Pretty Happy

W czym tkwi sekret piękna i zdrowego stylu życia? Sądzicie, że wystarczy przypadkowo wybrana modna dieta? Wierzycie, że powtarzając zestaw ćwiczeń jakiegoś celebryty, uzyskacie wymarzoną sylwetkę? Nic bardziej mylnego. Kate Hudson w swoim poradniku "Pretty Happy" przekonuje, że tak naprawdę wystarczy wsłuchać się w siebie. Zrozumieć sygnały, jakie wysyła nam organizm i właściwie na nie reagować.

Podobno najprostsze rozwiązania są najlepsze, a właśnie takie prezentuje Kate Hudson w swojej książce. Zamiast stosować kolejne dziwne diety albo zamęczać się ćwiczeniami, które nie dają nam żadnej radości, dostajemy od autorki inną propozycję. Przedstawia nam swoje cztery filary dbania o siebie, a dzięki szczegółowym wyjaśnieniom i licznym wskazówkom bez problemu możemy je dopasować do własnych potrzeb. A czym są te filary? Pierwszy z nich polega na podtrzymywaniu intuicyjnego związku ze swoim organizmem (byciu "body smart"). Samoakceptacja i szacunek do samego siebie to podstawa, o wiele łatwiej dostrzec wówczas sygnały wysyłane przez nasze ciało. Filar drugi dotyczy odżywiania - dostajemy ogólne wskazówki dotyczące jedzenia (np. rezygnacja z przetworzonych produktów, pobudzenie kubków smakowych przez uwzględnianie wszystkich sześciu smaków w jadłospisie każdego dnia), listy zdrowych i niezdrowych produktów. Filar trzeci to obudzenie swojego ciała poprzez ruch. Autorka nie narzuca jednak czytelnikowi jednego konkretnego zestawu ćwiczeń. Zamiast tego zachęca do spróbowania różnych aktywności i wybrania tych, które będą nam sprawiać najwięcej radości. Ostatni z filarów dotyczy cudu uważności, a narzędziem, jakie ma nam tutaj pomóc, jest medytacja. A właściwie dowolny z jej wielu rodzajów. Zanim więc odrzuci Was myśl o siedzeniu po turecku i mruczeniu pod nosem - nie o to chodzi. Wystarczy nawet tak prosta sprawa jak np. słuchanie ulubionej muzyki podczas spaceru. Co jeszcze? Sprawdzimy m.in. jakim typem organizmu jesteśmy według ajurwedy, ocenimy swoją uważność czy np. poznamy proste metody oczyszczania (z przepisami).

"Pretty Happy" to poradnik, który naprawdę do mnie przemawia. Kate Hudson w prosty i bardzo przejrzysty sposób dzieli się swoimi doświadczeniami i udziela porad, jak możemy sprawić, by nasze życie stało się lepsze, zdrowsze i szczęśliwsze. Nie daje jednej uniwersalnej instrukcji, co mamy robić, a czego nie. Każdy z nas jest przecież inny, więc to, co sprawdza się w jej przypadku, w innych może nie przynieść oczekiwanych rezultatów. Otrzymujemy zatem wybór narzędzi i liczne wskazówki, reszta należy już do nas. Książka Kate Hudson okazała się ciepła, sympatyczna, a przy tym bogata w różnorodne informacje. Do tego została naprawdę pięknie wydana - twarda oprawa, przyciągająca wzrok okładka, a w środku jeszcze więcej świetnych zdjęć.

Polecam!

Podsumowując „:Pretty Happy” nie rozszerzyło w żadnym stopniu mojej wiedzy o odżywianiu, bądź aktywności fizycznej. W tej pozycji, nie ma nic nowego, czego nie można znaleźć w innych, zatem niczym się ona nie wyróżnia. Ale czy na pewno?

No właśnie, jedno muszę przyznać tej książce. Prowadzi dialog z czytelnikiem i sprawia, że na każde pytanie zadane przez autorkę, pragnie się odpowiedzieć. Szczerze, lub nie, ale odpowiedzieć.

„Pretty Happy” to pozycja, która nie pokaże Wam niczego nowego, ale sprawi, że zaczniecie myśleć inaczej o swoim życiu i ciele. Zapragniecie odżywiać się naprawdę zdrowo i zacząć uprawiać aktywność fizyczną. Wiadomym jest fakt, że na początku będzie ciężko, będziecie chcieli się poddać, będziecie uważać, że to była pomyłka. Jednak kiedy ta granica zostanie przełamana, zaczniecie czuć się inaczej i przykładać większą uwagę do swojego ciała i zdrowia. W końcu mamy je tylko jedno.

Kate Hudson to znana aktorka i producentka, nie raz nominowana do Oscara i z pewnością nie raz wspominana przez ogólnoświatowe media. W swojej książce dzieli się z nami swoją wiedzą, doświadczeniami i historiami z życia. Opowiada o tym, co właściwie oznacza dla niej bycie kobietą, jak dba o swoje zdrowie i samopoczucie, a także, jak odnajduje się w codziennym chaosie. Nie zmusza do niczego, nie narzuca nikomu swojego spojrzenia, ale delikatnie proponuje, by spróbować czegoś innego. Skusicie się?

Sięgając po „Pretty Happy” miałam naprawdę mgliste wyobrażenie nie tylko o Kate Hudson, ale w ogóle o tym, o czym jest ta książka. Spodziewałam się namolnych rad „ekspertów”, którzy ekspertami nie są, błyskawicznych rad, które w 5 sekund odmienią moją szarą codzienność i masy pomysłów, które już teraz MUSZĘ wprowadzić w swoje życie. I właśnie największym zaskoczeniem okazało się dla mnie to, że moje oczekiwania miały niewiele wspólnego z rzeczywistością.

„Zdjęcia moje czy każdej innej celebrytki mogą być twoją inspiracją,lecz nie sprawią, że ruszysz się z kanapy. To zależy tylko od ciebie.”

Bo Kate Hudson, jak wcale nietypowa „gwiazda”, niczego nam nie narzuca. Jest aż zastanawiająco skromna. Nie udaje magistra dietetyki ani lekarza, który dokładnie wie, co dla każdej z nas jest najlepsze. Nie, ona sama przyznaje się do tego, że nie jest ekspertką i że sama popełniała wcześniej mnóstwo błędów w odżywianiu. Nie boi się przypomnieć nam, że to, co znajdziemy w poradniku, to jej metody, jej sposoby i, przede wszystkim, jej spojrzenie na wiele spraw. Spojrzenie, które nie każdemu może odpowiadać i które nie dla każdego okaże się najlepsze. Nie, ona jedynie delikatnie sugeruje, by spróbować czegoś nowego nie tylko w dziedzinie odżywiania, ale szeroko pojętego „dbania o siebie” – zarówno o swoje zdrowie fizyczne, jak i psychiczne. Przypomina nam również o wielu rzeczach, które z pozoru wydają się być oczywiste, ale o których jednak często zapominamy. Bo nie zawsze pamiętamy, że dbanie o siebie to nie jednorazowe epizody, ale proces, który musi trwać, aby przynosił jakiekolwiek efekty. A także o tym, że perfekcja zwyczajnie nie istnieje.

„Pretty Happy” to pięknie wydany poradnik dla kobiet, w którym nie zabrakło dbałości o każdy najmniejszy detal. Wzbogacony masą przykładów, estetycznych ilustracji i rysunków, które zachęcają do sięgnięcia głębiej. I chociaż nigdy nie będzie to mój ulubiony rodzaj literatury, to miło było mieć do czynienia z tą lekturą 🙂

www.carolinelivre.pl

„Pretty Happy” to poradnik, który pokazuje jak pokochać samą siebie, świetnie wyglądać, a także zadbać o swoje samopoczucie. Opisuje także jak prowadzić zdrowy tryb życia – zarówno opowiada o różnych dietach jak i poradach dotyczących aktywności. Pokazuje jak ważne jest zrozumienie samej siebie, aby móc coś zmienić.

Kate Hudson to wielokrotnie nominowana i nagradzana amerykańska aktorka, a w tej książce zdradza nam wiele o sobie i pokazuje, że też ma gorsze dni jak każda z nas. Opisuje swoje nawyki żywieniowe, odczucia i swoje sposoby na życie w harmonii. Kiedy oglądamy piękne i szczupłe aktorki na ekranie, nie wiemy nic o ich problemach oraz kompleksach i wydają się wręcz idealne, a tymczasem jest to świetny przykład, że zmagają się z takimi samymi problemami jak każdy. Hudson przedstawia nam tu problemy, z jakimi sama się zmagała, sposoby walki z nimi na zasadzie prób i błędów, a także w końcu drogę, która przyniosła jej osiągnięcie celu.

Jedną z rad, którą przedstawia aktorka jest prowadzenie zeszytu myśli, czyli miejsca, z którego pomocą śledzi się swoje myśli, uczucia i obawy. Zapisuje się w nim spostrzeżenia dotyczące swojego ciała i tego jak się z tym czuje. To także wyznaczanie celów związanych ze zdrowiem lub czymkolwiek innym, co chciałoby się zrobić.

Kolejną poradą jest zdradzenie czterech głównych zasad, którymi aktorka kieruje się w życiu. Filar pierwszy to podtrzymanie intuicyjnego związku z organizmem, który uważa za podstawę. Filar drugi to droga do lepszego odżywiania, poprzez wyeliminowanie źle wypływających na organizm składników i wprowadzenie tych bardziej wartościowych oraz poprzez przeprowadzanie oczyszczania. Filar trzeci to aktywność fizyczna, zażywanie ruchu w takiej formie, jaka sprawia przyjemność. Zaś czwarty filar odpowiada za uważność.

„Pretty Happy” to pięknie wydana książka, z mnóstwem ilustracji, a treść jest napisana prostym językiem i została przedstawiona w przejrzysty sposób. Myślę, że jeśli chcemy coś w sobie zmienić to można śmiało próbować z tym poradnikiem, bo aktorka pokazuje tu, że nie można zaczynać od małych kroków i nie wymaga to wielkich wyrzeczeń.

Wiosna teoretycznie już się rozpoczęła, w praktyce różnie to wygląda. Nie zmienia to jednak faktu, że cieplejsze dni są już coraz bliżej, a w związku z tym wiele osób zapragnie zmienić coś w swoim życiu. Wiecie co? Na zmiany każdy czas jest dobry, ale wiosną dzieje się coś takiego, co dodaje dodatkowej energii do działania. Zdarza się, że niekiedy po prostu czujemy, że to jest ta chwila, innym razem potrzebujemy jakiejś motywacji, inspiracji. Drogie Panie! Jeśli chcecie poczuć się lepiej, pokochać siebie i swoje ciało i szukacie jakichś wspomagaczy, to ja chciałabym zaproponować Wam przepięknie wydany poradnik Kate Hudson "Pretty Happy. Przepis na pokochanie siebie".

Kate Hudson zapewne sporo osób kojarzy z wielkiego ekranu, chociażby z takich filmów, jak "U progu sławy", "Jak stracić chłopaka w 10 dni" czy "Żywioł. Deepwater Horizon". Piękna aktorka postanowiła zdradzić sekret, a właściwie sekrety, jak osiągnąć rewelacyjne samopoczucie, cieszyć się ze swojego wyglądu i prowadzić zdrowy tryb życia. Wszystko sprowadza się do tego, jak zostać - po prostu - szczęśliwą kobietą.

Przez moje dłonie przeszło kilka poradników, ale "Pretty Happy. Przepis na pokochanie siebie" zdecydowanie jest tym najlepszym! Eleganckie, atrakcyjne wydanie w twardej oprawie bezapelacyjnie cieszy oko. Piękne zdjęcia i barwna, zachowana w dobrym guście szata graficzna wpadają w oko i sprawiają, że poradnik jest jeszcze przyjemniejszy w odbiorze. Treść została przekazana w przystępny sposób. Nie ma tu mowy o nudnych, teoretycznych zagadnieniach. Wskazówki i tajniki, jakie przekazuje Kate Hudson, mają poparcie w przykładach. Odbiorca może poczuć się tak, jakby autorka siedziała z nim przy jednym stoliku i w luźny, ale konkretny sposób opowiadała, na co warto zwrócić uwagę, aby zmienić coś w swoim życiu na lepsze. Wszystkie aspekty, jakie poruszyła i wyjaśniła Kate, są dla mnie zrozumiałe i inspirujące. Każdy z nas miewa gorsze dni, autorka także, ale nie oznacza to, że czegoś "nie da się" zrobić. Droga do osiągnięcia równowagi i harmonii nie jest prosta, jednak nie ma rzeczy i sytuacji nie do pokonania.

