Portret jednego z najważniejszych polskich duszpasterzy ostatnich dziesięcioleci – utkany z jego własnych tekstów. Ojciec Jan Góra, twórca spotkań lednickich, opowiada o swojej wierze, Kościele, rodzinie, przyjaciołach, mistrzach. Pisze o sprawach poważnych i o pozornie błahych. Dzieli się marzeniami, wątpliwościami, sukcesami i trudnościami. Zmaga się z pytaniami, komentuje, prowokuje i bawi. Legendarny dominikanin od A do Z!
Autor | Jan Góra |
Wydawnictwo | W drodze |
Rok wydania | 2016 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 316 |
Format | 14.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-7906-065-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788379060658 |
Waga | 400 g |
Wymiary | 145 x 205 x 20 mm |
Data premiery | 2016.04.01 |
Data pojawienia się | 2016.04.01 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
„Alfabet Góry” jest to zbiór przeróżnych felietonów ojca Jana Góry, dominikanina, twórcy spotkań młodzieży na Lednicy. Zakonnik był twórcą kilkudziesięciu książek, kilkuset artykułów i felietonów. Pisał dla dominikańskiego miesięcznika „W drodze” i to właśnie z tych felietonów tam zamieszczanych powstała ta książka.
W jej wnętrzu znajdujemy poukładane alfabetycznie chrześcijańskie treści, opowiadające o wierze, Kościele, relacjach miedzy ludźmi, działaniach jakie podejmował, trudnych wyborach jakie miał przed sobą ojciec Góra.
Książka zawiera zbiór przemyśleń o rzeczach poważnych i trudnych oraz tych pozornie bezsensownych czy mało przejmujących jednak równie ważnych. Wszystkie słowa ojca Góry przedstawiane są z niewiarygodną miłością i przejęciem dla danego tematu. Widać w niej piękne uczucia, które zostały przelane na papier. Prawdziwą troskę o młodych oraz wiele wspomnień i opowieści związanych z Janem Pawłem ll.
Książka ta to zbór wielu odpowiedzi na nie zawsze widoczne przez nas, jednak nurtujące nas pytania. Jest ona przekazaniem najważniejszych prawd życiowych w bardzo łatwy, przystępny, zaskakująco logiczny i oczywisty sposób. Czytając tę książkę czułam jej magię, słowa ojca Góry są jak igiełki, które się w nas wbijają, otwierają umysł i oświetlają mroki codzienności. Rozśmiesza na każdym kroku jednocześnie dając do myślenia.
Ja osobiście jako zakładki używałam kartek, które co chwila zapisywałam krótkimi cytatami, które trafiały wprost do mojego serca. Książkę tę warto przeczytać niezależnie od wieku, płci, poglądów czy aktualnych stanów emocjonalnych. Obiecuje Ci, że nie rozwieje ona wszystkich nurtujących Cię pytań, nie rozwiąże twoich problemów i nie sprawi, że twoje życie nagle stanie się proste. Zapewniam Cię o jednym, że da Ci ona wiele powodów aby twoje życie zależało od Ciebie i abyś w końcu otworzył oczy. Aby dziś stało się twoim dniem.
Ada, 17 lat
źródło: osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com
„Alfabet Góry” jest to zbiór przeróżnych felietonów ojca Jana Góry, dominikanina, twórcy spotkań młodzieży na Lednicy. Zakonnik był twórcą kilkudziesięciu książek, kilkuset artykułów i felietonów. Pisał dla dominikańskiego miesięcznika „W drodze” i to właśnie z tych felietonów tam zamieszczanych powstała ta książka.
W jej wnętrzu znajdujemy poukładane alfabetycznie chrześcijańskie treści, opowiadające o wierze, Kościele, relacjach miedzy ludźmi, działaniach jakie podejmował, trudnych wyborach jakie miał przed sobą ojciec Góra.
Książka zawiera zbiór przemyśleń o rzeczach poważnych i trudnych oraz tych pozornie bezsensownych czy mało przejmujących jednak równie ważnych. Wszystkie słowa ojca Góry przedstawiane są z niewiarygodną miłością i przejęciem dla danego tematu. Widać w niej piękne uczucia, które zostały przelane na papier. Prawdziwą troskę o młodych oraz wiele wspomnień i opowieści związanych z Janem Pawłem ll.
Książka ta to zbór wielu odpowiedzi na nie zawsze widoczne przez nas, jednak nurtujące nas pytania. Jest ona przekazaniem najważniejszych prawd życiowych w bardzo łatwy, przystępny, zaskakująco logiczny i oczywisty sposób. Czytając tę książkę czułam jej magię, słowa ojca Góry są jak igiełki, które się w nas wbijają, otwierają umysł i oświetlają mroki codzienności. Rozśmiesza na każdym kroku jednocześnie dając do myślenia.
Ja osobiście jako zakładki używałam kartek, które co chwila zapisywałam krótkimi cytatami, które trafiały wprost do mojego serca. Książkę tę warto przeczytać niezależnie od wieku, płci, poglądów czy aktualnych stanów emocjonalnych. Obiecuje Ci, że nie rozwieje ona wszystkich nurtujących Cię pytań, nie rozwiąże twoich problemów i nie sprawi, że twoje życie nagle stanie się proste. Zapewniam Cię o jednym, że da Ci ona wiele powodów aby twoje życie zależało od Ciebie i abyś w końcu otworzył oczy. Aby dziś stało się twoim dniem.
Ada, 17 lat
źródło: osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com
Na początku był „Mój dom”. A potem „Mój świat”. Jako dziecko zaznał cudownego domu z uśmiechem matki, talerzem na stole, chlebem pieczonym przez babkę, do której jeździł na wakacje, dziadkiem zmawiającym Anioł Pański, braćmi, z którymi się tarmosił i paskiem w ręku ojca, jak było trzeba.Pamiętał doskonale nawet zapachy paleśnickiej plebanii swego stryja.To był ten dom, a właściwie domy rodzinne, które zbudowały Jana Górę i które do końca niósł w sobie.Potem jego domem stał się zakon, i to tak bardzo, że nawet zdawało się, iż zapomniał o domu rodzinnym.Ale tylko się zdawało... Cały świat stawał się jego domem.Choć już nie „jego”, tylko „wszystkich” – wszystkich do niego zapraszał. Bo kiedy człowiek dojrzeje, to przestaje j...
Charyzmatyczna osobowość, świetny organizator, porywający mówca, zaangażowany bez reszty w to, co robił, czyli po prostu: Jan Góra OP. Książka Moja miłość nie poprzestaje na zilustrowaniu tych cech osobowości ojca Jana. Ukazuje legendarnego duszpasterza szkół średnich, a potem wieloletniego opiekuna poznańskiego Duszpasterstwa Akademickiego jako kompetentnego przewodnika młodzieży, działającego zgodnie z przemyślaną i spójną koncepcją wychowawczą. Ojciec Jan świadomie formował młodego człowieka, podkreślając konieczność integralności – ciała, umysłu i ducha. Chciał, by jego wychowankowie stawali się ludźmi samodzielnymi w myśleniu i działaniu, zaangażowanymi w świat i osiągającymi w Bogu pełnię człowieczeństwa.
Książka ta została tak pomyślana, aby mogła zastąpić część zeszytu uczniowskiego. Każdy z tematów przedstawiono w formie konspektu, dodając teksty źródłowe. Układ graficzny pozwala na szybkie sprawdzenie, czy informacje usłyszane na lekcji zostały zapisane, czy też należy je indywidualnie uzupełnić. W niniejszej pracy uwzględniono zasady pisania pracy z historii oraz sposoby analizy tekstów źródłowych.
Książka ta została tak pomyślana, aby mogła zastąpić część zeszytu uczniowskiego. Każdy z tematów przedstawiono w formie konspektu, dodając teksty źródłowe. Układ graficzny pozwala na szybkie sprawdzenie, czy informacje usłyszane na lekcji zostały zapisane, czy też należy je indywidualnie uzupełnić. W niniejszej pracy uwzględniono zasady pisania pracy z historii oraz sposoby analizy tekstów źródłowych.
