Filharmonia Krakowska obchodzi w 2020 roku 75-te urodziny. Z tej okazji wydana została obszerna, prawie 500-stronicowa, bogato ilustrowana monografia najstarszej filharmonii w Polsce autorstwa Anny Woźniakowskiej.
Autorka przedstawia burzliwe dzieje krakowskiej Filharmonii okiem i uchem profesjonalisty, który równocześnie nie kryje osobistego zaangażowania w odbiorze najważniejszej instytucji muzycznej Krakowa. Wieloletnia recenzentka muzyczna Radia Kraków, autorka dziesiątków radiowych audycji muzycznych, recenzentka Dziennika Polskiego, Ruchu Muzycznego, miesięcznika Kraków, czy wreszcie autorka bloga "Polska Muza" jest bowiem stałą bywalczynią koncertów Filharmonii Krakowskiej i zaangażowanym świadkiem wszystkich wydarzeń, które były udziałem tej instytucji podczas wielu ostatnich lat. Książka autorstwa Anny Woźniakowskiej jest więc okazją do przywołania wspomnień, uporządkowania wiedzy, a także odsłonięcia kulis niektórych zdarzeń, także tych pozamuzycznych.
Autor | Anna Woźniakowska |
Wydawnictwo | Filharmonia Krakowska |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 454 |
Numer ISBN | 978-83-938854-8-0 |
Kod paskowy (EAN) | 9788393885480 |
Data premiery | 2020.03.23 |
Data pojawienia się | 2020.03.23 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Sacerdotes Dei benedicite Dominum Memorare o piissima virgo Aeterne rerum omnium effector Deus Laudem te Dominum
Graficy / Printmarkers - praca zbiorowa
Prawda żałoby jest całkiem prosta: teraz, gdy mama nie żyje, jestem przyparty do śmierci (nie oddziela mnie już od niej nic prócz czasu).
Prezentujemy pierwszy zeszyt nutowej serii „Fontes Musicae in Polonia”: edycję krytyczną czterech kompozycji Martina Kretzmera, jezuity z Braniewa, czynnego m.in. w Wilnie i Warszawie. Jego twórczość muzyczna, inspirowana słynnym traktatem Musurgia universalis Athanasiusa Kirchera, znana była w wielu ośrodkach Rzeczpospolitej Obojga Narodów, a także na Śląsku.
Mykoła Dylecki to kompozytor epoki baroku, teoretyk, wykładowca muzyki, śpiewak, organista, a także dyrygent chóru cerkiewnego; mieszkał i pracował najpierw na terenie Rzeczypospolitej, a następnie w Państwie Moskiewskim. Muzyczno-teoretyczne poglądy Dyleckiego znalazły odzwierciedlenie w jego traktacie Gramatyka muzyczna, który zyskał szeroki rozgłos w Rosji w XVII i XVIII wieku. On sam uznanie jako kompozytor i teoretyk zdobył w Państwie Moskiewskim, wykształcenie zaś na terenie Wielkiego Księstwa Litewskiego. Jego umiejętności muzyczne i światopogląd ukształtowały się w stołecznym Wilnie podczas nauki w tamtejszej akademii jezuickiej, gdzie studiował partytury dzieł różnych kompozytorów.
„Tom Zgiełk czasu – oprócz prozy tytułowej – zawiera jeszcze Teodozję i Znaczek Egipski, trzy prozy Mandelsztama z lat dwudziestych XX wieku w znakomitych przekładach Ryszarda Przybylskiego. Wszystkie trzy układają się w oryginalną wizję końca Imperium, która zainspirowała m.in. Juliana Barnesa, autora powieści pod zapożyczonym od Mandelsztama tytułem Zgiełk czasu. Wirtuozeria z pozoru luźnych fragmentów, napędzanych czysto poetycką energią przeistaczających się na naszych oczach obrazów, spojonych logiką snu i nieświadomości, jednocześnie precyzyjną, dziką i dowcipną, wywiera wielkie wrażenie i przywodzi na myśl jeszcze chyba tylko największe dokonania angielskich modernistów”. – ze wstępu Renaty Lis
W jaki sposób opowiedzieć o Wielkiej Historii? Jak wpisać w nią małe historie narodów, rodzin i ludzi? Jak uchwycić momentalność bycia w świecie? Wielkie tryby mielące codzienność i przygodność życia? Konstelacje ludzkich istnień i przypadkowych życiorysów? Dlaczego życie Marii, poznanej gdzieś w nocy, podczas przejażdżki konnej, w przeddzień wojny światowej – jeszcze ani nie pierwszej, ani nie drugiej, bo o przyszłości Maria nic nie wie – potoczy się właśnie tak? Dlaczego historia licznej rodziny, trwająca na naszych oczach od tego momentu, aż po wejście Polski do Unii Europejskiej, układa się tak a nie inaczej? Biegnie od punktu do punktu, od jednego pokolenia do kolejnego, kluczy i pętli się, o włos przynosząc szczęście, a częściej dramat i...
Opella de Passione Domini to unikatowo zachowany cykl dwunastu kompozycji muzycznych wykonywanych podczas medytacji pasyjnych jezuickiej sodalicji Zwiastowania NMP we Wrocławiu. Teksty słowne do tych medytacji napisał prefekt tejże sodalicji, Johannes Thamm (1719–1787), pełniący tę funkcję również po ogłoszeniu kasaty Towarzystwa Jezusowego na Śląsku (1776). Autorem muzyki do kolejnych recytatywów i arii był zaś najprawdopodobniej uczeń Thamma, Anton Weigang (1751–1829) – jeden z najlepszych kompozytorów czynnych na przełomie wieków XVIII i XIX na terenie Śląska i Ziemi Kłodzkiej. Niniejsza edycja stanowi rekonstrukcję słowno-muzycznej struktury całej kompozycji zachowanej w dwóch rękopiśmiennych kopiach pochodzących ze zbiorów klasztoru kanoników regu...
Barokowa muzyka religijna rozprzestrzeniała się na Litwie przede wszystkim za sprawą organizowanego przez jezuitów teatru szkolnego i widowisk parateatralnych, w których muzyka odgrywała wyjątkowo ważną rolę. Utworzony w roku 1579 w Wilnie uniwersytet dysponował sprawną kapelą wokalno-instrumentalną, rozmaitymi instrumentami muzycznymi oraz bogatym zbiorem nut. O jakość muzyki kościelnej na Litwie dbali także członkowie Towarzystwa Jezusowego: Jan Brant (1554-1602), wykorzystujący w swojej twórczości technikę basso continuo, Szymon Berent (1585-1649), którego litanie śpiewano w Rzymie, Martin Kretzmer (1631-1696), kompozytor znany w wielu ośrodkach Rzeczpospolitej i Zygmunt Lauxmin (1596–1670), profesor retoryki na Uniwersytecie Wileńskim, który w roku 1667 w...
Kulturę muzyczną Towarzystwa Jezusowego tworzyli m.in. związani z tym zakonem muzycy świeccy. Jednym z nich był Nicolaus Franciscus Frölich, organista kłodzkiego kościoła Wniebowzięcia NMP w Kłodzku w latach 1668–1708. W rękopisach wrocławskiego klasztoru kanoniczek regularnych zachowały się unikatowe odpisy trzech jego utworów: bogato obsadzonego cyklu rekwialnego (Viaticum mortuorum), offertorium O Maria Virgo pia oraz opracowanie Salve Regina. Wrocławska kopia tego ostatniego utworu została spisana w roku 1693, gdy na ścianach nawy głównej kłodzkiej fary Karl Dankwart namalował cykl dwunastu fresków przedstawiających kolejne wezwania tej antyfony.
„Proszę, żeby się państwo, czytając ten wywiad, nie denerwowali, że tak mi się w życiu udało”. – Andrzej Korzyński „Już ci mówiłem, mała, nie rycz / Mam w sobie dzikość żółtej pantery / W tej dyskotece nie ma frajera / Co by podskoczył lub ze mną zadzierał / Ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz”. Fragment piosenki „King Bruce Lee Karate Mistrz” z płyty Franka Kimono Nie każdy w Polsce wie, kim jest Andrzej Korzyński, ale wszyscy kojarzą Franka Kimono. Korzyński wymyślił Franka, w którego wcielił się Piotr Fronczewski. Napisał też muzykę i tekst jego największego przeboju: „King Bruce Lee karate mistrz”. Ale to tylko maleńka część twórczości bohatera tej książki. Rozmówca Marii Szabłowskiej żartuje: to podejrzane, że akurat...