Do poradników zawsze podchodzę z rezerwą. Każdy ma swoje racje i kieruje się swoimi ścieżkami, prawdami i wierzeniami. Nie wszystko trzeba koniecznie brać w 100% do siebie, można zaczerpnąć tylko trochę, więcej lub po prostu nic. Kate nie narzuca "Rób tak i tak, bo jak nie to jesteś do kitu i nic nie osiągniesz". Autorka wskazuje, co pomogło JEJ osiągnąć sukces i pozwoliło na pokochanie siebie. Odbiorca może skorzystać z tych tajników, ale nie ma takiego przymusu. Część ze wskazówek na pewno będzie niektórym z czytelników znana, chociażby te dotyczące prawidłowego odżywiania i wyborów lepszych produktów (niegazowana zamiast bąbelkowej itp.), natomiast sporo wiadomości może okazać się nowością.

"Pretty Happy. Przepis na pokochanie siebie" to pozycja nie tylko do prześledzenia. Na poszczególnych stronach zawarte zostały pewne testy, ćwiczenia, dzięki czemu możemy zapoznać się nie tylko z samą treścią, ale i dać coś od siebie, podjąć już pierwsze kroki na ścieżce zmian. Bardzo fajnym dodatkiem jest "zeszyt myśli" do osobistych notatek.

Podsumowując - jeśli szukacie inspirującego, motywującego, pięknie wydanego poradnika, z którego dowiecie się, jak jeść, ćwiczyć i jak kształtować siebie nie tylko od zewnątrz, ale i wewnątrz, to śmiało możecie sięgnąć po tę pozycję pełną nie tylko treści, ale i pięknych fotografii czy ćwiczeń na różnych obszarach życia.

Zdecydowałam się na ten poradnik ze względu na autorkę i formę wydania. Przeczytałam go bardziej z ciekawości niż chęci zmiany swojego życia, ale dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy.

'Nie czekaj, aż szczęście ci się przytrafi. Sama po nie sięgnij! Zacznij teraz! Bez zastanowienia!'

Kate Hudson nie trzeba nikomu przedstawiać. Znana jest z wielu filmów i z pewnością każdy widział przynajmniej jeden, w którym grała. Przedmiotem książki nie jest jednak aktorstwo, a zdrowy styl życia. Właśnie ten temat został wzięty przez aktorkę na tapetę i przedstawiony w prosty sposób.

Na pierwszy rzut oka po otwarciu książki wzrok przyciągają piękne fotografie. Kate na wstępie zaznacza, że nie jest to książka o jej życiu prywatnym, zatem nie wyciągniemy z niej jakichkolwiek tematów do plotek. Aktorka zamieściła natomiast wiele zadań motywacyjnych oraz takich, które pomogą określić zarówno swój stan zdrowia jak i kondycję. Znajdziemy przykładowe ćwiczenia na każdy dzień, czy dobór wysiłku fizycznego według własnych upodobań.

Książka została podzielona na rozdziały, w których aktorka porusza konkretną tematykę. W trakcie lektury mamy możliwość rozwiązania testów na poziom stresu, czy typ osobowości lub organizmu. Ta część podobała mi się najbardziej, ponieważ lubię tego typu zadania, aby później sprawdzić czy rozwiązany typ zgadza się z tym, jak faktycznie się czuję czy jaki jest mój charakter.

Cała książka wydana jest w bardzo ładny sposób, ozdobiona mnóstwem zdjęć i ilustracji. Sama treść także przedstawiona została w łatwy do przyswojenia sposób. Mimo iż wiem, że poradniki nie są dla mnie i niewiele wynoszę z przeczytanej treści to ten czytałam z przyjemnością i mogę polecić go każdemu, kto chciałby chociażby rozwiązać kilka testów lub uzyskać szczegółowe informacje na temat diety czy oczyszczenia organizmu z toksyn.

'Czasami potrzebujemy zwolnić, by na nowo spojrzeć na to, co nas otacza - na naszą sytuację, nasze myśli i uczucia, nawet na całe nasze życie. I byśmy nie brali wszystkiego śmiertelnie poważnie.'