hamburger
Menu
Kategorie
Kategorie
Wyszukaj „Sen powrotu”
Książki
Zabawki
Gry
Puzzle
Papiernicze i szkolne
Muzyka
Audiobooki

Sen powrotu

Udostępnij
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.01.03
28,99
Cena sugerowana przez wydawcę: 39,90 zł

Opis od wydawcy

Spotkania z drugim człowiekiem, nie mniej poruszające spotkania ze zwierzętami, wreszcie spotkanie z samym sobą i szukanie prawdy o świecie ukrytej między rzeczywistością jak najbardziej fizyczną, namacalną, a tą oniryczną, rozciągającą się gdzieś na pograniczu widzenia i śnienia. Piotr Strzeżysz w swojej najnowszej książce opisuje rowerową podróż przez obie Ameryki, jednak zamiast przewodnikowych opisów znajdziemy tu mieszankę utkaną z wydarzeń, wnikliwych obserwacji i osobistych doświadczeń.

Autor maluje, używając słów. Uwodzi, wykorzystując literackie obrazy. Przykuwa, opisując drobiny codzienności definiujące życie. Sen powrotu to wciągająca opowieść o byciu w drodze, tęsknocie, marzeniach, ale przede wszystkim jest opowieścią o wielorako rozumianym poszukiwaniu: siebie, innych, "swojego" miejsca, czasu... O okazującym się nagle nierozpoznaniu pozornie rozpoznanego i rozpoznawaniu nierozpoznawalnego, które ostatecznie i tak nierozpoznawalne pozostanie.


Chociaż milczał, to wszystko dokoła zdawało się mówić za niego. Szeptał wiatr wietrznym powiewem, szemrał potok wodną mową i topola coś wołała topolowym skłonem. Słowa krążyły wszędzie niby niewidzialne ptaki, szybowały w przestrzeni beztroski, w jaskrawym świetle dnia, a potem opadały na ziemię i zamieniały się w drogę, przemieniały się w kolejny krok, a każdy z tych kroków coraz szerzej otwierał się na czekającą za zakrętem możliwość (...).

W oddali, na niebieskim niebie, snuła się wąziutka strużka dymu. Nie wygasiłem pieca — pomyślał. Na chwilę zawahał się i zastygł jakby w zamyśleniu, zapatrzeniu, zasnuty obrazem ulatującej z komina szarej mgiełki, wokół której bezgłośnie szybował ptak. Mężczyzna wyciągnął przed siebie rękę, konturem kciuka i palca wskazującego obramował fragment nieba, po czym zacisnął palce i zamknął pożegnanie w swojej dłoni. Na wiotkich gałęziach ciągle szeleściły liście, ale tak lekko, że prawie niesłyszalnie, gdzieś na granicy percepcji, delikatne flażolety lekko spadające na skąpaną w słońcu ziemię. Z oddali, zza krawędzi wzgórza, niosło się wołanie. Chwilę potem mężczyzna odbił się od ziemi. Była pod nim przestrzeń i wiatr. A potem droga, na końcu której czekał na niego sen.

/fragment książki/


O autorze:

Piotr Strzeżysz - od ponad dwudziestu lat realizuje dzięcięce marzenie o włóczeniu się po świecie z rowerem. Odwiedził kilkadziesiąt krajów na pięciu kontynentach. Autor książek Powidoki (2014), wydanych nakładem Wydawnictwa Bezdroża. Powidoki zostały nagrodzone Nagrodą Magellana oraz Bursztynowym Motylem dla najlepszej książki podróżniczej 2014 roku. Książka Sen powrotu, którą trzymają Państwo w rękach, powstała na kanwie podróży z USA do Patagonii.

Fot. Adrian Larisz - Piotr odbiera KOLOSA 2014 w kategorii podróże: za wytrwałość w próbach odnalezienia życiowej prawdy w podróży i odwagę przyjmowania tego, co przyniesie droga.

Zapraszamy na blog Piotra: On the bike
 
Z wielomiesięcznej podróży od chłodów Alaski po wichry Ziemi Ognistej Piotr Strzeżysz wybiera to, co ważne. Miękkość sierści napotkanych kotów, smak płatków z bakaliami, sen z twarzą zwróconą ku otwartemu niebu. Gęsta od sensów i spostrzeżeń opowieść włóczykija z wyboru, którzy ciągnie za sobą słońce - oraz czytelnika.
 
Paweł Drozd, dziennikarz Programu III Polskiego Radia
 

Sen Powrotu jest jedną z najpiękniejszych polskich współczesnych książek podróżniczych.

Podróżnicy jadą na koniec świata i zdają z tego relację na piśmie i zdjęciach. Pisarze lecą samolotem na południe Francji lub Włoch i piszą o tym książki. Filozofowie nie podróżują, tylko myślą o podróżowaniu. Piotr Strzeżysz przekracza ten banalny schemat. Sen Powrotu można umieścić jednocześnie na półkach z napisem: „podróże”, „literatura piękna” i „filozofia”. Na każdej z nich książka powinna zająć wyróżnione miejsce.

Nasz włóczęga na rowerze przemierza tysiące kilometrów do celu w Patagonii, zmaga się ze słońcem, wiatrem i uporczywą chorobą. A wszystko po to, by na końcu drogi dokonać próby powrotu do początku; by w mistycznym akcie doświadczenia miłości zebrać w jedną całość napotkane na drodze istoty żywe: ludzi, za którymi nie przepada, za to oni lgną do niego; a dalej koty, psy, pancernika, guanako i nandu; by na końcu drogi wrócić do początku i zgasić tęsknotę za opuszczającymi go, za opuszczanymi przez niego, ludźmi, miejscami, przedmiotami. Czy podróżnikowi udaje się wyśnić i ziścić potężną miłość? Czy „sen powrotu” nie jest tylko onirycznym omamem? Odpowiedź zostawiam Czytelnikowi.
 

  prof. Kazimierz Mrówka, filozof

 

Zazdroszczę Strzeżyszowi. On nie tylko przejechał tę swoją Amerykę. On ją poznał.


Dariusz Fedor, redaktor naczelny "Kontynentów"



 

AutorPiotr Strzeżysz
WydawnictwoBezdroża
Rok wydania2016
Oprawamiękka
Liczba stron144
Format150x210
Numer ISBN978-83-283-1944-8
Kod paskowy (EAN)9788328319448
Waga246 g
Wymiary150 x 210 x 12 mm
Data premiery2016.03.02
Data pojawienia się2016.03.02

Produkt niedostępny!

Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.

Średnia ocen:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2
Liczba opinii:
4
Dodaj opinięDodaj opinię
Opinie innych użytkowników:
Zdjęcie użytkownika
W drodze - na rowerze
2018.01.20 16:09
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

W drodze - na rowerze.

Super książka :) ... Nie tylko o "drodze" - z USA do Patagonii w tym przypadku... Jasne, "droga" też tutaj pokazana jest... także w tym sensie przenośnym, rozumiana jako szeroko pojęta wędrówka. Piotr Strzeżysz daje nam jednak trochę więcej niż refleksje o widokach z poziomu rowerowego siodełka.

"Sen powrotu" to opowieść o szukaniu samego siebie, znajdowaniu tego "sedna" i refleksji na ten temat. Co do przemyśleń - i tych spisanych wprost i ukrytych - pozycja jest przebogata. Zakres tematów do przemyśleń? Własne "ja", swoje miejsce w świecie, w czasie... plus garść historii z życia i odbywanej podróży. Efekt? Wow... Wcale nie nazwałbym tej książki podróżniczą. Podróż to tylko pretekst. Mało jest takich lektur :) ...

Swoją drogą - podróż na rowerze, na takim dystansie... Wielki szacunek dla tego pana. Sam pomysł - świetny :) ... Tak mi się zdaje, że... rower, jak widać, to może i czasochłonny wybór środka lokomocji na podróż, ale ta chasochłonność daje wiele możliwości. Możliwości i... czasu ;) Na przemyślenia. Zwolnienie. Dostrzeżenie tego, co warto dostrzec - i w mijanych krajobrazach i, we własnej głowie, w ramach przemyśleń własnych, też w samym sobie i w ludziach. Ciekawa koncepcja, prawda? Owszem... i, jak widać, może się sprawdzić w praktyce.

Polecam ;)

Zdjęcie użytkownika
Gdzie mieszka wolność?
2016.06.10 21:27
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Mahatma Gandhi twierdził, że „wolność to stan umysłu”, zaś Krzysztof Grabowski umiejscowił tę wolność „tam, gdzie kończy się strach”. Czym tak naprawdę jest wolność? Dla wielu oznacza ona wolność wyboru, dla innych ma wymiar bardziej materialny czy społeczny i jest związana z brakiem zobowiązań wobec rodziny czy wobec pracodawcy. Jeszcze inni utożsamiają wolność z podróżą, z przekraczaniem swoich granic oraz z życiem według rytmu serca, nie zaś opinii otoczenia.

