Proces Jezusa dla imperialnego Rzymu wydawać się mógł zaledwie epizodem. Jednak wielkie Imperium Rzymskie legło w gruzach, a "Skazaniec" z Golgoty nadal wpływa na losy świata. Książka, której drugie, poszerzone wydanie trafia do rąk Czytelnika, jest próbą odtworzenia procesu z uwzględnieniem złożoności ówczesnej sytuacji kulturowo-religijnej na terenie Izraela. Zamknięcie procesu w środowisku żydowskim w hipotetycznych pięciu posiedzeniach Sanhedrynu ma ukazać, że wystąpienie Jezusa było pod stałą obserwacją prawną. Nie jest zatem tak ważne, czy było ich więcej, czy mniej, ale że było ich więcej, niż przekazują synoptycy, relacjonując wydarzenia ostatniej nocy przed śmiercią Jezusa. Wydaje się, że Piłat, ówczesny przedstawiciel władzy rzymskiej, o toczącym się procesie był informowany na bieżąco i starannie przygotował ostateczny finał przed rzymskim trybunałem. Kolejność wydarzeń w książce jest hipotetyczna, a ich przebieg na tyle prawdopodobny, że warty jest zaprezentowania, gdyż wyjaśnia wiele postaw Jezusa i Jego sposób nauczania. W tę interpretację jest włączona refleksja nad czasem i miejscem wybranym na śmierć Jezusa. Kiedy poskładamy te małe kamyki historycznych wydarzeń w mozaikę, w myśli teologicznej ukaże się nam obraz znaczenia śmierci Jezusa jako ofiary za grzech świata (J 1, 29), bo w niej dzięki wierze otwiera się przed nami życie wieczne (J 20, 31). Obraz ten, jak każda mozaika, jest pełniejszy z pewnej perspektywy, a tą jest nasza wiara. Po ustaleniu faktów związanych z procesem najistotniejsze jest wydobycie z nich orędzia teologicznego. Zachęcam zatem do podjęcia trudu medytacji nad ofiarą Jezusa na krzyżu, aby jej owoce były pełniejsze w naszym życiu.
Pragnę zaprosić czytelników do wspólnej medytacji nad świętymi tekstami, w których ukryta jest droga życia każdego z nas. Zwięzła ich forma została wymuszona przez ramy felietonu wyznaczonego przez redakcję Niedzieli, a okazją do tych rozważań był Rok Biblijny. Podjęte tematy przyniosło życie i pytania moich studentów. Życzę wszystkim udanej medytacji nad drogą życia, która jest zapisana w Biblii, oraz by dzięki niej każdy spotkał Tego, który go poprowadzi przez własne życie.
Nie wiem, kim jesteś, ale z pewnością i ciebie opisano w ten sam sposób, jak autora tej książki. Gdy nie wierzysz, to wyjmij dokument, który określa twoją tożsamość. Wpisano tam twoją datę urodzenia i to jest początek twojej wędrówki w tym świecie. Przywołano imiona twoich rodziców, by umiejscowić cię w wielkich dziejach ludzkości. Zostałeś przypisany do jakiejś przestrzeni życia, bo gdzieś jest twoja ojczyzna. Niestety, twój dokument jest wybrakowany, nie zawiera jednej najważniejszej informacji: kiedy się pożegnasz z tym światem! Niniejsza medytacja jest zaproszeniem do refleksji nad wypełniającym się czasem w życiu człowieka pomiędzy chwilą przyjścia i pożegnania, bo dopóki jeszcze nie zaszło słońce wszystkich dni (Nondum omnium dierom sol occidit), jeszcze nie wiadomo, jak potoczą się losy. Spróbujmy zatem w tym ofiarowanym czasie odpowiedzieć na pytania: Kim jest człowiek i jaki jest cel jego życia?
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro