Esther dobiega trzydziestki, ma dobrą pracę i mieszka z dwiema najlepszymi przyjaciółkami, Bibi i Louise. Brakuje jej tylko tej słynnej „drugiej połówki”. Przytłoczona kolejnymi beznadziejnymi randkami z ludźmi z internetu nagle znajduje odpowiedź na swoje problemy miłosne w starym numerze magazynu „Cosmour”. Według zamieszczonego tam artykułu każda kobieta doświadcza w życiu siedmiu archetypowych relacji: Pierwszej Miłości, Wypadku Przy Pracy, Faceta Na Zakładkę, Seks-przyjaźni, Niewykorzystanej Okazji, Drania i Poważnego Związku. Pośród nich podobno zawsze znajduje się Prawdziwa Miłość. Esther dochodzi do wniosku, że przecież ma za sobą każdą z tych relacji! Postanawia odnowić stare znajomości. Wyrusza w prawdziwa sercową odyseję, która nauczy ją wiele o niej samej… i być może zaprowadzi do Miłości Jej Życia! *** „Siedem razy eks rozśmieszyła mnie do łez. Jest świeża, szalona i radosna. Lucy Vine pisze wyjątkowo autentycznie i ciepło – jej książki to literacki odpowiednik babskiego wieczoru”. – Beth O’Leary, autorka bestsellera Współlokatorzy „Śmieszna, zadziorna i fantastyczna. Lucy Vine to istna petarda”. – Milly Johnson
Świetna propozycja dla fanów serialu „Dziewczyny” i kultowej powieści manifestu Jak być kobietą Caitlin Moran. Opowieść o perypetiach singielki, z którą utożsami się każda milenialka. Miażdży pragnienia Bridget Jones i Carrie Bradshaw. Czy zamiast spotkania z ludźmi wolisz łóżko, Netflix i pizzę? Czy zdarzyło ci się przyjść na niedzielny obiad, woniejąc sobotnią nocą? Twoje mieszkanie zarosło pleśnią, ale nie chce ci się wyprowadzać, bo jest tanie? Poznaj Ellie Knight, swoją bratnią duszę. Ellie Knight jest taka jak ty. Jej życie nie układa się tak, jak to sobie wyobrażała. Ktoś powie, że Ellie to typowa hot mess, ale spójrzmy prawdzie w oczy: przecież każdy z nas bywa w totalnej rozsypce. Nienawidzi swojej pracy, jej przyjaciele łączą się w pary i zakładają rodziny, a współlokatorzy są… no, dziwni. Ellie siedzi właśnie na zapleczu baru i obżera się nutellą, bo facet, z którym umówiła się na randkę w Walentynki, wystawił ją do wiatru. Synonimem „singla” nie zawsze musi być „samotny”, prawda? Ellie wraca do domu, do swoich osobliwych współlokatorów. To normalne, że w każdym kącie mieszkania rośnie czarna pleśń, prawda? Ma kaca giganta, ale mimo to wlecze się do pracy w biurze, którą już dawno powinna była rzucić. Bo chyba każdy nienawidzi swojej pracy, prawda? Owszem, życie Ellie nie przebiega zgodnie z tak zwanym planem, ale doskonałość jest przereklamowana…
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro