Wakacje dobiegły końca i rozpoczyna się nowy semestr!
Nauczyciele wspominali coś o stażach. Ciekawe co to takiego i czym różnią się od praktyk. Dodatkowo odwiedzili nas nieźle wyglądający senpaie. Co? To jest Big Three?!
Autor | Kohei Horikoshi |
Wydawnictwo | Waneko |
Rok wydania | 2019 |
Oprawa | miękka |
Kod paskowy (EAN) | 9788380963603 |
Data premiery | 2019.10.01 |
Data pojawienia się | 2019.10.01 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 3 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 3 szt. (realizacja 2024.04.21) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Chyba nie da się być fanem mangi i nie lubić shounena. To w końcu ten gatunek jest najpopularniejszy na całym świcie, generuje największe hity, promuje japońską popkulturę lepiej, niż cokolwiek innego – a wszystko to oczywiście nie przypadkiem. Owszem, najbliżej mu do opowieści superbohterskich, które stanowią bodajże największą siłę nośną komiksu na świecie, ale jednocześnie to po prostu świetne, doskonale wykonane mangi (w końcu przy takiej konkurencji niełatwo jest się wybić, prawda?), które warto polecić każdemu. „My Hero Academia” natomiast to jedna z najlepszych tego typu opowieści, jakie powstały – nie tylko w ostatnich latach – i swoista kwintesencja gatunku, doskonała zarówno dla fanów shounenów, jak i miłośników amerykańskich zeszytówek superhero.
Nowy semestr. Nowi bohaterowie. Nowe wyzwania. Nowe zagrożenia.
Walka Deku i Katsusia trwa, stając się coraz bardziej wyrównaną i niebezpieczną. Który z nich okaże się lepszy? I jakie będą konsekwencje tego starcia? Gdy wszystko nabiera tempa, ożywają też wspomnienia z młodości obu bohaterów.
Ale to zaledwie początek tego, co ich czeka. Wakacje się kończą, rozpoczyna się nowy semestr nauki w Akademii, a co za tym idzie także nowe wyzwania. Młodzi adepci superbohaterskiego fachu mają już za sobą praktyki, ale nadchodzi czas staży. Czym będą się one różniły od wcześniejszych doświadczeń? I co jeszcze przyniesie naszym herosom dalszy ciąg nauki? Tymczasem na horyzoncie czai się już wszystkim doskonale znane zagrożenie…
Jak już pisałem na wstępie, „Akademia bohaterów” to manga zawierająca w sobie wszystko to, co decyduje o popularności shounenów. Owszem, powtarzam to niemal za każdym razem, kiedy omawiam tę serię, ale to właśnie coś, co przesądza o sukcesie tej opowieści i jej sile. Chociaż należy pamiętać, że prawdziwa siła tej serii jest jej wykonanie. Bez niego „My Hero Academia” byłaby tylko kolejnym shounenem z bohaterem-wybrańcem, walkami, przyjaciółmi, wrogami, solidną dawką humoru i nutą erotyki w postaci dwuznacznych żartów czy skąpych strojów.
I tu na scenę wkracza nam Kohei Horikoshi, który wiedział doskonale nie tylko, co chce osiągnąć, ale przede wszystkim jak ma to zrobić. Wziął wszystko, co w gatunku najlepsze, posklejał w jedną, wciągającą całość, doskonale zilustrował i zaserwował nam z taką lekkością, że nie dało się tego nie docenić. W konsekwencji powstała lekka, wciągająca, bardzo dynamiczna seria, mogąca pochwalić się dopracowaną w najdrobniejszych szczegółach, wpadającą w oko i doskonale oddającą wszelkie aspekty całości.
Chyba nie muszę zatem dodawać, że dla fanów shounenów to rzecz, którą koniecznie powinni poznać? Świetna pod każdym względem i coraz lepsza wraz z rozwojem akcji. Polecam gorąco, bo naprawdę warto.