Na podstawie cyklu powieści o Sidneyu powstał znakomity serial „Grantchester” Jak to się dzieje, że skromny młody proboszcz w niewielkim Grantchester zamienia się w detektywa, którego nie powstydziłaby się Agatha Christie? Oczywiście przez przypadek. Sidney Chambers chciałby bez reszty poświęcać uwagę swoim parafianom, ale skoro parafianie giną w tajemniczych okolicznościach, a wręcz sami popełniają zbrodnie, to nie ma rady. Morderstwo ekscentrycznego, powszechnie szanowanego arystokraty, zniknięcie niezwykle cennego płótna Holbeina, rzekomo samobójcza śmierć notariusza, zabójstwo młodziutkiej córki właściciela klubu jazzowego czy krępująca kradzież, do której doszło w gronie przyjaciół – przed anglikańskim księdzem stoją trudne wyzwania. Tow...
„Marta Guśniowska swoim uroczym i mądrym tekstem udowadnia, że rymowane bajki wcale nie odeszły do lamusa, tylko niewielu jest autorów, którzy są w stanie się z tym gatunkiem zmierzyć. Jestem przekonana, że z kundelkiem Karmelkiem zaprzyjaźnią się zarówno dzieci, jak i ich rodzice!” – Anna Onichimowska „Karmelek, uroczy szczeniaczek, który mieszka w wiejskiej zagrodzie, poszukuje w sobie… talentu. Czegoś, czym mógłby się podzielić. Czegoś, na czym inni mogliby skorzystać. W tym celu spaceruje po podwórku, gdzie odkrywa, że krowa, owca, kogut i kura obdarzone są porządnymi, przydatnymi umiejętnościami, a on sam – no właśnie? Jaki talent może mieć szczeniak? Guśniowska wydobywa z małego nieporadnego pieska to, co w nim najpiękniejsze – dob...
Dwunasty już tom Opowiadań powojennych najbardziej warszawskiego z pisarzy warszawskich Stefana Wiecheckiego Wiecha. Wiech nie tylko odtwarza koloryt Warszawy, on wręcz tworzy język, gwarę warszawskich drobnych cwaniaczków. Opisując świat z punktu widzenie przeciętnego Warszawiaka cwaniaka, zawsze pewnego swych racji, zauważa w tym świecie masę absurdów, rzeczy pozytywnych i negatywnych. Wielokrotnie zajmuje się sportem, zwł. kolarstwem (przecież cała Polska fascynowała się Wyścigiem Pokoju, więc wśród kibiców nie mogło zabraknąć Walerego Wątróbki i jego małżonki) i piłką nożną Wiech częstokroć kpi sobie z władzy, ale ponieważ robi to jako pan „Wątróbka” (bo tak się nazywa główny bohater opowiadań Wiecha) to zdaje się, iż można to trakto...
Wilk, psy i ludzie, opowiadanie Adolfa Dygasińskiego z 1883 roku, reprezentuje w polskiej literaturze prąd literacki zwany naturalizmem, polegający na fotograficznym odwzorowaniu rzeczywistości i mimetycznej estetyce. Rzeczywistością pokazaną w utworze Dygasińskiego jest mała nadnarwiańska wieś i otaczająca ją przyroda: lasy i zwierzęta. Opowiadanie skonstruowane jest wokół historii wilka Buty, znalezionego w lesie i wychowanego przez wiejskiego nauczyciela. Na skutek drobnych incydentów połączonych z niechęcią ludzi do wilczej natury, Buta zostaje oddalony ze wsi. Trafia do samotnej leśniczówki, skąd po dramatycznych zdarzeniach wraca do lasu, by w końcu zginąć z rąk ludzi. Lektura dla klasy VII i szkół średnich
Akcja jedenastu opowiadań w debiutanckim tomie scenarzysty popularnego serialu „True Detective” toczy się na południu Stanów Zjednoczonych. To historie o odnajdowaniu piękna w samotności, o tym, jak ciężko znaleźć porozumienie nie tylko między ludźmi, ale także między przeszłością i teraźniejszością, czy zgodę z samym sobą. Recenzenci przywołują klimat prozy Richarda Forda, gdzie uczucia samotności i rozczarowania życiem opisane są niezwykle precyzyjnym językiem, wciągając czytelnika w niekonwencjonalne opowieści. Strach, wstyd i poczucie wyobcowania towarzyszą bohaterom: matce ze złamanym sercem, która straciła synka, weterynarzowi w depresji, amatorowi base jumpingu, który właśnie oddaje skok ze spadochronem z łuku St. Luis czy jedenastoletniemu...
Krupówki warszawskie. Kazania zimowe to pierwszy tom kaznodziejskiego notatnika, który powstał w oparciu o homilie wygłaszane przez o. Pawła Krupę w dominikańskim kościele na warszawskim Służewie. Msze odprawiane przez ojca w niedziele o godzinie czternastej gromadziły mnóstwo wiernych zasłuchanych w Słowo. Prezentowane kazania można czytać po kolei lub na wyrywki, można do nich zaglądać jak do komentarza na daną niedzielę czy święto albo potraktować jako rozważania biblijne.
Po tym, jak odmówiła pracy dla Stasi, Karin Müller została zesłana do nudnej papierkowej roboty. Jednak ani szefostwo Milicji, ani Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego o niej nie zapomniało. W Halle-Neustadt, pokazowym nowym mieście socjalistycznym, ginie porwane dziecko, a władze chcą po cichu wyjaśnić sprawę. Karin Müller zostaje wysłana, by ponownie prowadzić śledztwo pod ścisłym nadzorem Stasi. Próbując nagiąć granice tego, co praworządne, szybko okazuje się, że w labiryncie blokowisk z wielkiej płyty czają się liczne tajemnice, znikają kolejne dzieci, a sama bohaterka musi sobie radzić z naciskami z góry, pozbawionym poszlak śledztwem i bolesnymi wspomnieniami. Rzucona na front sprawy zaginionych bliźniąt, przemierza bezimienne ulice zbudowanego...
O tym, że przedmioty mają swoje historie, wiadomo nie od dziś. Tego, że szczególnie interesujące historie mogą opowiedzieć przedmioty zgromadzone w muzeum, można się domyślić. Jednak o tym, że część z tych historii to najprawdziwsze na świecie baśnie, wiedzą tylko Wybrańcy, którzy bez większych problemów są w stanie uwierzyć w to, że w muzeum magia chętnie splata się z rzeczywistością, wyszeptane w dawnych czasach zaklęcia kołyszą się pod sufitem, a przedmioty śpiące w gablotach nie zawsze są tym, czym się być wydają. Opowieści przedmiotów to zestaw baśni zainspirowanych niezwykłymi zbiorami Muzeum Narodowego w Krakowie. Po baśnie te powinien sięgnąć każdy, kto chciałby wiedzieć, skąd się wzięły muszki na twarzy, dlaczego nie należy z...
Nikomu nie trzeba przedstawiać, kim jest ten, który o sobie opowiada - Jan Paweł II. Postać tak dobrze znana wszystkim. Tu mówi: "Starsi pamiętają mnie młodego, młodzież i dzieci już jako starego człowieka z laską lub na fotelu. Ludzie uważają, że jestem kimś bardzo ważnym, ale ja sam o sobie tak nie myślę". I dalej, z wrodzoną skromnością - znakomitym piórem dominikanina ojca Jana Góry - opowiada o Bogu, kontaktach z ludźmi, o swoim niecodziennym życiu.
W znanej serii „Nazywam się…” kolejna książka o sławnej postaci – siostrze Faustynie Kowalskiej ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. To święta wyniesiona na ołtarze w 2000 r. przez Ojca Świętego Jana Pawła II. Chciała być zwykłą siostrą w klasztorze, stała się pośrednikiem Jezusa, który przekazał jej orędzie Bożego Miłosierdzia. Jej Dzienniczek nazywano podręcznikiem prawdziwej miłości. Książka pięknie ilustrowana. Książka została przygotowana w związku z XVI Spotkaniem Młodych na Lednicy 2 czerwca 2012 pod hasłem „Miłość Cię znajdzie”.
Nikomu nie trzeba przedstawiać, kim jest ten, który o sobie opowiada - Jan Paweł II. Postać tak dobrze znana wszystkim. Tu mówi: "Starsi pamiętają mnie młodego, młodzież i dzieci już jako starego człowieka z laską lub na fotelu. Ludzie uważają, że jestem kimś bardzo ważnym, ale ja sam o sobie tak nie myślę". I dalej, z wrodzoną skromnością - znakomitym piórem dominikanina ojca Jana Góry - opowiada o Bogu, kontaktach z ludźmi, o swoim niecodziennym życiu. Czas nagrania: 72 minuty
Nikomu nie trzeba przedstawiać, kim jest ten, który o sobie opowiada – Jan Paweł II. Postać tak dobrze znana wszystkim. Tu mówi: „Starsi pamiętają mnie młodego, młodzież i dzieci już jako starego człowieka z laską lub na fotelu. Ludzie uważają, że jestem kimś bardzo ważnym, ale ja sam o sobie tak nie myślę”. I dalej, z wrodzoną skromnością – znakomitym piórem dominikanina ojca Jana Góry – opowiada o Bogu, kontaktach z ludźmi, o swoim niecodziennym życiu.
Charyzmatyczna osobowość, świetny organizator, porywający mówca, zaangażowany bez reszty w to, co robił, czyli po prostu: Jan Góra OP. Książka Moja miłość nie poprzestaje na zilustrowaniu tych cech osobowości ojca Jana. Ukazuje legendarnego duszpasterza szkół średnich, a potem wieloletniego opiekuna poznańskiego Duszpasterstwa Akademickiego jako kompetentnego przewodnika młodzieży, działającego zgodnie z przemyślaną i spójną koncepcją wychowawczą. Ojciec Jan świadomie formował młodego człowieka, podkreślając konieczność integralności – ciała, umysłu i ducha. Chciał, by jego wychowankowie stawali się ludźmi samodzielnymi w myśleniu i działaniu, zaangażowanymi w świat i osiągającymi w Bogu pełnię człowieczeństwa.
Na początku był „Mój dom”. A potem „Mój świat”. Jako dziecko zaznał cudownego domu z uśmiechem matki, talerzem na stole, chlebem pieczonym przez babkę, do której jeździł na wakacje, dziadkiem zmawiającym Anioł Pański, braćmi, z którymi się tarmosił i paskiem w ręku ojca, jak było trzeba.Pamiętał doskonale nawet zapachy paleśnickiej plebanii swego stryja.To był ten dom, a właściwie domy rodzinne, które zbudowały Jana Górę i które do końca niósł w sobie.Potem jego domem stał się zakon, i to tak bardzo, że nawet zdawało się, iż zapomniał o domu rodzinnym.Ale tylko się zdawało... Cały świat stawał się jego domem.Choć już nie „jego”, tylko „wszystkich” – wszystkich do niego zapraszał. Bo kiedy człowiek dojrzeje, to przestaje j...
PUBLICZNA SPOWIEDŹ WIELKIEGO GRZESZNIKA, KTÓRY PRAGNIE ZOSTAĆ ŚWIĘTYM Święty i błazen - niepowtarzalna w swej szczerości opowieść dominikańskiego wizjonera. Jan Góra, który co roku przyciąga na pola Lednicy pod Rybę 100 tysięcy ludzi, dla jednych jest charyzmatykiem, dla innych błaznem i hochsztaplerem pożerającym swoich współpracowników. Nad Lednicą, u źródeł chrzcielnych Polski, ojciec Jan wypełnia wypaloną przez PRL i współczesne media wyobraźnię młodych chrześcijańskimi symbolami. Góra to żywioł, budując swój teatr, rani i sam jest raniony. Zdążając do celu, idzie na skróty. Jego nielegalne metody działania wykańczają biskupów i przełożonych. \"Zostawcie go, to co robi jest Boże!\", usprawiedliwiają go obrońcy. Czy rzeczywiś...
Ojciec Góra znowu zaskakuje i zdumiewa. Boży wariat i charyzmatyczny wizjoner. Organizator spotkań nad Lednicą. Nieuleczalnie chory na "chorobę papieską". W szczerej rozmowie nie przebiera w słowach, mówi wprost o: - młodzieży, której kazał "zjeżdżać" - swoim ojcostwie "niechcianych dzieci" - przełożonych, którzy pomagali i przeszkadzali - cudach Jana Pawła II, których doświadczył - swoim cierpieniu i samotności - konieczności odnalezienia nowego sposobu przekazywania wiary - wielkich planach na przyszłość
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro