Dlaczego ludzie już u samego zarania swoich dziejów tworzyli mity, najrozmaitsze legendy i baśnie i przekazywali je następnym pokoleniom? Czy tylko dlatego, że tak długo nie istniały ani kino, ani telewizja? Jeśli zastanowimy się nad charakterem wielu tych opowieści, dostrzeżemy bez trudu, że powstawały jako swoista skarbnica wiedzy o początkach świata i wszechrzeczy, wyłanianiu się porządku społecznego i moralnego. Tym samym stawały się świadectwem potrzeby zrozumienia otaczającej rzeczywistości, oswajania tego, co nieznane i obce, a nade wszystko – odnalezienia sensu i sposobu życia. Profesor Dorota Simonides, wybitna znawczyni kultury ludowej i jej tradycji, w swojej najnowszej książce pragnie poprzez prezentację starannie dobranych tekstów folklorystycznych, powstałych w różnych epokach na terenie Polski, a także innych krajów słowiańskich, ukazać ludową wizję świata. Przekazywane czytelnikowi opowieści to odpowiedź na odwieczne pytania: dlaczego?, skąd?, jak? To również barwna i żywo przemawiająca do nas ilustracja poznawczych dociekań człowieka. Interesował się on makrokosmosem – i mikrokosmosem, a więc usiłował zgłębić tajemnice wszechświata, ale i chciał się dowiedzieć, dlaczego zwierzęta są takie, a nie inne, kamienie twarde i nieme, czemuż to kobiety są aż tak gadatliwe i co sprawiło, że człowiek się starzeje. Skąd się wzięły nazwy miast, gór i rzek, gdzie szukać ukrytych skarbów? I czy to prawda, że dawniej żyli na ziemi olbrzymi? Zajmujące i zabawne teksty ludowe nie tylko gwarantują atrakcyjną lekturę – skłaniają także do refleksji nad procesem rozwoju cywilizacyjnego i niezmiennością ludzkiej psychiki.
Od 1919 roku wraz z żoną i dziećmi mieszkał w Poznaniu. Służbę wojskową odbył w wojsku polskim. Po ukończeniu Szkoły Podchorążych nr 7 w Śremie awansował do stopnia dowódcy plutonu ? podchorążego w 83. Pułku Piechoty w Kobryniu, następnie został kandydatem na oficera, lecz zdezerterował przed ukończeniem kursu. Po wybuchu wojny wstąpił do Wehrmachtu, gdzie rozpoczął karierę od stopnia Gefreitera (starszego szeregowca). Po zamknięciu Gimnazjum im. Schillera w Poznaniu, w którym był nauczycielem, powołano go do centrali obrony przeciwlotniczej. W roku 1943 został powołany do służby w Komendzie Uzupełnień Waffen SS. Po ogłoszeniu alarmu w Twierdzy Poznań 20 stycznia 1945 roku znalazł się w szeregach Grupy Bojowej "Lenzer" i walczył w stopniu SS-Sturmanna. W swojej książce opisuje doświadczenia z okresu walk o miasto. W roku 1948 powrócił z rosyjskiej niewoli i zamieszkał w miejscowości Hameln, gdzie ponownie pracował jako nauczyciel w gimnazjum. Tam właśnie powstały jego wspomnienia z walk o Twierdzę Poznań. Zmarł 4 sierpnia 2000 roku w Hameln.
Przedstawioną książkę można nazwać książką uniwersalną i wielowarstwową. Dlaczego? Zaczynając od oczywistych konotacji – klasyczna powieść science fiction, genialna w swoim pomyśle i formie. Po drugie jest to opowiadanie będące metaforą politycznych sposobów rządzenia. Następnie możemy mówić też, o zbudowanej doskonale powieści, która mówi o miłości, poświęceniu i poszukiwaniu sensu istnienia w czasach Epoki Rozszczepienia. Pamiętnik Nieśmiertelnego poprowadzi nas przez wizję przyszłości świata, gdzie kolonizacja obcych planet, podróże w czasie, klonowanie ludzi staną się częścią rzeczywistości. Notatnik ten pozwoli zastanowić się także, czy dystopia Zajdla jest tylko czystą imaginacją autora.
Przedarłszy się przez wyłomy w ścianie do budynku, grupy sierżantów Szczerbinina i Głuszoka prowadziły bój o zajęcie ostatniego piętra i strychu w jednym skrzydle domu, podczas gdy przez połączone piwnice hitlerowcy ponownie wtargnęli do budynku i zablokowali grupy szturmowe. Szczerbinin i Głuszok zachowali zimną krew i przystąpili do obrony zarówno z dołu, jak i z góry. W tym czasie z pomocą nadchodziła mała grupa sierżanta Silczewa, która odcięła od piwnicy grupę Niemców. Nieoczekiwany atak oszołomił wroga. Wspólnymi działaniami z góry i z dołu grupy szturmowe szybko zlikwidowały nieprzyjaciela i zajęły cały dom, pozwalając kompanii na szybkie dołączenie do natarcia batalionu. Pokonując zaciekły opór wroga, zdobywali dom za domem, ulicę za ulicą, nie przerywając walki nawet nocą.
Ryby są smaczne i zdrowe. Warto je jeść, próbować różnych gatunków. Przygotujesz z nich smaczne przekąski, pożywne zupy i wykwintne dania obiadowe. Karp, łosoś, sandacz, okoń, a także karmazyn, flądra, dorsz i inne popularne ryby słodkowodne oraz morskie umiejętnie przyrządzone skuszą każdego miłośnika dobrego jedzenia. Mistrzowie kuchni zdradzają tajniki swojej sztuki w sposób prosty, a zarazem szczegółowy, krok po kroku. Z tej książki dowiesz się, jak filetować ryby, jak je przyrządzać na różne sposoby, jak unikać błędów. Poznasz przepisy na 80 potraw z ryb, krabów i małży. Sprawdź jak przyrządzić doskonałego karpia w galarecie, wyjątkowy suflet z sandacza, zaskakujące smakiem ragout z karasia czy wykwintny tatar z łososia. Lubisz dania rybne? Chcesz poznać nowe smaki? Wypróbuj tradycyjne i nowoczesne przepisy kulinarne na potrawy z ryb. Na co dzień i od święta.
Sałatki są doskonałe pod każdym względem. Smaczne, zdrowe, a co najważniejsze łatwe do zrobienia. Warzywa, do tego ryż lub makaron, trochę mięsa i sos – taka sałatka znakomicie zastąpi obiad. A na deser koniecznie sałatka z owoców sezonowych lub egzotycznych. W tej książce znajdziesz 120 przepisów na rozmaite sałatki – od tradycyjnych ziemniaczanych i jarzynowych, poprzez wyjątkowe i zaskakujące smakiem z chlebem lub kiełkami, z mięsem, rybami i serem do wybornych owocowych. I jeszcze pomysły na wyśmienite sosy sałatkowe – czyste i kremowe. Jeśli masz ochotę, eksperymentuj i zmieniaj przepisy według swojego upodobania. Chcesz przygotować eleganckie przyjęcie, niezobowiązujący piknik albo szybki obiad? Wypróbuj niezawodne przepisy i poszukuj nowych smaków. Na co dzień i od święta.