Jest rok 1861. Hervé Joncour, francuski młody kupiec, podobnie jak inni handlarze jedwabiem staje w obliczu kryzysu spowodowanego epidemią. Postanawia więc opuścić kochającą żonę i przytulny dom w małej wiosce, by, przemierzając cały świat, dotrzeć do egzotycznej Japonii.
Tam spotyka intrygującą kobietę, z którą nie jest w stanie zamienić ani słowa. Choć podróże do kraju jedwabników stają się coraz bardziej niebezpieczne, Hervé raz za razem będzie przekraczał kontynent, licząc na spotkanie z tajemniczą ukochaną.
„Rozdzierająca historia miłosna. Literacki majstersztyk, prawdziwy klejnot o urzekającej mocy” – „The Sunday Times”.
„Powieść tak uniwersalna, jak ludowa opowiastka, lecz tak silna, że trafia w samo serce” – Denver Post.
Autor | Alessandro Baricco |
Wydawnictwo | Sonia Draga |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | półtwarda |
Liczba stron | 124 |
Format | 12.3 x 19.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-66460-07-2 |
Kod paskowy (EAN) | 9788366460072 |
Data premiery | 2020.10.21 |
Data pojawienia się | 2020.09.16 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 18 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Maleńka jak naparstek opowieść, która zaskakuje. Nie spodziewałam się tego co zastanę. Z nutką unoszącej się magii, choć przecież realistyczna do szpiku. Bolesna, choć urzekająca. Enigmatyczna i odnoszę wrażenie, że wciąż aktualna.
Herve Joncour, handlarz jedwabiu, rusza z Francji do Japonii by pozyskać bezcenne jajeczka jedwabników. Żegna się ze swoją żoną o najpiękniejszym głosie. Z ciepłym domem, który zawsze otwarcie go wita. Wszystko by odwrócić bieg wydarzeń, by szalejące epidemia nie pogrążyła ich w nędzy. Tam poznaje kobietę, której oczy nie miały wykroju orientalnego. Całą w jedwabiach, powabach, roztaczającą egzotyczną aurę, z którą nie może zamienić nawet słowa. Cel jego podróży, choć sam się do tego nie przyznaje, przeobraża się. Wciąż i wciąż rusza, mimo balansowania na krawędzi ryzyka.
Historia o tym, że można asystować własnemu życiu i patrzeć na nie jak na deszczowy dzień. Jakby stało się obok. Ale można też odpłynąć za daleko. O tym, że jedna chwila mogłaby zatrząść ludzkim mikroświatem w posadach, ale czy rzeczywiście jest tego warta? Że słowa "proszę wrócić, bo umrę", mogą opleść jak wąż, a jednocześnie udusić szczęście. Że są listy, które raz napisane, już się nie odstaną.
Karty powieści spowija niepokój, który miesza się, niczym kłęby dymu, z prostym uczuciem, któremu przecież nic więcej nie potrzeba. A może jednak, niczym głodujący, wciąż nam za mało? A może próbujemy się karmić tym, co nigdy nie nasyci? #