Minęły trzy miesiące, od kiedy Kordian Oryński zaginął. Przez cały ten czas Chyłka robiła wszystko, by go odnaleźć, ale nie natrafiła na żaden ślad.
Prawniczka nie zamierza jednak się poddawać. Aby zapewnić sobie fundusze na dalsze poszukiwania, prowadzi biuro porad prawnych i mimo że nie może sama reprezentować klientów przed sądem, nic nie stoi na przeszkodzie, by wykorzystywała do tego kogoś innego. Jednocześnie stara się doprowadzić do uchylenia decyzji sądu dyscyplinarnego o usunięciu jej z zawodu.
Nic nie wskazuje na to, by w którejkolwiek ze spraw udało jej się odnieść sukces – aż do momentu, kiedy zgłasza się do niej policjant oskarżony o zabójstwo cywila…
Autor | Remigiusz Mróz |
Wydawnictwo | Czwarta Strona |
Seria wydawnicza | Joanna Chyłka |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 9788366981027 |
Kod paskowy (EAN) | 9788366981027 |
Data premiery | 2021.09.15 |
Data pojawienia się | 2021.09.01 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 276 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 3 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
„Egzekucja” to już czternasty tom thrillerów prawniczych Remigiusza Mroza o prawniczce Joannie Chyłce. Tym razem jednak historia w nim zawarta jest mocno prywatna, skupiona na głównych bohaterach i ich doświadczeń sięgających lata wstecz, a także w końcu może finalnym rozwiązaniu dręczących ich od dawna problemów. Zagadka kryminalna, której w tym tomie Chyłka się podejmuje schodzi więc na plan drugi, co jednak nie zmienia faktu, że ilość zwrotów akcji i zaskoczeń utrzymuje czytelnika na wysokim poziomie zaangażowania w lekturę, choć dosyć smutny początek trochę tego nie zapowiada. Druga część powieści jednak wszystko to mocno wynagradza, jest tak zajmująca, że przeczytałam ją na jeden raz, w mgnieniu oka. A to właśnie tego przede wszystkim od książek tego autora chcemy, prawda? To udany tom, dostarczył mi masę emocji i zapewnił, że autor pomysłów na dalsze przygody bohaterów ma jeszcze naprawdę dużo!
Joanna Chyłka, tej prawniczki nikomu przedstawiać nie trzeba. Bezwzględna, bezkompromisowa zaskarbiła sobie serca miłośników mocnych historii. Remigiusz Mróz ponownie rysuje porywającą historię, w której Chyłka walczy jak lew. A walka toczy się o najwyższą stawkę.
Joanna Chyłka dąży do tego, aby nie odebrano jej prawa do wykonywania zawodu. Zmuszona jest zmierzyć się z sądem dyscyplinarnym, aby uchylić decyzję o usunięciu jej z zawodu. Jednocześnie skupia swoje siły na odnalezieniu Kordiana Oryńskiego. Nie ma żadnego śladu, którego mogłaby się uczepić, aby go odnaleźć. Jednak znając jej waleczność możemy być pewni, że nie spocznie dopóki nie doprowadzi do szczęśliwego finału. Czy jedna on nastąpi? Jak wiele będzie w stanie poświęcić, by odnaleźć Zordona? Czy Chyłka będzie mogła liczyć na wsparcie kolegów z palestry?
Mróz jak na mistrza dawkowania emocji przystało prowadzi nas krętymi drogami. A my chcąc wstąpić na tę właściwą, by wraz z Chyłką odnaleźć Oryńskiego nie spoczniemy i w ekscytacji wertować będziemy kolejne strony „Egzekucji”. Punktem zwrotnym może okazać się policjant oskarżony o zabójstwo. Pewne jest to, że z ekscytacją będziemy kibicować jej w poszukiwaniach. A te prowadzić będą nas krętymi ścieżkami stworzonymi dzięki „bujnej” kreatywności Remigiusza Mroza.
Autor ponownie dowodzi temu, że potrafi nieźle namieszać trzymając nas w permanentnym napięciu o losy Chyłki i Oryńskiego. Jeśli wcześniejsze książki z udziałem tych bohaterów spotkały się z Waszym zainteresowaniem, również i ta czternasta już odsłona nie zawiedzie Waszych oczekiwań. Autor z książki na książkę serwuje nam ekstremalne doznania, dzięki czemu „Egzekucja” to kolejny laur w twórczości pisarza. To książka, która potwierdza, że nie bez powodu Remigiusz Mróz jest najbardziej rozchwytywanym współczesnym pisarzem.
To, co podoba mi się w twórczości autora, to ten lekki, niezwykły styl, dzięki któremu mogę płynąć nurtem wydarzeń, które sprawiają, że historie tworzą w moim umyśle wyjątkowy stan. Mam nadzieję, że owy stan będzie jeszcze długo trwał i kontynuowany będzie w kolejnych przygodach z Joanną Chyłką w roli głównej. Bez wątpienia Chyłka jest już kultową bohaterką. A dla mnie osobiście jest synonimem kobiety silnej, wiedzącej czego chce, i przede wszystkim mocno stąpającej po ziemi.
A gdy już na nią wróciłem po przeczytaniu książki, ponownie unosiłem się niesiony radością po zapewnieniu autora, że zobaczymy się „na kolejnym przystanku tej wspólnej drogi”. Zatem Panie Remigiuszu proszę nie robić sobie przystanków i nie przestawać w tworzeniu kolejnych historii.
https://www.czyt-nik.pl/recenzje/w-poszukiwaniu-zordona/
Tradycją już jest, że przynajmniej raz w roku trzymam w rękach nowy tom Chyłki (chociaż częściej jest to dwa razy). Jest to już swego rodzaju tradycja, na którą czekam. Czy tym razem historia również okazała się warta oczekiwania?
'Poczucie straty osoby bliskiej powinno być jak fale, które na przemian przybijają do brzegu i od niego odbijają - Chyłka miała jednak wrażenie, że znajduje się w samym środku nieustającego sztormu.'
Mijają miesiące, od kiedy Zordon zaginął. W tym czasie Chyłka nie do końca panuje nad swoim życiem, tym bardziej bez prawa do wykonywania zawodu. W międzyczasie zgłasza się do niej policjant, który jest oskarżony o zabójstwo cywila. I chociaż prawniczka nie może go reprezentować na sali sądowej, nic nie stoi na przeszkodzie, aby robił to za nią ktoś inny. Jak potoczy się sprawa? I przede wszystkim, czy główni bohaterowie odnajdą drogę do siebie i zaznają chociaż chwilę szczęścia?
Po raz kolejny mamy niełatwą sprawę do rozwiązania, ale tym razem nie jest ona na pierwszy planie. W czternastym już tomie autor postawił na bardziej osobisty i emocjonalny rozwój bohaterów. Mamy zatem bardzo dużo skrajnych uczuć i niewypowiedzianych słów. Chyłka pozostaje w formie, ale co z Zordonem? i jaką rolę w tym wszystkim gra znany nam bardzo dobrze Piotr Langer?
'Oryński uświadomił sobie, że znajdowali się w najgorszej możliwej pozycji. W samym środku walki jednego, instytucjonalnego, zła z tym ludzkim.'
Telenowela, od której nie można się oderwać i która wręcz prosi się o kontynuację. Chyłka i Zordon zagościli już w sercach każdego, kto kontynuuje przygodę z serią. I chociaż tym razem wiele wydarzeń wydawało mi się naciągniętych i odrobinę nierealnych to nie potrafię zrezygnować z przyjemności, jaką jest lektura tej serii. Uwielbiam ją, no!
'-To teraz ja zmieniam zdanie - oznajmiła.
- Co? Dlaczego?
- Bo nic nie zmusza mnie do przyznania się do błędu szybciej, niż kiedy zgadza się ze mną ktoś, kto ma dyplom z debilistyki stosowanej.'
Remigiusz Mróz nie przestaje mnie zaskakiwać. Bez wątpienia jest autorem, którego książek mam i przeczytałam najwięcej, mimo to nigdy nie wiem, czego mam się spodziewać, otwierając kolejną jego powieść.
Seria z Joanną Chyłką jest dla mnie szczególnie ważna i wyjątkowa. To od niej zaczęła się moja przygoda z Mrozem. Gdy sięgałam po "Kasację", wydanych było sześć tomów, na pewno nie spodziewałam się wtedy, że czternasty będzie mnie fascynował tak samo jak pierwszy. A może i nawet bardziej. Wszak teraz to już nie tylko zadrukowane strony, to historia, która ożyła w mojej głowie i sercu. Mam to szczęście, że warszawskim prawnikom nie oparli się też moi znajomi i często w rozmowach na zupełnie inne tematy pojawiają się nawiązania czy wręcz cytaty. Dzięki serialowi grono odbiorców zwiększyło się o kolejne osoby, a bohaterowie zyskali "realne" twarze. Przyznam, że początkowo kręciłam nosem na widok obsady, ale po czterech sezonach jestem pod ogromnym wrażeniem kreacji aktorskich.
Nie sposób napisać recenzji "Egzekucji" bez uniknięcia spojlerów. Z drugiej strony nie sądzę, by czytał ją ktoś, kto nie zna tej serii. Postaram się jednak nie wchodzić w treść i skupić się na moich odczuciach, choć one też mogą być mocno sugestywne.
Przede wszystkim nie jest to tom prawniczy. Wielokrotnie wszystko kręciło się wokół procesu i sądowej batalii, tym razem jednak na pierwszym miejscu jest życie prywatne głównych bohaterów. Byłam zaskoczona tym, że Mróz tak poprowadził fabułę i nie mam tu na myśli wydarzeń, a emocje nim towarzyszące. Nie spodziewałam się, że czytanie Chyłki doprowadzi mnie do łez i że to właśnie w niej odnajdę najpiękniejszy cytat o miłości. Nie sądziłam, że będą mną targały tak sprzeczne uczucia, że będą się zmieniać z każdą kolejną stroną. Uwielbiam główną bohaterkę od pierwszego tomu i choć ciągle ewoluuje, to autorowi niezmiennie udaje się zachować jej najważniejsze cechy, te, które czynią ją postacią tak wyrazistą. Wobec Chyłki nie można być obojętnym, kocha się ją albo nienawidzi, ja zdecydowanie zaliczam się do tej pierwszej grupy i już nie mogę doczekać się piętnastego (!) tomu, zwłaszcza że tak wiele wątków jest otwartych i część pytań, które zrodziły się jeszcze przy "Afekcie", pozostała bez odpowiedzi.
Moje 8/10.