Mottem książki są słowa Stefana Kisielewskiego mówiące, że „nic tak nie gorszy jak prawda”.
Autor książki Jak sanacja budowała socjalizm w nowej publikacji pochyla się na kilkudziesięcioma sprawami, które zebrane w całość są dość pokaźnym materiałem dowodowym pokazującym rządy sanacyjne od zupełnie nowej, nieznanej szerszej publiczności, strony!
Sławomir Suchodolski (ur. w 1965 r. w Gdańsku) - historyk, publicysta i nauczyciel historii. Współautor i autor dwudziestu jeden książek (podręczników licealnych, opracowań metodycznych, zbiorów źródeł, ćwiczeń, testów i esejów historycznych) oraz kilkudziesięciu artykułów (m.in. „Najwyższy CZAS!", kaszebsko.com.
Autor | Sławomir Suchodolski |
Wydawnictwo | Prohibita |
Rok wydania | 2017 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 488 |
Format | 14.5x20.5 cm |
Numer ISBN | 9788365546258 |
Kod paskowy (EAN) | 9788365546258 |
Data premiery | 2018.02.13 |
Data pojawienia się | 2018.02.13 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Co skłoniło mnie do tego, by po raz trzeci w ciągu ostatnich trzech lat zaostrzyć pióro, a w zasadzie dokładniej rzecz ujmując odkurzyć klawiaturę laptopa? Sądzę, że niebagatelną rolę odegrało tu życzliwe zainteresowanie Czarną księgą sanacji (Prohibita, 2017 r.) zarówno ze strony publicystów (...) jak i świata nauki. Oczywiście takie opinie są wyjątkiem, ponieważ większość naszych publicystów, koryfeuszy, luminarzy bierze udział w nieustającym, permanentnym festiwalu piania hymnów pochwalnych na cześć sanacji. Jedni robią to, ponieważ faktycznie wierzą w zalety sanacyjnych rządów. Drudzy zaś a pewnie tych jest więcej wychwalają i będą wychwalać Piłsudskiego i sanację w obawie przed utratą stanowisk, uczelnianych synekur, redaktorskich stoł...
Seria wydawnicza IPN Oddział Rzeszów Książka przygotowana przez rzeszowski oddział IPN ukazuje początki systemu komunistycznego w tzw. okresie przejściowym w latach 1944 – 1947, tak w perspektywie ogólnopolskiej, jak i regionalnej. Omawia mechanizmy procesu uzależniania Polski od Związku Sowieckiego, którego symbolicznym zakończeniem było sfałszowanie wyborów do Sejmu w 1947.
„Mit Piłsudskiego” to podsumowanie wielu działań Marszałka, który w swoim życiu zmieniał swoje wizje polityczne, postępował niezgodnie z prawem i ma na sumieniu śmierć wielu niewinnych osób. Jego postać okryta legendą przez wiernych sprzymierzeńców jawi się zupełnie inaczej, gdy zapoznamy się z faktami.Trwający do dziś kult Piłsudskiego zaciemnia rozumienie procesów politycznych, nie uczy społecznej mądrości i co gorsza promuje niebezpieczne wzorce. Najwyższy czas, aby z tym skończyć. Dziejowy wkład obozu narodowego powinien wreszcie znaleźć swe właściwe miejsce w świadomości historycznej.
Kamil Janicki, autor wielu bestsellerowych książek, po świetnie odebranej Pańszczyźnie tym razem wprowadza nas w świat polskiej szlachty. Warcholstwo to bezkompromisowe, krytyczne spojrzenie na warstwę społeczną, która przejęła pełną kontrolę nad dawną Rzeczpospolitą, stworzyła unikalny system wartości i obyczajów, a potem – z coraz bardziej zacietrzewionym oglądem świata – przyczyniła się do anarchii i upadku kraju. To historia buńczucznego stylu życia w myśl zasady „zastaw się, a postaw się”. Historia systemu politycznego, który zbudowano na szczytnych ideach, ale który wypoczwarzył się tak, że wolność ustąpiła miejsca posuniętej do absurdu samowoli. I w którym „każdy szlachcic na zagrodzie” faktycznie wierzył, że jest „równy woje...
Nikt nie był bezpieczny. O dowolnej porze dnia i nocy, każdy obywatel Polski mógł zostać aresztowany i bez podania powodu pozbawiony wolności na trzy miesiące – choć w praktyce okres ten mógł być wydłużany w nieskończoność. W połowie 1934 roku powstał obóz w Berezie Kartuskiej, do którego władze kierowały według własnego uznania, bez śledztwa i wyroku, osoby uznane za potencjalne zagrożenie dla systemu. Za murami nie obowiązywało żadne prawo. Więźniowie byli torturowani fizycznie i psychicznie, zdarzały się wypadki zakopywania żywcem w odchodach, a także śmierci w wyniku pobicia pałkami. Ekstremalne ćwiczenia i wykonywane prace doprowadzały czasem do samobójstw, a już niemal zawsze do trwałej utraty zdrowia nawet najmłodszych i najsilniejszych....
Propaganda to najgłośniejsza i najbardziej wpływowa praca Bernaysa, w której prostym językiem opisane są mechanizmy formowania świadomości mas. Demokratyczne społeczeństwo to, zdaniem Bernaysa, pierwotnie nieuformowana i mało rozgarnięta masa, pozbawiona trwałego spoiwa, której powinna przewodzić garstka inteligentnych nadzorców. Nadzorcy ci, korzystając z naukowych badań nad psychologią jednostki i psychologią tłumu, a także z rozmaitych metod indoktrynacji i manipulowania ludzkimi pragnieniami, powinni ustalać system wartości i główne cele społeczne, popychając ludzi w tę czy inną stronę. Pokazując ludziom pewne pomysły jako naukowo udowodnione, postępowe, demokratyczne czy emancypacyjne, powinni sterować ich zachowaniem, osiągając własne cele. Mniej...
Polskie wydanie kontrowersyjnej książki Understanding Jewish Influence: A Study in Ethnic Activism. Autor, przedstawiając dystynktywne cechy żydowskiej kultury i osobowości, drobiazgowo ukazując je na przestrzeni dziejów, wykorzystuje zarówno żydowskie, jak i nie-żydowskie udokumentowane źródła. Spośród rozlicznych tematów podejmowanych przez amerykańskich akademików i intelektualistów żaden nie jest równie drażliwy, jak kwestie wpływów etnicznych, a spośród nich żadna nie jest drażliwsza w omawianiu, niż kwestia wpływów żydowskich.
Mick Kennedy, detektyw z dublińskiego wydziału zabójstw, dba o każdy szczegół. Właściwy samochód, odpowiednie ciuchy, nawet barwa głosu. Wszystko, by pokazać światu – a co najważniejsze, mordercy – że całkowicie panuje nad sprawą. Nie panuje jednak nad Broken Harbour. Z tą niegdyś odludną, piękną zatoką wiążą się jego najszczęśliwsze wspomnienia. Ale też najstraszniejsze. Teraz znów Broken Harbour stało się miejscem tragedii. Cztery ofiary – dwoje uduszonych dzieci, ojciec zadźgany nożem w krwawej jatce i matka walcząca w szpitalu o życie. To sprawa najwyższej wagi i jednocześnie okazja dla detektywa Kennedyego, żeby po okresie porażek powrócić na szczyt. Wygląda na to, że świetnie wykorzystuje swoją szansę – w ciągu 48 godzin z...
Detektywi Antoinette Conway oraz Stephen Moran jako najmłodsi w wydziale zabójstw dostają najnudniejsze sprawy, przy których trudno się wykazać. Ta, którą właśnie mają się zająć, wygląda na banalną kłótnię kochanków, która wymknęła się spod kontroli. Aislinn Murray zostaje znaleziona martwa, w salonie, tuż obok stołu nakrytego do romantycznej kolacji. Antoinette nie może się oprzeć wrażeniu, że już gdzieś widziała ofiarę Przełożeni naciskają na jak najszybsze rozwiązanie sprawy. Jednak im więcej Stephen i Antoinette dowiadują się o blond piękności, tym bardziej oczywiste staje się, że wcale nie była taka idealna...
W życiu liczy się tylko kilka chwil Dla Franka Mackeya to te, kiedy miał dziewiętnaście lat i jego dziewczyna Rosie nie pojawiła się w umówionym miejscu. I nie chodziło o zwykłe spotkanie zakochanej pary. Zamierzali wspólnie uciec z Dublina do Londynu. Rosie zniknęła, zostawiwszy list, z którego wynikało, że postanowiła uciec sama. Dwadzieścia dwa lata później Frank pracuje jako detektyw wydziału tajnych operacji. Tymczasem w przeznaczonym do rozbiórki dublińskim domu zostaje znaleziona walizka Rosie, a wkrótce potem zwłoki dziewczyny. Policja kategorycznie żąda, by Frank odsunął się od śledztwa prowadzonego przez Micka Kennedy`ego, jego kolegę i rywala ze szkoły policyjnej. Frank nie może jednak tego zrobić, zwłaszcza gdy w niewyjaśnionych okoliczno...
Najnowsza książka wybitnego publicysty i historyka w zwięzłej i popularnej formie przedstawia skomplikowane relacje polsko-ukraińskie i ukraińsko-polskie. Jej wielką zaletą jest podjęte staranie zrozumienia ukraińskich racji (wcale niejednoznacznych wśród samych Ukraińców) oraz szacunek dla ukraińskiego spojrzenia na własne dzieje. Autor, który zafascynowany jest Ukrainą, stara się wyważyć i pojąć racje obu stron. Książka Kazimierz Wóycickiego ułatwia znalezienie drogi do wzajemnej akceptacji i szacunku.
Co skłoniło mnie do tego, by po raz trzeci w ciągu ostatnich trzech lat zaostrzyć pióro, a w zasadzie dokładniej rzecz ujmując odkurzyć klawiaturę laptopa? Sądzę, że niebagatelną rolę odegrało tu życzliwe zainteresowanie Czarną księgą sanacji (Prohibita, 2017 r.) zarówno ze strony publicystów (...) jak i świata nauki. Oczywiście takie opinie są wyjątkiem, ponieważ większość naszych publicystów, koryfeuszy, luminarzy bierze udział w nieustającym, permanentnym festiwalu piania hymnów pochwalnych na cześć sanacji. Jedni robią to, ponieważ faktycznie wierzą w zalety sanacyjnych rządów. Drudzy zaś a pewnie tych jest więcej wychwalają i będą wychwalać Piłsudskiego i sanację w obawie przed utratą stanowisk, uczelnianych synekur, redaktorskich stoł...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro