Tę historię napisało samo życie.
„Za dużo tego wszystkiego jak na jedną osobę... Może ktoś dopisze za mnie szczęśliwe zakończenie?” – tak napisała zwyciężczyni konkursu literackiego „Opowiedz nam swoją historię”. To właśnie jej opowiadanie zainspirowało autorkę do napisania tej niezwykle wzruszającej powieści. Czy prawda może wyzwolić? Czy może lepiej nie wiedzieć o przykrych wydarzeniach z przeszłości?
Natalia i Paweł to małżeństwo, które z pozoru wiedzie spokojne i szczęśliwe życie. Pewnego dnia kobieta dowiaduje się, że ma niepokojące znamię na dnie oka. Jej życie zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni. Wyjeżdża do specjalistycznej kliniki. Podczas konsultacji spotyka swoją dawną miłość: Szymona, który teraz jest profesorem okulistyki. Co wyniknie z tego spotkania?
Cztery lata później na świat przychodzi syn Natalii i Pawła. Niestety niebawem okazuje się, że chłopiec ma zespół Aspergera. Małżeństwo nie wytrzymuje kolejnej próby i zaczyna się od siebie oddalać. Pewnego dnia Paweł znika, zostawiając po sobie pustkę i długi… Czy Natalia zdoła odbudować swoje życie? Czy można pogodzić się z myślą, że małżeństwo było zbudowane na kłamstwie? Jakie jeszcze niespodzianki szykuje dla niej los?
Autor | Gabriela Gargaś |
Wydawnictwo | Filia |
Rok wydania | 2019 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 380 |
Format | 14.0 x 20.0 cm |
Numer ISBN | 9788380756717 |
Kod paskowy (EAN) | 9788380756717 |
Wymiary | 140 x 200 mm |
Data premiery | 2019.04.24 |
Data pojawienia się | 2019.03.22 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Przyznam, że czytałam już parę książek pani Gabrieli Gargaś, ale jakoś nie zrobiły na mnie większego wrażenia, po prostu takie zwykłe, polskie obyczajówki, o których się zapomina. No i tutaj jednak wielkie zdziwienie, bo o ile początek książki niekoniecznie mnie do siebie przyciąnał, to jakieś ostatnie sto stron było po prostu mistrzowskie.
Po pierwsze, urzekła mnie okładka, no nie ma co ukrywać, ona z pewnością rzuca się w oczy i zachwyca. Jest taka słodka i oryginalna, ale na pewno nie przesadzona, ma jednak zachowaną w sobie tą subtelność.
Książkę czytało się bardzo szybko, ja sama przerobiłam ją w niecałe dwa dni. Lekka, przyjemna historia, dodatkowo duża czcionka, dużo dialogów, prosta fabuła, to wszystko wpłynęło na szybkie czytanie tej lektury. To dla mnie jak najbardziej jest na plus.
Po drugie, sama historia. Na początku miałam wrażenie, że jest to książka o wszystkim i o niczym. Poznajemy Natalię, praktycznie całe jej życie, bo od małego aż do obecnej chwili, czyli w sumie wychodzi na to, że jest to połowa jej życia.Wiemy, że nie miała łatwo w domu rodzinnym, rodzice się rozstali, a ona musiała wiele razy być ,,matką" dla młodszego rodzeństwa. To niestety wpłynęło w znacznym stopniu na jej psychikę i dalsze kontakty oraz relacje w stosunku do swojej rodziny. Śmiało zatem można powiedzieć, że są tu wątki psychologiczne, które przypadły mi do gustu, to na pewno. Wracając do historii, to po prostu musiałam się w nią wciągnąć, zaczytać się, aby wiedzieć o co chodzi. Natalia była zakochana w Szymonie, to była taka jej pierwsza miłość. Ale co zrobiła? No wyszła za mąż z przywoitości za Pawła... I tutaj właśnie w dużym stopniu przeważały te wcześniejsze relacje z rodzicami i wątek psychologiczny.
Ukazywanie przez Autorkę kolejnych wątków i jak gdyby złożenie tego do ,,kupy", sprawiło, że odnalazłam sens w tej książce i zrozumiałam po co to wszystko, czemu tak a nie jednak inaczej.
Podobały mi się relacje pomiędzy bohaterami, więź głównej bohaterki - Natalii z jej siostrą i ogólnie rodzeństwem. Z kolei bardzo denerwowała mnie postawa Pawła, męża naszej bohaterki. Momentami miałam ochotę odłożyć tę książkę, bo nie potrafiłam zrozumieć jego zachowania.
Pomimo problemów psychicznych Natalii, ta świetnie dawała sobie radę ze swoim synem, który był chory. Cierpiał na zespół Aspergera, ale prawda jest taka, że Natalka stale stwarzała pozory i starała się zapewnić jak najlepszy byt i warunki do dalszego rozwoju swojemu synkowi. Po pewnym czasie pogodziła się z jego chorobą i była bardzo dzielną matką.
Czy polecam? Zdecydowanie! To książka którą warto przeczytać. Lekka i przyjemna, miejscami trochę smutna i przykra, ale z pewnościąwarta uwagi.
Opis fabuły
Natalia nie miała łatwego dzieciństwa. Już od najmłodszych lat widziała kłótnie rodziców, nieporadność życiową matki. Jakby tego było mało, bardzo często jako młoda dziewczyna musiała zajmować się swoim rodzeństwem i robić dla nich po prostu za matkę. Wszystko jednak musiało się zmienić kiedy ojciec od nich odszedł. Musiała zacząć pracować, aby pomagać w domu, gdyż matka całkowicie załamała się z odejścia męża. W czasie wakacji Natalka poznaje młodego, niezbyt pięknego, ale dla niej wręcz idealnego chłopaka - Szymona. Można powiedzieć, że ich spotkanie to całkowite zrządzenie losu, dosłownie!
Natalia wkrótce potem nie może podźwignąć tego ciężaru, czuje że ma za dużo na swoich barkach, musi zajmować się pracą, domem, matką, rodzeństwem, dlatego wie, że przyszłość z Szymonem nie jest najlepszym rozwiązeniem. Postanawia się z nim rozstać. Wkrótce potem poznaje Pawła. Taka sobie miłość, bardziej powiedziałabym, że z rozsądku niż z prawdziwego uczucia. Jak to powiedziała siostra Natalii - nie ma pomiędzy wami uczucia, chemii, tego czegoś... Jak się okazuje, jednak ,, to coś" jest bardzo ważne w związku.
Nieco później dowiadujemy się o dziwnym znamieniu na oku Natalii. Lekarze w Polsce mają problem ze zdiagnozowaniem tego problemu, dlatego postanawiają wysłać ją na badania za granice. I tutaj znowu szok, bo kto jest lekarzem, okulistą? No nikt inny jak Szymon! Uczucia powracają, wspomnienia budzą się po woli do życia, serce zaczyna Natalce szybciej bić... No kosmos. Ale jak to? Przecież nie moze zostawić męża... Oboje właśnie planują swoje pierwsze dziecko. Ale przecież wszystko zaczyna na nowo nabierać sensu...