Kolejny tom humorystycznego cyklu przygód komiksowego kowboja Lucky Luke`a, którego postać wymyślili sławni autorzy francuscy - Morris i René Goscinny. Skąd się wziął słoń na prerii? Na widok tego wielkiego zwierzęcia nawet odważnemu Jolly Jumperowi drżą ze strachu pęciny. Okazuje się jednak, że nie ma się czego bać - to tylko Cyrk Western dotarł ze swoim przedstawieniem na Dziki Zachód. Czy Lucky Luke, znakomity jeździec i strzelec, zrobi karierę artysty cyrkowego? Nie będzie to proste, zwłaszcza że na jego drodze do sławy staną chciwy bogacz, okrutny rewolwerowiec i spragnieni wody ognistej Indianie...
Seria Lucky Luke została stworzona przez dwie legendy frankofońskiego rynku komiksowego: pisarza René Goscinnego (1926-1977, autora bestsellerowych książek o Mikołajku i scenariuszy do słynnych cykli komiksowych takich jak Asteriks czy Iznogud) oraz rysownika Morrisa (właśc. Maurice de Bevere, 1923-2001).
Autor | Rene Goscinny |
Wydawnictwo | Egmont - komiksy |
Rok wydania | 2017 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 48 |
Format | 21.6 x 28.5 cm |
Numer ISBN | 9788328119055 |
Kod paskowy (EAN) | 9788328119055 |
Waga | 200 g |
Wymiary | 215 x 285 x 5 mm |
Data premiery | 2017.03.16 |
Data pojawienia się | 2017.03.09 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 10 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 4 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Cyrk... i to nie tylko z powodów humorystycznych :) (na kółkach!)
Lucky Luke w cyrku? Na arenie?... czemu by nie? :) Totalnie przypadkowe spotkanie (Luke spotkał w trakcie wędrówki... słonia) daje początek perypetiom iście... cyrkowym ;) Rzecz rozbija się o rzeczony cyrk i jego istnienie, niektórym bowiem się ono nie podoba... na przykład organizatorom pewnego rodeo... Show must go on!, lecz niektórzy uważają, że "show" może być tylko jeden... czy na pewno? :) Luke spróbuje pokazać, że można inaczej ;)
Seria trzyma poziom, a kolejny komiksowy zeszyt tylko to potwierdza. Humor, żarty, gagi, przepiękna kreska, cieszące oczy rysunki i... wciąż obecna magia dzieciństwa. Lucky Luke to w dalszym ciągu jeden z moich ulubionych komiksowych bohaterów. To sama radość mieć znów w rękach jego kolejne przygody:)
Recenzja znajduje się także na moim blogu:
http://cosnapolce.blogspot.com/2017/04/cyrk-western-rene-goscinny-morris.html
Zapraszam!
Chociaż za przygody Lucky Luke’a przez lata publikowania serii odpowiadali różni twórcy, po dziś dzień to właśnie tomy pisane przez niezapomnianego René Goscinnego pozostają tymi najlepszymi. Co o tym decyduje? Przede wszystkim niepowtarzalny humor i żarty, jakimi wypełniał swoje fabuły, które autentycznie bawią i nie zestarzały się ani odrobinę. Do tego dochodzą naprawdę ciekawe treści i elementy dostarczające rozrywki zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Jest wreszcie jakaś ponadczasowa magia, której nie da się ubrać w słowa, ale czuje się ją na każdym kroku. „Cyrk Western” ma w sobie to wszystko, więc miłośnicy Goscinnego na pewno będą zadowoleni.
Uciekający przez Indianami Lucky Luke spotyka na pustyni dziwne zwierzę. Duże, szare, z trąbą… Co to niby ma być? Skąd się wzięło? Okazuje się, że na Dziki Zachód zawitał cyrk! Należąca do kapitana Erasmusa Mulligana trupa wybrała się na pierwsze w historii kraju triumfalne tournée po zachodnich Stanach, jednak ze względu na zamiłowanie kapitana do alkoholu nie wszytko idzie jak należy. A to zgubi się jakiś sprzęt, a to odejdzie członek ekipy. Tym razem jeden z wozów złamał koło. Lucky Luke pomaga w jego wymianie, ale na wieść o dorocznym rodeo w Forcie Coyote, Mulligan postanawia wybrać się tam ze swoimi pokazami. Nie straszni mu Indianie, nie boi się nawet „Brylantowego Zęba” Zilcha, do którego należy całe miasteczko. Ten jednak nie zamierza tak łatwo się poddać i chce pozbyć się konkurencji dla swojego rodeo…
Lucky Luke i jego wierny koń Jolly Jumper na cyrkowej arenie? To oznacza tylko jedno: będzie się działo! I jak zawsze dzieje się dużo, z humorem (świetne żarty o kolorze słonia) i w znakomitym stylu. Nasz dzielny, szybszy od własnego cienia kowboj nie ma nawet chwili wytchnienia, a zderzenie mentalności artystów przekonanych o możliwości rozwiązania każdego problemu za pomocą przedstawienia z brutalnością (no dobrze, „brutalnością”, to w końcu komiks dla dzieci i każda przemoc jest jedynie umowna) Dzikiego Zachodu wywołuje wiele komicznych sytuacji. Czy bohaterowie wyjdą z tego cało? Czy zło zostanie ukarane? Oczywiście że tak! Nie chodzi jednak o to, by zaskoczyć czytelnika na tym polu, tylko dostarczyć mu emocji zgoła odmiennych, wynikających z zabawy westernowymi schematami, a z tego założenia komiks Morrisa i Goscinnego wywiązuje się aż z nawiązką.
Do tego dochodzą oczywiście także znakomite, cartoonowe ilustracje, które często kryją w sobie wiele dodatkowych komicznych elementów. Klasyczne, barwne, proste, ale urocze, cieszą oko i współgrają z fabułą.
Zabawa z Lucky Luke’iem i cyrkiem jest więc przednia. Jak zawsze zresztą. Ta seria to jeden z tych niestarzejących się klasyków, który powinien poznać każdy. Dlatego gorąco polecam ją Waszej uwadze.
To już siedemdziesiąt lat, kiedy to rysownik, ukrywający się pod pseudonimem Morris, stworzył rewolwerowca szybszego od swojego cienia. Z miejsca zyskał uznanie i sympatię czytelników. W późniejszym czasie głównym scenariuszem przygód Lucky Luke'a został Rene Goscinny, twórca Asteriksa, czy Mikołajka.
Na podstawie komiksów powstało kilka filmów fabularnych, seriali aktorskich, oraz parę animowanych.
"Cyrk Western", to kolejna część cyklu. Nasz bohater, przyłącza się do pewnego cyrku, w którym głównymi gwiazdami jest lew, żywiący się tylko zupą jarzynową, oraz słoń, długą chowający urazę. Przekona się o tym pewien chciwy biznesmen, który organizuje rokrocznie rodeo i uważa, że cyrk to zagrożenie dla jego planów wzbogacenia się. Do swoich niecnych praktyk wciągnie Indian, których przekupi wodą ognistą... Jak zakończy się cała ta opowieść? Zachęcam do lektury.
Wspaniała opowieść, która uprzyjemniła mi parę chwil. Cudowne poczucie humoru, świetne rysunki, zabawna intryga i przerysowane postaci. Czegóż chcieć więcej? Wystarczy to aby polecić wszystkim.