki w akcie zbiorowej zemsty okradają ją z gazety i mydła. Miejsce wydarzeń: szpital w Kobierzynie, antyarka załadowana kobietami przeznaczonymi do wyginięcia, odrzuconymi egzemplarzami cechującymi się fatalną kombinacją genów. „Olga Hund zabiera nas w podróż przez...
Nadszedł rok 1978, w którym świat wita papieża Polaka. Władze w kraju zaczynają panikować, kryzys zaczyna się pogłębiać, a SB nie przestaje nękać opozycjonistów. Karol Lewin kolejny raz okazuje się niezastąpiony w swoim fachu, prywatnie zaś przeżywa najszczęśliwsze chwile w swoim życiu. Kostek Piotrowski usiłuje rozwikłać jedną z największych afer z udziałem polskich służb specjalnych, a Kinga próbuje poukładać swoje życie osobiste, podobnie jak Grzegorz Łyszkin i Amelia Imhoff, której coraz mniej podoba się w socjalistycznej Polsce. Bohaterowie, którzy dotychczas zmagali się z duchami przeszłości, teraz borykają się z własnymi problemami, które zesłał im los. Tymczasem do Afganistanu wkraczają wojska sowieckie, w Iranie wybucha rewolucja isla...
Nowa książka jednego z najciekawszych polskich pisarzy. Kiedy w 1999 roku umiera dziadek Janek, okazuje się, że był również dziadkiem Iwanem i tak naprawdę miał trzy życia. Babcia Irenka była jego trzecią żoną, a Jan był bigamistą – pierwszą i drugą żonę miał jednocześnie. Trójkę dzieci zostawił w Związku Radzieckim. Miał także dzieci z drugiego małżeństwa w Warszawie, a z trzeciego – jednego syna, który jest ojcem Julka. To właśnie Julek postanawia odnaleźć potomków dziadka. Tak rozpoczyna się jego podróż po byłych republikach ZSRR: Białorusi, Północnej Osetii i Kazachstanie. Krótka wycieczka na tamten świat to powieść o poszukiwaniu i próbie uleczenia rodziny, w której wszyscy mężczyźni zawsze uciekali. Juliusz Strachota – jako...
Jeśli pół życia się zmyśliło, a resztę przegapiło, to można zawrócić do ostatniego wyraźnego obrazu w pamięci i od niego zacząć jeszcze raz. Nawet jeśli tym obrazem jest Związek Radziecki. Po wyjściu ze szpitala psychiatrycznego trafiłem na przewodnik po ZSRR, który namiętnie kartkowałem w dzieciństwie. I znów: Baku. Samarkanda. Frunze. Duszanbe. Leninabad. Kaukaskie Mineralne Wody. Ałma Ata. Obóz pionierów Artek na Krymie. Nazwy, mapy i zdjęcia wciąż działały, więc zamiast trenować codzienność, wybrałem się na skrzyżowanie pamięci i fantazji. To książka o wycieczkach – niby śladami starego przewodnika po ZSRR, ale tak naprawdę w poszukiwaniu tego samego uczucia, które daje przebywanie w obecności budynku typu Lipsk. Napisana do tego tak bez...
Pierwsza powieść urodzonego w 1979 r. prozaika-minimalisty autora zbiorów opowiadań Oprócz marzeń warto mieć papierosy (2006) oraz Cień pod blokiem Mirona Białoszewskiego (2009). „...Od dziecka cierpi na zaburzenia lękowe. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie objawy jego nerwicy - kiedy się zdenerwuje, zaczyna unosić się w powietrzu. Jako nadczłowieka chcą go wykorzystać mafia i rząd. Czy bohater odnajdzie koleżankę z dzieciństwa, która zniknęła w dniu eksplozji reaktora w Czarnobylu? Wtedy tak naprawdę wszystko się zaczęło...”
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro