Bywają miłe miasta. Są też te uzbrojone w kły i pazury, jak Wars i Sawa. Idealne dla kobiety, która poluje na potwory.
Nikita, do niedawna członkini Zakonu Cieni, próbuje sobie poukładać życie od nowa i znaleźć dla siebie miejsce w tkance miasta, które uważa za swoje. Interes rozkręca się powoli – o wiele więcej osób szuka zabójczyni, niż najemniczki ze świeżo odnalezionymi skrupułami.
Najnowszy zleceniodawca nie chce, by zabijała… No, może tylko tych, którzy porwali jego tatusia i wujków.
Sześcioletni ryś Michaś, sąsiad Nikity, uważa ją za najfajniejszą osobę na świecie i wierzy, że na pewno zdoła odnaleźć jego zaginioną rodzinę. A Nikita jest gotowa przetrząsnąć Warsa i Sawę, byleby nie zobaczyć zawodu w oczach Michasia.
Nadciąga wiosna z magicznymi czkawkami, zrozpaczona wiedźma powietrza – żona jednego z zaginionych – trzęsie całym miastem, a porwani zmiennokształtni mają coraz mniej czasu… Nikita i Robin ruszają do akcji.
W co wplątała się rodzina Rudeckich?
Ile tak naprawdę wiemy o naszych sąsiadach?
I jakie demony przyjdzie obudzić Nikicie, by nie zawieść małego rysia?
Zło nigdy nie zakradło się aż tak blisko domu.
Autor | Aneta Jadowska |
Wydawnictwo | Sine Qua Non |
Seria wydawnicza | Kroniki sąsiedzkie |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 432 |
Numer ISBN | 9788382106565 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382106565 |
Data premiery | 2022.04.27 |
Data pojawienia się | 2022.04.13 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 6 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 6 szt. (realizacja 2024.04.21) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Raz na jakiś czas trafiają w moje ręce książki, które robią z moją głową cuda niewidy i właśnie dziś chciałabym wam przedstawić jedną z nich, a mowa o ?Afera na tuzin rysiów? Anety Jadowskiej. Przygodę z twórczością autorki dopiero zaczynam (jestem w trakcie czytania 2. tomu ?Bogowie muszą być szaleni?), Jeżeli jest wśród was ktoś, kto nie zna jeszcze poprzednich książek autorki to mam dobrą informację, żeby przeczytać ?Afera na tuzin rysiów? nie trzeba znać poprzednich przygód z Nikitą na czele. Ja na pewno będę nadrabiała z czasem.
Wracając do książki to wchłonęłam ją w jeden wieczór, a emocje przy tym były takie, że głowa mała. Autorka w idealny sposób tłumaczy wszystko to, co czytelnik powinien wiedzieć o naszej Niki, więc w łatwy sposób załapiesz o co chodzi. Książka, która spowoduje, że zakochasz się nie tylko w naszej głównej bohaterce, ale w całym tym magicznym miejscu jakim jest Wars. Przekonasz się, że nie trzeba czytać zagranicznych autorów, żeby mieć kawał świetnej literatury z upiorami, demonami, kataklizmami w roli głównej.
?Afera na tuzin rysiów? to nowa seria, która trafiła na moją listę must have tego roku. Nie chce pisać opisów, o czym jest książka, bo tego macie pełno w internecie, więc zachęcam do przeczytania. Dla mnie książka idealna nie tylko młodzieży, ale i dorosły znajdzie coś dla siebie.
Już drugi raz w życiu miałam tak, że podczas czytania chwilami myślałam, że miejsce, jakim jest Wars naprawdę istnieje oraz nieziemska czkawka, która ludzi zmienia w bestie/potwory itp. Nie wiem, czy rozumiecie o co mi chodzi, ale każdy siniak, czy złamanie na ciele Nikity było naprawdę przeze mnie odczuwalne. Czułam na sobie jej uśmiech oraz zirytowanie. Fantastyczne uczucie i teraz rozumie moich znajomych, którzy są fantastycznymi wielbicielami autorki. W tej serii poznacie takich bohaterów, jak nasz mały 6-letni ryś o imieniu Michaś, który postanawia wynająć naszą bohaterkę do odnalezienia jego taty i wujostwa. No chłopak jest genialny i taki uroczy, że chciałabyś go uściskać, a co lepsze mieć go za sąsiada, więc jeżeli chcesz wiedzieć, dlaczego sernik pojawia się jako zapłata za usługę oraz co się dzieje z ludźmi/potworami którzy zadarli z towarzystwem, jakim jest Nikita to zapraszam do lektury.
Polecam całym sercem, bo książka warta każdej sekundy, jaką przy niej spędzisz.
Aneta Jadowska tej wiosny szaleje z premierami. Jedną z nich jest "Afera na tuzin rysiów", która stanowi pierwszy tom serii "Kroniki sąsiedzkie" i jednocześnie swego rodzaju kontynuację trylogii o Nikicie, bo opowiadającej o tych samych bohaterach mieszkających w Warsie, czyli alternatywnej Warszawie, choć opisującej nowy etap w ich życiu. Dodam przy okazji, że nie ma konieczności czytania trylogii Nikity, by w pełni cieszyć się lekturą, choć ze swojej strony powiem, że warto. :) Samą ?Aferę?? mogę z całą pewnością zaliczyć do moich ulubionych książek Anety Jadowskiej. Bawiłam się obłędnie. Wydarzenia skupiają się na poszukiwaniach zaginionych ojca i wujów kilkuletniego sąsiada Nikity, który poprosił ją o pomoc. Akcja prowadzi bohaterów między innymi po niebezpiecznej, dzikiej Sawie, a także po różnych lokalizacjach w Warsie, w tym po zatrzymanej w czasie Dzielnicy Cudów. Jest interesująco i wciągająco, a bohaterowie jak zwykle żywi, ciekawi i barwni. Nowa powieść Jadowskiej to zdecydowanie pozycja obowiązkowa dla fanów urban fantasy, a także wszystkich, których kusi szybka, porywająca fabuła. Polecam!
Nowa seria Anety Jadowskiej, a jednak stara bohaterka. Nikita, bo o niej mowa, po odejściu z Zakonu Cieni, mimo że ciągle trudni się najemnictwem, pokazuje swoje delikatniejsze oblicze. I daje się wynająć Michasiowi, chłopcu z sąsiedztwa, którego tata i wujkowie zaginęli w tajemniczych okolicznościach.
Jeśli pamiętacie Nikitę z poprzedniej serii, to tu odczujecie różnicę. Dziewczyna jest dojrzalsza, bardziej ułożona i chyba mniej w niej gniewu. Kto czytał, wie jakie zaszły w niej zmiany, a kto nie - nic straconego, bo Aferę można spokojnie czytać bez znajomości wcześniejszych losów bohaterki. Autorka tak prowadzi narrację, że w międzyczasie dowiadujemy się o przeszłości Nikity. Ale nie wszystkie fakty wyjdą na jaw, bo pewne wydarzenie i dla mnie są niezrozumiałe, ale już na półce czeka uzupełnienie w postaci opowiadań, w których autorka obiecuje odpowiedzi. Co do samego czytania, kto zna i lubi styl Anety Jadowskiej, nie zawiedzie się. Gawędziarski, pełen nawiązań do aktualności, lekki i przyjemny - nic się nie zmienił, a nawet jeśli, to tylko na lepsze.
Idealnie było wrócić do Warsa, gdzie magia jest niespokojna, ale mimo czkawek było fajnie. Spotkanie z Nikitą, Robinem, ale również z tuzinem rysiów uznaję za udane i czekam na ciąg dalszy.
Nikita zostawiła za sobą czasy pracy dla Zakonu Cieni (trylogia z jej losami), ale nikt nie oczekiwał, że jej życie stanie się spokojniejsze. Wciąż bierze niebezpieczne zlecenia (z tą różnicą, że teraz nie ma nikogo nad sobą), nawet jeśli jej zleceniodawcą jest mały chłopiec. Michaś, zmiennokształtny ryś zza płotu, prosi o odnalezienie swojego taty i jest w stanie nawet zapłacić zawartością skarbonki, w której zbierał pieniądze na rower. Niejeden najemnik odrzuciłby tak absurdalną propozycję, ale nie Nikita. Dla swojego małego przyjaciela i szczęścia jego rodziny decyduje się podjąć kolejną niebezpieczną misję, choć wciąż jeszcze liże rany po poprzedniej, a początek wiosny już obfituje w magiczne czkawki, które tylko z nazwy brzmią niewinnie. W poszukiwaniu odpowiedzi kobieta będzie musiała przemierzyć Warsa i Sawę, porozmawiać ze starymi sprzymierzeńcami czy niekoniecznie godnymi zaufania jadnostkami oraz spędzić sporo czasu z rodziną, która nie ma nic wspilnego z jej własną. Bo u Rudeckich jest ciepło i bezpiecznie, a do takiego świata ona nie pasuje. Przynajmniej we własnym mniemaniu.
Czego możemy spodziewać się po tej powieści poza konkretną dawką humoru? Odrobiny słodyczy, smutku i przemocy.
Nikita wyrwała się spod wpływu swojej rodziny oraz niebezpiecznej organizacji, ale wciąż relacje z ludźmi są dla niej niemałym wyzwaniem. Z radością mogę jednak zdradzić, że idą jej one coraz lepiej, a jej powolne kroki w stronę społeczeństwa to miód na moje serce. Za nią podąża Robin, przyjaciel i pomocnik, a małe rysięta czają się na nich w krzakach, na co ich matki spoglądają z coraz większą ufnością. Jest więc tutaj tyle ciepła! Choć przecież główna akcja opiera się na zbrodniach, mrocznych rytuałach i oszustwach. Bywa krwawo i naprawdę niebezpiecznie, a jednak lektura pozostawia po sobie w sercu jedynie skrzące kolory. Czyta się to na jednym wdechu i nie sposób powieść wypuścić z rąk.
„Kroniki Sąsiedzkie” to nowa seria losów Nikity i przy jej czytaniu wcale nie jest wymagana znajomość... Czegokolwiek. Bo u Anety Jadowskiej, gdzie wszystko zgrabnie się przenika, czasami trudno wyznaczyć początek, a jeśli już nawet się to uda (bo w końcu wszystko zaczęło się od Dory Wilk), to można zamotać się w kolejności kolejnych serii, skoro wydarzenia niektórych powieści dzieją się w tym samym czasie, choć w innym miejscu... Co istotne – w kronikach na pewno wspominane będą wydarzenia z trylogii Nikity, ale nie trzeba jej przeczytać przed „Aferą na tuzin rysiów” (choć warto!), o czym mówi wydawnictwo i sama autorka. Co prawda powieść da trochę spoilerów, ale Jadowska już mnie nauczyła, że w przypadku jej opowieści znajomość przyszłych wydarzeń, nie psuje zabawy poznawania tych wcześniejszych.
Mam pustą głowę i pełne serce, więc pozwólcie mi wszystko streścić w słowach TAKĄ JADOWSKĄ LUBIĘ NAJBARDZIEJ. A teraz idę ostrzyć ząbki na kolejną książkę z jej dorobku.