Pierwsze wydanie poezji Wata opatrzone nie tylko komentarzami do wierszy, ale i obszernym wstępem, w którym zawarto nową, ciekawą propozycję interpretacyjną. Adam Dziadek, wybitny badacz literatury polskiej XX w., ukazuje panoramę twórczości Wata i ewolucję, jaką ona przeszła na przestrzeni ponad czterdziestu lat ? od publikacji w 1920 r. JA z jednej strony i JA z drugiej strony mego mopsożelaznego piecyka do Poematu bukolicznego i wierszy z lat sześćdziesiątych.
W serii „Poeci do kwadratu” Marcin Baran przygotował niezwykle ciekawy i jednocześnie bardzo osobisty wybór wierszy Aleksandra Wata. We wstępie Wat i ja przyznaje: „[...] muszę wyznać prawdę: zdecydowałem się przygotować wybór poezji Aleksandra Wata i poprzedzić go kilkoma słowami wprowadzenia, dlatego że mam trzy ulubione wiersze, wśród których znajduje się także utwór Aleksandra Wata W barze, gdzieś w okolicach Sevres-Babylon?. Fakt ten pozwolił mi myśleć, że jeśli nie w porządku umysłu, to przynajmniej w porządku serca podołam tak trudnemu zadaniu. Różnorodne wiersze Wata, poczynając od futurystycznej prozy poetyckiej JA z jednej strony i JA z drugiej strony mego mopsożelaznego piecyka, aż po pełne biblijnych trawestacji i odniesień do antycznych mitów Ciemne świecidło, znalazły w niniejszym wyborze swoje miejsce zarówno w porządku umysłu jak i w porządku serca. Na mapie polskiej poezji XX wieku Wat jawi się jako poeta wielki i kapryśny. Tak też sądził Miłosz pisząc: Kapryśne, wysoce subiektywne zapisy - tym są, przynajmniej z pozoru, późne wiersze Wata. Mówi on o sobie. A przecie, mocą niespodziewanej przemiany, ta kronika własnych przypadłości staje się zarazem kroniką wszystkich udręk naszego stulecia. Niniejszy tom pomieścił sto pięćdziesiąt wierszy z około dwustu pięćdziesięciu wierszy i poematów napisanych przez Aleksandra Wata, poety o niezwykłej biografii, który tworzył w czterech ścianach swego bólu”.
Dziennik bez samogłosek Aleksandra Wata jest jednym z legendarnych tekstów intymistycznych polskiej literatury XX wieku. Choć był wydawany już trzykrotnie, czytelnicy nigdy nie mieli szansy zapoznać się z wykorzystanym w nim „spółgłoskowym szyfrem”. Sam sposób zapisywania, który niewątpliwie przyczyniał się do wytworzenia swoistej mitologii dziennika, nie mógł zostać przeanalizowany, zinterpretowany czy – po prostu – przeżyty. Niniejsza publikacja stawia sobie zatem za cel przede wszystkim jego dowartościowanie, zaprezentowanie go odbiorcy w formie najbliższej oryginalnemu maszynopisowi, najbardziej surowej. Oddając sprawiedliwość sposobowi pisania Wata, zbliża się do tego, jak zwykł był myśleć i pracować: godzi się na nieciągłość, skokowość, ale także wieczny powrót tych samych idei, ich nieustanne, wręcz opętańcze przepracowywanie. Tylko w ten sposób - czytając transliterację tekstu Wata lub jego nową, jak najbardziej zbliżoną do oryginału wersję rozszyfrowaną - mamy szansę zrozumienia fenomenu „zapisu spółgłoskowego” wynikającego z potrzeby przyspieszenia działania własnej ręki, schronienia się w piśmie przed prześladującymi, obsesyjnymi myślami oraz poddawania się i oddawania pola pętającej świadomość bolesnej somatyczności. „Michalina Kmiecik po wielu latach sięgnęła do oryginalnego maszynopisu Dziennika bez samogłosek Aleksandra Wata i na jego podstawie przygotowała zupełnie nową edycję. Dopiero teraz dziennik zyskał pełny kształt – tekst został przez Autorkę uzupełniony o transkrypcję licznych przypisów, które Wat pozostawił na maszynopisie. To wyjątkowo skomplikowane przedsięwzięcie, zważywszy na bardzo trudny do odczytania charakter pisma poety. Kmiecik skrupulatnie odtwarza historię dziennika, zastanawia się nad sposobem jego zapisu, uważnie śledzi wszelkie zmiany, jakich dokonała w nim żona pisarza. Jakie jest znaczenie tej nowej edycji? Przede wszystkim po raz pierwszy czytelnicy i badacze twórczości Wata będą mogli zapoznać się z oryginalną wersją tekstu. Poza tym jest to niezwykłe, powiedziałbym nawet eksperymentalne, przedsięwzięcie edytorskie”. Z recenzji prof. drą hab. Adama Dziadka
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro