Nie tak dawno temu mieszkało w Londynie młode małżeństwo dalmatyńczyków.
On nazywał się Pongo, a ona Mimi Pongo (…). Szczęśliwym trafem stali się właścicielami młodego małżeństwa — państwa Poczciwińskich. Byli to ludzie łagodni, posłuszni, a nade wszystko inteligentni… czasami prawie tak inteligentni jak psy!
W całej Anglii zaczynają ginąć małe dalmatyńczyki. Dzieci traci też urocza psia para żyjąca spokojnie w Londynie. Kto stoi za porwaniami i jaki ma niecny plan? Pongo i Mimi wyruszą w pełną niebezpieczeństw podróż, by się tego dowiedzieć i ocalić szczenięta. Na szczęście w drodze będą mogli liczyć na pomoc wielu sprzymierzeńców – zarówno ludzi, jak i zwierząt.
Zilustrowana przez Magdalenę Kozieł-Nowak pełna wersja klasycznej powieści dla dzieci rozsławionej przez film animowany.
Dodie Smith (1896–1990) – brytyjska pisarka i dramaturżka. Ukończyła Królewską Akademię Sztuki Dramatycznej. Bez większych sukcesów próbowała sił w aktorstwie; uznanie przyniosły jej sztuki teatralne, a później powieści. Smith i jej mąż uwielbiali zwierzęta i mieli wiele dalmatyńczyków. Ukochany pies Dodie nazywał się Pongo – bohater 101 dalmatyńczyków nosi więc jego imię. Pomysł na swoją najsłynniejszą książkę dla dzieci autorka zaczerpnęła z rozmowy ze znajomą aktorką, która zobaczywszy Pongo jako szczenię, niefortunnie palnęła: „Ależ by z niego było ładne futro!”.
Autor | Dodie Smith, Magdalena Kozieł-Nowak |
Wydawnictwo | Nasza Księgarnia |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 288 |
Format | 19.5 x 25.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-10-13621-3 |
Kod paskowy (EAN) | 9788310136213 |
Data premiery | 2022.03.23 |
Data pojawienia się | 2022.02.11 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 6 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.27 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.27 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.27 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.27 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.27 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.27 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.27 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.27 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.27 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.27 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.27 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Dopiero przy tym wydaniu dowiedziałam się, że film był na podstawie książki!
To jedna z milszych niespodzianek w dorosłym życiu:)
Miałam ogromną radość zarówno z czytania, jak i oglądania ilustracji (idealne! A Tortuella - lepsza niż w filmie. Dużo). Wiadomo, że z czytania większą, bo książka nie jest cienka. To prawdziwe tomiszcze i jest co przeżywać wspólnie z Pongo, Mimi i Perditą.
Przygotujcie sobie chusteczki, wolny dzień i coś dobrego do jedzenia i picia. Wspaniały dzień załatwiony! Nie ma za co :)
„101 dalmatyńczyków” zna każdy. I każdy też z pewnością kojarzy tę opowieść przede wszystkim z disnejowskim filmem – a raczej filmami, jakich przez lata się namnożyło. Zanim jednak powstały wszystkie z nich, była ta powieść. Klasyczna książka dla dzieci i dorosłych, którą warto poznać, kto wie czy nie bardziej, niż disnejowską klasykę.
Pongo i Mimi to para dalmatyńczyków, którzy żyją spokojnie w rodzinie państwa Poczciwińskich. Do czasu jednak. Gdy w Anglii zaczynają ginąć dalmatyńczyki, a wkrótce potem ktoś porywa potomstwo naszych bohaterów, Pongo i Mimi wyruszają im na ratunek. Nie wiedzą jeszcze, co na nich czeka, ani jakich sojuszników spotkają, ale jedno jest pewne: to będzie przygoda, jakiej jeszcze nie przeżyli!
„101 dalmatyńczyków” z 1961 roku to jeden z tych filmów Disneya, który w ten czy inny sposób znają chyba wszyscy. Cała opowieść sowimi korzeniami sięga jednak lat 50. XX wieku, kiedy Dodie Smith w piśmie dla kobiet „Woman's Day” zaczęła publikować opowieść pierwotnie zatytułowaną „The Great Dog Robbery”. Potem był wspomniany już film, w 1996 powstał jego fabularny remake, który cztery lata później doczekał się sequela, a w 2003 roku nakręcono nawet kontynuację animowanej produkcji. Do tego sama Smith napisała kontynuację w 1967 roku, a obok tego wszystkiego powstały jeszcze seriale, gry, komiksy czy nawet kinowy spin-off „Cruella”. A wszystko zaczęło się od tej właśnie książki.
A jaka ona jest? Naprawdę bardzo dobra. Urocza, sympatyczna, podana z humorem, przesłaniem i lekkością. To prosta historia przygodowa, familijna opowieść, która za zadanie ma wciągnąć i dostarczyć przyjemnej rozrywki całej rodzinie. Lekka, udana, przyjemnie napisana opowieść, którą czyta się szybko i bez znudzenia. Bliska temu, co znamy z ekranu, chociaż oczywiście posiadająca kilka różnic, ale jednak opowiadająca tę samą historię. A wyłapywanie tych różnic to też część przyjemności płynącej z lektury.
Ale częścią owej przyjemności jest też cieszenie się samym wydaniem. Duży format, twarda oprawa i mnóstwo ilustracji składa się na rzecz ładnie wyglądającą na półce. W kwestii rysunków, nie są to disnejowskie kadry filmowe ani wzorowane na nich grafiki. To rodzima robota, prosta, klasyczna, utrzymana w estetyce oprawy graficznej baśni. Czy lepiej nadaje się tu takie podejście, czy może disnejowskie, każdy już osądzi sam. Tak samo, jak to, którą wersję tej opowieści woli – tą, a może którąś z filmowych. Tak czy inaczej, dzieło Smith warto jest poznać i mieć na półce, bo to dobra, ponadczasowa klasyka.