Wespazjan Cudny – dla przyjaciół Wally – wraca ze szkoły w dniu 18. urodzin. W domu, zamiast przyjęcia niespodzianki, czekają na niego ciała brutalnie zamordowanych rodziców oraz zabójcy, którzy próbują zgładzić także jego. Chłopak jednego mordercę śmiertelnie rani, drugiemu ucieka na deskorolce. Niestety, wpada pod samochód i trafia do szpitala. Kiedy budzi się następnego dnia, nic nie pamięta. Nie ma też pojęcia, że w czasie, gdy zajmowali się nim lekarze, miejsce zbrodni zostało skrupulatnie spreparowane. Wally, oskarżony o podwójne morderstwo, zostaje tymczasowo aresztowany. Nie trafia jednak za kratki, ponieważ przejmują go tajemniczy mężczyźni. W tym czasie bliscy chłopaka angażują do pomocy dziennikarza Andrzeja Sokoła oraz wysokiego oficera ABW, Sarę Bednarz. Para, szukając prawdziwych zabójców i ich zleceniodawców, dociera do dwóch dziewczyn, które urodziły się dokładnie tego samego dnia i w tym samym momencie, co Wally. Okazuje się, że jedna z dziewczyn to Kesja, siostra chłopaka. Wally’ego łączy z nią znacznie więcej niż tylko braterska więź...
Autor | Krzysztof Koziołek |
Wydawnictwo | Manufaktura Tekstów |
Rok wydania | 2016 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 422 |
Format | 12.7x19.3 cm |
Numer ISBN | 978-83-9432311-0 |
Kod paskowy (EAN) | 9788394323110 |
Data premiery | 2016.04.13 |
Data pojawienia się | 2016.04.13 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Wespazjan Cudny (polubiłam go już za sam fakt, jak się nazywa) mieszka wraz z rodzicami na osiedlu Kamieni Szlachetnych w Zielonej Górze. W dniu swoich osiemnastych urodzin wraca do domu ze szkoły i znajduje ciała swoich brutalnie zamordowanych rodziców oraz dwóch napastników, którzy wyraźnie na niego czekają. Nastolatek stawia im opór i na deskorolce ucieka z domu. Nie odjechał jednak daleko i w wyniku niefortunnego zbiegu okoliczności znalazł się w szpitalu. Personel jest zdziwiony jak Wally (to ksywka Wespazjana) szybko dochodzi do siebie a policja nie wierzy w jego opowieści o wydarzeniach tamtego dnia i nastolatek zostaje aresztowany pod zarzutem zabójstwa.
Jedyną osobą wierzącą w słowa chłopaka jest Mieczysław Macer - dyrektor szkoły budowlanej, do której uczęszczał. Dyrektor "pociąga za sznurki" u swojej siostrzenicy Sary i otrzymuje wsparcie w postaci byłego dziennikarza - Andrzeja Sokoła, który rozpoczyna niezależne od policji śledztwo, mające na celu wyjaśnić co wydarzyło się w życiu Wally'ego. Sokół nie zdaje sobie sprawy w jak wielką sprawę 'wdepnął' i jak często będzie umykał śmierci. Zanim ruszy w teren przeprowadza kilka rozmów o Wallym, poznaje jego niezwykłe prace z geometrii przestrzennej i przekonuje się, jak wiele cudownych wydarzeń stało się jego udziałem.
Czytałam w ostatnim czasie kilka thrillerów, ale chyba żaden nie spowodował u mnie takich emocji jak ten! Po prostu nie mogłam się oderwać. Nie opowiem Wam fabuły, by nie psuć tego, co będziecie przeżywać podczas lektury, wspomnę jedynie o kilku faktach, by zachęcić do sięgnięcia po ten tytuł.
Krzysztof Koziołek stworzył historię iście sensacyjną, która nie pozwalając emocjom opaść wciąż wprowadza nowe informacje, szokuje tajemnicami, tworzy grupy pościgowe, które nie tylko po Polsce, ale i za jej granicami ścigają Wally'ego i Sokoła, pragnących dotrzeć do prawdy. Czy uda im się odkryć kto i dlaczego zabił rodziców chłopaka? Co tak naprawdę stało się z Kesją - jego siostrą? Czego dowiedzą się, gdy dotrą do wzmianki o miejscu urodzenia nastolatka? Dlaczego Wespazjan wciąż miewa bóle głowy i dziwne sny? Aż wreszcie kto wydał rozkaz, by go porwać i dlaczego?
Bohaterowie muszą wykazać się niezwykłą siłą nie tylko fizyczną, ale również umysłu. To od ich zdolności kojarzenia faktów, sprytu oraz inteligencji będzie zależało, czy przeżyją. W sprawę zaangażowani są przedstawiciele kontrwywiadu wojskowego, ABW, policji oraz wojska. Czy Sokół z Cudnym mają z nimi jakieś szanse? Kto wygra zabawę w 'kotka i myszkę'? Losy bohaterów wielokrotnie dokonują zwrotów, zaskakują... Nie ma szans domyślić się, jaki będzie finał!
Elementy kryminalnej układanki powoli wskakują na właściwe miejsca. Wraz z Sokołem łączyłam strzępy informacji w logiczną całość, nieźle przy tym główkując. W trakcie lektury pojawiało się dużo szczegółów, które tworzyły wyjątkowy klimat i podnosiły ciśnienie czytelnika a dopiero na koniec będą miały fundamentalne znaczenie. Kiedy zakrzykniecie "Eureka"? Czy w tym samym momencie co bohaterowie? I przy jakich wnioskach? Bo chyba nie takich, że wszyscy są takimi samymi ludźmi...?
Podsumowując - "Będę cię szukał, aż cię odnajdę" to wyjątkowy thriller, który pomimo wątku science fiction zauroczył mnie. Nie miałam czasu zastanawiać się nad tym, że coś tutaj jest nadprzyrodzone (zwłaszcza, że nie jest tego dużo), skupiłam się na ucieczkach, pogoniach, zagadkach i tajemnicach, niewyjaśnionych śmierciach, układach, przekupstwach i przysługach. Trzymająca w napięciu wielopłaszczyznowa historia, której miejsce akcji nieustannie się zmienia, nie pozwalając na znudzenie a do tego sytuacje zagrożenia, tajemnicze narodziny oraz zbiegach okoliczności czy ironii losu. Gorąco zachęcam Was do przeczytania, bowiem bawiłam się wyśmienicie!