hamburger
Menu
Kategorie
Kategorie
Wyszukaj „Niebezpieczne istoty”
Książki
Zabawki
Gry
Puzzle
Papiernicze i szkolne
Muzyka
Audiobooki

Niebezpieczne istoty

Udostępnij
Wydawnictwo:
Rok wydania:
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2022.06.08
26,99
Cena sugerowana przez wydawcę: 34,90 zł

Opis od wydawcy

Spinoff bestsellerowej serii Kronik Obdarzonych, która cieszy się ogromną popularnością na całym świecie, a na podstawie jej 1. tomu zatytułowanego Piękne istoty, nakręcono w Warner Bros film, będący kasowym sukcesem.


Ridley to bardzo, bardzo niegrzeczna dziewczynka. Nie można jej ufać, a co gorsza, nie można zaufać też sobie, gdy jest się obok niej. Jej chłopak Link to muzyk rockowy. Razem wyjeżdżają do nowego Jorku, gdzie Link ma nadzieję rozpocząć karierę. Wkrótce okazuje się, że może to być ich ostatnia podróż, bo cena za ich życie jest bardzo wysoka…

AutorKami Garcia, Margaret Stohl
WydawnictwoFeeria
Rok wydania2014
Oprawamiękka
Liczba stron320
Format14.3x20.4 cm
Numer ISBN978-83-7229-428-9
Kod paskowy (EAN)9788372294289
Data premiery2014.12.10
Data pojawienia się2014.12.10

Produkt niedostępny!

Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.

Średnia ocen:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0
Liczba opinii:
4
Dodaj opinięDodaj opinię
Opinie innych użytkowników:
Zdjęcie użytkownika
Zagrajcie to raz jeszcze
2015.07.17 10:15
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Wstęp do „Niebezpiecznych istot” rozpalił we mnie nadzieję na nieprzeciętnej jakości kontynuację (to taka niepisana zasada, że wszystkie dodatki zawsze są gorsze od serii, której dotyczą). Ridley wypowiadała się bezpośrednio do czytelników, jakby opowiadała grupie słuchaczy o tym, co się jej przydarzyło. Niestety, tak działo się jedynie przez niecałe cztery strony. Potem wróciła typowa narracja autorek. Charakterek Ridley pozostał jeszcze na chwilę, ale bardzo szybko okazało się, że Garcia i Stohl nie potrafią zapomnieć o wypracowanej manierze. I tak wkrótce przemyślenia kursywą zastąpiły celtowanie pary z „Kronik Obdarzonych”, a wspomnienia zajęły miejsca wizji. Momentami wypadało to bardzo sztucznie.

Podobnie zresztą jak sama fabuła. Byłoby świetnie, gdyby bohaterom przyszło zmierzyć się z nowym zagrożeniem, a nie odświeżonym zestawem z lamusa. Świat Obdarzonych podobno pełen jest zła i występku, ale w spin-offie poza informowanie o źle, w zasadzie go nie widać. To znowu te same koszmary, te same nazwiska i twarze. A przecież można było zrobić z tej historii coś zupełnie nowego. Znając już wyobraźnię autorek wiem, że wrzucając bohaterów w zupełnie nowy świat (z prowincji do wielkiego miasta) i decydując się na poprowadzenie historii charakterystycznych i bardzo nietypowych postaci, poradziłyby sobie ze stworzeniem nowego mikroświata, wpisującego się w ten stary, ale niebędący jego lekko podrasowaną kopią.

Wygląda to tak, jakbym nie dostrzegała żadnych pozytywnych stron spin-offu „Kronik Obdarzonych”, ale to nieprawda! Rzecz czyta się bardzo szybko, zwłaszcza, że objętościowo jest krótsza od „podstawowej” serii. Bohaterowie są wciąż wyraziści i nie zmienili się zanadto, chociaż Rid z każdą stroną książki traci nieco swojego mrocznego, syreniego uroku. Historia, jakkolwiek pozbawiona jest absolutnie nowych rozwiązań, wciąż trzyma w napięciu i zachęca do tego, by kibicować postaciom i rozwojowi akcji. Zabrakło mi jedynie tego powiewu świeżości, jaki towarzyszył każdej przewracanej stronie podczas śledzenia wydarzeń w „Kronikach Obdarzonych”.

Jeżeli zachwyciła Was debiutancka seria, której autorkami są Kami Garcia i Margaret Stohl, to śmiało możecie sięgać po „Niebezpieczne istoty”. Spotkacie się ze starymi i dobrze znanymi (chociaż jak pokaże lektura nie do końca na wskroś poznanymi) postaciami, które wcześniej obsadzały drugoplanowe role, a teraz grają pierwsze skrzypce. Jeżeli coś Was rozczaruje to jedynie zbyt mało zmian i rozwojowych zaskoczeń (poza finałem, który jest naprawdę elektryzujący), ale kto nie lubi od czasu do czasu po prostu zanurzyć się w znane i lubiane? To jak spełnienie marzeń o tym, by ukochana historia nigdy się nie skończyła.

Zdjęcie użytkownika
Syreni Śpiew.
2015.07.01 20:32
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

„Niebezpieczne Istoty” rozpoczynaj nową sagę, znanych już niektórym czytelnikom, autorek – Kami Garcia oraz Margaret Stohl. Ci, którzy poznali „Piękne Istoty” mieli już do czynienia z Ridley i Linkiem. Tym razem są to główni bohaterowie „Niebezpiecznych Istot”. Ja niestety nie czytałam poprzedniej sagi, ale już teraz wiem, że koniecznie muszę to nadrobić w najbliższym czasie, bowiem jeśli styl i forma są takie same to naprawdę trzeba zwrócić na te książki uwagę.

„Nie da się walczyć z przeznaczeniem. Nie, kiedy przeznaczenie to tylko kolejne drzwi, które zatrzaskują ci się przed nosem, czy na to zasługujesz, czy nie.”

Ridley to magnes na kłopoty. Dosłownie je przyciąga jak nikt inny. Piękna syrena jest świadoma swojej mocy, jednak po pewnej niefortunnej grze w Udręce popada w poważne tarapaty. Ma spłacić dług za przegraną grę. Dwa żetony. Przegrała tylko dwa żetony, a jednak to tak wiele. Trzyma w tajemnicy to co przegrała przed najbliższą jej osobą – Linkiem. Ćwierćinkub zamierza wyjechać do Nowego Jorku zrobić karierę rockmana. Razem z Ridley wyrusza w podróż. Nie wie jednak, że syrena ma wobec niego nieco inne zamiary. Nieco bardziej mroczne zamiary.

Książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Miałam pewne obawy, że nie znając serii „Pięknych Istot” nie będę wiedziała o co chodzi i nie odnajdę się w powieści. To były jednak błędne przypuszczenia i już po kilku stronach pokochałam bohaterów, a wraz z nimi całą fabułę. Książkę czyta się bardzo przyjemnie. Jako wielki fan fantasy byłam w swoim „książkowym raju” czytając powieść poświęconą istotom nadnaturalnym. Nie natrafiłam tu jednak na te popularne istoty typu wampiry, wilkołaki czy zmiennokształtni. Tutaj pojawiają się syreny, inkuby, iluzjoniści, nekromanci czy ciemnorodzeni. Fajne oderwanie od popularnych w ostatnich czasach krwiopijców.

Bardzo podobał mi się styl powieści. Prosty, bez zbędnych zawijasów i połamańców językowych. Taki przyjemny i lekki na odstresowanie się po codziennej bieganinie. Uważam, że powieści fantasy są najlepszym lekarstwem na trud codziennego życia, na kłopoty i monotonność. Dlatego tak bardzo lubię powieści fantastyczne, a „Niebezpieczne Istoty” będą miały znaczące miejsce w przegródce mojego serca, która nosi nazwę „fantasy, które kocham”.

Autorki zadbały o bohaterów. Są to postacie wykreowane w sposób bardzo dokładny i precyzyjny. Każdy ma swoje określone cechy charakteru, każdy ma swoją tajemnicę, przez co powieść wciąga do upadłego. Nie brakuje czarnych charakterów, którzy nadają powieści dreszczyk grozy. Ale również nie brakuje potężnej dawki humoru. Wątek miłosny jest tutaj nieco skomplikowany, a ujawnianie jego szczegółów byłoby wbrew zasadom dobrej recenzji. Bo w recenzji nie powinno ujawniać się zbyt wielu istotnych faktów.

A więc, jeśli macie chęć oderwania się od rzeczywistości i przeżycia miłych chwil polecam Wam „Niebezpieczne Istoty”. Jeśli nie przepadacie za powieściami fantastycznymi, nie przekreślajcie od razu tej książki. Jest w niej potencjał i pasja, z którą każdy powinien się zapoznać.

http://ksiazkomania-recenzje.blogspot.com/

Zdjęcie użytkownika
Zrobiło się niebezpiecznie
2015.01.12 16:45
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Ridley to bardzo, bardzo niegrzeczna dziewczynka. Nie można jej ufać, a co gorsza, nie można zaufać też sobie, gdy jest się obok niej. Jej chłopak Link to muzyk rockowy. Razem wyjeżdżają do nowego Jorku, gdzie Link ma nadzieję rozpocząć karierę. Wkrótce okazuje się, że może to być ich ostatnia podróż, bo cena za ich życie jest bardzo wysoka…

Dość dużym i dającym się we znaki minusem była dla mnie nieznajomość poprzedniej serii "Kroniki Obdarzonych". Do świata Ridley i Linka wkroczyłem nie mając zielonego pojęcia kim są Obdarzeni, Istoty Ciemności, Syreny i tym podobne. Cóż, szczerze powiedziawszy do teraz mam mętlik w głowie i zastanawiam się kto z kim się przyjaźni, a kogo wolałby nie widzieć wcale na oczy. Sięgając po tę książkę byłem przekonany, że seria wprowadzi czytelnika powoli do wykreowanego świata. Grubo się pomyliłem.

(...)

Kolejnym plusem tej powieści są bohaterowie. Ktokolwiek zmierzy się z tą historią, po jej przeczytaniu potwierdzi moją opinie, że w najmniejszym stopniu nie są oni banalni. Ani schematyczni. Autorki stanęły na wysokości zadania i wykreowały postaci, które czytelnik łatwo sobie wyobraża, a wybrane z nich darzy sympatią. Podziwiam Kami i Margaret za to, że potrafiły swoim bohaterom przypisać nadnaturalne zdolności w sposób taki, iż czytelnik uważa je za jak najbardziej realistyczne. Gdybym ominął te dary z łatwością przyszłoby mi utożsamić osoby z mojego otoczenia z papierowymi bohaterami. Może miałbym problem z Ridley, bo takiej dziewczyny nie znajdziecie nigdzie.

Książki nie czytałoby się jednak tak szybko gdyby autorki nie posługiwały się ciekawym stylem. Dzięki niemu chcemy dowiedzieć się czegoś więcej, ponieważ historia opowiedziana w taki sposób pochłania bez reszty. Nie wiem, jak te dwie pisarki to uczyniły, ale gdyby ktokolwiek kazałby mi rozróżnić, która z nich napisała wskazany fragment, w życiu bym tego dokonał. Ich style splatają się ze sobą, co skutkuje niesamowicie wciągającym i łatwym w odbiorze językiem. Opowieści przedstawione w taki sposób nie mogą nie przypaść czytelnikowi do gustu.

Cała recenzja tutaj:

http://recenzjeoptymisty.blogspot.com/2015/01/niebezpieczne-istoty-kami-garcia-i.html

Zdjęcie użytkownika
Niebezpieczne istoty
2014.12.29 22:23
Ocena:
3,0
Star2Star2Star2Star0Star0

Powieść intrygowała mnie od samego początku, więc nikogo nie zdziwię, że wprost nie mogłam się doczekać jej lektury. Nie obyło się jednak bez lekkiego niepokoju, czy nieznajomość poprzedniej serii autorek nie sprawi, iż nie będę mogła się odnaleźć w historii Ridley. W końcu Niebezpieczne istoty są spin offem Kronik Obdarzonych. Na szczęście moja ciekawość (takie wścibskie babsko ze mnie :P) przeważyła nad strachem i zasiadłam do lektury. Bardzo szybko się przekonałam, że bałam się bezpodstawnie, ponieważ ta książka to zupełnie inna opowieść. Nawet jeżeli pojawiają się nawiązania do historii Leny i Ethana to, to co najważniejsze – zostaje dokładnie wyjaśnione, a pozostałe rzeczy czytelnik sam musi odkryć. Dzięki temu w czasie lektury nie ma czasu na nudę.

Muszę jednak przyznać, że z początku miałam ciężko się przyzwyczaić do języka, jakim posługiwały się autorki, a jest on dość specyficzny i może nieźle skołować. Często łapałam się na tym, że jakieś wyrażenie czytałam kilka razy z rzędu, aby wyłapać jego właściwą formę, a co za tym idzie, także i właściwy sens. Poza tym chyba robię się stara, ponieważ wydawał mi się on zbyt mocno młodzieżowy. Można się jednak do tego przyzwyczaić lub po prostu przestać zwracać na to uwagę, dzięki czemu dalsze czytanie nie nastręcza już żadnych problemów. Powiem więcej, gdybym od razu podeszła tak do sprawy, szybciej bym się przekonałam jak bardzo Niebezpieczne istoty, mogą mnie wciągnąć do tego stopnia, że ciężko było mi odłożyć książkę na bok i skupić się na czymś innym.

Dodaj swoją ocenę i opinię o „Niebezpieczne istoty”

Twoja ocena
Star0Star0Star0Star0Star0
0,0
Star2Star0Star0Star0Star0
1,0
Star2Star2Star0Star0Star0
2,0
Star2Star2Star2Star0Star0
3,0
Star2Star2Star2Star2Star0
4,0
Star2Star2Star2Star2Star2
5,0

Kami Garcia, Margaret Stohl – pozostałe pozycje

Niebezpieczne złudzenie Tom 2 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 29,90 zł
23,99 zł
Piękne Istoty - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Piękne Istoty
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.03.23
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,90 zł
29,99 zł
Wróć do góry