Przedstawiamy reporterską opowieść o winie i pojednaniu, zbrodni bez kary i ludziach, którzy wymykają się przeznaczeniu.
To też jest Kanada: siedem zapałek w słoiku, sny o czubkach drzew, powiewające na wietrze czerwone suknie, dzieci odbierane rodzicom o świcie. I ludzie, którzy nie mówią, że są absolwentami szkół z internatem. Mówią: jesteśmy ocaleńcami. Przetrwaliśmy.
„Zniszczono cały nasz naród. Nigdyśmy się nie podnieśli. W Europie ekscytujecie się modą na Kanadę, bo patrzycie na nią przez kolorowe skarpetki naszego nowoczesnego premiera. Ale prawda mniej się nadaje do lajkowania” – powiedział autorce jeden z bohaterów tej książki.
Joanna Gierak-Onoszko spędziła w Kanadzie dwa lata, sprawdzając, co ukryto pod tamtejszą kulturową mozaiką. W swoim reportażu autorka kreśli obraz Kanady, który burzy nasze wyobrażenia o tym kraju.
Dlaczego Kanada ściąga dziś z pomników i banknotów swoich dawnych bohaterów? Jak to możliwe, że odbierano tam dzieci rodzicom? Czyja ręka temu błogosławiła?
Autor | Joanna Gierak-Onoszko |
Wydawnictwo | Wydawnictwo Dowody |
Rok wydania | 2019 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 343 |
Format | 14.0 x 21.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-6597-034-3 |
Kod paskowy (EAN) | 9788365970343 |
Waga | 470 g |
Wymiary | 140 x 210 x 20 mm |
Data premiery | 2021.07.07 |
Data pojawienia się | 2019.05.13 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 346 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 83 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | 1 szt. na miejscu |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | 2 szt. na miejscu |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | 2 szt. na miejscu |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | 1 szt. na miejscu |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | 2 szt. na miejscu |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | 1 szt. na miejscu |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | 2 szt. na miejscu |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | 3 szt. na miejscu |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | 4 szt. na miejscu |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | 3 szt. na miejscu |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | 1 szt. na miejscu |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | 1 szt. na miejscu |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | 2 szt. na miejscu |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | 1 szt. na miejscu |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | 1 szt. na miejscu |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
To miała być książka na weekend. Niestety nie dałam rady. „27 śmierci Toby’ego Obeda” Joanny Gierak – Onoszko jest tak nasycona okrucieństwem nie do przyjęcia, taką emocjonalną lekturą że musiałam ją przerywać po kilku stronach i ochłonąć. Co tam się działo, w tych szkołach z internatem… Ile było bólu – fizycznego, psychicznego, ile cierpienia… A te dzieci miały po kilka lat… Jak traktowali je ci oprawcy w czarnych sutannach i habitach… A przecież podobno idzie się do zakonu z powołania… Podobno ci oprawcy – nie potrafię powiedzieć po prostu ludzie – mieli być przystanią, mieli być ukojeniem. A stali się szatanami w ludzkiej skórze. Tyle tysięcy małych, bezbronnych dzieci wpadło w ich sidła, tyle dusz zostało skrzywdzonych na zawsze. Ja rozumiem, że czasami można stracić cierpliwość. Ale trzeba wyjść, ochłonąć i wrócić. Albo wyjść, ochłonąć i już nie wracać, znaleźć sobie inną pracą. Ale nie – przecież szatanowi w czarnych sukienkach sprawia przyjemność pastwienie się nad niewinnymi. Takie właśnie jest chrześcijaństwo, szczególnie katolicyzm. I przetrącone na zawsze dusze… Których nie ukoją żadne pieniądze, żadne przepraszam. Ale ta lektura uczy. Bo już nigdy nie użyję słowa Eskimos. Bo czytałam o zabieranych rdzennych ludziach w Australii, o nazistach którzy kradli noworodki I nie wiedziałam że w Kanadzie też odbywał się taki sam proceder. Absolutnie polecam „27 śmierci Toby’ego Obeda” choć to przejmująca i emocjonalna książka. I ja nie płaczę. Tylko im, tym tysiącom małych dzieci, które były zabierane od matek, od małych ojczyzn i rzucane do tych obozów – tylko one mają prawo do łez…
„Jestem ocaleńcem. Przeżyłem, utrzymałem się przy życiu”.
„Szkołę mogę wybaczyć, domy mogę wybaczyć. Z jednym nie mogę się pogodzić: że nikt mnie nigdy nie kochał”.
„Powiedz mi, co w tej Biblii jest takiego, że zabrania Kościołowi powiedzieć: przepraszam…”
„Kiedy premier Harper zdecydował, że nie przeprosi, serce Toby’ego Obeda zatrzymało się dwudziesty siódmy raz”.
„Powie wtedy: system szkół z internatem odebrał mi mój język, moją kulturę i moją tożsamość”.