Dziewiętnastoletni Cromwell Dean jest wschodzącą gwiazdą muzyki.
Uwielbiają go tysiące, choć tak naprawdę nikt go nie zna. W końcu pojawia się dziewczyna w fioletowej sukience, która potrafi przebić się przez nieprzenikniony mur.
Kiedy Cromwell porzuca Anglię, by studiować muzykę w upalnej Karolinie Południowej, nie liczy na możliwość ponownego spotkania z dziewczyną. I z pewnością nie spodziewa się, że myśl o niej utkwi w jego głowie, niczym nieustannie powtarzająca się piosenka.
Dla Bonnie Farraday muzyka jest całym życiem. Dziewczyna zapisuje każdą nutę w sercu. Dostrzega, że Cromwell ucieka przed swoją przeszłością. Próbuje trzymać się od niego z daleka, ale coś sprawia, że ciągle do niego wraca.
Bonnie jest kolorem w jego ciemności, Cromwell jest biciem jej serca.
Kiedy na jej życie pada cień, chłopak musi zdecydować, czy zostać jej światłem. Tylko on umie to zrobić. Musi pomóc dziewczynie odnaleźć dawno zaginioną w jej kruchym sercu melodię. Musi dodać jej sił za pomocą symfonii, którą tylko on potrafi skomponować.
Symfonii nadziei.
Symfonii miłości.
Symfonii przeznaczonej tylko dla niego i dla niej.
Autor | Tillie Cole |
Wydawnictwo | Filia |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 432 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8280-204-7 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382802047 |
Data premiery | 2022.07.13 |
Data pojawienia się | 2022.07.12 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 1029 szt. (realizacja 2024.04.22) |
Dostępność w naszym magazynie | 0 szt. |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Dziewiętnastoletni Cromwell Dean jest wschodzącą gwiazdą muzyki. Uwielbiają go tysiące, choć tak naprawdę nikt go nie zna. W końcu pojawia się dziewczyna w fioletowej sukience, która potrafi przebić się przez nieprzenikniony mur.
Kiedy Cromwell porzuca Anglię, by studiować muzykę w upalnej Karolinie Południowej, nie liczy na możliwość ponownego spotkania z dziewczyną. I z pewnością nie spodziewa się, że myśl o niej utkwi w jego głowie, niczym nieustannie powtarzająca się piosenka.
Dla Bonnie Farraday muzyka jest całym życiem. Dziewczyna zapisuje każdą nutę w sercu. Dostrzega, że Cromwell ucieka przed swoją przeszłością. Próbuje trzymać się od niego z daleka, ale coś sprawia, że ciągle do niego wraca.
Bonnie jest kolorem w jego ciemności, Cromwell jest biciem jej serca.
Kiedy na jej życie pada cień, chłopak musi zdecydować, czy zostać jej światłem. Tylko on umie to zrobić. Musi pomóc dziewczynie odnaleźć dawno zaginioną w jej kruchym sercu melodię. Musi dodać jej sił za pomocą symfonii, którą tylko on potrafi skomponować.
Symfonii nadziei.
Symfonii miłości.
Symfonii przeznaczonej tylko dla niego i dla niej.
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, do tej pory przeczytałam kilka jej książek i każda mi się podobała. "Nasze życzenia" były wydane już kilka lat temu, jednak nie miałam okazji w wcześniej czytać tej książki, a słyszałam wiele dobrych opinii, dlatego cieszę się, że @hype zdecydowało się wznowić tą powieść. "Nasze życzenia" to książka, która czyta się sama, ogromnie wciągająca, poruszająca i emocjonująca powieść, od której nie można się oderwać! Język i styl autorki jest bardzo przyjemny w odbiorze, co sprawiło, że losy bohaterów - Cromwella i Bonnie śledziłam z ogromnym zainteresowaniem i byłam bardzo ciekawa jak autorka poprowadzi ich życie. Fabuła została w bardzo intrygujący sposób nakreślona i poprowadzona, a bohaterowie pierwszo i drugoplanowi naprawdę świetnie wykreowani. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się mierzą mimo młodego wieku oraz lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Ważnym aspektem łączącym Cromwella i Bonnie jest miłość do muzyki, która w przypadku każdego z nich miała inny wydźwięk, jednak od początku połączyła ich dusze i serca. Kiedy los ponownie łączy ścieżki bohaterów nie mogą oprzeć się chemii, którą ewidentnie między sobą czują, jednak oboje mają swoje tajemnice, które po wyjściu na jaw mogą wiele namieszać w ich życiu. Cromwell i Bonnie będę musieli stoczyć nie jedną walkę, by osiągnąć swoje cele, marzenia, a ja z całych sił im kibicowałam. Z każdą kolejną przeczytaną stroną uświadamiałam sobie jak niesprawiedliwe jest życie i jak wiele czasami trzeba poświęcić dla dobra innych. Całą sobą chłonęłam wszystkie emocje towarzyszące bohaterom, a uwierzcie, że tych tutaj co nie miara! Autorka w swojej powieści porusza szereg ważnych i ponadczasowych tematów, które wywołują w czytelniku zarówno radość jak i łzy wzruszenia. Jestem pewna, że historia bohaterów złamie nie jedno serce, bo moje złamała na wiele sposobów! To powieść z gatunku tych, do których wraca się jeszcze długo myślami i która zmusza do głębszej refleksji nad własnym życiem. Myślę, że to idealna lektura dla wrażliwców takich jak ja! Polecam! Moja ocena 10/10.
„Nasze życzenie” to pierwsza książka od Tillie Cole po którą sięgnęłam mimo, że na swojej półce posiadam jeszcze dwie inne. Ale tyle dobrego słyszałam o twórczości tej autorki, że w końcu się na to zdecydowałam tylko i wyłącznie dzięki uprzejmości wydawnictwa filia/hype.
Historia opisana w tej książce trafia do czytelnika chyba jak nic innego. Muszę przyznać, że Tillie swoimi prostymi ale jednocześnie pięknymi słowami jest w stanie poruszyć całym wnętrzem. Chociaż początkowo odnosi się wrażenie, że to kolejny zwyczajny romans tak gwarantuję, że po zagłębieniu się w lekturę nie będziecie umieli przestać być wzruszeni. „Nasze życzenie” to książka która porusza ważne tematy, która pokazuje jak radzimy sobie po stracie ukochanej osoby (albo nie radzimy), która daje do zrozumienia że miłość przychodzi niespodziewanie i mimo wielu różnic finalnie może okazać się idealna.
Cromwell jest dziewiętnastoletnim chłopakiem robiącym karierę jako DJ. Chociaż wydaje się zbuntowanym dzieciakiem z ogromnym bagażem na barkach to wbrew pozorom jest zupełnie inny. Nie poznajemy go jednak początkowo z tej lepszej strony. Poznajemy go jako chłopaka lubiącego zabawiać się z dziewczynami, nadużywającego alkoholu i wrednego do takiego stopnia aby każdego do siebie zrazić.
Bonnie z kolei jest spokojną ale jednocześnie umiejącą odpyskować dziewczyną, która wydaje się całkowitym przeciwieństwem chłopaka. Od samego początku historii czułam, że jej postać nie została wykreowana po to aby być. Jej historia jest do takiego stopnia bolesna, że ciężko postawić się na jej miejscu.
„Ilekroć słyszałam melodię, coś budziło się w moim wnętrzu. Muzyka wsiąkała we mnie niczym mżawka w ubranie chłodnego dnia. Czułam ją w kościach.”
Ich wspólna historia zaczyna się pewnej nocy w Anglii kiedy to dziewczyna pojawia się na koncercie Cromwella a tuż po nim zarzuca mu, że jego muzyka nie ma duszy. Dla artysty jest to zdecydowany cios w serce jednak wydaje się, że on nie za wiele sobie z tego robi. Chociaż ciekawość jaka się w nim narodziła apropo dziewczyny nie wyszła na światło dzienne, bynajmniej nie w tamtym momencie. Gdy jednak po czasie okazuje się, że po przeprowadzce Cromwell będzie uczęszczał na zajęcia z Bonnie jego ciekawość rodzi się na nowo.
Czy między nimi do czegoś dojdzie?
Czy będą w stanie się ze sobą dogadać, zwłaszcza, że profesor przydzielił ich ze sobą do jednego zadania?
MOŻLIWE SPOJLERY
Cromwell jest niesamowicie obdarzonym człowiekiem. Potrafi widzieć muzykę jako figury, kolory a nawet odczuwa jej smak. Jest to do takiego stopnia fascynujące, że sama podczas czytania zastanawiałam się jak mogą wyglądać barwy poszczególnych dźwięków.
Bonnie natomiast nie ma tak łatwego życia. Wszystko wskazuje na to, że jej dni są policzone a walka przestaje przynosić rezultaty. Jednak to w tym momencie doznaje szoku. Uświadamia sobie, że Cromwell to tak naprawdę cudowny chłopak. Chłopak, który dla niej był w stanie zrobić wszystko. Chłopak, który pokochał ją bezgranicznie mimo tego, że nie miał pojęcia ile dane będzie im trwać w tym uczuciu we dwoje.
„Jej głos miał fioletową barwę (…) Najbardziej lubiłem słuchać fioletowego.”
Wydawać by się mogło, że problemy zdrowotne Bonnie będą jednymi z najgorszych momentów w książce. Po części tak było, ale poza nią był jeszcze jej brat - bliźniak, Easton. Chłopak, który skrywał w sobie walkę ze swoimi demonami. Chłopak, który mimo terapii, pomocy rodziny oraz jej wsparcia nie pragną niczego innego niż poddanie się. Poddał się jednocześnie ratując życie drugiej osobie. Poddał się bo czuł, że nie ma siły ciągnąć tego dalej.
Historia przedstawiona w tej książce jest na tyle piękna ale i bolesna, że zanim zaczniecie powinniście się zastanowić czy jesteście gotowi. Co prawda uważam, że każdy powinien ją przeczytać, bo jest cudowna ale sam sposób opisów, który jest niesamowicie rzeczywisty czasami sprawiał tak wielki ból w sercu, że ciężko było ruszyć dalej. Cromwell i Bonnie to dwójka młodych ludzi, którzy w tej historii zostali przedstawieni w najlepszy możliwy sposób. Poza wadami które mieli (bo każdy je ma) mieli też coś zdecydowanie cenniejszego - mieli siebie i dopasowali się razem jakby od zawsze byli sobie przeznaczeni.
Tillie Cole zdecydowanie po tym tytule trafia do mojej topki ulubionych zagranicznych autorek. Wiem - brzmi go dziwnie w końcu to pierwsza jej książka, którą przeczytałam, ale jak nie znacie jej twórczości i sięgniecie po tą książkę to sami zrozumiecie. Polecam z całego serca.
To moja druga styczność z twórczością Cole Tillie, więc wiedziałam na co mam się nastawiać. Zauważyłam, że autorka/tłumacz ma bardzo prosty styl pisania. Przez to książkę przeczytałam bardzo szybko, chociaż nie wiem czy to dobrze, bo przez to nie zdążyłam się zaangażować.
Wątek muzyki w tej książce jest tak przepięknie przedstawiony. Miłość bohaterów do niej skradła moje serce. Gdy Cromwell przygotował piosenkę dla Bonnie to totalnie przepadałam!!
Jednakże mam wrażenie, że akcja powieści działa się zbyt szybko. Dopiero co się nie znali, a tu już mają love story. Rozumiem, że przez jedną sytuację, mieli mało czasu, but still .
Czytając bałam się, że ta książka będzie miała identyczny koncept jak „Tysiąc pocałunków”, ale końcowo jedna rzecz uległa zmianie i powtórzył się zaledwie jeden motyw.
Jedna scena sprawiła, że, aż zaszkliły mi się oczy, ale obeszło się bez łez. Były momenty bardzo wzruszające i myślę, że gdyby to zostało trochę inaczej złożone w zdania, to bym się popłakała nie raz.
Podsumowując - nie był to tytuł zły, ale nie był również zachwycający. Polecam dla fanów wątku muzyki w książkach!