Roxanne Giselle Logan, zwana Roxie, miała prosty plan na dorosłe życie: szafa pełna markowych ciuchów i wysoki stołek w znanej korporacji, której korytarzami przechadzałaby się, wzbudzając zachwyt kolegów i zazdrość koleżanek. Niestety, dorosłość, w której obudziła się dziesięć lat po skończeniu college’u, wygląda zupełnie inaczej… Roxie ma wprawdzie buty od Manolo Blahnika i modne fatałaszki, ale nie zrobiła ani zawodowej kariery, ani nie podbiła serca milionera. Zamiast tego tkwi w nieudanym związku z drobnym krętaczem Billym Flynnem, który obiecał jej złote góry i rezydencję z bajki. Nie dość, że nie dotrzymał słowa, to jeszcze młotem rozwalił drzwi do loftu dziewczyny, gdy ta po raz setny usiłowała z nim zerwać.
Miarka się przebrała. Idąc za radą rodziny i przyjaciół Roxie próbuje się wyrwać z toksycznego związku. Pretekstem do ucieczki przed szemranym facetem staje się krucjata w poszukiwaniu wujka, który przed laty zerwał kontakty z rodziną. Roxie postanawia upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu: odnaleźć krewnego i uciec raz na zawsze od Billy’ego.
Niestety, sprawy się komplikują, gdy okazuje się, że wśród nowych, przebojowych znajomych wujka znajduje się zniewalająco przystojny, kryształowy moralnie policjant, Hank Nightingale. Roxie w ciągu chwili wpada mu nie tylko w oko, ale i do łóżka. Czy związek byłej dziewczyny gangstera od siedmiu boleści i stróża prawa ma jakiekolwiek szanse? I najważniejsze: czy Billy w końcu zrozumie, że dla niego i Roxie nie ma już żadnej przyszłości?
Autor | Kristen Ashley |
Wydawnictwo | Akurat |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 480 |
Format | 13.0 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-287-1439-7 |
Kod paskowy (EAN) | 9788328714397 |
Data premiery | 2020.09.30 |
Data pojawienia się | 2020.08.28 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 179 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 5 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Cudownie móc przeczytać kolejną książkę autorstwa Kristen Ashley, jest jedną z autorek, na których powieści czekam niemalże z zapartym tchem. Jej powieści nie są płaskie, pozbawione akcji, wyrazu czy głębszych uczuć. Każda kolejna książka sprawia, że wciągam się w nią coraz bardziej, jestem zafascynowana pomysłami i kreacją bohaterów. Cykl Rock Chick doczekał się wydania trzeciego tomu, który nosi tytuł „Od pierwszego wejrzenia” i z pewnością, na całe szczęście, nie jest ostatnim jego tomem. O czym tym razem opowiada nam autorka?
Główną bohaterką książki „Od pierwszego wejrzenia” jest Roxanne Giselle Logan jest kobietą z ikrą, werwą i uporem, marzącą o błyskotliwej karierze w korporacji, która da jej stabilizację i dach nad głową. Tymczasem pomimo tego, że ukończyła college, nie narzeka na brak pieniędzy, ale jej życie nie jest takie, jakie sobie wymarzyła. Od siedmiu lat tkwi w związku, z którego trudno będzie jej się wyplątać, a wszystko za sprawą chłopaka, który jest kryminalistą. Plan zerwania musiał być doskonały, a wiązał się z wyjazdem do wuja, aż do Denver, ale czasami coś łatwiej jest powiedzieć, zaplanować, aniżeli wykonać. Na drodze Roxie staje Hank Nightingale policjant, który jest czysty niczym łza, konkretny, a przede wszystkim jest dobrym człowiekiem, jakiego ze świecą szukać. Serce mężczyzny zabiło mocniej do kobiety, nieco szalonej i nieokiełznanej, czy mu się powiedzie jej ujarzmienie? Kłopoty nie znikają, jedynie zmieniając czas i znaczenie, czego mężczyzna nie jest świadomy, czy warto będzie tak wiele poświęcić dla tej kobiety?
„Od pierwszego wejrzenia” jest powieścią, która z pewnością zaskoczy Was akcją, sarkastycznymi uwagami, a także humorystycznymi wstawkami. Autorka utrzymuje swój poziom, który zaprezentowała nam przy poprzednich książkach. Jest chemia między bohaterami, jest wiele emocji, które zostały przelane na papier, aby trafić i zbudzić je w czytelnikach. Romantyzm w książce jest taki, jak lubię, bohaterowie mają swoje randki, o których warto wspomnieć, relacja między Roxy i Hankiem jest rozwijana stopniowo, nie dzieje się nic gwałtownego nawet, jeśli pan policjant jest samcem alfa. Jeśli czegoś chce to po prostu po to sięga, jednak nie zależy mu jedynie na cielesnych doznaniach, ale na czymś znacznie ważniejszym, do czego nie jest przyzwyczajona główna bohaterka. „Od pierwszego wejrzenia” to powieść, która nie skupia się jedynie na romansie, ale także niesie ze sobą adrenalinę i pewne niebezpieczeństwo, z którym będą musieli się zmierzyć główni bohaterowie. Polecam Wam czytać książki serii Rock Chick chronologicznie, chociaż opowiadają o różnych bohaterach, aby nic ważnego Wam nie umknęło.
~Roxie uwielbiała markowe rzeczy i życie na wysokim poziomie, więc kiedy Billy obiecał jej, że wszystko to będzie w zasięgu jej ręki uwierzyła mu. Niestety rzeczywistość okazała się inna, ciągłe przeprowadzki i szemrane interesy partnera, nie tylko męczyły dziewczynę, ale również przerażały. Za namową najbliższych próbowała uwolnić się ze związku bez przyszłości, jednak za każdym razem ponosiła fiasko. Ostatnią szansą miała być ucieczka do wuja, który od lat nie utrzymywał kontaktu z rodziną. Denver było wyjątkowe, mieszkała w nim paczka ludzi, przyciągająca problemy jak magnes. Ale to nie wszystko, łaczy ich coś niesamowitego- zawsze mogą na sobie polegać i jeśli zajdzie potrzeba to bez wahania oddadzą za siebie życie! I właśnie do grona takich osób trafi naznaczona przestępczością partnera Roxie. Czy stojący po stronie prawa Hank pomoże jej zakończyć niebezpieczną relację z Billym i zacząć spokojne życie? Czy wujek i nowi znajomi zagoszczą na dłużej w życiu dziewczyny?
~ Uwielbiam książki, w których relacje między bohaterami są burzliwe, dzięki temu wiem, że nuda nie wkradnie się ani na chwilę, a zwroty akcji będą zaskakiwać. Jeśli połączmy to z niebezpieczeństwem czyhającym na każdym kroku, namiętnością, której nie można się oprzeć i przyjaźnią tak silną, że nawet śmierć nie jest w stanie jej zniszczyć, a to połączone z humorem i zabawnymi sytuacjami to mamy znakomitą lekturę, od której nie można się oderwać. Tak właśnie było podczas czytania #odpierwszegowejrzenia. Życiowe dylematy głównej bohaterki choć były zrozumiałe to momentami irytowały, miałam ochotę wrzasnąć na nią, żeby poddała się temu co nieuniknione i sięgnęła po szczęście. Książkę jak najbardziej polecam, czyta się ją ekspresowo.
DZIEWCZYNA PRZESTĘPCY I GLINA
Główna bohaterka powieści jest uparta, przyjacielska, otwarta i na szczęście już nie tak naiwna, jak jakiś czas temu. Tkwiąc w toksycznym związku przez długi czas wierzyła w szczęśliwą przyszłość, której jednak na pewno nie zaznałaby u boku przestępcy. Teraz już to wie. Ale nie da się przekreślić przeszłości jedną linią i to stanowi dla niej przeszkodę. Nowy mężczyzna, spontaniczne uczucie… kiedy w grę wchodzi coś więcej, Roxie zaczyna się wahać. Bo czy zasługuje na bycie z kimś, kto dotąd stał po przeciwnej stronie barykady? Na pierwszym planie powieści przewija się dwójka przedstawicieli płci męskiej. Faceci skrajnie różni pod względem osobowości i wyjęci z zupełnie innego środowiska. Jest Billy, szalony, szkodliwy, wybuchowy. Facet, który przecież w gniewie rozwalił młotem drzwi. Eks, który potrafi zastraszać i który nie odpuści tak łatwo. Czy osiągnie swój cel? Na szczęście jest także Hank, odpowiedzialny policjant. Przystojny, żartobliwy, jak sugeruje opis na okładce – kryształowy moralnie. Jeśli jednak sądzicie, że spotkanie powściągliwego dżentelmena, co to, to nie. Słodki jest i ma oczy w kolorze whiskey, ale do łóżka spieszy mu się jak pozostałym, w końcu jest samcem alfa.
HUMOR, SENSACJA I MIŁOŚĆ
Akcja powieści to przeplatanka humoru, sensacji i namiętności. Jak sugeruje tytuł, bohaterowie dość szybko odkrywają, że mają się ku sobie. Nie ma nieśmiałych podchodów, choć w dalszej części nie obywa się bez zabawy w kotka i myszkę. Roxie i Hank są dorośli, więc korzystają z pragnień, które nimi targają. Problem leży nie zatem w wykonaniu tego pierwszego kroku, a w długodystansowym zaangażowaniu się. Jest bowiem Billy, były Roxanne, z którym dziewczyna spędziła wiele lata i przed którym przestrzegali ją ci najbliżsi. Autorka, oprócz relacji stricte uczuciowych, które są i zabawne i pikantne, wplata motyw przyjaźni, a to za sprawą sympatycznych postaci drugoplanowych. Jest niebezpiecznie, pojawia się scena z udziałem broni, zastraszanie i jest obraz niezdrowej obsesji na punkcie czyjeś osoby. Fabuła należy zatem do dość dynamicznych.
PODSUMOWANIE
Biorąc pod uwagę poprzednie tomy cyklu, podchodząc do tej części nie miałam zbyt wygórowanych oczekiwań, a jednak „Od pierwszego wejrzenia” to chyba najlepsza spośród trzech dotychczas wydanych. Nie jest to romans wysokich lotów i trochę ubolewałam nad raptownym rozprawieniem się z cielesnymi oporami, niemniej jednak książka pozwoliła mi się odprężyć i nie zanudziła mnie. Cały czas coś się działo, więc ode mnie ląduje ocena 7/10. Dla tych, którzy rozważają przeczytanie jej - drobna informacja – książka wchodzi w skład cyklu, niemniej jednak może funkcjonować jako samodzielna historia.
http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/2020/10/od-pierwszego-wejrzenia-kristen-ashley.html
Roxanne Giselle Logan, zwana Roxie, miała prosty plan na dorosłe życie: szafa pełna markowych ciuchów i wysoki stołek w znanej korporacji, której korytarzami przechadzałaby się, wzbudzając zachwyt kolegów i zazdrość koleżanek. Niestety, dorosłość, w której obudziła się dziesięć lat po skończeniu college’u, wygląda zupełnie inaczej… Roxie ma wprawdzie buty od Manolo Blahnika i modne fatałaszki, ale nie zrobiła ani zawodowej kariery, ani nie podbiła serca milionera. Zamiast tego tkwi w nieudanym związku z drobnym krętaczem Billym Flynnem, który obiecał jej złote góry i rezydencję z bajki. Nie dość, że nie dotrzymał słowa, to jeszcze młotem rozwalił drzwi do loftu dziewczyny, gdy ta po raz setny usiłowała z nim zerwać.
Miarka się przebrała. Idąc za radą rodziny i przyjaciół Roxie próbuje się wyrwać z toksycznego związku. Pretekstem do ucieczki przed szemranym facetem staje się krucjata w poszukiwaniu wujka, który przed laty zerwał kontakty z rodziną. Roxie postanawia upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu: odnaleźć krewnego i uciec raz na zawsze od Billy’ego.
Niestety, sprawy się komplikują, gdy okazuje się, że wśród nowych, przebojowych znajomych wujka znajduje się zniewalająco przystojny, kryształowy moralnie policjant, Hank Nightingale. Roxie w ciągu chwili wpada mu nie tylko w oko, ale i do łóżka. Czy związek byłej dziewczyny gangstera od siedmiu boleści i stróża prawa ma jakiekolwiek szanse? I najważniejsze: czy Billy w końcu zrozumie, że dla niego i Roxie nie ma już żadnej przyszłości?
"(...) był łamaczem serc, ale nie zamierzałam zajmować się nim na tyle długo, by pozwolić mu skruszyć i moje. Odejście od niego nie było nawet świadomym wyborem, ale przecież to nie miało znaczenia i ostatecznie wyszło na dobre. Przynajmniej Hankowi."
"Od pierwszego wejrzenia" jest trzecim tomem cyklu Rock Chick. Bardzo lubię ten serię ze względu na to, iż otrzymuję mnie tylko romas, ale i coś znacznie więcej. Coś, co dostarcza nie tylko rozrywki, ale i zmusza do refleksji.
Ponownie wkraczamy w świat gangsterów i policjantów. Autorka bardzo sugestywnie i barwnie nam go przedstawia. Odnosimy wrażenie, iż sami w tym wszystkim uczestniczymy. Jednakże całe szczęście tylko na... kartach powieści, gdyż momentami jest naprawdę niebezpiecznie. Będą brudne interesy, porwania, bójki, pościgi, strzelanina, rozlew krwi... Wątek ten idealnie równoważy i przenika się z romansowym.
"I teraz byłam tu: brudna i śmierdząca, w jakiejś norze, jechałam z kryminalistą nie wiadomo dokąd w zszarganych markowych ciuchach, które przestały stanowić jakąkolwiek zbroję. Gdyby Hank teraz mnie zobaczył, chyba puknąłby się w głowę. Nie byłam tym, za kogo mnie brał. Ja sama również nie wiedziałam już, kim jestem."
Bohaterowie to naprawdę mocne osobowości. Uwielbiam ścieranie się ich charakterów. Ich przekomarzanki i pyskówki z pewnością ożywiają fabułę. Poza tym podobało mi się ukazanie tego, jak powinna wyglądać prawdziwa przyjaźń, miłość i oddanie.
Autorka nie zapomina o postaciach z poprzednich tomów cyklu, którzy odgrywają tu znaczącą rolę. Jednocześnie pozwala sprawdzić czytelnikowi co u nich słychać. Jednakże jeśli nie czytaliście wcześniejszych części, nie martwcie się, gdyż doskonale odnajdziecie się w książce.
Kristen Ashley posiada niebywale lekki styl i plastyczny język, dzięki czemu czyta się naprawdę przyjemnie i szybko. Zaskakujące zwroty akcji nie pozostawiają szansy na nudę. Autorka umiejętnie wplata w treść sporą dawkę dobrego humoru, więc przygotujcie się na niekontrolowane wybuchy śmiechu.
Historia ta pokazuje, że każdy z nas zasługuje na nową miłość. Każdy z nas jest tego wart. Czy Roxie przyjmie to do wiadomości i wyzbędzie się poczucia winy za to, co spotkało ją w przyszłości?
"Od pierwszego wejrzenia" to pełen emocji, rozpalający zmysły romans z elementami sensacji i dużej dawki humoru. Jesteście ciekawi czy Roxie da się usidlić Hankowi? Bo mnie udało się mu to w zawrotnym tempie!
Roxie próbuje pozbyć się ze swojego życia, ex chłopaka – drobnego przestępcy, który nie chce przyjąć do wiadomości, że ich związek zakończył się już dawno. Wpada więc na pomysł, że uda się do Denver, do swojego wujka Texa i przy okazji zniknie z oczu bylemu facetowi. Nie wzięła tylko pod uwagę, że Tex pracuje u Indy w kawiarnio-księgarni.
Gdy tylko stawia pierwsze kroki w kawiarni, spotyka Hanka Nightingaleia i… przepadają oboje od pierwszego wejrzenia.
Seria Rock Chick zachwyciła mnie już od pierwszego tomu, więc niecierpliwie czekałam na trzecią część przygód mega przystojnych i seksownych gliniarzy i prywatnych detektywów z Denver oraz kobiet, która burzą ich spokój i zdobywają serca.
W tym tomie poznajemy przygodny i namiętny romans Hanka i Roxie i powiem, że bardzo się ucieszyłam, że to właśnie o tych bohaterach będę czytać.
Akcja powieści od samego początku jest dynamiczna, wybuchowa i nieprzewidywalna. Pełno tu szalonych wydarzeń, niekiedy wręcz uroczo absurdalnych, namiętności, uczuć i poczucia humoru.
Bywały momenty, że zaśmiewałam się strasznie czytając o wyczynach Roxie i jej nowopoznanych przyjaciółek.
Bo co ważne, w powieści pojawiają się wszyscy bohaterowie z poprzednich części, nawet ci drugoplanowi i odgrywają swoją rolę w perypetiach Roxie i Hanka.
Taki zabieg ogromnie mi się podoba, bo nie muszę się rozstawać z postaciami, które polubiłam, tylko dlatego, że ich historia została już opowiedziana.
Jeśli chodzi o samą Roxie, to naprawdę ją polubiłam. Nie wkurzała mnie, nie irytowała swoim zachowaniem i celowym pakowaniem się w niebezpieczne sytuacje, gdy tłumaczono jej i proszono, żeby tego nie robiła.
Roxie miała świadomość niebezpieczeństwa i choć i jej nie ominęły ryzykowne sytuacje, to jednak sama nie pchała się w nie na wariata.
Hank oczywiście ujął mnie za serce. Jak każdy męski bohater tej serii jest mądry, twardy, mega przystojny i seksowny. Do tego ma dobre serce i kocha psy. No czy można chcieć więcej?
I choć można się przyczepić, że każdy facet w tej serii jest NAJ we wszystkim, to dla mnie to jest w sumie zaleta.
Dlaczego?
Bo w książce tego gatunku (romans z elementami sensacyjnymi) taki bohater jest po prostu wręcz potrzebny i idealny, aby wzdychać do niego podczas czytania i zachwycać się jego wspaniałością.
To są właśnie takie książki, które wymagają aby kobiety były piękne, a mężczyźni wspaniali i właśnie to od autorki dostałam.
„Od pierwszego wejrzenia” sprawiła mi wiele czytelniczej frajdy, dała odetchnąć od szarej codzienności i wywoływała sporo ataków śmiechu. Do tego jest naprawdę dobrze napisana, autorka ma dobry styl i lekki, plastyczny język. Wbrew pozorom, nie jest to standard w typowej literaturze kobiecej.
Mamy tu więc świetną historię, fajnych bohaterów, szalone wydarzenia i ogromną porcję humoru. Do tego miłość ze szczyptą pikanterii, która koi serce każdej romantyczki. Jest też poczucie wspólnoty i przyjaźń, która nie zważa na długość trwania znajomości.
Ogromnie polecam całą serię.
To świetna rozrywka i naprawdę dobrze napisane książki. Niecierpliwie wyczekuję informacji o kolejnym tomie z tej serii, przepadłam dla niej od pierwszego zdania.