Proza Karola Maliszewskiego ma już swój rozpoznawalny idiom – jest mocno zakorzeniona w języku, niespokojna, zacierająca granice między poetyckością a konkretnością, osadzona w przestrzeni.Tym razem drobne okruchy narracyjne składają się na coś w rodzaju gabinetu osobliwości, fantazyjnych postaci, portretów mieszkańców pewnego – znanego nam i nieznanego zarazem – miasteczka, które mogłoby być każdym miasteczkiem, ale jest tym jedynym, wybranym przez grę fikcji i fantazji. Niepokojąco bliska perspektywa, z której je czytamy, sprawia zarówno czytelniczą przyjemność, jak i wstydliwą radość, jaką cieszą się zawsze podglądacze.Olga Tokarczuk
Joannes Possival należał do prowadzących działalność muzyczną jezuitów, którzy choć pochodzili z Czech, znaczną część swojego życia spędzili na Śląsku. Przez co najmniej szesnaście lat piastował funkcję prefekta muzyki, m.in. w Kłodzku (w latach 1693/1694, 1695–1698, 1700/1701 i 1703–1706) i Głogowie; w zakonnych katalogach określany był jako „musicus vocalista et componista”. Informacji na temat jego kompozycji dostarczają inwentarze muzykaliów pijarów z miejscowości Slaný i Kosmonosy oraz inwentarz muzykaliów benedyktynów z Rajhradu z 1725 roku. Do naszych czasów zachowały się jedynie Litaniae lauretanae sub titulo Consolatrix afflictorum, skopiowane dla wrocławskiego kościoła kanoniczek regularnych w roku 1721.
Mieczysław Karłowicz (1876–1909) – jeden z najwybitniejszych polskich symfoników, postać nieco tajemnicza w swej złożoności: późny romantyk i pozytywista zarazem, introwertyk i aktywny działacz społeczny, wrażliwy skrzypek i odważny taternik wytyczający nowe szlaki górskie, jeden z pierwszych narciarzy wędrujących po Tatrach, współtwórca TOPR-u, fotografik, literat, publicysta… Tragiczna, przedwczesna śmierć sprawiła, że pozostawił dorobek kompozytorski nieduży, lecz wyjątkowego formatu – młodzieńcze pieśni, Koncert skrzypcowy, Symfonia „Odrodzenie” i sześć poematów symfonicznych zajmują wyjątkowe miejsce w literaturze muzycznej. Kochająca go matka mówiła, że „jego muzyka, jak on sam – do dna smutna”. Czy rzeczywiście? Anna Woźniak...
Pełna emocji historia ojca i córki, których łączy wspólna choroba i chęć walki o zdrowie. Wierzę, że treść tej książki pomoże niejednej osobie przepracować problemy związane nadmierną masą ciała. To dzieło pełne emocji, które prezentuje problemy osób z otyłością i pacjentów bariatrycznych. dr Tamara Pańka, dietetyk Książka napisana z perspektywy córki, która opisuje walkę z otyłością swojego ukochanego, ważącego 180 kilogramów taty. Podobnie jak autorka, poddał się on operacji bariatrycznej, by zacząć nowe, zdrowsze życie i pokonać choroby wywołane otyłością. O AUTORZE: Anna Rumocka-Woźniakowska - spełniona mama trójki dzieci, z wykształcenia wizażystka, po szkole rejestracji medycznej. Przeżyła walkę z otyłością, pod...
Ważąca sto czterdzieści kilogramów Anna od pierwszego dnia okłamywana jest przez przypadkowo poznanego przystojnego Włocha, Roberta Samoriniego, syna szefa mafii. Uwikłana we własne emocje kobieta nie potrafi oprzeć się urokowi cudzoziemca. Kiedy Anna podejmuje walkę z otyłością i zmienia się fizycznie, kłamstwa Roberta powoli wychodzą na jaw...
Sleeve - rękawowe zmniejszanie żołądkaAnna Rumocka-Woźniakowska - spełniona mama, kochająca mężatka, właścicielka czterech psów i kota. Z wykształcenia wizażystka, specjalista do spraw obsługi klienta, po szkole rejestracji medycznej, kursach pierwszej pomocy dla dzieci i dorosłych oraz samoobrony dla kobiet. Przeżyła walkę z otyłością wraz z poddaniem się operacji bariatrycznej, sleeve rękawkowe zmniejszanie żołądka. Po dwóch miesiącach zaszła w ciążę wysokiego ryzyka, gdy los obdarzył ja dzieckiem po CHLO (chirurgicznym leczeniu otyłości).
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro