Iwona Smolka, polska pisarka, krytyk literacki, od wielu lat związana z Polskim Radiem, w swojej najnowszej książce wspomina przyjaciół-poetów. W Drodze do Obór znajdziemy wspomnienia o: Annie Kamieńskiej, Ludmile Marjańskiej, Julii Hartwig, Tomaszu Burku, Januszu Krasińskim, Małgorzacie Baranowskiej, Jarosławie Markiewiczu, Jerzym Górzańskim oraz Joannie Pollakównie. Wzbogacają je fragmenty poezji, strzępy wywiadów, ale także kartki, listy i dedykacje. I choć autorka nie kryje, że część wspomnień zachowała wyłącznie dla siebie - trudno o bardziej osobistą literaturę. Portretom poetek i poetów towarzyszą osobne wspomnienia o ich mateczniku - warszawskim Domu Literatury i ośrodku pracy twórczej w Oborach.
Czekam na telefon. Dość niecierpliwie, od dwóch tygodni. Powinna zadzwonić i zamiast: `Cześć, jak leci?`, zadać sakramentalne pytanie: `Co słychać u kochanej pani dyrektor?`.Skórzane portki opinają pięćdziesięcioletni tyłek, czerwone szpilki stukają stanowczo, wciąż wyciągnięty paluszek wskazuje: ty, ty i ty! Niezrobione, źle, fatalnie, brak dwóch przecinków, kto to redagował?! Wrzask!Tropicielka błędów tak małych jak komary, toksyczna baba, pilnująca pracy od rana do wieczora, kiedy wreszcie wynosi zza mahoniowego biurka swoją teczuszkę, torebeczkę, swoje spodnie, kostiumy, fryzury, blond włoski i oczka błękitne, wówczas na korytarze, na pokoje, na papiery, gazety, komputery, zasychające w szklankach fusy po kawie, na ład i nieład spływa wreszcie błogosławiony spokój. Jej urlop jest jak rekonwalescencja po długiej chorobie, kiedy pacjent nie wie, czy kiedykolwiek jeszcze stanie o własnych siłach.Jakże robi się miło.
Zapis spotkań z wybitnymi polskimi powieściopisarzami, poetami, dramaturgami, eseistami i tłumaczami, prowadzonych przez Iwonę Smolkę, pisarkę i dziennikarkę radiową nagrodzoną Złotym Mikrofonem. Antoni Libera, Julia Hartwig, Bohdan Zadura, Piotr Wierzbicki, Jerzy Pomianowski i Małgorzata Baranowska, Leszek Szaruga, Adriana Szymańska, Tomasz Łubieński, Tomasz Burek, Marian Pilot tworzą kunsztowny wielogłos na temat literatury i życia, pełen szeroko zakrojonych refleksji na temat współczesnej kultury, ale także wspomnień oraz anegdot. „Rytm twórczego życia jest różnorodny i nie zależy od wieku pisarza. Bywa i tak, że po długim czasie posuchy dopiero w latach dojrzałych twórcy powstają dzieła na miarę wielkiego talentu. Zdarza się, że ci, którzy debiutowali jako poeci, kilka lat później ukazali się nam jako autorzy powieści czy esejów. Niezbadane są utajone przebiegi owego rytmu. Jedno wydaje się pewne – bez niego (a jest on zmienny i kapryśny), żadne twórcze życie nie mogłoby się objawić jako spełniona całość”. Iwona Smolka
Międzynarodowe stowarzyszenie pisarzy z siedzibą w Londynie jest znane jako PEN (Poets, Essayists, Novelists) Club. Władysław Bartoszewski, członek Polskiego PEN Clubu od 45 lat, jego były sekretarz (1972-1988), prezes (2001-2010), a obecnie prezes honorowy, w rozmowie z Iwoną Smolką (wiceprezesem) i Adamem Pomorskim (prezesem od 2010 r.) opowiada o trudnych i dramatycznych latach Polskiego PEN Clubu jako ważnej placówki, aktywnej w walce o wolność i godność ludzi pióra zarówno w okresie PRL, jak i dramatycznego epizodu stanu wojennego, w ciągłej trosce o zachowanie wierności zasadom Karty PEN Clubu.
„Niezwykłe ocalenia, przepowiednie i spełnienia. Wciągające, tajemnicze wątki historii rodzinnej. To dom dziwnie materialnych duchów w domu historii Europy - Polski, Rosji, Niemiec. Czyta się świetnie”. – Małgorzata Baranowska
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro