Wybór najpopularniejszych i najpiękniejszych piosenek oraz wierszy polskiej poetki! Agnieszka Osiecka miała wrodzony talent do pisania wierszy, które stawały się od razu chwytliwymi przebojami. Śpiewają je już od dziesięcioleci kolejne pokolenia, a ostatnio przypomnieli je publiczności na nowo m.in. Kasia Nosowska, Stanisław Soyka, Grabaż i Strachy na Lachy oraz zespół Raz Dwa Trzy. W niniejszym zbiorze, wśród kilkuset lirycznych pereł, znajdują się tak znane utwory, jak m.in.: Niech żyje bal!, Oczy tej małej, Małgośka, Piosenka o okularnikach, Na zakręcie, Czy te oczy mogą kłamać?, Kochankowie z ulicy Kamiennej, Chwalmy Pana, Uciekaj, moje serce. Wybór wierszy i piosenek zamieszczonych w niniejszym tomie oparto na dwutomowym wydaniu wierszy zebranych Agnieszki Osieckiej, które ukazało się nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka w roku 2009 pt. Nowa miłość – wiersze prawie wszystkie. Zachowano przyjęty wówczas chronologiczny podział na tomiki oraz alfabetyczny układ wierszy, rezygnując z datowania oraz przypisów. Agnieszka Osiecka (1936-1997) - polska poetka, autorka tekstów piosenek, pisarka, reżyser teatralny i telewizyjny, dziennikarka. Od 1954 roku związana była ze Studenckim Teatrem Satyryków (STS), gdzie zadebiutowała jako autorka tekstów piosenek. Prowadziła w Polskim Radiu Radiowe Studio Piosenki, które wydało ponad 500 piosenek i pozwoliło na wypromowanie wielu wielkich gwiazd polskiej estrady. Od 1994 roku była związana z Teatrem Atelier w Sopocie, dla którego napisała swoje ostatnie sztuki i songi. Dorobkiem Agnieszki Osieckiej zajmuje się założona przez córkę poetki Agatę Passent Fundacja Okularnicy. Pośmiertnie została odznaczona przez Prezydenta RP Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
"Agnieszka Osiecka sześć oceanów" to zbiór ponad 100 utworów zarejestrowanych w latach 1962 - 2013.Znajdziemy tu piosenki, które znamy z albumu "Agnieszka Osiecka pięć oceanów" jak również nowe interpretacje. Wśród wykonawców usłyszymy m.in. Igę Cembrzyńską, Marylę Rodowicz, Krystynę Sienkiewicz, Krystynę Jandę, Ewę Bem, Skaldów, Zespół Raz Dwa Trzy, Grzegorza Turnaua, Stanisława Soykę, Iwona Loranc, Anna Sroka, Magda Smalara.
Autobiograficzny wywiad autorki z samą sobą O samotnym dzieciństwie w Warszawie, czasie wojny, edukacji, studiach na Uniwersytecie Warszawskim i w łódzkiej „Filmówce”, pierwszych miłościach i przyjaźniach, wspaniałych latach w Studenckim Teatrze Satyryków, zaskakującej więzi z rodzicami i niekończących się relacjach z mężczyznami, córce, nieumiejętności pogodzenia obowiązków matki i żony z życiem poetki, czasem o rozterkach, a nawet problemach z alkoholem. Skrząca erudycją, inteligentnym dowcipem, pełna dykteryjek i przypowiastek, fragmentów utworów, wspomnień i spostrzeżeń na temat życia, miłości, przemijania oraz roli twórczości autobiografia w pytaniach i odpowiedziach autorki. Osiecka, prowadząc dialog z samą sobą, robi to z dystansem, nie unika pytań trudnych i bardzo osobistych. Najlepsze źródło, by poznać prawdziwą Agnieszkę Osiecką. Agnieszka Osiecka (1936–1997) – polska poetka, autorka tekstów piosenek, pisarka, reżyser teatralny i telewizyjny, dziennikarka. Od 1954 roku związana była ze Studenckim Teatrem Satyryków (STS), gdzie zadebiutowała jako autorka tekstów piosenek. Prowadziła w Polskim Radiu Radiowe Studio Piosenki, które wydało ponad 500 piosenek i pozwoliło na wypromowanie wielu wielkich gwiazd polskiej estrady. Od 1994 roku była związana z Teatrem Atelier w Sopocie, dla którego napisała swoje ostatnie sztuki i songi. Dorobkiem Agnieszki Osieckiej zajmuje się założona przez córkę poetki Agatę Passent Fundacja Okularnicy. Pośmiertnie została odznaczona przez Prezydenta RP Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Niepublikowane zapiski, listy, wywiady i zdjęcia Agnieszki Osieckiej z czasu ciąży i porodu. Walka o równouprawnienie figur artystki, matki i kobiety. Czekając na człowieka, Agnieszka Osiecka chciała, by jej macierzyństwo było chociaż trochę niezwykłe. Nie chciała urodzić w czasie seansu hipnotycznego. Chociaż właściwie była przygotowana, miała w małej torebce skierowanie, analizę WR, szczotkę, krzyżyk, a w dużej - piżamę, tranzystor i zieloną książkę. Miała po uszy ciążowej kiecki. Wciąż ta sama kiecka. Jak z sierocińca się czuła. Coś nie wyszło z pierwszym szpitalem. Było jej właściwie wszystko jedno, gdzie będzie ta stajenka, czuła tylko Reisefieber - żeby to już. Była strasznie ciekawa, jaki on będzie, ten człowiek. Z drugim szpitalem też coś nie wyszło. Pętała się jak ta Matka Boska z murzyńskich jasełek. Cztery grube Murzynki śpiewały jej: „No room in the hotel!” Ale się nie przejmowała. Im mniej pompy, tym mniejsza trema. Najgorsze były koleżanki. Odkąd była w ciąży, rozmawiały z nią jak ze zwierzęciem. Żadna nie spytała, nad czym pracuje, tylko co ją boli, gdzie swędzi. Czuła jednocześnie i wielką pospolitość swojego losu, i takie coś, jakby cała przyroda i cały Pan Bóg nią jedną się zajmowali. Aż do 4 lutego 1973 roku do godziny 13.55, kiedy to w asyście pielęgniarki i salowej urodziła córkę. Trwało to parę minut, ale strasznie się wysiliła i pierwszy chyba raz w życiu nie myślała o sobie. Myślała tylko o tym dziecku, żeby wszystko robić jak trzeba. Bardziej niż wszystkie książki na świecie, dopomógł jej okrzyk położnej: „Przej, przej, kochana! Ze złością!”. Nie od razu była do szpiku kości Człowiekiem, Który Ma Dziecko. Kładła się spać z obłędnymi matkowatymi myślami. Ale kiedy udawało się jej zasnąć, sen zmywał to nowe myślenie-gdakanie i budziła się z jakąś melodią z byłego dansingu, z jakimś obrazkiem z Mazur pod powiekami albo w jakiejś jamie byłego strachu - budziła się w starym ubraniu. Dopiero kiedy przynosili rano córkę sztywno zapakowaną jak biały święcony cukierek, była po prostu zachwycona. Agnieszka Osiecka (1936–1997) – polska poetka, autorka tekstów piosenek, pisarka, reżyser teatralny i telewizyjny, dziennikarka. Od 1954 roku związana była ze Studenckim Teatrem Satyryków (STS), gdzie zadebiutowała jako autorka tekstów piosenek. Prowadziła w Polskim Radiu „Radiowe Studio Piosenki”, które wydało ponad 500 piosenek i pozwoliło na wypromowanie wielu wielkich gwiazd polskiej estrady. Od 1994 roku była związana z Teatrem Atelier w Sopocie, dla którego napisała swoje ostatnie sztuki i songi. Dorobkiem Agnieszki Osieckiej zajmuje się założona przez córkę poetki Agatę Passent Fundacja Okularnicy. Pośmiertnie została odznaczona przez Prezydenta RP Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Ostatni tom młodzieńczych dzienników i zapisków autobiograficznych Agnieszki Osieckiej to świadectwo pokolenia ogołoconego przez okupację i stalinizm z dziecięcej beztroski, to wypowiedź dziewczyny, która straciwszy najlepsze lata na zebraniach ZMP-owskich, bardzo nie chciała, a w końcu też nie umiała dorosnąć. Jestem młodą kobietą, a koło mnie tylu jest zmarłych, jakby przetoczyło się przez moje łóżko powstanie listopadowe. Czy karcisz nas, Panie Boże, za nasze niedołęstwo? Za to, że cośmy tak pięknie zaczęli po teatrzykach, klubach i wiecach - tośmy pogubili, rozbiegając się w popłochu? Za to, żeśmy zaczynali w kupie, a ratowaliśmy się w pojedynkę? Za to, że się nam zdawało, że jesteśmy nieśmiertelni, wieczni, żelaźni - a byliśmy jak ćmy, jak jątki, turkucie podjadki? Wszyscy chcemy być wiecznymi chłopcami, wiecznymi dziewczynami. "Niedojrzały naród". A czy nas kto traktuje jak dorosłych? W zapiskach autobiograficznych z lat 1956–1958 i z 1970 roku Agnieszka Osiecka dokonuje bezlitosnej autoanalizy i psychoanalizy własnego pokolenia. Rozlicza się ze światem, stawia sobie niewygodne pytania, nie unika gorzkich diagnoz, wreszcie też – pisze testament. I nie są to gesty jednokrotne, tylko „typowe” dla niej sposoby rozładowywania napięcia i radzenia sobie z bólem i smutkiem. Lata 1957 i 1970 to dla autorki „Okularników” czasy szczególnie trudne - szósty tom dzienników i zapisków zbiera życiowe doświadczenie Agnieszki Osieckiej w opowieść zaskakującą: pełną nieoczekiwanych kontrapunktów i jeszcze bardziej niespodziewanych puent. Wymyślasz sobie: będziesz taka i taka, będziesz robiła to i to. I potem sobie to realizujesz albo ci się to realizuje. Bo w STS-ie reprezentuję Bim-Bom, w Bim-Bomie - STS, na dziennikarce - Akademię, dla Witka - Łajminga, dla Łajminga - Witka, dla majakowszczyzny - Matisse’a, dla [!] „formalistów” mówię o służebnym stosunku sztuki do człowieka… itd. Autorkę Szpetnych czterdziestoletnich twórczo rozwijały rozczarowanie, rozpacz i niespełnienie. Dopiero w latach 70., urodziwszy córkę, doznała uczuć bezwarunkowych. Do tego wszakże momentu wolała być „niekochaną niż grafomanką”. Współbohaterami młodzieńczych dzienników Agnieszki Osieckiej są piekielnie utalentowani ludzie zatracający się jednakowoż w niemiłości. Przez karty przewijają się Zbigniew Cybulski, Bogumił Kobiela, Witold Dąbrowski, Andrzej Jarecki, Jerzy Markuszewski, Marek Hłasko, Jerzy Giedroyć i wiele innych postaci wtedy w czasie rozkwitu swej działalności. Pancerne motyle? Fuck, fuck, fuck. Kwak, kwak. TAK. Agnieszka Osiecka (1936–1997) - polska poetka, autorka tekstów piosenek, pisarka, reżyser teatralny i telewizyjny, dziennikarka. Od 1954 roku związana była ze Studenckim Teatrem Satyryków (STS), gdzie zadebiutowała jako autorka tekstów piosenek. Prowadziła w Polskim Radiu Radiowe Studio Piosenki, które wydało ponad 500 piosenek i pozwoliło na wypromowanie wielu wielkich gwiazd polskiej estrady. Od 1994 roku była związana z Teatrem Atelier w Sopocie, dla którego napisała swoje ostatnie sztuki i songi. Dorobkiem Agnieszki Osieckiej zajmuje się założona przez córkę poetki Agatę Passent Fundacja Okularnicy. Agnieszka Osiecka pośmiertnie została odznaczona przez Prezydenta RP Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Listy na wyczerpanym papierze powracają. Bestsellerowy zbiór korespondencji Agnieszki Osieckiej i Jeremiego Przybory, dwójki kochanków i geniuszy słowa, powraca w ręce czytelników. Listy z lat 1964–1966 ilustrowane materiałami archiwalnymi, pocztówkami, rękopisami i zdjęciami to fenomenalny zapis literackiej fascynacji i intymnej relacji dwójki artystów, arcymistrzów polskiej poezji. On – dystyngowany starszy pan, geniusz słowa, liryczny humorysta. Ona – piękna, młoda i trochę szalona. Jeremi Przybora i Agnieszka Osiecka. Rządzą wyobraźnią milionów wrażliwców. Ich piosenki zna cała Polska. Ale nikt nie zna dziejów ich wzajemnego uczucia, romansu przez lata ukrywanego, burzliwego, dramatycznego i wzruszającego jak ich wiersze. Ta książka – miłosne listy Jeremiego i Agnieszki – zdejmuje zasłonę z tego uczucia i ukazuje całe jego piękno. „Trafił swój na swego. Takie talenty, takie urody, takie inteligencje i takie poczucia humoru zdarzają się raz na 100 lat! Obydwoje byli dziećmi szczęścia obdarzonymi przez los więcej niż talentem. Geniuszem. Czyli kłopotem. Ich uczucie nie służyło nikomu oprócz nas, czytelników. Ale z tej dziwnej miłości powstały najpiękniejsze piosenki. W tych piosenkach i w listach ich uczucie żyje do dziś”. – Magda Umer
Wiersze znane i nieznane, śpiewane i nieśpiewane, już publikowane i całkowicie premierowe! Wiersze mniejsze. Wiersze większe. Liryczne, satyryczne, dramatyczne, polityczne, rodzinne, osobiste, dla chłopców i dla dziewcząt. Dla maturzystów, studentów, początkujących i zaawansowanych koneserów polszczyzny. W zbiorze zgromadzone są zarówno teksty, które ukazywały się w niewielkich tomikach redagowanych przez Osiecką w latach 60., 70. i 80., jak i wiersze nigdy dotąd niepublikowane, a odkryte podczas pracy Fundacji Okularnicy im. Agnieszki Osieckiej nad katalogowaniem archiwum Autorki. Czytelnik znajdzie tu też teksty piosenek, których Osiecka była mistrzynią. W wielu tekstach słychać typowe dla Osieckiej poczucie humoru, gry językowe, elementy zabawy, ale i nuty sentymentalne. Konsultantami przy wyborze wierszy byli: Magda Umer, Jan Borkowski oraz rodzina Poetki. Agnieszka Osiecka (1936-1997) – poetka, pisarka, dziennikarka, autorka tekstów piosenek, reżyser teatralny i telewizyjny.
Wiersze znane i nieznane, śpiewane i nieśpiewane, już publikowane i całkowicie premierowe! Wiersze mniejsze. Wiersze większe. Liryczne, satyryczne, dramatyczne, polityczne, rodzinne, osobiste, dla chłopców i dla dziewcząt. Dla maturzystów, studentów, początkujących i zaawansowanych koneserów polszczyzny. W zbiorze zgromadzone są zarówno teksty, które ukazywały się w niewielkich tomikach redagowanych przez Osiecką w latach 60., 70. i 80., jak i wiersze nigdy dotąd niepublikowane, a odkryte podczas pracy Fundacji Okularnicy im. Agnieszki Osieckiej nad katalogowaniem archiwum Autorki. Czytelnik znajdzie tu też teksty piosenek, których Osiecka była mistrzynią. W wielu tekstach słychać typowe dla Osieckiej poczucie humoru, gry językowe, elementy zabawy, ale i nuty sentymentalne. Konsultantami przy wyborze wierszy byli: Magda Umer, Jan Borkowski oraz rodzina Poetki. Agnieszka Osiecka – (1936-1997) poetka, pisarka, dziennikarka, autorka tekstów piosenek, reżyser teatralny i telewizyjny.
Osiecka zakochana, osądzana i bezlitośnie szczera w swoich zapiskach. Kolejny tom dzienników, bez którego nie sposób zrozumieć dziś Agnieszki Osieckiej. „Wolę być Niekochaną niż Grafomanem” – notuje. Osiecka w latach 1954–1955 poznaje jednego z najważniejszych mężczyzn swojego życia, debiutuje w STS-ie i ma szansę wrócić na łono Związku Młodzieży Polskiej, ale nie obejdzie się bez ostrej oceny kolegów i koleżanek. Ona – zawsze kilka kroków do przodu przed innymi. Rozwija swoje talenty i świetnie punktuje epokę. Rok 1955 był przełomem w życiu Agnieszki Osieckiej, ale ona wtenczas tego nie wiedziała. Owszem, co nieco przeczuwała, niczego jednak nie mogła wiedzieć na pewno. Znamienne, że notując wrażenia z ważnej wystawy w Zachęcie, przy obrazie „Zraniony stół” Fridy Kahlo postawiła dwa znaki zapytania. Z pewnością wielu czytelników będzie zaskoczonych obrazem poetki, jaki wyłania się z kart tej książki. Początek 1954 r. był dla Agnieszki Osieckiej czasem niezwykle trudnym. Sąd Centralny ZG ZMP zajmował się wówczas kwestią jej ewentualnego powrotu do organizacji. Podczas obrad koledzy ze studiów dziennikarskich zarzucali jej niesłychane rzeczy, np. „obcość m.in. w… uczesaniu”. Zarzekali się nawet, że jeśli dojdzie do rehabilitacji Osieckiej, oni rzucą legitymacjami. Takie rzeczy działy się wiosną, potem było już tylko gorzej. Osiemnastoletnia diarystka odkryła bowiem, że „ma w sobie dwie istoty, które siebie wzajemnie nienawidzą”. Jedną z nich była beznadziejna sentymentalistka, drugą – kobieta na wskroś próżna. Moje »powodzenie« jest zagadką dla mnie i dla moich najbliższych. […] Im większa jest moja obojętność dla »nich wszystkich« i im bardziej mnie męczą, tym więcej ich się koło mnie kręci. I tym »energiczniej«. Ale »próżność« nie pozwala mi dać im ostatecznego »kosza«. Raz więc pisała o sobie: Dochodzę do wniosku, że gdybym miała ciut większy temperament, to byłaby ze mnie nie lada kurwa. Chwilę potem reflektowała się i składała najrozmaitsze przyrzeczenia: Jeżeli za 3–5 lat nie przestanę być taka jak teraz i jeżeli Janusz będzie taki jak teraz, to wyjdę za niego za mąż. […] I jeszcze jedno postanowienie: nigdy, nigdy już nie »uwiodę« chłopaka ot, tak, »dla sportu«. Jeżeli się kiedyś kimś zajmę, to tylko dlatego, że zakiełkuje we mnie jakieś prawdziwe uczucie. Aż w końcu stało się – zakochała się bez wzajemności w pewnym Ryśku, którego nie umiała do siebie przywiązać, bo to był człowiek-artysta, człowiek-treść, człowiek-bogactwo, a nie chłopczyk, którego treścią jest nic albo trochę, marzeniem ja, a on dla mnie – niewiele więcej ponad »rzęsy i loki« – zdobycz!. Osiecką twórczo rozwijały rozczarowanie, rozpacz i niespełnienie. Nic więc dziwnego, że w pierwszej połowie 1955 r. zaczęła wreszcie publikować teksty w prasie kulturalnej, zorganizowała z przyjaciółmi teatrzyk, a potem DSS, w końcu też wzięła się do przekładania poezji rosyjskiej. Latem spotkała Witolda Dąbrowskiego – jednego z najważniejszych mężczyzn w jej życiu. Chwilę później zadebiutowała w STS-ie jako autorka tekstu piosenki. Choć stała się modna i popularna, histeryzowała, że w porównaniu z kolegami z STS-u niczego jeszcze nie osiągnęła. Z jednej strony zdawała sobie sprawę, że niespełnienie artystyczne u dziewiętnastolatki to „histeria i… próżność”, z drugiej – marzyła o napisaniu „epopei »antyodwilżowej«”, w której wyraziłaby swój niejednoznaczny stosunek do ówczesnych przemian społeczno-politycznych. Wolę […] być Niekochaną niż Grafomanem – deklarowała. Szkopuł w tym, że jako pisarka czuła się bardzo niepewnie: Straszne jest to, że usiłuję opisywać świat tylko dlatego, że nie umiem go namalować. Kombinowała, że może powinna wyjść za mąż za malarza: Mogłabym temu człowiekowi wiele pomóc. Skąd wiem? Ot, choćby ze zdziwionych okrzyków Byka – »Ty się znasz!!«. Mogłabym pomóc, a sama miałabym jakąś cząsteczkę siebie w tym jego malowaniu. Ale czybym go nie znienawidziła?. Agnieszka Osiecka (1936–1997) – polska poetka, autorka tekstów piosenek, pisarka, reżyser teatralny i telewizyjny, dziennikarka. Od 1954 roku związana była ze Studenckim Teatrem Satyryków (STS), gdzie zadebiutowała jako autorka tekstów piosenek. Prowadziła w Polskim Radiu Radiowe Studio Piosenki, które wydało ponad 500 piosenek i pozwoliło na wypromowanie wielu wielkich gwiazd polskiej estrady. Od 1994 roku była związana z Teatrem Atelier w Sopocie, dla którego napisała swoje ostatnie sztuki i songi. Dorobkiem Agnieszki Osieckiej zajmuje się założona przez córkę poetki Agatę Passent Fundacja Okularnicy. Agnieszka Osiecka pośmiertnie została odznaczona przez Prezydenta RP Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Niezwykłe wydarzenie edytorskie. Wszystkie utwory, które Agnieszka Osiecka stworzyła dla dzieci, w jednym tomie z niepowtarzalnymi ilustracjami Elżbiety Wasiuczyńskiej. „W bajkowym świecie Agnieszki Osieckiej mieszka ptak Eugeniusz […]. Są dzieci w specjalnych okularach do oglądania bardzo małych snów. Są – jak zwykle u Agnieszki – jeziora mazurskie i Puszcza Piska, są mieszkańcy Mazur ze swoją kulturą i językiem, jest prawdziwa wieś Karwica Mazurska i znana tylko dzieciom Dolina Przeciągów. […] Po niebie fruwa dużo ptaków i jeden samolot – Ptakowiec, syn mewy”. – Ze wstępu Daniela Passenta. „Osiecka dzieciom – owszem. Dzieciom w każdym wieku. […] Co zdanie to anegdota, językowy fikołek, przewrotny żart. Pyszna lektura”. – Z laudacji Joanny Olech do wyróżnienia dorosłego jury DONG 2010. Agnieszka Osiecka (urodzona 9 października 1936 roku, zmarła 7 marca 1997 roku) – poetka, prozaik, autorka spektakli teatralnych i telewizyjnych, reżyser filmowy, dziennikarka, przede wszystkim jednak autorka ponad dwóch tysięcy tekstów. Studiowała dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim oraz reżyserię w Wyższej Szkole Teatralnej i Filmowej w Łodzi. Przez lata była związana między innymi ze Studenckim Teatrem Satyryków (STS), Polskim Radiem, Teatrem Telewizji (cykl „Listy śpiewające”). Tworzyła różne gatunki literackie: widowiska muzyczne, collage, monodramy, opowiadania (Biała bluzka), powieści (Czarna wiewiórka, Zabiłam ptaka w locie), wspomnienia (Szpetni czterdziestoletni, Rozmowy w tańcu), wiersze, teksty dla dzieci i młodzieży, słuchowiska radiowe, a nawet reklamy. Muzykę do jej piosenek komponowali wybitni twórcy muzyki rozrywkowej: Seweryn Krajewski, Krzysztof Komeda, Andrzej Zieliński, Katarzyna Gaertner, Zygmunt Konieczny i wielu innych. O jej teksty zabiegali liczący się w Polsce piosenkarze i aktorzy, a do swych ulubionych wykonawców zaliczała: Kalinę Jędrusik, Marylę Rodowicz, Magdę Umer, Seweryna Krajewskiego, Krystynę Jandę, zespół Skaldowie. Otrzymywała liczne nagrody i odznaczenia w tym kilkanaście nagród i wyróżnień za piosenki na festiwalach w Opolu. Dużo podróżowała, prowadziła bogatą korespondencję, fotografowała. W 1973 roku ze związku z dziennikarzem Danielem Passentem urodziła jedyną córkę Agatę. Swą pierwszą książkę dla dzieci Dzień dobry, Eugeniuszu wydała w Wydawnictwie „Nasza Księgarnia” – otrzymała za nią nagrodę specjalną w konkursie wydawnictwa. Elżbieta Wasiuczyńska – urodzona w 1966 roku, studiowała na ASP w Krakowie w pracowni malarstwa Juliusza Joniaka (dyplom w 1991 roku) i w pracowni książki i typografii Romana Banaszewskiego (dyplom w 1994 roku nagrodzony Medalem Rektora). Zajmuje się grafiką użytkową i ilustracją. W Polsce zilustrowała 21 książek. Ma na swoim koncie liczne wyróżnienia, m.in. w konkursie Pro Bolonia 2001 za ilustracje do opowiadań Pan Kuleczka Wojciecha Widłaka i po raz drugi w tymże konkursie w 2002 roku za książkę autorską Miau-Miau (również nagroda jury dziecięcego). Ponadto otrzymała wyróżnienia: w konkursie Vidical 2005 za projekt „Kalendarza pod psem”, na Biennale Ilustracji w Aki Town w Japonii za ilustracje do autorskiej książki Podróż oraz w konkursie „Świat przyjazny dziecku” za książkę Bajka o ślimaku Kacperku Małgorzaty Strzałkowskiej. Zdobyła również wiele nagród, w tym nagrodę za ilustracje do kalendarza w konkursie Vidical 2003 oraz „Bronze medal” International Calendar Exibition Stuttgart 2006 za ilustracje do My first calendar Heye. Polska Sekcja IBBY przyznała artystce nominację w konkursie Książka Roku 2005 i nagrodę jury dziecięcego za Trzy świnki Zofii Staneckiej oraz wyróżnienie w tymże konkursie w 2007 roku za ilustracje do książki ZOO Jarosława Mikołajewskiego, a w 2009 roku główną nagrodę graficzną za książkę autorską Mój pierwszy alfabet. Współpracuje ze „Świerszczykiem” i z „Dzieckiem”. Projektowała nadruki na ubranka i bilboardy dla marki Endo.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro