Zielony żółwik ambitnie podejmuje się przygotowania uroczystego śniadania. Zamierza to zrobić zupełnie samodzielnie i zasłużyć na wielkie pochwały, zwłaszcza że tym razem rodzina żółwi spodziewa się gościa. Franklin eksperymentuje z zapałem i… po kilku nieudanych próbach przekonuje się, że nawet najlepszy szef kuchni nie obejdzie się bez pomocy najbliższych.
Należące do tej serii tytuły powstały w oparciu o odcinki filmowe przygód żółwia Franklina. Cechą wyróżniającą tę serię jest szata graficzna: znani bohaterowie pojawiają się na nowoczesnych, trójwymiarowych ilustracjach wykonanych techniką komputerową.
Nowe wydanie książeczki zawiera dodatkowe kartki z postaciami do samodzielnego wycięcia.
Autor | Paulette Bourgeois, Brenda Clark |
Wydawnictwo | Wydawnictwo Debit |
Seria wydawnicza | Franklin i przyjaciele |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 24 |
Format | 19.0 x 21.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8057-554-7 |
Kod paskowy (EAN) | 9788380575547 |
Data premiery | 2022.02.23 |
Data pojawienia się | 2022.02.18 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Jedna z nowszych przygód Franklina nosi tytuł Franklin i uroczyste śniadanie. Zawsze w niedzielę w domu Franklina wszyscy wspólnie jedzą uroczyste śniadanie. W tę niedzielę śniadanie miało być jeszcze bardziej wyjątkowe, gdyż w odwiedziny przychodziła cioteczka Emi. Franklin bardzo przejął się wizytą cioci i zapragnął pomóc w przygotowaniach. Jednak szybko się okazało, że bycie pomocnikiem nie wystarcza małemu żółwikowi. Franklin chciał przygotować całe śniadanie całkiem samodzielnie! Rodzice nie mieli nic przeciwko temu i żółwik został szefem kuchni. Jednak bycie samodzielnym kuchmistrzem nie jest takie proste, jakby się wydawało… Jak skończyła się historia Franklina i czy uroczyste śniadanie się udało dowiecie się koniecznie czytając Franklina i uroczyste śniadanie
Każda z opowieści o Franklinie to fantastyczna zabawa i spora dawka nauki. Przygody, które spotykają małego żółwika i problemy, które przeżywa są bardzo bliskie dzieciom w wieku przedszkolnym. Mali Czytelnicy słuchając o perypetiach Franklina, jego rodziny oraz przyjaciół dowiadują się, że żaden człowiek nie jest na świecie sam i że można liczyć na bliskich, a także, że z każdego kłopotu można wyjść zwycięsko.
Franklin nie zawsze jest grzeczny, nie zawsze słucha rodziców, nie zawsze wszystko mu się udaje, dlatego przedszkolaki łatwo mogą się z nim utożsamić i przepracować emocje, które przeżywa żółwik, a które przecież niejednokrotnie są odczuwane przez dzieci, choć one nie zawsze są w stanie sobie z nimi poradzić.
Przygody Franklina uczą przedszkolaki także szacunku do drugiego człowieka. Pokazują, że ważna jest rodzina, w której się żyje, a przedmioty to rzeczy nabyte, które nie liczą się tak bardzo jak bliscy i przyjaciele. W końcu w towarzystwie rodziny i przyjaciół można zdziałać cuda i wszystko się udaje lub prawie wszystko, a nawet jeśli nie, to jest ktoś, komu zawsze można się wygadać i wypłakać.
Ilustracje namalowane przez Brendy Clark są barwne i bardzo ładne. Świetnie uzupełniają czytany tekst, ale zostawiają również sporo pola dla wyobraźni!
Bardzo serdecznie polecam przygody Franklina, a w szczególności Franklina i uroczyste śniadanie! www.ksiazkowelove.wordpress.com
„Franklin i uroczyste śniadanie” to opowieść, w której mały żółw pragnie zupełnie samodzielnie przygotować dla całej rodziny uroczyste śniadanie. Nie brakuje mu zapału a jednak nie do końca jest zadowolony z efektów swojej pracy. Otóż okazuje się, że nawet największe chęci nie wystarczą aby zrealizować swoje plany. Niestety Franklinowi zwyczajnie zabrakło umiejętności i doświadczenia w kuchni. Sprawdźcie czego nauczył się dzięki temu.
Każda z bajek o Franklinie porusza zwyczajne dziecięce problemy. Poprzez śledzenie poczynań małego żółwika dzieciaczki same uczą się jak radzić sobie z problemami a przy okazji fajnie spędzą czas przy lekturze. Historyjki nie są długie, ich przeczytanie zajmuje raptem kilka minut. Czcionka jest przy tym duża więc dzieci, które np. uczą się właśnie czytać będą mogły tutaj poćwiczyć tę umiejętność. Na każdej stronie znajduje się zaledwie kilka linijek tekstu, przeważają bowiem kolorowe ilustracje, które zachęcają do sięgnięcia po lekturę. Ja osobiście z sentymentem wspominam nieco starsze wydania, których ilustracje były nieco inne. Nadal mam je w swojej biblioteczce i razem z dziećmi sięgamy po nie regularnie (np. "Franklin. Księga 1" 2003r. ).
Atutem serii jest fakt iż liczy ona wiele tytułów i każdy wśród nich może znaleźć coś interesującego dla siebie. Myślę, że warto gdyż moje maluchy przyjęły Franklina bardzo ciepło ;)