Niezapomniany, wielki, czarujący. Mistrz Grał postacie od dziesiątków lat działające na wyobraźnię Polaków: a to Misia Uszatka, któremu dał swój głos. A to drania oferującego tanie usługi lub postać wyznającą miłość do pani Moniki w piosenkach Wasowskiego i Przybory, czyli w niestarzejącym się Kabarecie Starszych Panów. Kreował postacie komediowe - w filmach Barei, w teatrze, w telewizji - ale także nikczemnego hrabiego Horvatha w serialu Janosik. Przy tym stwarzał charaktery idealnie pasujące do sztuk Sławomira Mrożka. Wnikliwa biografka, autorka bestsellerowego Kobusza, odkrywa, że Mieczysław Czechowicz był kimś innym, niż nam się zdaje. Jakie tragiczne wydarzenia z młodości spowodowały, że nawet na scenie bał się, gdy ktoś celował do niego z pistoletu? Czy pomimo powszechnego uznania, jakie budził, zmarł w poczuciu niespełnienia? Czemu zawdzięczał swój występujący jednocześnie komizm i liryzm? Dlaczego ciągle go kochamy? Autorka dotarła do osób najbliższych artyście - mogła opowiedzieć nam pierwszym tak głęboko o miłości jego życia. Oto pierwsza biografia legendarnego artysty!
Król śmiechu Natychmiast wywoływał śmiech. Przecież Pan Janeczek z Kabaretu Olgi Lipińskiej, przecież Majster, który uczy Jasia, przecież rólki arcydzieła w filmach Stanisława Barei… A jednak prywatnie był śmiertelnie poważny. Skąd się brała jego oryginalność? Czy potrafił uciec przed popularnością? Czy miał inne pasje niż aktorstwo? I jak wyciągał spod nóg wybitnych aktorów dywaniki? Książka nie opowiada o specjaliście od komedii – ona pozwala z nim przebywać. Zrozumieć jego prywatne bolączki, a także uczestniczyć w scenkach, które rozbawiały kolegów do łez. Albo rozbawiały jego samego, bo artyści robili sobie nawzajem żarty. Portret znakomicie dopełniają wspomnienia krewnych oraz bliskich mu artystów. Anna Seniuk opowiada, jak Janek wprowadzał ją na warszawskie sceny, a Wiktor Zborowski zdradza, czym brzydkim postraszył go wuj, gdy strzelił gafę przed publicznością. Autorka książki, prywatnie siostrzenica aktora, wydobywa sekrety z rodzinnych archiwów. Łamie stereotypy, pokazując wuja od nieznanej strony. Przeniknij duszę Kobusza! „Barwnie nakreślony portret wielkiego aktora, którego miałem szczęście znać i podziwiać nie tylko na teatralnej scenie, ale także za kulisami. Uczyliśmy się od niego zawodu i życia. Był naszym mistrzem i przyjacielem”. – Andrzej Nejman, Dyrektor Teatru Kwadrat „Mam wykonać rzecz niewykonalną. W kilku zdaniach napisać o Janie Kobuszewskim. To jakbym w kilku zdaniach miał napisać o historii polskiego teatru, kabaretu, filmu ostatniego półwiecza. Dla mnie Pan Jan Kobuszewski to Jan Kobuszewski Wielki. Przymiotnik Wielki używam z pełną świadomością emocji i siły, które zawiera. Tak, Jan Kobuszewski Wielki”. – Andrzej Grabowski
Monografia Marii Jehanne Wielopolskiej (1882-1940), pisarki, która "stoczyła się w dziennikarstwo". W młodości autorka głośnych książek ("Pani El.", "Faunessy", "Femina", "Kryjaki"), później kontrowersyjna publicystka, "stara weredyczka, która popsuła sobie życie prawdomównością", "czerwona hrabina", "arcywarchoł w spódnicy", "zażarta piłsudczyca". W obronie swoich przekonań, zmienianych czasem o 180 stopni, wdawała się w zaciekłe publicystyczne awantury. Gorszyła Kościół, podjudzała do polemik Antoniego Słonimskiego i Adolfa Nowaczyńskiego. Była bohaterką złośliwych karykatur i satyrycznych wierszyków. Po wojnie zapomniana. Dopiero w ostatnich latach dostrzeżono, że to ona, na równi z Zofią Nałkowską, dała początek feminizacji kultury. Hanna Faryna-Paszkiewicz przeszukała archiwa, by wydobyć z cienia fascynującą postać.
Willa Szyllerów, wybudowana w 1928 roku na Saskiej Kępie według projektu Bohdana Lacherta i Józefa Szanajcy, mimo wielu głosów protestu w 2002 roku została zburzona w związku z poszerzaniem sąsiadującego z nią Wału Miedzeszyńskiego. Burzliwe losy modernistycznej maszyny do mieszkania, uznanej za jeden z najciekawszych budynków warszawskiego międzywojnia, opisuje Zuzanna Fruba w wierszowanej opowiastce Dziwny dom nad Wisłą. Utworowi towarzyszą ilustracje autorstwa Jakuba i Tymka Jezierskich, bogaty archiwalny materiał wizualny oraz tekst historyczki architektury i sztuki Hanny Faryny-Paszkiewicz.Ta historia zdarzyła się naprawdę. W 1929 roku Antoni Szyller wybudował nad Wisłą dla swojej żony Olimpii i dzieci awangardową willę, jakiej dotąd w Warszawie nie widziano. Zaprojektowali ją bardzo młodzi i zupełnie szaleni architekci Bohdan Lachert i Józef Szanajca. O dziwnym domu opowiedziała mi pani Halina Ostrowska, córka Antoniego, która jako mała dziewczynka w nim mieszkała i bardzo go polubiła. Zuzanna Fruba
Gorseciki to nazwa małych wciętych i jednocześnie wypukłych kafelków używanych chętnie i modnych w latach 30. ubiegłego wieku. Autorki z pasją tropią resztki tych specyficznych dekoracji i upamiętniają nieliczne pozostałe posadzki na fotografiach.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro