hamburger
Menu
Kategorie
Kategorie
Wyszukaj „Pielęgniarki”
Książki
Zabawki
Gry
Puzzle
Papiernicze i szkolne
Muzyka
Audiobooki

Pielęgniarki

Udostępnij
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.12.14
27,99
Cena sugerowana przez wydawcę: 39,90 zł

Opis od wydawcy

Wzruszający, liryczny portret pielęgniarki i zarys losów ludzi, o których się otarła

Christie Watson przepracowała dwadzieścia lat jako pielęgniarka, a w tej osobistej, przejmującej książce uchyla drzwi szpitala i zdradza jego tajemnice. Prowadzi nas szpitalnymi korytarzami na rozmaite oddziały i poznaje z najbardziej niezapomnianymi pacjentami.

Pójdziemy z nią pod rękę korytarzami i odwiedzimy maleńkie wcześniaki, które walczą o życie, zawieszone na granicy przetrwania dzięki sieci cewników i opiece pielęgniarek; usiądziemy pośród pacjentów onkologicznych i dowiemy się, jak na nich wpływa chemioterapia, zobaczymy z daleka, jak instrumentariuszka współtworzy łańcuch pomocy podczas operacji na otwartym sercu; staniemy z boku, gdy pielęgniarki z zatłoczonego SOR-u będą zmuszone odpierać fale pacjentów otumanionych alkoholem i narkotykami. Podejrzymy wnętrze apteki szpitalnej i zadumamy się nad tysiącami wydawanych recept, spędzimy trochę czasu w kostnicy w towarzystwie pielęgniarek i rodzin pacjentów. Przekonamy się, że ten najbardziej niedoceniany z zawodów to źródło podstawowej opieki i życzliwości.

Zbyt rzadko słyszymy głos pielęgniarek, a Christie jest tak szczera, mądra i przenikliwa, że godnie oddaje im sprawiedliwość.

To wspaniała opowieść o życiu w jego najkruchszej fazie.

„Płakałem. Zamyślałem się. Śmiałem. Bardziej niż zwykle doceniłem tę najbardziej niedocenianą z profesji”.

– Adam Key, autor Będzie bolało

„Wyjątkowa książka. Watson pokazuje, dlaczego pielęgniarka pracuje ciężej niż 99 procent prawników (w tym ja) i zasługuje na wyższą od nich płacę. Coś wspaniałego!”

– Clive Stafford Smith, oficer Orderu Imperium Brytyjskiego, prawnik specjalizujący się w prawach człowieka

„Te piękne wspomnienia – czułe, pouczające, bezlitosne, przepojone współczuciem, przypominają mi, że gdy czuję się najbardziej osamotniona, oczywiście wcale sama nie jestem”.

– Rachel Joyce, autorka książki Niezwykła wędrówka Harolda Fry

„Podczas dwudziestoletniej kariery pielęgniarskiej Christie Watson widziała wszystko. Bez owijania w bawełnę opisuje kulisy pracy w państwowym szpitalu, gdzie cuda są na porządku dziennym”.

– „You Magazine”

Christie Watson przez dwadzieścia lat pracowała jako dyplomowana pielęgniarka dziecięcia. Większość tego czasu spędziła na dziecięcych oddziałach intensywnej opieki medycznej w rozmaitych szpitalach państwowej służby zdrowia, po czym została specjalistką medycyny ratunkowej i zajmowała się między innymi szkoleniem personelu i pracą kliniczną w międzyoddziałowych zespołach ratunkowych. Za swój debiut zatytułowany Tiny Sunbirds Far Away zdobyła Costa First Novel Award, a jej kolejna książka, Where Women Are Kings, również spotkała się z ciepłym przyjęciem krytyków, również zagranicznych. Jej książki tłumaczono na osiemnaście języków. Mieszka w Londynie.

AutorChristie Watson
WydawnictwoMarginesy
Rok wydania2019
Oprawamiękka ze skrzydełkami
Liczba stron350
Format13.5 x 21.0 cm
Numer ISBN978-83-66140-15-8
Kod paskowy (EAN)9788366140158
Waga346 g
Wymiary135 x 208 x 24 mm
Data premiery2018.12.07
Data pojawienia się2018.12.07

Produkt niedostępny!

Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.

Średnia ocen:
4,4
Star2Star2Star2Star2Star1
Liczba opinii:
18
Dodaj opinięDodaj opinię
Opinie innych użytkowników:
Zdjęcie użytkownika
Pielęgniarki
2019.05.27 21:38
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Christie Watson to pielęgniarka z 20-letnim stażem. Nabyła swoje doświadczenie poprzez pracę we wszystkich specjalizacjach pielęgniarskich jak i obcując z różnymi ludźmi. Wszystko to postanowiła opisać w książce i jednocześnie zabrać czytelnika na oddział szpitala, aby pokazać, jak on działa.

Zawód związany z medycyną, a zwłaszcza ten, gdzie cała praca odbywa się w szpitalu, zdecydowanie do najłatwiejszych nie należy. Ma się pod swoją odpowiedzialnością ludzi chorych, często takich, których jeden moment może doprowadzić do śmierci. Po przeczytaniu “Pielęgniarki. Sceny ze szpitalnego życia” widać, że praca ta niczym nie różni się między Wielką Brytanią a Polską. Nie pracuje w tym zawodzie i raczej ten stan się nie zmieni, jednak sytuacje życiowe spowodowały kilkukrotne obserwacje pracy pielęgniarek i nie jest ona usłana różami. Samą pozycję wybrałam bardzo spontanicznie, bo nigdy nie byłam specjalnie ciekawa książkami o fabule medycznej.

Christie Watson, autorka i narratorka książki, opisuje swoje 20 lat w zawodzie pielęgniarki, poruszając przy tym problemy medyczne, choroby, jak i funkcjonowanie służby medycznej w Wielkiej Brytanii. Wplata w to anegdotki, zabawne lub niezwykle smutne. Dla mnie był to największy plus tej książki, ponieważ jeszcze bardziej urealniało każdą opowieść, aczkolwiek na samym wstępie autorka wspomniała, że dla dobra tych osób, ich dane zostały zmienione. Kolejnym plusem tych historii jest przełamanie strefy typowo medycznej. Chyba każdy się ze mną zgodzi, że często podczas czytania fragmentów związanych z różnymi schorzeniami, nie zawsze je rozumiemy albo mamy jej serdecznie dość po kilku zdaniach. I właśnie przeciw temu wychodzą te anegdotki. Nie znaczy to jednak, że działają one w każdym momencie. Czasami poruszane są wątki, kiedy książka staje się nużąca. Zwłaszcza podczas gdy autorka za bardzo rozpisuje się nad daną chorobą.

Wiele osób po przeczytaniu “Pielęgniarek...” stwierdziło, że niektóre anegdotki z życia autorki są zbędne i nie mają związku z całą fabułą. Sama również to zauważyłam, zwłaszcza jeśli chodziło o życie prywatne pani Watson np. dzieci i były mąż. Chyba bardziej ucieszyłabym się, gdyby został poruszony wątek perspektywy bliskich autorki, a w nim jaki mają stosunek do pielęgniarek na przykładzie Christie Watson. Natomiast zdecydowanie wycięłabym podkreślanie sytuacji jej i byłego męża.

Nie planowałam czytać tej książki, jednak stało się i tego nie żałuje. Dzięki niej jeszcze bardziej zagłębiłam się w prace pielęgniarek. Książka ta jest zdecydowanie warta polecenia nie tylko miłośnikom medycyny, ale i dla każdego. Uprzedzam jednak, że nie jest to tytuł na jeden wieczór.

Zdjęcie użytkownika
Pielęgniarki
2019.05.27 11:00
Ocena:
3,0
Star2Star2Star2Star0Star0

Na fali popularnej ostatnio literatury o tematach medycznych i około-medycznych, niedawno została wydana książka Christie Watson "Pielęgniarki".

Nie jestem wielką fanką podobnych tytułów, bo sceny szpitalne nie do końca do mnie przemawiają.

Mimo to postanowiłam spróbować i dałam jej szansę.

O książce:

Christie Watson - dyplomowana pielęgniarka z dwudziestoletnim stażem uchyla nam - czytelnikom - drzwi szpitala i zdradza jego tajemnice. To właśnie ona zabiera nas na spacer nie tylko po zatłoczonej izbie przyjęć, ale pokazuje też szpital od wewnątrz – ciche oddziały, które łączy jeden wspólny mianownik – choroba. Odwiedzimy wcześniaki, które walczą o życie na granicy przetrwania dzięki sieci cewników i odpowiedniej całodobowej opiece. Potowarzyszymy pacjentom onkologicznym i dowiem się jak na nich wpływa chemioterapia, jak radzą sobie oni i rodzina podczas walki z rakiem. Staniemy na bloku operacyjnym i będziemy obserwować operację na otwartym sercu. Przejdziemy przez SOR, gdzie z powodu braku łóżek pacjenci leżą na korytarzach. Spędzimy trochę czasu w szpitalnej aptece, by potem przez uchylone drzwi zajrzeć do kostnicy.

Moje zdanie:

Jako pacjenci szpitali przywykliśmy do tego, że pielęgniarka po prostu jest. Ale czy kiedykolwiek zastanowiliśmy się nad tym, jak naprawdę wygląda jej praca?

Pielęgniarka w naszym kraju to ciągle zawód niedoceniany, służebny, traktowany na zasadzie: przynieś, wynieś, posprzątaj. Nie zdajemy sobie sprawy, że to właśnie ich najmniejszy błąd może kosztować pacjenta życie. To przecież właśnie pielęgniarki mają najczęstszy i najdłuższy kontakt z pacjentami.

Christie Watson w swojej karierze zawodowej pracowała na wielu oddziałach i spotkała się z wieloma chorymi. O małej części jej szpitalnych przypadków możemy przeczytać w tej jakże szczerej, momentami aż bolesnej autobiografii. W swojej książce Christie pokazuje czytelnikowi, że praca pielęgniarki to nie tylko pobieranie krwi, podawanie leków czy poprawianie szpitalnych łóżek. To ciągły bieg i walka, by ratować ludzkie życie.

Opisane historie są zabawne, ale momentami też bardzo wzruszające. To słodko-gorzka powieść o prawdziwych uczuciach, potrzebie posiada kogoś drugiego i ulotności ludzkiego życia.

"Z małżeństwami związanymi ze sobą przez całe życie często bywa tak, że gdy jedno umiera drugie szybko do niego dołącza. Oczywiście w rubryce "przyczyna zgonu" nie możemy napisać, że takiej osobie pękło serce, ale według mnie właśnie na tym to polega. Ludzie o pękających sercach przestają o siebie dbać. Nie jedzą, nie myją się, nie śpią. Tkwią pomiędzy światami, zamrożenia w żałobie." (str. 47)

Chociaż książka ta nie do końca jest tym, czego w lekturach poszukuję, to jednak polecam ją wszystkim tym, którzy tak samo jak autorka kiedyś, zastanawiają się nad wyborem swojej przyszłości.

Polecam ją też obecnym pielęgniarkom, bo myślę, ze wiele z nich zapomniało o najważniejszym aspekcie tego zawodu: życzliwości do drugiego człowieka.

"Zrozumienie, współczucie, empatia - historia pokazuje, że takie są przymioty dobrej pielęgniarki." (str. 17)

https://recenzowniaksiazkowa.blogspot.com/2019/05/pielegniarki-christie-watson.html

Zdjęcie użytkownika
Inna rzeczywistość
2019.05.23 11:54
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Sięgnęłam po tę książkę po lekturze "Tajemnice pielęgniarek. Prawda i uprzedzenia". I powiem Wam, że jest to zupełnie inny świat.

To opowieść pielęgniarki, która pracuje na różnych oddziałach w szpitalu. Nie są to polskie realia, więc czyta się to jak fascynującą podróż po zabiegach, rozmowach z ludźmi i przeróżnych przypadkach.

Zupełnie inaczej pisana niż "Tajemnice pielęgniarek". Nie wywiad a opowieść. Bardzo fajne zestawienie dwóch przeciwstawnych punktów widzenia na służbę zdrowia. Aż się prosi by napisać "tę samą". No bo czy polski pacjent choruje inaczej? Czy cierpi mniej/bardziej po skomplikowanej operacji? Czy wymaga jakieś totalnie innej opieki pielęgniarskiej?

Jeśli chcecie zobaczyć jak wygląda służba zdrowia w innym kraju to polecam przeczytać ten tytuł!

Zdjęcie użytkownika
Pielęgniarki
2019.05.20 13:12
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Pielęgniarki” to autobiografia Christie Watson, która przepracowała w zawodzie dwadzieścia lat w szpitalu w Wielkiej Brytanii. Autorka w książce zaprasza czytelników za kulisy szpitalnego życia i odkrywa jego tajemnice…

„A najlepsze pielęgniarki myślą sercem, a nie tylko głową”.

Książka bywała ciekawa, ponieważ Chrisie Watson „oprowadza” czytelników po różnych oddziałach np. oddział dla wcześniaków, pacjentów onkologicznych, ludzi starszych, a nawet do przyszpitalnej kostnicy. Bywało też jednak nudno, ponieważ autorka wplatała nic niewnoszące wątki, a dodatkowo, w stylu pisania zabrakło mi polotu, co sprawiło, że aż tak bardzo nie ciągnęło mnie do czytania. Czasami drażniło mnie także idealizowanie tego zawodu przez autorkę, która przy okazji potrafiła umniejszyć np. lekarzom. W ogóle uważam, że pielęgniarki nie są osamotnione w tym, że ich zawód nie jest doceniany, stąd też nie rozumiem wypowiedzi autora „Będzie bolało” na okładce. Natomiast duży plus za przytaczanie badań, ponieważ były one naprawdę intersujące, szczególnie o zatrzymaniu krążenia w kasynach w Las Vegas i o dużej przeżywalności tych pacjentów i o możliwych tego przyczynach.

„Śmierć nie zawsze jest najgorsza. Długowieczność i doświadczenie okrucieństwa starości to straszliwy los, który czeka wielu z nas. Wszyscy albo zachorujemy i umrzemy, albo się zestarzejemy. Możemy mieć tylko nadzieję, że ci, którym przyjdzie się nami opiekować, będą życzliwymi, empatycznymi altruistami”.

Mimo tych kilku mankamentów, o których pisałam wcześniej, książkę polecam, była ciekawa i po prostu dobra, ale nie ukrywam, że spodziewałam się czegoś znacznie lepszego.

Zdjęcie użytkownika
Christie Watson - Pielęgniarki. Sceny ze szpitalnego życia
2019.05.20 02:14
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Czytając ją miotałam się wieloma sprzecznymi uczuciami. Z jednej strony szok, ponieważ nie zdawałam sobie sprawy z tego z iloma rzeczami muszą sobie radzić pielęgniarki, z drugiej pełen podziw, że tak dobrze sobie z nimi radzą i starają się być w tym co robią profesjonalistkami. Momentami łzy się cisnęły do oczu, gdzie była scena śmierci pacjenta, którego mimo prób reanimacji nie udało się uratować. Przed tym zanim ją przeczytałam nie byłam świadoma z czym się wiąże zawód pielęgniarki. Przede wszystkim z gotowością 24 godz./dobę, 7 dni/tydzień, z masą wyrzeczeń, ostrożnością, ponieważ jest to też bardzo odpowiedzialny zawód, nawet bym powiedziała, że o wiele bardziej odpowiedzialniejszy niż zawód lekarza.

Poznajemy już na samym początku los głównej bohaterki, czyli autorki, w którym dowiadujemy się, że nie od razu wybrała ten zawód, ale na długo przed tym myślała nad wieloma innym zawodami. Jednak w pewnym momencie swojego życia sam los sprawił, że zdecydowała się na zawód pielęgniarki. Książkę na swój sposób można traktować jak autobiografię samej autorki, a konkretnie autobiografię pracy pielęgniarki.

Po przeczytaniu jej jeszcze bardziej zaczęłam doceniać pracę, w sumie najbardziej z niedocenionych zawodów, ale jeżeli o mnie chodzi, nie dałabym rady się podjąć tego zawodu, ponieważ cechuje mnie zbyt wielka wrażliwość na pewnego rodzaju rzeczy, m.in. widok zbyt wielu ilości krwi czy też widok wbijanych igieł. Jeśli chodzi o samą książkę to bardzo mi się podobała i jeżeli będę miała okazję to do niej wrócę.

Zdjęcie użytkownika
Pielęgniarki
2019.05.01 13:47
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Każdy ma jakiś zawód, jeden wybiera go pod wpływem chwili a inny ponieważ marzył o nim już od dzieciństwa, a kim są kobiety które zostają pielęgniarkami?

Christie co chwila zmieniała zdanie co do swojej przyszłości, sama nie wiedziała kim chce być i w jakim zawodzie pracować, życie zadecydowało za nią samo. "Porzuciłam szkołę jako szesnastolatka i wyprowadziłam się do swojego dwudziestokilkuletniego chłopaka i jego czterech współlokatorów w tyk samym wieku." Kiedy rozstała się z chłopakiem i została wolontariuszką, dobra dusza doradziła jej żeby została pielęgniarką. "Nie napisano zbyt wiele o tym, na czym polega pielęgniarstwo i jak się do niego zabrać, nie miałam więc pojęcia, czy się nadam." Nie jest łatwo Christie zostaje pielęgniarką pracującą na wielu oddziałach i przybliża nam prawdę o tym zawodzie, dość bolesną i prawdziwą bo nikt nie spodziewa się ile tak na prawdę poświęca kobieta zostająca pielęgniarką.

Niestety zawód pielęgniarki jest bardzo niewdzięczny, to one dbają o pacjenta, zaglądają do niego, podtrzymują na duchu, odmierzają dawki leków, myją ich i przebierają a wszyscy i tak podziwiają i gratulują lekarzowi który dobrze przeprowadził operację. Sama nie raz miałam styczność z pielęgniarkami jedne były miłe, drugie mniej ale zawsze błędnie myślałam o tym zawodzie, w moim postrzeganiu były od dawania leków, kroplówek i towarzyszeniu lekarzowi a tak na prawdę to one robią wszystko, czasami muszą być cały dyżur na nogach, zaglądać co chwila do pacjentów i oceniać ich stan zdrowia a gdy podwinie im się noga mają na sumieniu ludzkie życie. Te kobiety to takie dobre dusze, widzą człowieka który załatwia swoje potrzeby pod siebie a potrafią z uśmiechem na twarzy powiedzieć "nic się nie stało, to mogło zdarzyć się każdemu".

Moim zdaniem warto czytać takie książki ponieważ często ludzie myślą że ten czy inny ma dobrze wykonując ten czy inny zawód a tak na prawdę my widzimy mały ułamek tej pracy a nie widzimy ile tak na prawdę ta osoba musi codziennie robić i ile siebie przy tym poświęcić.

Zdjęcie użytkownika
Polecam gorąco!
2019.04.28 19:04
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

"Pielęgniarki" Christie Watson to książka, w której przedstawiona została kariera zawodowa autorki. Christie poznajemy w momencie nastoletniego buntu. Po kilku nieudanych próbach "wydoroślenia" dziewczyna postanawia zostać pielęgniarką, mimo, że boi się widoku krwi. Następnie wędrujemy razem bohaterką przez jej życie i karierę - od rozpoczęcia kursu, poprzez staże i pracę na przeróżnych oddziałach, aż po kres kariery w zawodzie. Bardzo spodobało mi się w powieści to, że nie ma tu zbyt wiele wątków związanych z jej życiem domowym, rodzinnym. Jeśli już mamy do czynienia z takowymi, są one w jakiś sposób "przekładane" na pracę pielęgniarki. Największym atutem książki jest jednak mądrość autorki. Kobieta jest empatyczna, inteligentna, ma ogromną wiedzę, a ponadto w pracy potrafi łączyć swoje umiejętności z filozoficznymi i psychologicznymi aspektami zawodu. Sięga po poglądy Florence Nightingale czy Virginii Henderson, stanowiące pewną bazę, filar, którego należy się trzymać wykonując zawód. Zwróciłam także uwagę na istnienie w angielskich szpitalach takiego stanowiska jak pielęgniarka zajmująca się żałobą. Pomaga ona uporać się ludziom ze stratą bliskiej osoby. Uważam, że to bardzo ważna rola.

Podsumowując, książka zrobiła na mnie naprawdę ogromne wrażenie. Moja ocena to 9/10. Na koniec dodam cytat, który mnie urzekł "Nie ma nic lepszego od przytulania".

Zdjęcie użytkownika
Pielęgniarki
2019.04.25 18:57
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

‘Pięlęgniarki’ to niejako pamiętnik z dwudziestoletniej pracy Christie Watson. Uchyla nam ona drzwi do szpitala i pokazuje jak funkcjonuje brytyjska służba zdrowia. Książka jest niezwykle emocjonująca, ale czuć pasję i dużą dozę uczuć jaką autorka żywi do swojego zawodu.

‘Jednak przy tym wszystkim, czego dotykałam, co widziałam i wąchałam, jakkolwiek wydaje się to wówczas trudne, w centrum wydarzeń tkwi pacjent, wystraszony i zażenowany. […]

Potworność naszych ciał – naszego człowieczeństwa, naszej ludzkiej ułomności – to rzecz, którą pielęgniarka musi przetrzymać, żeby pacjent się na tym nie koncentrował, nie zapamiętał, ze utracił godność, czyli znalazł się w położeniu, które czyni nas jednakowo bezbronnymi.’

Jestem zaskoczona, kiedy czytam o klasyfikacji pielęgniarek i ich uprawnieniach. Podziwiam trud jaki muszą ponieść by zdobyć uprawnienia, a w końcu w codziennej pracy.

Brytyjska służba zdrowia jest tak inna od polskiej, dużo lepiej zorganizowana, a z drugiej strony zawód pielęgniarki podobnie jak u nas jest tam niedoceniany i często bagatelizowany.

Książka jest świetnie napisana. Christie przytacza nam anegdotki, które nazbierała przez lata. Zapoznaje nas z pacjentami, z ich historią, cierpieniem, sposobami leczenia, a często także z informacją co działo się z nimi po latach. Oczywiście to wszystko z ochroną ich danych.

Opisane sposoby leczenia, to jak pielęgniarki ufają lekarzom, ale potrafią także zabronić jakiś zabiegów dla dobra pacjenta są po prostu fascynujące. Czy wiecie, że niektóre pielęgniarki z UK mogą diagnozować pacjentów i wypisywać recepty?

Polecam, możecie zajrzeć za zamknięte, na co dzień drzwi.

Zdjęcie użytkownika
Pielęgniarki
2019.04.22 21:06
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

W ostatnim czasie ukazało się sporo książek o tematyce medycznej. Kilka z nich już przeczytałam, więc postanowiłam sięgnąć również po "Pielęgniarki" Christie Watson. Jej największą wadą jest to, że pokazuje kulisy pracy pielęgniarki w Wielkiej Brytanii. Wolałabym przeczytać książkę, w której opisane byłby polskie realia.

Autorka zabiera nas za kulisy pracy pielęgniarki, poznajemy jej pacjentów, współpracowników, a także funkcjonowanie brytyjskiego szpitala. Christie Watson pokazuje jak ciężka, szczególne emocjonalnie jest praca pielęgniarki, jak wieloma umiejętnościami musi się ona posługiwać, aby podołać tej pracy, z jak trudnymi przypadkami musi się mierzyć, w tym ze śmiercią pacjentów, szczególnie tych najmłodszych i najbardziej bezbronnych.

Książka mi się podobała i kilkakrotnie się wzruszyłam czytając. Może nie wciąga bez reszty, ale warto przeczytać. Polecam.

Zdjęcie użytkownika
Brudna robota...
2019.04.16 20:06
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Poniedziałki bywają ciężkie, prawda? Pomyślcie jak ciężkie są dla pielęgniarek.

Pomijając już fakt, że zmiany często przekraczają 8, a nawet 12 godzin ciągłej pracy, to dochodzi do tego zmęczenie, bycie ciągle w biegu i taplanie się w cudzych odchodach. Okropne, tak, ale niedoceniane, bo jednak to one pomagają w szpitalnych trudach, pomagają przez to przejść.

Ta książka pokazuje, że zawód ten jest zarezerwowany dla osób z powołaniem by pomagać innym. Trzeba mieć ogromne pokłady cierpliwości, samozaparcia, a najsmutniejsze jest to, że nie są one wynagradzane. I jak widać, tak jest wszędzie, nie tylko w naszym kraju.

Warto sięgnąć po lekturę, ale nie jedzcie przy niej obiadu :)

Jeśli lubicie seriale medyczne czy właśnie powieści z tym wątkiem, to jest to, co Was mocno zainteresuje. Pochłania się ją na raz, nie da się odłożyć.

Moja ocena 9/10. To są moje klimaty, lubię czytać o skomplikowanych przypadkach medycznych, a zajrzeć od kulis (bo według mnie taka właśnie jest praca pielęgniarki), daje wiele do myślenia.

Opis Adama Kay jest trafiony, choć wydaje mi się, że jego "Będzie bolało" było nieco brutalniejsze, wręcz wywołujące pewnie traumę u niektórych kobiet mających przed sobą wizję porodu w niedalekim czasie.

Bierzecie, czytajcie i bądźcie czasem milsi dla pielęgniarek. Mają ciężką robotę do wykonania, śmierdzącą, krzyczącą z bólu, rzucającą się na nie z agresją. I cieszmy się, że są panie z powołaniem, chcące pomóc każdemu pacjentowi.

Zdjęcie użytkownika
Angielska pielęgniarka
2019.04.14 00:05
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Życzliwość, empatia, współczucie i troska o godność pacjenta – to atrybuty dobrej pielęgniarki wg Christie Watson, autorki książkiPielęgniarki. Sceny ze szpitalnego życia”. Autorka wie, o czym pisze, bo jako pielęgniarka przepracowała 20 lat na różnych oddziałach. Tą książką zaprasza czytelnika do szpitala. Pozwala mu włożyć fartuch pielęgniarski i oprowadza go po oddziałach, zdradzając jego tajemnice i snując swoją osobistą opowieść o tych niezapomnianych. To m.in. Derek z psychiatrii, Tia z pająkiem w głowie, wcześniak David, Aaron z nowym sercem, Katie ofiara przemocy.

Mistrzynie przewidywania, komu się pogorszy, kto będzie wymagał opieki osoby bardziej wykwalifikowanej i doświadczonej, potrafią wiele powiedzieć o pacjencie na podstawie obserwacji, przewidzieć, kiedy leki przeciwbólowe zaczną działać. To pielęgniarki – kobiety z misją. Ich zawód często jest słabo doceniany, a tak bardzo potrzebny. Christie Watson ogólnie wspomina i o tych złych pielęgniarkach, bo i takie są w tym zawodzie, dzieli się osobistymi radościami i smutkami, odwołuje się do historii medycyny, wspomina znanych uczonych (Maria Skłodowska-Curie), przytacza cytaty, odwołuje się do badań. Czasem wspomina o swej rodzinie.

Lekarze mają swój telefon zaufania, a pielęgniarek nie, choć tak samo jak lekarze znoszą trudy zawodu, spotykają się z bólem, wyczerpaniem, bezsilnością, śmiercią, traumami. To one są narażone na dodatkowe ryzyko – zaburzenie nerwicowe zwane wtórnym zespołem stresu pourazowego. One każdego dnia w pracy zostawiają kawałek duszy.

Koło tej książki nie da się przejść obojętnie, gdyż historie w niej opisane poruszą każdego. Czuje się ją wszystkimi zmysłami. Autorka szczerze opisuje kulisy swej pracy, a widziała wszystko. Wypowiada się w imieniu pielęgniarek i pokazuje prawdę o tym trudnym i ciężkim zawodzie oraz o systemie działania opieki w państwowych szpitalach angielskich. Samo życie.

Zdjęcie użytkownika
Szpital od kuchni
2019.04.01 23:25
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Literatura faktu to jeden z tych gatunków, które lubię czytać najbardziej. Jest ku temu kilka powodów. Cenię ją sobie za to że najczęściej pokazuje świat takim jakim jest, a dodatkowo często ukazuje zwykłych ludzi, w niezwykłych okolicznościach. Przede wszystkim jednak porusza tematy niezwykle ważne. Taką ksiązką z pewnością są „Pielęgniarki”, Christie Watson. Autorka zagłębia się w tajniki pielęgniarstwa i zdecydowanie wie o czym mówi. Christie Watson przez dwadzieścia lat pracowała bowiem jako dyplomowana pielęgniarka dziecięcia. Większość tego czasu spędziła na dziecięcych oddziałach intensywnej opieki medycznej w rozmaitych szpitalach państwowej służby zdrowia, po czym została specjalistką medycyny ratunkowej i zajmowała się między innym szkoleniem personelu i pracą kliniczną w międzyoddziałowych zespołach ratunkowych. Przemierzając korytarze szpitala przez prawie wszystkie oddziały, uchyla nam rąbka tajemnicy jak zawód pielęgniarki wygląda od kuchni. Często nie doceniamy, wręcz umniejszamy rolę pielęgniarek, tymczasem jak wskazuje ta książka odgrywają one ogromną rolę. Ich praca mimo ogromnej odpowiedzialności nie jest opłacana za wysoko, nie cieszy się renomą, a tymczasem ich błąd może kosztować życie drugiego człowieka. Pielęgniarki są nieustannie pod czujnym okiem pacjentów. Wzbudzają skrajne emocje. Jedni je uwielbiają i okazują im sympatię za cały trud opieki, jeszcze przez innych są krytykowane i to na nich wyładowywany jest stres sfrustrowanych pacjentów. Lekarz pojawi się na obchód, by zlecić badania, postawić diagnozę, zbadać stan, ale to one stojąc w ich cieniu wykonują tę najgorszą, często niewdzięczna, i co trzeba jasno powiedzie niebezpieczną pracę. To one są przy nas w momentach naprawdę trudnych, najczęściej kiedy cierpimy i boimy się. To one reagują w pierwszej kolejności gdy coś się dzieje. Naszą główną bohaterką jest tutaj autorka i musze przyznać pokazała się od najlepszej strony. Nie jest stereotypową „pigułą” Wrażliwość, cierpliwość ale przede wszystkim szacunek do drugiego człowieka to to co autorkę wyróżniało i było wręcz modelowym zachowaniem pielęgniarki. Nie ocenia, nie krytykuje wprost przeciwnie dla każdego ma tyle samo życzliwości, szanuje godność drugiego człowieka. Podoba mi się że autorka ukazała drogę jaką przeszła by dojść do miejsca „tu i teraz”, od buntu nastoletniej dziewczyny przez etap podjęcia decyzji o przyszłości, aż po doświadczoną i tolerancyjną pielęgniarkę. Ksiązka jest taka jaka powinna być-prawdziwa, pokazuje wszystko, to znaczy przedstawia plusy tego zawodu, anegdoty i pacjentów budzących naszą sympatię, ale wskazuje również ciemne strony, które nie raz zmusiły ją do przemyślenia swojego wyboru. Nie koloryzuje, nie upiększa. W ostatnim czasie ukazało się sporo publikacji z dziedziny szeroko pojętej medycyny. Mimo wszystko uważam że „Pielęgniarki” są jedyne w swoim rodzaju. Jest to jedna z lepszym jakie powstały na ten temat a które miałam okazję czytać. Większość bagatelizuje czy trywializuje albo zawód albo pacjentów tymczasem ta pozycja to prawda w najczystszej postaci. Być może nie jest najwyższych lotów ale zdecydowanie jest ważna. Porusza kwestie nieznane, dlatego cieszę się że powstaje coraz więcej książek związanych z tą tematyka. Autorka poprzez klimat autobiografii dzieli się z nami swoimi przemyśleniami i doświadczeniami. Możemy poznać jej radości, smutki i dramaty. Język jest prosty, styl niewymuszony, nie ma tutaj zbędnego naukowego słownictwa. Nie jest to jednak książka którą można czytać w całości „na raz”. Ja musiałam porcjować sobie strony bo momentami czułam się przytłoczona. Książka z pewnością angażuje emocjonalnie, bawi i wzrusza. Autorka daje nam niezwykła lekcje pokory. Dzięki temu wzruszającemu lirycznemu portretowi widzimy że nie wolno oceniać, potępiać, należy okazywać szacunek drugiemu człowiekowi bo przecież nie wiemy kim jest, co go spotkało, a co najważniejsze czy i my nie znajdziemy się w podobnej sytuacji. Błąd to rzecz ludzka, i nie można nikogo przekreślać bo podwinęła mu się noga…niby tak niewiele a jak wiele zmieniłoby gdybyśmy odnosili się do siebie w ten sposób. Oczywiście mam świadomość że ksiązka przedstawia wręcz modelowy wizerunek pielęgniarki, a w naszych polskich realiach istnieje raczej jej stereotypowy obraz. Na pewno niektórym pielęgniarką/pielęgniarzom przydałoby się zastanowić nad tym czemu wybrali ten zawód, jednak nie można zaprzeczyć że system nie działa tak jak powinien. Pielęgniarki nie czują się doceniane, są zawalone pracą, nie mają znikąd pomocy gdy nie radzą sobie z tym co widzą, a tymczasem, zawód ten należy do ciężkich i obarczonych ogromną odpowiedzialności ale również niezwykłym obciążeniem psychicznym. Ja po przeczytaniu zmieniłam swój stosunek do osób wykonujących ten zawód, otworzyły mi się oczy. Zrozumiałam jak wewnętrzną siłą i uporem musza się kierować . Ksiązka zrobiła na mnie wrażenie Polecam wielbicielom tematyki medycznej.

Zdjęcie użytkownika
Polecam!
2019.04.01 18:53
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

To druga książka w tematyce pielęgniarstwa, jaką przeczytałam w tym roku. Spodziewałam się, że gorzej ją odbiorę, ponieważ jej akcja nie rozgrywa się w Polsce. Jednak bardzo mnie poruszyła. Oczywiście znalazłam w niej też anegdoty, jak obiecano w opisie na okładce. Autorka opowiada nam swoją historię w lekki i zabawny sposób, ale im dalej, tym trudniejsze tematy porusza. Oprowadza nas po wszystkich oddziałach, opowiada o zaletach i trudach pracy pielęgniarek. Książka jest jej pożegnaniem z zawodem. Chwilami dość chaotycznym, nie twierdzę, że wszystko mi się tutaj podobało i że przeczytałam jednym tchem. Mimo wszystko uważam, że warto ją przeczytać i poznać doświadczenia Autorki i jej koleżanek z pracy.

Nieustannie podziwiam i chylę czoła. Po lekturze jeszcze bardziej niż do tej pory. Polecam przeczytać każdemu

Zdjęcie użytkownika
Prawdziwa hsitoria
2019.03.30 14:13
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Pielęgniarstwo to jeden z najbardziej niedocenianych zawodów świata. Autorka w swojej powieści opowiada o swoim życiu wśród strzykawek i sal szpitalnych. To historia, która wzruszy, rozbawi, zmusi do przemyśleń i może w końcu więcej osób doceni pielęgniarki, które dbają o nas w czasie choroby. Christie Watson była przez 20 lat dyplomowaną pielęgniarką i w swojej książce oprowadza nas po różnych oddziałach i opowiada o przypadkach osób, które pojawiły się w jej życiu.

Od razu powiem, że nie będzie to zwykła recenzja, ponieważ to nie jest zwykła książka. Przyznam szczerze, że rzadko sięgam po tego typu powieści. Jakoś nigdy nie interesowały mnie czyjeś życia i historie. Biografie czy autobiografie jakoś do mnie nie przemawiały. Z tą książką było inaczej. Jakoś poczułam chęć przeczytania jej, poznania zawodu pielęgniarek i przekonania się, jak to wygląda w rzeczywistości. I naprawdę cieszę się, że po nią sięgnęłam! Wielokrotnie miałam łzy w oczach, nieraz się śmiała i nieraz zastanawiałam się, dlaczego świat jest taki niesprawiedliwy. Nie przeczytałam tej książki za jednym zamachem, o nie!, to powieść, którą trzeba dawkować, trzeba przerywać i przez chwilę się zastanowić nad kilkoma sprawami.

Muszę przyznać, że odwiedziny w niektórych oddziałach były przerażające lub zabawne. Chyba najbardziej wpłynęły na mnie wizyty w oddziale psychiatrycznym, kostnicy i OIOM. Psychiatryk nie był aż tak zły, ponieważ były momenty, gdzie można było się pośmiać. Była taka sytuacja, że jedna osoba zadzwoniła do kogoś i powiedziała, że wróci za pół roku, bo jedzie na wakacje do psychiatryka. Także były też śmieszne akcenty. Jednak kostnica, gdzie autorka wspomina o chłodniach dla noworodków, czy o ostatnim myciu i masażu zmarłego, to miałam ciary i chciałam mieć to jak najszybciej za sobą.

"Cierpienie, a nawet doznawanie bólu, można złagodzić życzliwością."

Pielęgniarki to książka wypełniona wszelkimi emocjami. Każdego czytelnika poruszy co innego. Osoby wrażliwe na krzywdę innych będą często tutaj płakać! Poza tym autorka podkreśla jak pielęgniarki są w społeczeństwie niedoceniane. Przecież to pielęgniarki realizują zlecania lekarza, podają leki, rozmawiają z pacjentami, to one spędzają z nimi najwięcej czasu i widzą jak jego stan się pogarsza. Każda pielęgniarka może biegać od jednego oddziału na drugi, ponieważ jest ich tak mało.

Jak dla mnie to świetna powieść ukazująca realia współczesnego świata. Pielęgniarki to osoby bardzo potrzebne w naszym życiu, a często tego nie doceniamy. Te osoby wykonują naprawdę ciężką i czasami okropną pracę. Dlatego jeśli macie możliwość, to koniecznie ją przeczytajcie. Zmusi człowieka do przemyśleń i sprawi, że zaczniecie inaczej patrzeć na te kobiety, które tak wiele poświęcają.

Zdjęcie użytkownika
Szpital od podszewki
2019.03.28 21:43
Ocena:
3,0
Star2Star2Star2Star0Star0

Christie Watson to pielęgniarka z 20- letnim stażem, która zaprasza nas do swojej codziennej rzeczywistości. Zabiera nas na spacer nie tylko po zatłoczonej izbie przyjęć, ale pokazuje też szpital od wewnątrz – ciche oddziały, gdzie trzeba się pogodzić ze śmiercią i ludzi z przeróżnymi doświadczeniami i własnymi historiami, których łączy jeden wspólny mianownik – choroba.

Jak wspomniałam na wstępie – życie pielęgniarek i lekarzy to raczej nie moja bajka, a zainteresowałam się nim bardziej dzięki kilku książkom, które „na raz” wyszły na rynek. Nigdy nie wątpiłam jednak w to, że te osoby ciężko pracują. Ciąży na nich ogromna presja, w końcu mają w rękach to, co najważniejsze – ludzkie życie. I to na co dzień. Czasem nawet 24 godziny na dobę.

„Mamie Arona nie mówię, że wszystko będzie dobrze. Nigdy już nie powiem tego żadnemu krewnemu pacjenta. Przecież nikt z nas tego nie wie.”

Chyba najistotniejsza rzecz, z której zdałam sobie sprawę po lekturze tej książki, to ogrom chorób, wirusów, bakterii i urazów, z jakimi przychodzi zmierzyć się lekarzom i pielęgniarkom na co dzień. Ogrom chorób, wirusów, bakterii i urazów, jakie w ogóle istnieją (i ciągle powstają nowe!). Śmiesznie się do tego przyznać, brzmi to co najmniej bardzo „ignorancko”, ale do kwestii chorób zwykle podchodziłam dosyć wybiórczo i nie czułam potrzeby, żeby zaprzątać sobie nimi głowę. Aż tak dużo się w moim podejściu nie zmieniło, chociaż wiem, że wypadałoby (przynajmniej w moim przypadku) wiedzieć lepiej i dokładniej, jak funkcjonuje ludzkie ciało. Co do książki, to podobały mi się również niektóre opisy – były mocno plastyczne, wręcz na tyle plastyczne, że dzięki swojej wyobraźni byłam w stanie sobie bezproblemowo wyobrazić niektóre zabiegi czy operacje, co wywoływało wręcz ciarki na mojej skórze. Autorka w sympatyczny sposób zwraca uwagę na to, że pielęgniarki to też zwykłe osoby. Osoby, których życie nie zawsze jest perfekcyjne (a właściwie rzadko jest), którym nie zawsze się układa, a które w pracy radzić muszą sobie nie tylko z własnymi problemami i słabościami, ale przede wszystkim – problemami innych. Pokazuje, jak ciężką pracę wykonują i z jak małym uznaniem się spotykają. W końcu wszyscy doceniają pracę lekarzy, ale pielęgniarek już niekoniecznie. Jeśli chodzi o samą warstwę językową tej opowieści, to mam pewne zastrzeżenia. Książki nie czyta się dobrze, a jej lektura wręcz chwilami męczy. Może to kwestia tego, że nie byłam zafascynowana tematem, więc chwilami miałam problem przebrnąć przez niektóre, dłuższe rozdziały. Szczególnie, że opisywane historie raczej nie napawały optymizmem, a jeśli już, to smutkiem.

Pielęgniarki” to powieść, którą polecam osobom zainteresowanym tematami okołomedycznymi i tym, jak wygląda sytuacja w szpitalu od podszewki.

www.carolinelivre.pl

Zdjęcie użytkownika
W każdym zawodzie są dobre i złe chwile.
2019.03.26 21:20
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

"Pchnijmy z całej siły drzwi i przekonajmy się, co tam zastaniemy, zmierzmy się z całą grozą i urodą życia. Żyjmy naprawdę. Złączone dłonie łatwo nie zadrżą."

Książka Christie Watson jest moją pierwsza z tego gatunku, więc na samym początku muszę się przyznać, że nie jestem weteranem w tej kategorii. Sięgając po tę pozycję, nie jestem w stanie stwierdzić, czego się spodziewałam, może trochę drastycznych scen, przytłaczającej ilości opisów i nieznanych mi terminów. Po lekturze mogę nawet powiedzieć, że te czynniki miały główny wpływ na ucieczkę od tego gatunku, choć tak na prawdę nie było od czego uciekać. Autorka szybko mnie przekonała, że potrafi przekazać wiele wartościowych informacji bez przynudzania czy przeciągania, więc książce mówię jak najbardziej tak!

O książce "Pielęgniarki" można naprawdę wiele mówić, lecz najbardziej moją uwagę przykuła sama autorka, która na co dzień obracała się w tym szpitalnym rozgardiaszu. Patrząc na to nie mogę pojąć jak wielką troskliwością, cierpliwością oraz samokontrolą bohaterka zajmowała się pacjentami. Przebywając wraz z Christie Watson wszystkie etapy kariery, widzimy czym tak naprawdę "pachnie" ten zawód. Autorka pozwala nam także poznać swoją psychikę oraz jak stara się samej sobie pomóc w trudnych sytuacjach. Szczerze mówiąc, tak naprawdę przed lekturą nie wiedziałam jak ciężkie jest pozytywne myślenie, kiedy wokół ciebie potrafią się dziać same gorsze rzeczy.

Jeśli chodzi o to, komu polecam przeczytać tą książkę to powinna być to każda osoba, czy to nastolatek czy dorosły. W książce nie występują drastyczne sceny czy opisy na pięć stron, więc nie musimy się martwić ciągnącą w nieskończoność lekturą.

Domyślam się, że przedstawione w tej książce pielęgniarstwo w moim kraju wygląda "ociupinkę" inaczej, lecz nie zmienia to faktu, że ten zawód zaliczam do jednych z cięższych. Niestety nie mam wpływu na to, czy ktoś jest z powołania w danej pracy, ale ta książka na pewno pokazuje, że jednak ciężka praca i zaangażowanie może zdziałać cuda. Pielęgniarki przede wszystkim nie czują się doceniane w swoim zawodzie, ani nie dostają potrzebnego im wsparcia. Zdrowie fizyczne i psychiczne, na pewno jest bardzo obciążone, tym bardziej, że wiele sytuacji potrafi pogorszyć sprawę. Reasumując, książka jak najbardziej otworzyła mi oczy na niektóre fakty, za co dziękuję.

"Stale rozmyślam o śmierci. Jestem nią otoczona. I nie mogę pojąć, dlaczego okropne rzeczy przytrafiają się dobrym ludziom."

Zdjęcie użytkownika
Pielęgniarki
2019.03.25 17:52
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Czytałam już o kardiologach, ginekologach, antropologach, koronerach, policjantach, więc najwyższa już pora, aby zapoznać się z zawodem pielęgniarki. Jako fanka wszelkich medycznych zawodów nie mogłam sobie odpuścić, żeby nie przeczytać o prawdziwym życiu zawodowym kolejnej grupy osób, które na co dzień ratują nam życie. Na pierwszy ogień trafiła angielska pielęgniarka, ale mam nadzieję poznać w przyszłości rzeczywistość polskich pielęgniarek.

Bardzo szybko wciągnęłam się w książkęPielęgniarki". Pani Watson ma lekki styl, który nie sprawia żadnych trudności w odbiorze. Jej kariera pielęgniarki obfituje w ciekawe przygody, z którymi po prostu jak najszybciej chce się zapoznać. Z książki możemy się dowiedzieć jak wyglądała droga Christie do bycia pielęgniarką, ale także zapoznać się z przypadkami pacjentów z różnych oddziałów. Znajdziemy także nawiązania do prywatnego życia pielęgniarki oraz dowiemy się jaki wpływ ma ten zawód na życie rodzinne.

Pielęgniarki" to książka, z którą warto się zapoznać. Obfituje w smaczki na temat zawodu pielęgniarek. Możemy także przekonać się jak pacjenci traktują pielęgniarki i czy to norma, że pielęgniarki są opryskliwe oraz jakiego rodzaju pacjenci wpływają na zmianę zachowania pielęgniarek. Książkę czyta się świetnie, a kończy się ją z nowymi przemyśleniami na temat pracy pielęgniarki.

Zdjęcie użytkownika
Pielęgniarki - nie doceniana profesja
2019.03.21 16:38
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Christie Watson przez dwadzieścia lat pracowała jako pielęgniarka dziecięca. W toku studiów poznała jednak rożne specjalizacje i pracowała z pacjentami w każdym przedziale wiekowym. Uczestniczyła w porodach, opiekowała się noworodkami, pracowała na oddziale geriatrycznym, była pielęgniarką psychiatryczną. W swojej książce opisuje swoją karierę zawodową bez upiększania, co nie znaczy, że nie było w niej pięknych chwil. Poznajemy młodą dziewczynę ze słomianym zapałem oraz mnóstwem pomysłów na swoją przyszłość, i obserwujemy jak w wieku 17 lat podejmuje ona decyzję o zostaniu pielęgniarką. Mimo obaw, że znów jest to wymysł zbuntowanej nastolatki i słabości do widoku krwi, co praktycznie dyskwalifikuje Christie z zawodu, dziewczyna tym razem znalazła swój cel w życiu.

Dzięki tej książce poznamy dokładnie pracę pielęgniarek. Profesję, która mimo, że jest tak bardzo potrzebna, jest wielce niedoceniana. Poznamy chwile radości, gdy na świat przychodzi nowy człowiek i chwile smutku, gdy kończy się ludzkie życie. Zajrzymy w oczy bliskim krewnym pacjentów, którzy muszą pogodzić się ze stratą i przeżyć swoją żałobę. Często w zrozumieniu medycznego języka jakim posługują się lekarze, pomaga im właśnie pielęgniarka.

To one pomagają pacjentom sięgnąć po kubek z herbatą, to one wysłuchują opowieści z przemijającego życia, to one obmywają zmarłego przed ostatnim pożegnaniem z bliskimi. Patrzą na ból i same cierpią, ale nie mają do kogo się zgłosić po pomoc. Ta książka pozwala spojrzeć nam na ich pracę od drugiej strony. I choć zdarzają się czasem niewłaściwe osoby na tym stanowisku, nieuprzejme, złośliwe, gburowate, to zdecydowana większość pielęgniarek posiada wiele cierpliwości, wyrozumiałości i z empatią podchodzą do swoich podopiecznych.

Książkę czyta się dość szybko. Jednak autorka opisując zdarzenia, często wplata różne anegdotki, które mnie wybijały z rytmu i gubiłam główny wątek. Miałam nadzieję, że będzie to książka podobna do „Będzie bolało”, ale Christie zabrakło tej lekkości pióra, którą posiada Adam Kay. Co nie zmienia faktu, że książka jest naprawdę ciekawa i godna polecenia. Tym bardziej, że prędzej czy później, każdy z nas spotka na swojej drodze pielęgniarki. I warto abyśmy traktowali je z szacunkiem na jaki sobie zasłużyły.

Dodaj swoją ocenę i opinię o „Pielęgniarki”

Twoja ocena
Star0Star0Star0Star0Star0
0,0
Star2Star0Star0Star0Star0
1,0
Star2Star2Star0Star0Star0
2,0
Star2Star2Star2Star0Star0
3,0
Star2Star2Star2Star2Star0
4,0
Star2Star2Star2Star2Star2
5,0

Klienci, którzy kupili „Pielęgniarki“ – wybrali również

Tajemnice pielęgniarek prawda i uprzedzenia wyd. kieszonkowe - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 14,99 zł
13,99 zł
1 osoba kupiła
Informacja
Na sygnale. Z życia ratownika medycznego - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 42,90 zł
30,99 zł
Piękność - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Promocja
Piękność
Dostępny
Produkt dostępny 231 szt.
Najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką: 17,20 zł
17,20 zł
4 osoby kupiły
Informacja
Sztuka wystapień publicznych - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 16,00 zł
13,99 zł
1 osoba kupiła
Informacja
Pyszne zdrowe przekąski - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 8,87 zł
6,99 zł
2 osoby kupiły
Informacja
Komputery. Komputer i ja - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 12,53 zł
9,99 zł
Syrenka - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Syrenka
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.11.10
Cena sugerowana
przez wydawcę: 29,90 zł
21,99 zł
Szeptucha - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Szeptucha
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.09.19
Cena sugerowana
przez wydawcę: 34,90 zł
25,99 zł
Już to wiem. Ćwiczenia 3-latka z naklejkami - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Już to wiem. Ćwiczenia 3-latka z naklejkami
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.03.22
Cena sugerowana
przez wydawcę: 9,00 zł
6,99 zł
Harry Potter i Czara Ognia - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Harry Potter i Czara Ognia
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.09.29
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,00 zł
36,99 zł
Uzależnienia 2.0. Dlaczego tak trudno się oprzeć nowym technologiom - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,90 zł
42,99 zł
3 osoby kupiły
Informacja
Wiedźmin. Wieża jaskółki - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Bestseller
Wiedźmin. Wieża jaskółki
Dostępny
Produkt dostępny 3193 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 53,90 zł
36,99 zł
63 osoby kupiły
Informacja

Christie Watson – pozostałe pozycje

Pielęgniarki. Sceny ze szpitalnego życia, wydanie kieszonkowe - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 14,90 zł
10,99 zł
Quilt on Fire - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Quilt on Fire
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.05.29
58,00 zł
The Language of Kindness - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
The Language of Kindness
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.09.25
Cena sugerowana
przez wydawcę: 66,83 zł
53,46 zł
Wróć do góry