„W zakresie naszej najnowszej historii istnieje jeszcze bardzo wiele „białych plam” – zagadnień niezbadanych i nieopisanych, życiorysów, wydarzeń. Naszym obowiązkiem jest szukać, dopisywać, poprawiać to, co już zrobione. Mamy tragiczną spuściznę po okresie Polski Ludowej (1944–1989) – panowanie bardzo ścisłej cenzury w ramach restrykcyjnych wymogów ideologicznych spowodowało, że w licznych przypadkach „dzieła” historyczne były farsą. W latach następnych, po 1989 roku, sytuacja tylko nieznacznie się poprawiła”.
Leszek Żebrowski ze wstępu
Leszek Żebrowski w swojej najnowszej książce obala kolejne „mity przeciwko Polsce”. Tym razem odkłamuje historię Narodowych Sił Zbrojnych i pokazuje, „jak hartowała się stal”, czyli jak powstały oraz skąd się wzięły tzw. „elity” komunistyczne.
Jarosław Kornaś
Instytut Promocji Kultury
Autor | Leszek Żebrowski |
Wydawnictwo | Capital |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 322 |
Format | 15.0x21.5 cm |
Numer ISBN | 9788364037054 |
Kod paskowy (EAN) | 9788364037054 |
Data premiery | 2019.03.13 |
Data pojawienia się | 2019.03.13 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
„Czerwona trucizna” to zbiór esejów historyczno-politycznych z ostatnich kilkunastu lat, traktujących o naszej sytuacji po 1989 roku, przypominających również o tym, co było wcześniej. Jest on kontynuacją pierwszego tomu pt. „Mity przeciwko Polsce. Żydzi, Polacy, komunizm 1939–2012” (Capital, Warszawa 2012). Teksty ukazywały się systematycznie w bezkompromisowym tygodniku „Nasza Polska”. Wszystkie pozostają nadal bardzo aktualne – czyli pod wieloma względami cały czas drepczemy w tym samym miejscu. Nie udało się nam wyjść z pajęczyny zależności instytucjonalnych i personalnych z tzw. minionego okresu. Okazało się, że „właściciele Polski Ludowej” znakomicie odnaleźli się w nowej (?) rzeczywistości, bezkarni i uwłaszczeni na tym, co rabowali...
Ze wstępu Marka Jana Chodakiewicza: „Oooo, nic się nie da zrobić, to koniec. Takie biadolenie od Leszka Żebrowskiego słyszę stale. A jednak coś robi, nie tyle, ile ja bym chciał, ale robi wiele. Wystarczy zajrzeć do niniejszego zbioru publicystyki. Pisana z zacięciem, z humorem, ze swadą, bez kompleksów, wykrzyczana w twarz, gniewna, dumna, buntownicza, sardoniczna, zaangażowana. A jednocześnie staranna w badaniach, zupełnie niedziennikarska głębia szperania w źródłach. Leszek jest nieubłagalnym tropicielem fałszerstw historycznych i nie poddaje się politycznie poprawnym modom. Autor, z zawodu ekonomista, jest historykiem-amatorem, który jest chyba najwybitniejszym w Polsce znawcą dziejów Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ). Niejeden profesjonalny historyk, postpeer...
Powstanie Warszawskie od początku wzbudzało i budzi nadal olbrzymie kontrowersje, jeśli chodzi o jego przyczyny, przebieg, sposób dowodzenia i skutki. Coraz częściej ze strony jego krytyków padają argumenty, które nie są wprawdzie nowe, ale są w nowy, uwspółcześniony sposób wykorzystywane. Za powstanie Polacy zapłacili olbrzymią cenę – być może nawet do dwustu tysięcy ofiar. Dlaczego powstanie wybuchło? Kto tego chciał, a kto się temu przeciwstawiał? Jak wyglądały przygotowania i podejmowanie decyzji? I wreszcie – kto jest za to wszystko odpowiedzialny: powstańcy, ich dowódcy, a może jednak ktoś inny? Te pytania będą nas stale nurtować i będziemy szukać na nie odpowiedzi tak długo, jak długo powstanie będzie żyć w naszej zbiorowej, narodowej pam...
Gdy osiemnaście lat temu, w 1995 r. Paszkwil Wyborczej wyszedł drukiem, myślałem, że jego żywot – jako książki o Powstaniu Warszawskim – będzie krótki. Rzecz dotyczyła bowiem bieżącego (jak się wówczas wydawało) sporu nie tyle o samo Powstanie (bo ten się nigdy nie zakończy), co propagandowego ataku „Gazety Wyborczej” na jego uczestników. Skoro uznano na jej łamach, że AK i NSZ wytłukły mnóstwo niedobitków z getta, to naturalną rzeczą było dokładne sprawdzenie, czy jest to prawda czy też fałsz. Okazało się to fałszem, który podparty został nieistniejącymi lub spreparowanymi „dowodami”. Ponadto dokonano tego w sposób wyjątkowo nieudolny. Widocznie redakcja uznała, że można nas bezkarnie szkalować antysemityzmem, zupełnie jak w czasach...
Numer ewidencyjny w wykazie: 1145/1/2O22 Nowy przedmiot Historia i Teraźniejszość wymaga także nowego podejścia do podręcznika. Autor – wybitny badacz, historyk i ekonomista, człowiek bardzo aktywny społecznie – postawił na narracyjność. W połączeniu z atrakcyjnym stylem pisania powinno przynieść to istotny efekt dydaktyczny, pobudza bowiem ciekawość czytelnika-ucznia. Samo przeczytanie tej książki spowoduje przyswojenie i zapamiętanie części zjawisk oraz tendencji występujących w najnowszej historii Polski oraz świata. Tekst został wsparty prawie pół tysiącem świetnie dobranych ilustracji, w większości unikatowych, tworzących równoległą narrację i niosących także wielką porcję wiedzy. Absolutną nowością są zastosowane w podręczniku specjal...
Czas Unii Europejskiej w schumanowskim kształcie się skończył. Rozpoczęło się budowanie federacyjnego tworu, w którym Polska otrzymawszy łatkę nacjonalistycznego, łamiącego prawo oszołoma została wyoutowana z grupy państw zasługujących na suwerenność. Strach przed obniżeniem słupków sondażowych „zmusza” kolejnych rządzących do ślepego podporządkowywania się europejskiej władzy, nawet jeśli logika i trzeźwa analiza historycznej i bieżącej rzeczywistości wskazuje, gdzie powinniśmy ulokować swoje ambicje… … w budowie Wielkiej Polski! „Myśleć o Polsce wielkiej, dumnej, ważnej, rozgrywającej w regionie i liczącej się w świecie, to jakiś kompletny odlot i dowód zupełnej utraty poczucia rzeczywistości. Wielu tak myśli. Mylą się.” Raf...
Dzieło to to jest zbiorem dwóch prac - Państwo w cywilizacji łacińskiej, oraz Zasady prawa w cywilizacji łacińskiej. Są one kontynuacją prac prof. Konecznego nad charakterystyką cywilizacji łacińskiej, opisanych we wcześniejszych publikacjach: O wielości cywilizacji i Rozwój moralności. Autor wskazuje cechy charakterystyczne i warunki państwa i prawa opartego w pełni na ideach łacińskich, wskazuje też na zagrożenia dla naszej cywilizacji i przyczyny mogące doprowadzić ją do upadku. Niestety, prof. Koneczny nie zdążył ukończyć badań za swojego życia, a jego prace zostały opublikowane pośmiertnie w Londynie (w 1981 r.) Prace te, obok Cywilizacji bizantyńskiej i cywilizacji żydowskiej, również wydanych pośmiertnie, są szczegółową charakterystyką cyw...
Najnowsza książka Waldemara Łysiaka Pan Juliusz to fascynująca opowieść o życiu i twórczości wieszcza Juliusza Słowackiego, zawierająca m.in. analizę jego konkurencyjnego zderzenia z Adamem Mickiewiczem i szczegółowe relacje o kilkunastu głównych romansach poety będącego kobieciarzem.
Wychowany w wierze, że Zachód to ostoja wolności i demokracji, w najbardziej pijanym widzie nie wyobraziłbym sobie, że ledwie trzydzieści lat po tym, jak komunistyczna zaraza haniebnie wygasła w swym kacapskim mateczniku, opanuje ona umysły Zachodu – „wolnego świata”, jak nazywało się go za moich czasów. Nie sztuka czuć, że świat się psuje czy wariuje, nie sztuka zauważyć, że nadchodzi koniec świata, sztuka ten koniec świata przeżyć, zrozumieć i w świecie kolejnym znaleźć to, co będzie dobre, co da się wykorzystać i co trzeba rozwijać. W zalewie informacji o rewolucyjnych zmianach, pandemicznych restrykcjach, politycznych przewrotach, ulicznych zamieszkach, obalaniu pomników i stawianiu nowych, potępianiu tego, co do niedawna było święte i uznawani...
Piaskowy Wilk ma błyszczące futerko w kolorze piasku i był na świecie od zawsze. Opowiada rzeczy zapierające dech w piersiach i tłumaczy Karusi zagadki otaczającego ją świata. Na przykład, że wszechświat nie ma końca, albo że siniaki to medale, które dostaje się za odwagę. Albo że tata dlatego nie może przyjść się wykąpać z Karusią w morzu, bo gazeta, którą czyta, zahipnotyzowała mu oczy. Piaskowy Wilk potrafi przekonać Karusię, że nie musi bać się ciemności ani potworów.
Bazylego nagle rozbolał ząb i będzie musiał pójść do dentysty. Czy uda się go przekonać, że to wcale nie jest takie straszne. Nowa seria książeczek opowiadających o przygodach czworga mieszkańców Domisiowej Krainy, doskonale znanych z cyklu programów telewizyjnych, który cieszy się dużym uznaniem zarówno dzieci, jak i pedagogów. Książeczki opowiadają o codziennych radościach i smutkach Domisiów i ich przyjaciół, a poprzez zabawne perypetie bohaterów pokazują, jak ważna jest przyjaźń, uczą wartości, właściwego postępowania i zachowania w grupie rówieśników. Każda książeczka zawiera także specjalnie zaprojektowane trójwymiarowe kartonowe modele domisiowego świata i jego mieszkańców, umożliwiające dzieciom samodzielne budowanie Domisiowej Kra...
Marsz w kierunku totalitaryzmu rozkłada się na trzy etapy. Pierwszym jest negacja istnienia prawa i prawdy obiektywnej, czego konsekwencję stanowi zrównanie dobra i zła, grzechu i cnoty. Drugim – instytucjonalizacja dewiacji moralnych objawiająca się w przemianie prywatnej niegodziwości w publiczną cnotę. Trzecim wreszcie – wprowadzenie ostracyzmu społecznego i prawnej karalności dobra. Do tego momentu właśnie doszliśmy. Żyjemy w społeczeństwie hołdującym swoistemu antydekalogowi, w którym dozwolone jest wszystko poza publicznym deklarowaniem wierności zasadom porządku naturalnego i chrześcijańskiego. Jest to zarazem ostatni moment, aby przeciwstawić się dyktaturze relatywizmu.
„Czerwona trucizna” to zbiór esejów historyczno-politycznych z ostatnich kilkunastu lat, traktujących o naszej sytuacji po 1989 roku, przypominających również o tym, co było wcześniej. Jest on kontynuacją pierwszego tomu pt. „Mity przeciwko Polsce. Żydzi, Polacy, komunizm 1939–2012” (Capital, Warszawa 2012). Teksty ukazywały się systematycznie w bezkompromisowym tygodniku „Nasza Polska”. Wszystkie pozostają nadal bardzo aktualne – czyli pod wieloma względami cały czas drepczemy w tym samym miejscu. Nie udało się nam wyjść z pajęczyny zależności instytucjonalnych i personalnych z tzw. minionego okresu. Okazało się, że „właściciele Polski Ludowej” znakomicie odnaleźli się w nowej (?) rzeczywistości, bezkarni i uwłaszczeni na tym, co rabowali...
Gdy osiemnaście lat temu, w 1995 r. Paszkwil Wyborczej wyszedł drukiem, myślałem, że jego żywot – jako książki o Powstaniu Warszawskim – będzie krótki. Rzecz dotyczyła bowiem bieżącego (jak się wówczas wydawało) sporu nie tyle o samo Powstanie (bo ten się nigdy nie zakończy), co propagandowego ataku „Gazety Wyborczej” na jego uczestników. Skoro uznano na jej łamach, że AK i NSZ wytłukły mnóstwo niedobitków z getta, to naturalną rzeczą było dokładne sprawdzenie, czy jest to prawda czy też fałsz. Okazało się to fałszem, który podparty został nieistniejącymi lub spreparowanymi „dowodami”. Ponadto dokonano tego w sposób wyjątkowo nieudolny. Widocznie redakcja uznała, że można nas bezkarnie szkalować antysemityzmem, zupełnie jak w czasach...
Ze wstępu Marka Jana Chodakiewicza: „Oooo, nic się nie da zrobić, to koniec. Takie biadolenie od Leszka Żebrowskiego słyszę stale. A jednak coś robi, nie tyle, ile ja bym chciał, ale robi wiele. Wystarczy zajrzeć do niniejszego zbioru publicystyki. Pisana z zacięciem, z humorem, ze swadą, bez kompleksów, wykrzyczana w twarz, gniewna, dumna, buntownicza, sardoniczna, zaangażowana. A jednocześnie staranna w badaniach, zupełnie niedziennikarska głębia szperania w źródłach. Leszek jest nieubłagalnym tropicielem fałszerstw historycznych i nie poddaje się politycznie poprawnym modom. Autor, z zawodu ekonomista, jest historykiem-amatorem, który jest chyba najwybitniejszym w Polsce znawcą dziejów Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ). Niejeden profesjonalny historyk, postpeer...
Powstanie Warszawskie od początku wzbudzało i budzi nadal olbrzymie kontrowersje, jeśli chodzi o jego przyczyny, przebieg, sposób dowodzenia i skutki. Coraz częściej ze strony jego krytyków padają argumenty, które nie są wprawdzie nowe, ale są w nowy, uwspółcześniony sposób wykorzystywane. Za powstanie Polacy zapłacili olbrzymią cenę – być może nawet do dwustu tysięcy ofiar. Dlaczego powstanie wybuchło? Kto tego chciał, a kto się temu przeciwstawiał? Jak wyglądały przygotowania i podejmowanie decyzji? I wreszcie – kto jest za to wszystko odpowiedzialny: powstańcy, ich dowódcy, a może jednak ktoś inny? Te pytania będą nas stale nurtować i będziemy szukać na nie odpowiedzi tak długo, jak długo powstanie będzie żyć w naszej zbiorowej, narodowej pam...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro