Podobno u jednej na cztery osoby występuje receptor dopaminy, zwany genem przygody. To znaczy, że zamiłowanie do podróży i mocnych wrażeń może być zapisane również w Twoim DNA. Wybierz się razem z autorem w niezapomnianą podróż śladami karaibskich piratów i korsarzy, na dziką wyprawę do Karakorum, w bezludny Ural, czerwone skały Sierra del las Quijadas i odkryj w sobie duszę podróżnika :)
Przygoda czeka na Ciebie tuż za zakrętem!
Wojciech Lewandowski, dr geografii (geoekolog). Wykładowca na Wydziale Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego. W „cywilu” alpinista i podróżnik, uczestnik wielu ekspedycji alpinistycznych i naukowych w góry świata, między innymi na Spitsbergen, w Alpy, Kaukaz, Hindukusz, Himalaje, Karakorum, Ałtaj, Ural, Atlas, Andy, Kordyliery, Pamir, góry Alaski i sporą liczbę gór i „pagórów” europejskich. Wszedł między innymi na 14 sześciotysięczników w Andach, Hindukuszu i Himalajach oraz siedmiotysięczny Mustagh Ata w Pamirze.
Ostatnimi laty najbardziej związany jest z Ameryką Południową. Przemierzył już wszystkie kraje andyjskie i wiele państw Ameryki Środkowej. Wraca jednak zawsze w ukochane Tatry, od których wszystko się zaczęło. Autor i współautor licznych książek naukowych i popularnonaukowych o tematyce geograficznej, alpinistycznej i ekologicznej, autor programów radiowych, telewizyjnych, współpracownik wielu czasopism górskich i geograficznych. Twórca programów szkoleniowych i akcji związanych z popularyzacją gór i ochrony środowiska. Instruktor i autor programów w Fundacji „Człowiek – Ruch – Przyroda”, w Akademickim Klubie Przygody „Terra” i przez kilka lat we własnej firmie szkoleniowej „Eko-Więź”. Pomysłodawca projektów „Wyżej niż kondory 70 lat później…” (który zwyciężył w konkursie Travelery 2006 magazynu „National Geographic Polska” w kategorii „Bilet na przyszłość”), „Polskie Andy” (wyprawa w Andy nominowana w konkursie Travelery NG 2011 w kategorii wyprawa roku), współpomysłodawca akcji Korona Gór Polski i pomysłodawca Łacińskiej Korony.
Autor | Wojciech Lewandowski |
Wydawnictwo | Stapis |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 304 |
Format | 16.0 x 23.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-7967-062-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788379670628 |
Waga | 700 g |
Wymiary | 160 x 230 x 15 mm |
Data premiery | 2018.01.29 |
Data pojawienia się | 2018.01.29 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 1 szt. (realizacja 2024.04.02) |
Dostępność w naszym magazynie | 0 szt. |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.03 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Czym jest przygoda? Dla jednych będzie to odkrycie nowego smaku lodów, dla innych samotna wyprawa na lodowiec. Jedni, w kategoriach przygody traktują wyjazd pod namiot do pobliskiego lasu, inni zaś porzucenie pracy i wyruszenie w podróż dookoła świata. Mimo iż każdy rozumie przygodę inaczej, to jednak niezmiennie wiąże się ona z rozkosznym dreszczykiem, z niecierpliwością jej przeżywania, z trwałym zapisem w pamięci i – nierzadko – ze wspaniałymi zdjęciami tę przygodę dokumentującymi.
Właśnie zdjęcia, zrobione na przestrzeni wielu lat, pozwalające wrócić wspomnieniami do przygód tych małych i tych dużych, stały się motywem przewodnim książki Wojciecha Lewandowskiego – wykładowcy akademickiego, alpinisty i podróżnika. Publikacja Wydawnictwa STAPIS, pt. „Gen przygody” to zbiór zdjęć dokumentujących podróże autora, miejsca przez niego odwiedzane, krajobrazy zarówno te sielskie, jak i mrożące krew w żyłach. To prawdziwa gratka dla wszystkich podróżników, którzy szukają inspiracji do kolejnych podróży, ale i dla tych wszystkich, którzy nie czują potrzeby opuszczenia wygodnego fotela, którym za eksplorowanie wystarczy oglądanie zdjęć Wojciecha Lewandowskiego i już sama ta czynność, samo sięgnięcie po książkę, jest dla nich przygodą.
„(…) Książka, którą zechciałeś wziąć do ręki, jest nie tylko książką wspomnieniową (…). Należy traktować ja raczej jako próbę wykorzystania na nowo doświadczenia przygody i podróży” – pisze we wstępie autor, zaś pragnienie podzielenia się z czytelnikiem tymi przygodami, ale i na nowo ich przeżywanie, przebija z każdego słowa autora. Przygody i podróże opisywane w publikacji i uwiecznione na zdjęciach odbyły się w latach 1989 do 2017 i stanowią piękną dokumentację życia pełnego zainteresowań, pasji i otwartości na świat.
Autor przekonuje, że pogodę można przeżyć wszędzie, zwraca naszą uwagę na coraz popularniejszy trend podróżowania, szczególnie dotyczący osób pracujących, czyli tzw. miniwyprawki, microadventures. Wraz z autorem przenosimy się też do ruin legendarnej twierdzy San Lorenzo, gdzie szukać będziemy piratów i korsarzy (pamiętając równocześnie o różnicy pomiędzy nimi!), poznamy ponadto makabryczną legendę o kapitanie Williamie Kidd i o smutnym końcu jego „kariery”. Zachwycimy się łańcuchem Uralu Subpolarnego, poszukiwać będziemy złotego korzenia, stanowiącego odpowiednik żeń-szenia, wyruszymy również w Himalaje. Autor wspomina wyprawę mającą na celu zdobycie szczytu Dhaulagiri, gdzie odkrył raj (!), a także kolejną w mityczne góry Karakorum (drugie po Himalajach pasmo górskie pod względem wysokości na Ziemi).
To zaledwie kilka z opisanych przez Wojciecha Lewandowskiego miejsc, z którymi wiązały się niezapomniane przygody. Przygody, których uczestnikiem staje się również czytelnik, dzięki wspaniałym plastycznym opisom i pobudzającym wyobraźnię zdjęciom. Wszystko to składa się na wspaniałą, wciągającą publikację „Gen przyody”, do której można mieć tylko jeden zarzut. Choć dokumentacja fotograficzna jest naprawdę wspaniała to wielką stratą dla czytelnika jest fakt, że uzupełniające ją opowieści, stanowią zaledwie jej tło. Szkoda bowiem potencjału autora, szkoda tej wprawy w operowaniu słowem, sugestywnych opisów, które śmiało – rozbudowane – mogłyby stanowić trzon kolejnej książki. Ten niedosyt powinien stanowić sygnał dla autora i bodziec do przygotowania kolejnej publikacji!