Z tomiku przebija niewzruszona potrzeba sensu. Poeta widzi „linie papilarne nieba” i mówi, że potrzebujemy „biletu wstępu do życia”, a przy tym „zawsze jest na co czekać”, „z każdą łzą bliżej domu”, „za mną powoli nikt”. Tajemniczość archetypowych scen wyzwala efekt kairos, budzi chwilę, kiedy „koniec przechodzi w początek” i „nastanie cisza”. Jest w tej poezji literacka metafizyka wskazująca drogę do samego siebie. Napomina niczym biblijni prorocy, którzy rozumieli prawdę swej epoki. Echo tej prawdy, echo mowy serca, z pasją odsłuchuje dla nas Irek Kaczmarczyk – poeta.
„Ostrożnie wybieraj chwile – zaczyna swoją archetypową opowieść Autor, a kończy „tak wiele dni (...) jeden sen. Kto odważny i zna moc myśli, serca i ducha wędrującego ponad wiekami, ma szansę przejść drogę znaczoną przez Irka Kaczmarczyka słowami. Może doznać wzruszeń, olśnień i zadziwień. Przy wielu słowach warto przystanąć: tam gdzie nie ma już nikogo, tyle już było końców świata, życie mnie już objęło, póki żyją słowa, módl się przed nami, nieobecni w sobie. Przejście od chaosu do życia trwało miliony lat. Przejścia od życia do śmierci są mgnieniami chwili, od dobra do zła są codziennością, a od zła do dobra wieczną drogą. Oto najkrótszy maraton o życiu, o przejściach i o tym, gdy staniesz pomiędzy. Poeta jest świadkiem tej drogi”. – Zenon Waldemar Dudek „Znam wielu poetów. I tylko jednego psychoterapeutę. Który też jest poetą. W wierszach Ireneusza Kaczmarczyka toczy się rozmowa, z sobą, z Innym, ze światem. Wszyscy są tu po przejściach, jednostka i zbiorowość. Ta dialogiczność to też rodzaj tytułowego przejścia w innym znaczeniu, w znaczeniu prześwitu, łącznika dającego choćby niewielkie szanse na zachowanie człowieczeństwa w rzeczywistości, która jaka jest (nie) każdy widzi”. – Bohdan Zadura
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro