Siedem królestw rozdarła krwawa wojna, a zima zbliża się niczym rozwścieczona bestia.
Ludzie z Nocnej Straży przygotowują się na spotkanie z wielkim chłodem i żywymi trupami, które mu towarzyszą. Do inwazji na północ, której świeżo wykutą koronę nosi Robb Stark, szykuje się jednak horda głodnych, dzikich ludzi władających magią nawiedzanego pustkowia. Siostry Robba zaginęły, nie żyją albo w każdej chwili mogą zginąć na rozkaz króla Joffreya z rodu Lannisterów. A za morzem ostatnia z Targaryenów wychowuje smoki, które wykluły się na pogrzebowym stosie jej męża, gotowa pomścić śmierć ojca, ostatniego ze smoczych królów zasiadających na Żelaznym Tronie...
Autor | George R.R. Martin |
Wydawnictwo | Zysk i S-ka |
Seria wydawnicza | Nawałnica mieczy |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 762 |
Format | 15.5 x 23.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-8202-075-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382020755 |
Data premiery | 2020.11.10 |
Data pojawienia się | 2020.10.07 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 4 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Wydanie ilustrowane sławnego cyklu Pieśń lodu i ognia, a mianowicie pierwszej części trzeciego tomu pod tytułem „Nawałnica mieczy. Stal i śnieg” mnie zauroczyło. Nie spodziewałam się tej przesyłki, właściwie nie miałam szczęścia, aby wejść w świat „Gry o tron” z takim rozmachem, a teraz miałam w dłoniach dwa piękne tomy, od których nie sposób się było oderwać nie tylko pod względem wizualnym, ale i samej treści. Cudownie było móc powrócić w świat Starków, Lannisterów czy Targaryenów.
„Nawałnica mieczy. Stal i śnieg” opowiada historię siedmiu królestw, które zostały rozdarte przez wojny, wieczne konflikty, a wszystko to było wierzchołkiem góry lodowej. Nadchodziła zima, a jej oddech dało się wyczuć na karku, wraz z nią ogromne zagrożenie, jednak nie ono jedyne spędzało sen z powiek bohaterom. Nocna Straż trenowała ku temu, aby móc stawić czoła niebezpieczeństwu, ale jak można być przygotowanym na walkę z kimś tak potężnym i niezłomnym. Oprócz niskich temperatur wizja powołanych do życia nieumartych istot mających splądrować, zniszczyć wszystko i wszystkich, co stanie im na drodze nie napawała optymizmem. Jak sobie poradzić, kiedy wśród Nocnej Straży pojawia się rozłam? Czy wyprawa za mur byłą takim dobrym pomysłem? Jon Snow po zabiciu Qhorina Półrękiego przystał do dzikich ludzi i wędruje wraz z Ygritte i jej towarzyszami do Mance’a Raydera. Dzicy są jednak wobec niego nieufni, pomimo tego, że kobieta rozumie jego położenie. Snow musi przekonać ich do swoich intencji, nie będzie to prostym zadaniem, jednak z pewnością nie było niewykonalne. Daenerys płynie do Pentos, chociaż Dothrakowie nie są zadowoleni z takiego środka lokomocji, ale nie tylko oni, smoki także chciały zaczerpnąć wolności. Dzieje się wiele, każdy z bohaterów ma swoją misję do wykonania.
„Nawałnica mieczy. Stal i śnieg” autorstwa George’a R.R Martina jest dziełem, które nie powinno być oceniane, autor, bowiem stał się wspaniałym rzemieślnikiem słowa, który pokazał, jak wiele jest warta, jego każda opowieść. Świat przedstawiony w jego powieściach jest ogromny, a zarazem nic nie zostało pominięte. Klimat ciężkiego życia, zagrożenia i presji dało się wyczuć niemalże na każdej stronie powieści. Każdy bohater wnosi coś do powieści, nie został wrzucony po to, aby być zaledwie tłem. Wiele brutalności, nieszczęścia i sytuacji zagrożeń pojawia się, aby każdy z nich musiał postąpić właściwie, bądź nie. Każda postać ma swoje brzemię, trudne sytuacje, którym musi sprostać. Wydanie ilustrowane zostało opracowane do perfekcji, równie wspaniale, jak tekst przygotowany przez autora.
„Gra o tron”, bo pod taką nazwą najbardziej znana jest saga „Pieśń lodu i ognia”, to światowy fenomen i zdecydowanie największe dokonanie współczesnego fantasy. Dokonanie tak znakomite, że kupiło serca niejednego przeciwnika gatunku. Nic więc dziwnego, że chociaż serial dobiegł już końca, a kolejnych powieści jak nie było, tak nie ma, świat wciąż pamięta o tej opowieści, a rynek wydawniczy pełen jest wszelkich dodatków… I tak, wznowień także nie brakuje, a najnowsze z nich to dwutomowe ilustrowane wydanie „Nawałnicy mieczy”, które jak zwykle zachwyca nie tylko jakością wykonania, ale teraz i przepięknym wydaniem.
Zima jest coraz bliżej. W magicznym świecie Westeros nie oznacza to niczego dobrego. I nie chodzi wcale o śnieg i mróz – a przynajmniej nie tylko – ale o żywe trupy, które nadciągają wraz z tą porą roku. A to dopiero początek. Walka o władzę trwa bowiem w najlepsze, chociaż już dwóch pretendentów do tronu pożegnało się z życiem. Na Żelaznym Tronie zasiada Joffrey, ale czy ktoś tak niepewny może nadawać się na przywódcę? Tymczasem Daenerys przygotowuje swoją armię, pragnąc odzyskać swoje miejsce i władzę, a na horyzoncie już czai się armia barbarzyńców, którzy chcą podbić Siedem Królestw. To, co nadciąga, nie może skończyć się dobrze…
Współczesna fantastyka nie jest szczególnie udana. Nie oszukujmy się, nastawieni na szybki odbiór czytelnicy, którzy wolą oglądać niż czytać, nie przepadają za wysmakowanym, krwistym stylem, ambicjami literackimi czy złożonymi, psychologicznie frapującymi postaciami. Dlatego wolą książki pisane prosto i nijako, niewymagające. George R. R. Martin nie przejął się tym i stworzył solidny kawał epickiego fantasy, które przełamuje gatunkowe granice. Można nie lubić tego typu opowieści, można nie trawić prozy autora, bo nie oszukujmy się, ma w swoim dorobku wiele kiepskich dzieł, ale podobnie jak to było z „Władcą pierścieni”, tak i w przypadku „Pieśni Lodu i Ognia”, osobiste preferencje tracą na znaczeniu. Dobra historia pozostaje dobra niezależnie od ram, w których ją zamkniemy, a „Nawałnica mieczy” jest po prostu znakomita – jak zresztą obie poprzednie części.
Co o tym decyduje? Przede wszystkim genialne w swej prostocie podejście do tematu. Magia, niezwykłe stworzenia i cała mechanika świata są tu ciągle obecne, ale pisarz odsuwa je na dalszy plan. W jego dziele rządzą przede wszystkim walka o władzę, spiski, knowania, ciągłe zagrożenie i, oczywiście, próby utrzymania zdobytego tronu. Realizm jest najmocniejszą stroną „Pieśni”, to wręcz historyczne podejście do omawianego tematu z jednoczesnym zachowaniem prawideł gatunkowych. Do tego postacie są tu psychologicznie dopracowane i intrygujące, a interakcje miedzy nimi zapewniają wiele emocji. Nie zawodzi też epickość całego dzieła, walki, fantastyczna strona i znakomicie skonstruowany świat. A wszystko to podane wyśmienitym stylem, który zachwyca, wciąga i dostarcza niesamowitych literackich wrażeń.
I jest jeszcze to rewelacyjne wydanie. Twarda oprawa, duży format, ilustracje (czarnobiałe w samym tekście, kolorowe we wkładkach w środku tomu), nowa przedmowa Neila Gaimana… Tom pięknie prezentuje się na półce, zachęca do sięgnięcia po niego, czytania… W skrócie: zachwyca pod każdym względem. Jeśli więc jeszcze nie macie tej serii na swojej półce – albo szukacie doskonałego prezentu na Mikołajki czy Gwiazdkę dla fana „Gry o tron” – koniecznie zainteresujcie się ilustrowaną edycją.