Wznowienie komiksu o Likwidatorze, który wzbudził swego czasu wiele kontrowersji. Część zatytułowana „Prawda smoleńska".
Autor | Ryszard Dąbrowski |
Wydawnictwo | Robert Zaręba |
Rok wydania | 2015 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 44 |
Numer ISBN | 9788386383672 |
Kod paskowy (EAN) | 9788386383672 |
Data premiery | 2015.02.02 |
Data pojawienia się | 2015.02.02 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Albumy takie, jak ten ciężko jest ocenić jednoznacznie. Z jednej strony mamy tutaj solidną komiksową robotę, z drugiej treść tak kontrowersyjną, że dla wielu oburzenie będzie zbyt delikatnym określeniem na uczucia, jakie staną się ich udziałem. Ale spoglądając na treść „Prawdy Smoleńskiej” chłodnym okiem, stanowi ona obrazoburczą, bo obrazoburczą, ale jednak odtrutkę na związaną z tragedią paranoję i satyrę obśmiewającą żenujące często teorie spiskowe.
Rok 2010. W Lesie Katyńskim mają się odbyć państwowe uroczystości polsko-ruskie najwyższego szczebla. Likwidator postanawia skorzystać z okazji, że zbiorą się tam wszyscy najważniejsi politycy i wyrusza wraz z rodziną za wschodnią granicę. Tymczasem spiskujący z rosyjskimi władzami premier Polski wraz z Broni… z pewnym politykiem, który już zaciera ręce na objęcie urzędu prezydenckiego, przygotowuje zamach na delegację. Rosjanie rozpylają sztuczną mgłę i przygotowują magnesy mające zwiększyć trzykrotnie ziemskie przyciąganie by rozbić rządowego Tu-Tu. Zamach dochodzi do skutku, jednak nieoczekiwanie najważniejsi pasażerowie, w tym polski prezydent, uchodzą z „katastrofy” z życiem. Nie na długo jednak, Likwidator jest w drodze i nikt nie może czuć się bezpiecznie, nawet najwyżej postawieni ruscy politycy…
Wbrew tytułowi tej recenzji to nie jest komiks antysmoleński – jeśli już jest przeciw czemuś, to przeciw paranoi z tym związanej. Wszystkim teoriom spiskowym, które już wówczas (album powstał bowiem w roku 2011) brzmiały śmiesznie, a które wciąż są popularne i rozbudowywane do absurdalnych rozmiarów, przez co album nie traci na aktualności. Oczywiście satyra, jaką posługuje się tu Dąbrowski jest obrazoburcza, bluźniercza wręcz, sam jestem przeciwny ośmieszaniu zmarłych, ale nie o to przecież chodzi. Na celowniku autora znalazły się konkretne poglądy, zachowania, podziały czy sytuacje. To, że bohaterowie mają znajome twarze nie jest bez znaczenia, ale nie oni sami są ofiarami niewybrednych żartów Dąbrowskiego, choć może sprawiać to takie właśnie wrażenie.
Co ciekawe autorowi udaje się tu także obśmiać coś, co w okresie, kiedy powstawał komiks, nie miało jeszcze miejsca. Mowa tu oczywiście o filmie „Smoleńsk”. Nie on wprawdzie pojawia się na kartach tego albumu, ale możemy poznać inny obraz z tematem związany, który wszedł na ekrany kin i… Cóż, przekonajcie się sami. Czy warto? Tak, jeśli nie jesteście zbyt wrażliwi i macie już dość Katastrofy Smoleńskiej w roli narzędzia politycznego – albo po prostu jeśli lubicie Likwidatora. Ten komiks jest mocny, jest szokujący i na pewno nie dla wszystkich, ale jest też ciekawy, dobrze poprowadzony i znakomicie narysowany (karykatury Dąbrowskiego są jak zwykle w punkt trafione). Tym, którzy odnajdują się w takich punkowo-undergroundowych klimatach polecam.
Albumy takie, jak ten ciężko jest ocenić jednoznacznie. Z jednej strony mamy tutaj solidną komiksową robotę, z drugiej treść tak kontrowersyjną, że dla wielu oburzenie będzie zbyt delikatnym określeniem na uczucia, jakie staną się ich udziałem. Ale spoglądając na treść „Prawdy Smoleńskiej” chłodnym okiem, stanowi ona obrazoburczą, bo obrazoburczą, ale jednak odtrutkę na związaną z tragedią paranoję i satyrę obśmiewającą żenujące często teorie spiskowe.
Rok 2010. W Lesie Katyńskim mają się odbyć państwowe uroczystości polsko-ruskie najwyższego szczebla. Likwidator postanawia skorzystać z okazji, że zbiorą się tam wszyscy najważniejsi politycy i wyrusza wraz z rodziną za wschodnią granicę. Tymczasem spiskujący z rosyjskimi władzami premier Polski wraz z Broni… z pewnym politykiem, który już zaciera ręce na objęcie urzędu prezydenckiego, przygotowuje zamach na delegację. Rosjanie rozpylają sztuczną mgłę i przygotowują magnesy mające zwiększyć trzykrotnie ziemskie przyciąganie by rozbić rządowego Tu-Tu. Zamach dochodzi do skutku, jednak nieoczekiwanie najważniejsi pasażerowie, w tym polski prezydent, uchodzą z „katastrofy” z życiem. Nie na długo jednak, Likwidator jest w drodze i nikt nie może czuć się bezpiecznie, nawet najwyżej postawieni ruscy politycy…
Wbrew tytułowi tej recenzji to nie jest komiks antysmoleński – jeśli już jest przeciw czemuś, to przeciw paranoi z tym związanej. Wszystkim teoriom spiskowym, które już wówczas (album powstał bowiem w roku 2011) brzmiały śmiesznie, a które wciąż są popularne i rozbudowywane do absurdalnych rozmiarów, przez co album nie traci na aktualności. Oczywiście satyra, jaką posługuje się tu Dąbrowski jest obrazoburcza, bluźniercza wręcz, sam jestem przeciwny ośmieszaniu zmarłych, ale nie o to przecież chodzi. Na celowniku autora znalazły się konkretne poglądy, zachowania, podziały czy sytuacje. To, że bohaterowie mają znajome twarze nie jest bez znaczenia, ale nie oni sami są ofiarami niewybrednych żartów Dąbrowskiego, choć może sprawiać to takie właśnie wrażenie.
Co ciekawe autorowi udaje się tu także obśmiać coś, co w okresie, kiedy powstawał komiks, nie miało jeszcze miejsca. Mowa tu oczywiście o filmie „Smoleńsk”. Nie on wprawdzie pojawia się na kartach tego albumu, ale możemy poznać inny obraz z tematem związany, który wszedł na ekrany kin i… Cóż, przekonajcie się sami. Czy warto? Tak, jeśli nie jesteście zbyt wrażliwi i macie już dość Katastrofy Smoleńskiej w roli narzędzia politycznego – albo po prostu jeśli lubicie Likwidatora. Ten komiks jest mocny, jest szokujący i na pewno nie dla wszystkich, ale jest też ciekawy, dobrze poprowadzony i znakomicie narysowany (karykatury Dąbrowskiego są jak zwykle w punkt trafione). Tym, którzy odnajdują się w takich punkowo-undergroundowych klimatach polecam.
Kolejna część popularnej serii komiksów Likwidator. Tym razem album przedstawia satyryczną wizję Polski po jesiennych wyborach, rządzonej przez koalicję pisowsko-kukizową.
Szesnasty album o przygodach Likwidatora zatytułowany Likwidator kontra Dobra Zmiana, w którym samozwańczy bohater rozprawia się zarówno z wprowadzaczami jak i beneficjentami Dobrej Zmiany. Autor jak zwykle piętnuje patologiczne zachowania naszej „klasy” politycznej, wyśmiewa ciemnotę kleru i zacofanie intelektualne prowincjonalnej Polski B.
Tym razem Likwidator jest zmuszony do obrony Puszczy Białowieskiej, przez środek której politycy chcą wybudować gigantyczną autostradę. W projekt zaangażowane są najwyższe władze i przedsiębiorcy z Polski i Białorusi oraz kapitał amerykański. Media bezkrytycznie przyglądają się błyskawicznej inwestycji, która zgodnie z planami ma przynieść rozwój gospodarczy tego terenu Polski i stworzyć tam wiele nowych miejsc pracy. Władza ucisza protesty ekologów i komunikuje o znikomej szkodliwości ekologicznej inwestycji.
Kolejna część serii „Komiksy na NIE", swoją premierę będzie miał na MFKiG w Łodzi.
Teraz K... My - Komiksy Niepokorne Ryszarda Dąbrowskiego. Jest to już kolejny, czwarty zbiór komiksów satyrycznych ukazujących się w tygodniku "NIE". Kapitalne karykatury, mocne, czasem łopatologiczne poczucie humory, jazda bez politycznie poprawnej trzymanki. Pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika twórczości autora Likwidatora;. Album zawiera około 50 plansz premierowych (w Strefie Komiksu) pochodzących z roku 2016 oraz kilkanaście plansz z albumu Komiksy na NIE - część 2. Tym razem album został wydrukowany w kolorze, a że powoli wyczerpuje się nakład Komiksów na NIE 2 i nie przewidujemy dodruku, skorzystaliśmy z okazji aby najciekawsze prace dołączyć do Teraz K... My. Bo warto.
W najnowszym albumie Ryszarda Dąbrowskiego z serii „Likwidator” zatytułowanym Żołnierz klimatu, bohater powraca do swoich korzeni i staje w obronie bezmyślnie niszczonej przez człowieka przyrody. Tym razem głównym tematem poruszanym w komiksie, a co za tym idzie najważniejszym frontem walki bohatera jest ochrona klimatu. Ulega on gwałtownej dewastacji zarówno wskutek strukturalnej działalności człowieka (energetyka węglowa), jak i poprzez negatywne oddziaływania jednostki na klimat, np. nadmierny ruch pojazdów spalinowych czy spalanie w przydomowych piecach odpadów przemysłowych. Niejako przy okazji Likwidator rozprawia się z pomniejszymi szkodnikami zakłócającymi spokój na chronionych obszarach przyrody. Podobnie jak w poprzednich częściach cyklu metody dzia...
„Major Zorena bał się przyszłości, choć do tej pory wydawało mu się, że ona zależy jedynie od niego samego. – A tu gówno! – wykrzyknął zduszonym głosem. Poczuł przypływ gorąca na twarzy, kiedy pomyślał, że to nie on trzyma w garści Konopkę, lecz to Konopka złapał go w sieć. Koszmarny paradoks. – Podwładny trzyma szefa za jaja! – powiedział do siebie przez zaciśnięte zęby. Wzbierała w nim wściekłość, czuł, że jest bezsilny. Skóra na jego łysej głowie zwilgotniała i błyszczała jak wypolerowane pisanki wielkanocne.” Witold Rumel – w latach szkolnych notoryczny organizator wagarów, które spędzał razem kumplami w klubie sportowym lub na spacerach nad Wisłą, wielokrotnie był relegowany z kilku warszawskich podstawówek, podczas dwukr...
Opis: Seria książek pt: SŁUŻBY SPECJALNE - pisanych przez dziennikarzy Śledczych oraz byłych asów polskiego wywiadu współpracujących z agentami innych rządów - wprowadza nas w tajemniczy świat, którym rządzi odwaga, ale też władza i pieniądze. W książce autorstwa Artmana Replay'a bohater, agent służb specjalnych z Polski, uczestniczy w akcji KRYPTONIM ZEN i wraz z agentami CIA tropi wciąż nieuchwytnego terroryst nr 1 - Osam bin Ladena. Agent Marek Grabowski od kilku miesięcy przekazuje do centrali informacje, z których wynika, że zaciska sieć wokół Ajmana az-Zawahiriego – z-cy bin Ladena. Szefowie nie do końca ufają Grabskiemu, twierdzą wręcz, że to pozorowana akcja agenta, który w ten sposób wyciąga z budżetu wywiadu pieniądze dl...
Ryszard Dąbrowski to absolutna czołówka polskich twórców, a jego Likwidator to legenda undergroundu. W Szortach autor wraca do pierwotnej formuły, która w przypadku tego superbohatera sprawdza się najlepiej. Obok Dąbrowskiego w komiksie występują gościnnie z krótkimi szortami: Patryk Cabała oraz Tomasz Kleszcz. Ten ostatni narysował Likwidatora w konwencji, w której spora część komiksiarzy w Polsce chciałby go oglądać częściej. Plansza jego autorstwa jest piątą poniżej.
Na antologię shortów Ryszarda Dąbrowskiego zatytułowaną Likwidator - Starter, składają się najciekawsze opowiadania komiksowe opublikowane na przestrzeni 25 lat w dotychczasowych albumach Likwidatora. Zbiór tent adresowany jest przede wszystkim do tych miłośników komiksu, którzy do tej pory nie mieli okazji zapoznać się z tym niezwykłym superbohaterem lub mieli z nim kontakt sporadyczny. Teraz, dzięki bogatemu wyborowi komiksów, mają możliwość to niedopatrzenie nadrobić. Likwidator - Starter ma również przekonać sceptyków, którzy z rezerwą podchodzą do medium komiksowego, że komiks w niczym nie ustępuje innym gatunkom sztuki. Aby pomóc w lepszym zrozumieniu tego wyjątkowego komiksu, zaprezentowaliśmy na wstępie obszerny tekst przybliżający postać Likw...
Dąbrowski bardzo sprawnie i z przytupem kpi sobie z narodowych kompleksów i wiary, że Euro 2012 przyniesie nam skok cywilizacyjny. Mamy tu karykaturę naszego romantyzmu w wersji prowincjonalnej i spsiałej, a także jawne szyderstwo z pogrywania sobie symbolami narodowymi. Trzeba oddać autorowi, że potrafi świetnie łączyć ze sobą różne motywy i medialne wydarzenia, celowo wyolbrzymiając i przerysowując problem do tego stopnia, by w końcu ukłuł nas w oczy. W komiksie polski ruch oburzonych staje się ruchem kibiców, którzy zamierzają rozliczyć się z premierem za brak zwycięstwa w nogę, a pod pomnikiem Dmowskiego składają „ofiarę" całopalną w postaci zdemolowanego samochodu TVN. Nie ma się co czarować, humor Likwidatora jest dosadny, ale przynajmniej ma t...
Odjechana komiksowa wizja tez naszej wojny.
Kicia robi dym. Przygody rozebrane to najnowszy komiks legendy polskiego komiksu, Ryszarda Dąbrowskiego. Tym razem twórca kultowego Likwidatora w sposób humorystyczny porusza tematy lżejsze, ale nie mniej dla każdego człowieka ważne, czyli erotyzmu. Ukazując przygody frywolnej bohaterki, bawi, rozśmiesza, a czasami zmusza do refleksji. W zbiorze znalazły się wszystkie historie stworzone dla czasopisma Twój Weekend oraz plansze nowe, nigdzie do tej pory niepublikowane. Oprócz tego znajdują się tam fragmenty innych komiksów autora, które łączą wątki erotyczne. Album uzupełniają fanatry tytanów polskiego komiksu: Trusta, Ernesto Gonzalesa, Macieja Mazura, Nikodema Cabały i Artura Chochowskiego.
Przygody Jarosława Polskęzbawa. Zmierzch mikrusów to kolejny tom krótkich form komiksowych jednego z mistrzów polskiej satyry politycznej, Ryszarda Dąbrowskiego. Na 72 stronach komiksu autor w zdeformowanym zwierciadle satyry ukazuje nasze życie polityczne, społeczne i gospodarcze. Piętnuje i ośmiesza patologiczne zachowania i obyczaje zarówno rodzimej jak i międzynarodowej klasy politycznej. Czyni to w sposób karykaturalny i bezkompromisowy, maksymalnie wykorzystując takie właściwości satyry, takie jak przerysowania i wyolbrzymienia.Autor ośmiesza głównie zarządzającą naszym krajem ekipę polityczna, ale w komiksie nie brakuje też kąśliwych uwag pod adresem opozycji. Ryszard Dąbrowski jest twórcą kultowych komiksów z serii „Likwidator”, „Redaktor Szwęd...
Album poświęcony stoczni szczecińskiej opowiada o stoczni nie tylko jako o "fabryce statków" ale także o pewnej wspólnocie, funkcjonującej w różnorodnych warunkach i kontekście. Stąd też obok fotografii przedstawiających proces budowy kadłuba, znajdują się zdjęcia z wydarzeń ważnych dla ludzi tworzących zakład. I nie tylko dla nich, gdyż stocznia oddziaływała bardzo szeroko - na miasto, region a czasem i na cały kraj jak w lecie 1980 r. Album oparty jest głównie na nieznanych dotąd fotografiach, część z nich zeskanowana ze stykówek z odręcznymi parafkami cenzora.
W najnowszym albumie Ryszarda Dąbrowskiego z serii „Likwidator” zatytułowanym Żołnierz klimatu, bohater powraca do swoich korzeni i staje w obronie bezmyślnie niszczonej przez człowieka przyrody. Tym razem głównym tematem poruszanym w komiksie, a co za tym idzie najważniejszym frontem walki bohatera jest ochrona klimatu. Ulega on gwałtownej dewastacji zarówno wskutek strukturalnej działalności człowieka (energetyka węglowa), jak i poprzez negatywne oddziaływania jednostki na klimat, np. nadmierny ruch pojazdów spalinowych czy spalanie w przydomowych piecach odpadów przemysłowych. Niejako przy okazji Likwidator rozprawia się z pomniejszymi szkodnikami zakłócającymi spokój na chronionych obszarach przyrody. Podobnie jak w poprzednich częściach cyklu metody dzia...
Tym razem Likwidator jest zmuszony do obrony Puszczy Białowieskiej, przez środek której politycy chcą wybudować gigantyczną autostradę. W projekt zaangażowane są najwyższe władze i przedsiębiorcy z Polski i Białorusi oraz kapitał amerykański. Media bezkrytycznie przyglądają się błyskawicznej inwestycji, która zgodnie z planami ma przynieść rozwój gospodarczy tego terenu Polski i stworzyć tam wiele nowych miejsc pracy. Władza ucisza protesty ekologów i komunikuje o znikomej szkodliwości ekologicznej inwestycji.
Szesnasty album o przygodach Likwidatora zatytułowany Likwidator kontra Dobra Zmiana, w którym samozwańczy bohater rozprawia się zarówno z wprowadzaczami jak i beneficjentami Dobrej Zmiany. Autor jak zwykle piętnuje patologiczne zachowania naszej „klasy” politycznej, wyśmiewa ciemnotę kleru i zacofanie intelektualne prowincjonalnej Polski B.
Teraz K... My - Komiksy Niepokorne Ryszarda Dąbrowskiego. Jest to już kolejny, czwarty zbiór komiksów satyrycznych ukazujących się w tygodniku "NIE". Kapitalne karykatury, mocne, czasem łopatologiczne poczucie humory, jazda bez politycznie poprawnej trzymanki. Pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika twórczości autora Likwidatora;. Album zawiera około 50 plansz premierowych (w Strefie Komiksu) pochodzących z roku 2016 oraz kilkanaście plansz z albumu Komiksy na NIE - część 2. Tym razem album został wydrukowany w kolorze, a że powoli wyczerpuje się nakład Komiksów na NIE 2 i nie przewidujemy dodruku, skorzystaliśmy z okazji aby najciekawsze prace dołączyć do Teraz K... My. Bo warto.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro