Instytucja namiestnika Królestwa Polskiego była tworem dosyć unikatowym w ustroju Cesarstwa Rosyjskiego, ponieważ występowała jedynie, i to dosyć krótko, na Kaukazie. Wielkie Księstwo Finlandzkie posiadało swojego generał-gubernatora, którą to instytucję ustanowiono w Królestwie dopiero po śmierci ostatniego namiestnika, gen. Teodora Berga. W Królestwie Polskim było pięciu namiestników: gen. Józef Zajączek, feldmarszałek Iwan Paskiewicz, ks. Michał Gorczakow, wielki książę Konstanty i gen. Teodor Berg, a także cztery osoby pełniące obowiązki namiestnika: dwa razy gen. Mikołaj Suchozanet, hr. Karol Lambert, gen. Aleksander Luders i gen. Teodor Berg. Jak dotąd, nie było monografii dot. tak podstawowej instytucji jak namiestnik. Nie jest to zbiór biografii poszczególnych namiestników, ale analiza modeli namiestnictwa obowiązujących w danym czasie w Królestwie.
Czy powołanie namiestnika Królestwa było konieczne, zważywszy, że królem polskim był panujący aktualnie cesarz rosyjski? Konstytucja Królestwa wyraźnie mówiła w art. 5, że król na wypadek swojej nieobecności ?mianuje namiestnika, który powinien mieszkać w Królestwie?. Można stwierdzić więc, że namiestnik był alter ego monarchy. Z polskiego punktu widzenia ważne było samo istnienie namiestnictwa, ponieważ świadczyło to o odrębności państwowej Królestwa.
Autor | Lech Mażewski |
Wydawnictwo | von Borowiecky |
Rok wydania | 2015 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 216 |
Format | 16.3x23.5cm |
Numer ISBN | 9788360748763 |
Kod paskowy (EAN) | 9788360748763 |
Data premiery | 2015.10.07 |
Data pojawienia się | 2015.10.07 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Wiele hałasu o nic? Konflikt wokół Trybunału Konstytucyjnego w latach 2015-2016 w perspektywie rozważań modelowych
W analizowanym okresie Niemcy i Włosi doprowadzili do zjednoczenia ich państw po wielu wiekach rozbicia, Węgrzy uzyskali status współgospodarza w dualistycznej monarchii habsburskiej, a mieszkańcy Finlandii po raz pierwszy w swej historii stworzyli państwo. Polacy natomiast stracili wszystko, co w zakresie istnienia własnego państwa uzyskali w 1807 r., co uległo dalszemu wzmocnieniu w 1815 r., zachowało się po 1832 r. i poddane zostało ustrojowej rekonstrukcji w latach 1861–1862. Zazwyczaj umyka to naszej uwadze, ale jest czymś zupełnie nadzwyczajnym, że inne narody zdołały osiągnąć sukces, a my w tym samym czasie, po udanym starcie, ponieśliśmy spektakularną klęskę.
– Co symbolizuje drzewo Jozuego? – Gdzie znaleźć najlepsze wino? – Jak nie zakochać się w Porto? Miasto nad brzegami Duero to raj dla turystów z uroczą, pełną wysokich, kolorowych domów i ciasnych uliczek starówką, w 1996 r. wpisaną na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Vila Nova de Gaia po drugiej stronie rzeki to tradycyjne miasteczko producentów wina.
Podstawową zaletą książki Mażewskiego jest krytyczne spojrzenie na "Solidarność", przy równoczesnym uznaniu jej roli jako katalizatora przyspieszającego zmiany ustrojowe zachodzące w PRL. Autorowi udało się dość precyzyjnie odtworzyć przebieg sporu toczonego przez dwa główne nurty (radykalny i umiarkowany), jakie powstały w kierownictwie "Solidarności", a także wyjaśnić powody słabnięcia poparcia społecznego dla związku, widocznego zwłaszcza w drugiej połowie 1981 r., co z kolei częściowo wyjaśnia przyczyny niewielkiej skali strajków i protestów przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego. Bardzo interesująco Mażewski przedstawił też zmiany w przepisach prawnych, regulujących zasady działalności gospodarczej, wskazujące na stopniową liberalizację syste...
Bestseller, który wyjaśnia pochodzenie i naturę nowoczesnych technik inżynierii społecznej i politycznej kontroli. Fascynująca i bogata faktograficznie lektura, ujawniająca zatajane fakty. Z wielką przenikliwością opisane tu zostały mechanizmy, z których mieliśmy nie zdawać sobie sprawy. Historia przeprowadzonego na ogromną skalę, udanego przeprogramowania zachodniej kultury. Co łączy Adama Weishaupta - twórcę Iluminatów, Markiza de Sade, Zygmunta Freuda, bolszewików, berlińską bohemę lat trzydziestych, speców od wojennej propagandy, animatorów rewolucji seksualnej lat 60., współczesnych inżynierów opinii publicznej? Oświecenie miało swój początek jako ruch zmierzający do wyzwolenia człowieka, a niemal z dnia na dzień przekształciło się w przedsi...
Połowcy osiedlali się na Węgrzech od końca XI wieku. Już w następnym stuleciu byli postrzegani jako ważna część społeczeństwa węgierskiego. Na przykład przypisywano im w legendach założenie tak znanych miejscowości, jak Zwoleń (ob. Słowacja) czy Tokaj. W kolejnych wiekach żyli na Węgrzech w dobrych relacjach zarówno z Madziarami, jak i etnosami zachodnioeuropejskimi. Było to możliwe dzięki ich kulturze, podobnej do europejskiej. Kunowie, nawracając się na chrześcijaństwo, wybierali katolicyzm, a nie prawosławie, porozumiewali się po łacinie z mieszkańcami Europy, mieli też podobne podejście do własności i etosu rycerskiego. Wszystko to stało w sprzeczności z mentalnością Rusów, Tatarów czy Turków osmańskich. Wpływ Połowców jest do dzisiaj wid...
Zebrane w niniejszym tomie szkice o polskiej polityce z ostatnich dwóch i pół wieku łączy myśl, na którą bodajże jako pierwszy zwrócił uwagę Niccolò Machiavelli, iż istnieją dwa światy: świat osobistej moralności jednostek i świat politycznej organizacji, oparte na funkcjonowaniu dwóch różnych kodeksów etycznych. Myśl o istnieniu dwóch rodzajów etyki rozwinął Max Weber. Jego zdaniem polityk powinien kierować się etyką odpowiedzialności, a nie etyką przekonań. Myśl Machiavellego i Webera o istnieniu dwóch etyk uświadamia nam, że według innych kryteriów powinniśmy oceniać zachowania Polaka w roli obywatela, żołnierza, naczelnego wodza i polityka, co szczególnie ważne jest w odniesieniu do Polski popadającej od początku XVIII wieku w zależnoś...
Żółkiewski! Gdy w Moskwie słyszeli to nazwisko, to blady strach padał na jej mieszkańców. W świeżej pamięci mieli bowiem geniusz wojskowy i furię bitewną dzielnego wodza Rzeczypospolitej, który rozgromił Rosjan wielokrotnie, a pod Kłuszynem wprost zdemolował ich oraz wspomagających Moskali Szwedów. Stanisław Żółkiewski – to nazwisko bohaterskiego Lechity odtąd miało stać się aż po dziś dzień synonimem męstwa i mądrości oraz zdolności do ostatecznego poświęcenia w walce za wiarę i Ojczyznę. W zgiełku pól bitewnych, ale i w skrytości dyplomatycznych zabiegów Stanisław Żółkiewski wraz z innymi wielkimi Polakami tamtej epoki wykuwał mocarstwową Rzeczpospolitą. Za jego życia państwo nasze staje się największą potęgą militarną i gospoda...
Czasopismo De Re Militari przyzwyczaiło naszych Autorów i Czytelników do cierpliwości. Tak jak wino wymaga leżakowania, tak praca nad każdym numerem potrzebuje wielu zabiegów, aby pasjonaci historii mogli zagłębić się w dawno miniony świat. Podczas gdy koneser otwiera butelkę wytrawnego wina, zachwycając się jego wykwintnym bukietem i kojąc się jego subtelnymi nutami, my oferujemy naszym miłośnikom produkt w pełni dojrzały, przeznaczony nie tylko dla specjalistów, lecz dla każdego fana tego typu treści. Staramy się, aby De Re Militari zadowalało zawodowych historyków, znawców poszczególnych epok oraz docierało do tych, którzy lubią poczytać o dziejach militarnych. Kolejny numer rozpoczniemy greckimi klimatami. Kraina białych, wytrawnych i niezwykle aromaty...
Zebrane w niniejszym tomie szkice o polskiej polityce z ostatnich dwóch i pół wieku łączy myśl, na którą bodajże jako pierwszy zwrócił uwagę Niccolò Machiavelli, iż istnieją dwa światy: świat osobistej moralności jednostek i świat politycznej organizacji, oparte na funkcjonowaniu dwóch różnych kodeksów etycznych. Myśl o istnieniu dwóch rodzajów etyki rozwinął Max Weber. Jego zdaniem polityk powinien kierować się etyką odpowiedzialności, a nie etyką przekonań. Myśl Machiavellego i Webera o istnieniu dwóch etyk uświadamia nam, że według innych kryteriów powinniśmy oceniać zachowania Polaka w roli obywatela, żołnierza, naczelnego wodza i polityka, co szczególnie ważne jest w odniesieniu do Polski popadającej od początku XVIII wieku w zależnoś...
Podstawową zaletą książki Mażewskiego jest krytyczne spojrzenie na "Solidarność", przy równoczesnym uznaniu jej roli jako katalizatora przyspieszającego zmiany ustrojowe zachodzące w PRL. Autorowi udało się dość precyzyjnie odtworzyć przebieg sporu toczonego przez dwa główne nurty (radykalny i umiarkowany), jakie powstały w kierownictwie "Solidarności", a także wyjaśnić powody słabnięcia poparcia społecznego dla związku, widocznego zwłaszcza w drugiej połowie 1981 r., co z kolei częściowo wyjaśnia przyczyny niewielkiej skali strajków i protestów przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego. Bardzo interesująco Mażewski przedstawił też zmiany w przepisach prawnych, regulujących zasady działalności gospodarczej, wskazujące na stopniową liberalizację syste...
Książka Lecha Mażewskiego "Wiele hałasu o nic? Konflikt wokół Trybunału Konstytucyjnego w latach 2015-2016 w perspektywie rozważań modelowych" jest zakończona supozycjami autora na temat dalszego przebiegu tego konfliktu już w 2017, z udziałem Sądu Najwyższego. Książka jest napisana językiem dostępnym nie tylko dla fachowców, tj. prawników i politologów, przypomina dzieje TK i sądownictwa konstytucyjnego w PRL i III RP, analizuje, obiektywnie prezentuje i omawia przyczyny sporu między władzą ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą, reprezentowaną przez TK. Autor omawia tezy formułowane przez analizujących przebieg tego konfliktu, jak i stawia własne. Jego zdaniem, choć do konfliktu nie musiało dojść, choć - z drugiej strony - mógł on rozpocząć się o...
W analizowanym okresie Niemcy i Włosi doprowadzili do zjednoczenia ich państw po wielu wiekach rozbicia, Węgrzy uzyskali status współgospodarza w dualistycznej monarchii habsburskiej, a mieszkańcy Finlandii po raz pierwszy w swej historii stworzyli państwo. Polacy natomiast stracili wszystko, co w zakresie istnienia własnego państwa uzyskali w 1807 r., co uległo dalszemu wzmocnieniu w 1815 r., zachowało się po 1832 r. i poddane zostało ustrojowej rekonstrukcji w latach 1861–1862. Zazwyczaj umyka to naszej uwadze, ale jest czymś zupełnie nadzwyczajnym, że inne narody zdołały osiągnąć sukces, a my w tym samym czasie, po udanym starcie, ponieśliśmy spektakularną klęskę.
Profesor Lech Mażewski wyjaśnia: "Mam świadomość emocji, jakie ciągle wzbudza stan wojenny wśród dużej części Polaków". I dodaje: "W niniejszym studium interesować mnie będzie wyłącznie problem prawnych podstaw wydarzeń, jakie miały miejsce w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r.". Jest to więc, zgodnie z podtytułem, "studium z historii prawa polskiego". Można dodać, że także studium jego konkretnych zastosowań. Czytelnik znajdzie w tej książce nie tylko jasno wyłożony pogląd autora na kwestię legalności bądź nielegalności stanu wojennego, ale także niezwykle interesujace i zaskakujace nie tylko laików prawnych uwagi, dotyczące funkcjonowania prawa w PRL i III RP. Można powiedzieć, że w jakiejś części książka jest także opisem obyczajowości prawnej...
Działania władz PRL w okresie posttotalitarnego autorytaryzmu prowadziły do usuwania pozostałości po systemie demokratycznego totalitaryzmu. W latach 1956-1989 widoczna była budowa podstaw państwa prawa, powiększano zakres swobody gospodarczej, podejmowano próby odbudowy samorządności lokalnej, a także uregulowano instytucje stanu nadzwyczajnego i referendum wraz z konsultacjami społecznymi. Wszystkie te wysiłki miały swój początek w wydarzeniach przełomu października 1956 r., ale szczególnie nasiliły się po 13 grudnia 1981 r., chociaż nawet wówczas zmiany nie przybrały w pełni świadomego i konsekwentnego charakteru.
Pomijając zupełną fałszywość tezy, że bez powstań nastąpiłby uwiąd świadomości narodowej Polaków, trzeba stwierdzić, że spór o sens polityki powstańczej jest ważny dla kondycji polskich elit. Polscy przywódcy muszą uczyć się na błędach swoich poprzedników, aby sami ich mogli uniknąć. A przede wszystkim muszą pamiętać, że za co innego odpowiada ułan, czego innego wymaga się od naczelnego wodza, a z odpowiedzialności za realnie istniejące państwo nikt nie zwolni polskich polityków. Narodowego interesu w umiejętny sposób trzeba bronić zarówno w ramach Unii Europejskiej, jak i w zmieniającym się otoczeniu międzynarodowym, szczególnie w sytuacji dokonującego się upadku amerykańskiej hegemonii. Ciągle okazuje się, że Rosja jest stałym elemente...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro