Maddy i Noah połączyła w dzieciństwie niezwykła przyjaźń. Wyjątkowa więź pozostała w ich sercach pomimo czterech lat rozłąki. Kiedy w ostatniej klasie liceum spotykają się ponownie, Maddy dostrzega w oczach chłopaka smutek i chłód. Postanawia przebić się przez mur, który wokół siebie zbudował i dowiedzieć się, dlaczego przed laty zniknął bez pożegnania. Noah przeszedł wiele trudnych chwil, a dawna przyjaciółka jest jak balsam dla jego poranionej duszy. Problem w tym, że chłopak boi się uczuć - dla niego oznaczają słabość i ból. Pierwsza przyjaźń, pierwsza miłość. Wzburzone morze emocji i dwa młode serca dryfujące ku sobie... To zawsze była ona. Moje przeznaczenie. Moja definicja wszystkiego.
Autor | Weronika Schmidt |
Wydawnictwo | IMAGINE BOOKS |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | broszurowa |
Liczba stron | 358 |
Format | 14.5x20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-962878-2-3 |
Kod paskowy (EAN) | 9788396287823 |
Waga | 394 g |
Data premiery | 2022.03.14 |
Data pojawienia się | 2022.03.14 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 544 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 12 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | 1 szt. na miejscu |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | 2 szt. na miejscu |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | 2 szt. na miejscu |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
super
Książka, która towarzyszyła mi w trakcie podróży komunikacją miejską, wracałam do niej tylko wtedy, gdy akurat udało mi się znaleźć wolne miejsce w tramwaju. Na początku nie byłam do niej przekonana, ale ostatecznie dobrze mi się ją czytało. Naprawdę miło spędziłam z nią czas, lecz nie poczułam do niej czegoś więcej, co sprawiłoby, że chciałabym wrócić do tej historii i przeżyć ją na nowo.
Historia Maddy i Noah ma wiele dobrych elementów. Autorka poruszyła kilka trudnych tematów, jak zaburzenia odżywiania, rozwód rodziców, przemoc w rodzinie i zrobiła to bardzo dobrze. Czasem w młodzieżówkach takie problemy pojawiają się, by uatrakcyjnić daną powieść, ale nie jest tak w przypadku „Obiecałem ci gwiazdy”. Weronika Schmidt nie zbagatelizowała trudniejszych wątków i nie pokazała, że problemy znikają jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Spodobał mi się także wątek romantyczny. Już na początku książki dało się przewidzieć, jak potoczy się relacja Maddy i Noah, ale uczucie między tą dwójką rozwijało się naturalnie i w przemyślany sposób.
Czytając pierwsze i ostatnie rozdziały widać, jak bardzo autorka rozwinęła swój warsztat. Końcówka podobała mi się najbardziej z całej książki, jednak nie wiem, czy dobrym pomysłem było zrobienie z historii Maddy i Noah trylogii. Jak dla mnie wystarczyłaby tylko ta część, bo i tak już ten tom był moim zdaniem troszeczkę zbyt długi. Nie ma tutaj wyraźnie zarysowanej akcji, autorka skupiła się raczej na uczuciach bohaterów i rozwoju ich relacji. Nie było to złe, bo w konsekwencji wyszła z tego prosta, urocza opowieść o nastoletniej miłości i przyjaźni. Na pewno zachwyci Was jeśli tak jak bohaterowie jesteście jeszcze w wieku nastoletnim. Ja po jej przeczytaniu stwierdziłam, że chyba powoli wyrastam z młodzieżówek tego pokroju.
Mimo że dobrze czytało mi się „Obiecałem ci gwiazdy”, to jednak nie wszystko mi się spodobało. Nie polubiłam się zbytnio z główną bohaterką. Maddy była dla mnie trochę taką bezbarwną postacią. Choć czytałam jej przemyślenia to pod koniec książki i tak miałam wrażenie, że nie do końca ją poznałam. Do tego brakowało mi wyraźniejszego zarysowania miejsca akcji. Niby wszystko działo się w Nowym Jorku, ale równie dobrze akcja mogłaby się toczyć gdzieś indziej.
"Obiecałem ci gwiazdy" jest otwierającym tomem cykl Trylogia Moon. Jest to historia, której bohaterami są nastolatkowie, ale z powodzeniem może sięgnąć po nią i starszy odbiorca. Tym bardziej, że wszystko to, o czym czytamy nie ma w sobie grama przekłamania. To prawdziwe życie, problemy i zawiła relacja, które mogą przytrafić się każdemu z nas. Znajdziemy tu temat depresji, zaburzeń odżywiania, przemocy czy alkoholizmu.
Weronika Schmidt zawarła w swojej powieści motyw tajemnicy i niedomówień. Czytelnik wraz z bohaterami je odkrywa. I tak jak na postaci, tak i na niego nie pozostaje bez wpływu to, co wychodzi na jaw. Odmienia postaci, ale i nas samych.
Bardzo polubiłam bohaterów. Jednak to Noah zajął szczególne miejsce w moim sercu. To, co przeszedł ten chłopak... tak ogromnie chciałam móc mu pomóc, pocieszyć, przytulić. Oczywiście to, jak się poczatkowo zachowuje, jak bije od niego chłodem i obojetnością, może nas od niego odpychać. Ale należy pamiętać, że to tylko pozory... Mimo trudnej przeszłości, ma w sobie wielkie pokłady siły, by się podnieść i walczyć. Szczerze zazdrościłam mu tej siły. Madison również nie miała łatwego życia. Za sprawą zranienia jest pełna obaw, lęków i strachu przed odrzuceniem. Widzimy tu jak ważne jest wsparcie bliskich nam osób. Jednak niestety nie zawsze jest to możliwe.
Na uwagę zasługuje pieknie i delikatnie przedstawiony moment zbliżenia obojga bohaterów. Rzadko kiedy w książkach można coś takiego spotkać.
"Obiecałem ci gwiazdy" to chwytająca za serce powieść o sile przyjaźni, miłości i rodziny - nadrzędnych uczuciach i wartościach w życiu każdego człowieka. Wzruszenie, nadzieja, radość, ból, gniew, rozpacz - emocji na pewno w tej książce nie brak. Mnie porwała od pierwszych stron. Niemal wprost do tytułowych gwiazd. Teraz kolej na Was.
Czy zdarzyło się wam przeżyć prawdziwą przyjaźń, która mimo upływu lat, rozłąki i przeciwieństw losu przetrzymała wszystko i przetrwała? Czy kiedykolwiek doświadczyliście takiego zjednoczenia serc, by wiedzieć intuicyjnie, że w danej chwili, ta wyjątkowa osoba potrzebuje wsparcia i dobrego słowa? Jeśli tak to jesteście szczęściarzami, bo mnie niestety ominęło to cudowne uczucie, ale nigdy nie przestałam o takiej relacji marzyć.
W tej powieści poznajemy dwójkę nastolatków, którzy poznali się w deszczowy dzień i stali się sobie niezwykle bliscy. Ich więź zacieśniała się z upływem dni, przeradzając się w coś poważniejszego i wznioślejszego. Jednak pewnego dnia Noah zniknął bez żadnego słowa wyjaśnienia.
W ostatniej klasie liceum Maddy na nowo spotyka chłopca, który ma uczyć się wraz z nią w tej samej klasie. Bohaterka zauważa, że przez ten czas rozłąki jej przyjaciel się bardzo zmienił. Już nie jest jak dawniej roześmiany i otwarty. W jego postawie zauważa dystans do każdego, ogromny smutek i brak zaufania. Postanawia za wszelką cenę przebić się przez jego obronny mur i dowiedzieć co jest przyczyną takiego zachowania.
Czy licealistka pozna prawdziwą przyczynę zniknięcia przyjaciela na tak długi czas? Dlaczego tak bardzo się zmienił i stał się uszczypliwy? Czego doświadczył w życiu i czy będzie potrafił otworzyć swe serce przed Maddy?
Powiem wam, że jest to powieść wyjątkowa i niezwykle bliska memu sercu. Niektóre z poruszonych tu tematów jest mi znane z autopsji, bo sama ich doświadczyłam w swoim życiu. Wierzcie mi, problemy jakie zwaliły się tym młodym ludziom na głowę mogą przydarzyć się naszym bliskim i jest to zagadnienie wciąż aktualne i wszechobecne na co dzień.
Autorka stworzyła przepiękną historię, która powoli rozwija się w swym równym tempie, bez szalonych zwrotów akcji, chociaż potrafi niekiedy zaskoczyć. Styl pani Weroniki mnie urzekł i jestem pełna uznania dla jej plastycznego i lekkiego pióra, za pomocą którego przelała na stronice książki pasjonującą opowieść. Nie potrzebowała namiętnych scen pełnych seksu, wulgaryzmów ani przerysowanych opisów, by przyciągnąć moją uwagę.
To niezwykle emocjonująca lektura, która poruszyła mnie dogłębnie, zmusiła do refleksji, przemyśleń i wywołała łzy, których nie potrafiłam zatrzymać.
Postaci są genialnie wykreowane, realne, charakterne, z pięknymi duszami, z problemami, lękami. Oboje borykają się z demonami, które zatruwają ich od środka, boją się wyjawić prawdę, tłumiąc w sobie chęć wyrzucenia z siebie tego ciężaru.
Z wielką uwagą śledziłam ich zawiłe losy, kibicowałam im i cieszyłam się, gdy odnajdywali upragnione ukojenie w swoim towarzystwie otoczeni przez gwiazdy oraz podążali właściwą drogą.
Jeśli do tej pory wahaliście się, by sięgnąć po książkę, to myślę, że teraz ochoczo po nią sięgniecie. Jest to niezwykle wartościowa pozycja, którą śmiało możemy polecić młodszym czytelnikom. Jest to powieść pouczająca, z przesłaniem, prawdziwa i bez treści do cenzury. Dlatego sami czytajcie i zachęcajcie młodzież!
Zapewniam, że przypadnie wam do gustu i aż nadziwić się nie mogę, że jest to debiut. Weronika Schmidt klasyfikuje się na równi z pisarzami znanymi nam od lat i za to należą się jej wielkie brawa 👏