A jak wygląda wolność w wykonaniu Piotra Strzeżysza? Możemy się o tym przekonać sięgając po książkę autora i podróżnika, „Sen powrotu”, Opublikowana nakładem wydawnictwa Bezdroża, jest już kolejną publikacją w dorobku autora, zaś jej ramy czasowe (i terytorialne) wyznacza podróż, w którą wyruszył. Osoby, które miały przyjemność sięgnąć po poprzednią książkę „Powidoki” pamiętają zapewne, że podróżnik zmuszony był powrócić do kraju z uwagi na kontuzję kolana. To jednak nie zmieniło jego planów, a tylko odsunęło je w czasie. Po kilkumiesięcznym leczeniu duch przygody znów popchał autora ku eksploracji nowych terenów, oczywiście na nieodłącznym rowerze i z przytoczonymi do niego sakwami. O tym, jak wyglądała podróż przez obie Ameryki, o spotkanych w drodze ludziach, o zwierzętach, a także o wrażeniach autora i jego życiu duchowym w trakcie tej wyprawy czytamy z prawdziwą fascynacją. Książka zaspokaja wymagania wszystkich wielbicieli książek podróżniczych, ale odnoszę wrażenie, że jej siła oddziaływania wykracza daleko poza zachętę do powtórzenia wyczynu autora i podążenia wytyczoną przez niego trasą. To również drogowskaz, który pokazuje nam, że tak naprawdę to my dokonujemy wyborów, że życie takie jak Strzeżysz może wieść każdy, ale z pełną świadomością konsekwencji takiej decyzji.

Wraz z autorem przemierzamy przez dziesięć miesięcy trasę wiodącą z Alaski do Ziemi Ognistej, a dokładnie do małego miasteczka położonego na jej krańcu, Ushuaia. To nie tylko podróż, ale i wyzwanie, zarówno dla umysłu jak i dla ciała, to ogniowa próba, z której Strzeżysz wyszedł zwycięsko. Nie zdołał zawrócić go z drogi ból kolana, nieustanna choroba zatok i gorączka, nie skusił się na mało subtelną ofertę matrymonialną na Kostaryce, nie został na zawsze w kolumbijskiej wiosce, gdzie właścicielka hotelowej restauracji udostępniła mu swój dom. Nieznana siła pchała go wciąż do przodu, stawiając na jego drodze zarówno przeszkody, jak i prawdziwe anioły.

Książka jest nie tylko zapisem zawierającym szczegóły podróży, ale – a może przede wszystkim – portretem spotkanych ludzi, którzy nierzadko bezinteresownie udzielali mu pomocy, obdarzając dobrym słowem, historią, dobrami materialnymi, służyli bezpiecznym kątem, a nawet opłacali miejsce spoczynku. I choć zdarzały się przypadki, że ktoś chciał go wykorzystać, naciągnąć na darmowy trunek, na niemałe pieniądze w zamian za rzekomo skuteczne lekarstwo, został nawet okradziony, to jednak z lektury bije życzliwość osób, z których drogą życia przecięła się droga autora. Zatrzymujemy się u pewnego weterynarza z Meksyku, jemy dojrzałe mango z robotnikami, poznajemy właściciela restauracji w Salwadorze czy siedemdziesięciodwuletniego Ernesto, rzeźbiarza z wioski Piqua, którego życie jest dla mnie kwintesencją szeroko pojętej wolności i równowagi. To zaledwie kilka twarzy na mapie podróży, której przystanki naznaczone były także bliskimi kontaktami ze zwierzętami – do autora łaszą się bezdomne psy, w brodę wplątują się koty, przeżywa on bliskie spotkanie z guanako, dzikim przodkiem lamy, zaś pancernik bierze go przez przypadek za padlinę.

Wszystkie przygody autora, jego przemyślenia, portrety spotkanych ludzi, a także opisy okolic składają się na piękną, niemalże poetycką książkęSen powrotu”. Strzeżysz mistrzowsko włada słowem, niczym pędzlem maluje słowami zastaną rzeczywistość, poświęcając jednocześnie sporo miejsca własnym przemyśleniom i spostrzeżeniom. To sprawia, że z lekturą wiążą się nie tylko podróżnicze tęsknoty, ale jest ona także bodźcem do refleksji, do przemyśleń, do zastanowienia się nad tym, co tak naprawdę jest w życiu ważne, jaką rolę odgrywają na naszej drodze inni ludzie i … czym jest dla nas wolność.

Zdjęcie użytkownika
Sen powrotu
2016.04.24 20:32
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Sen Powrotu, to jak do tej pory druga książka tego autora, którą miałam okazję czytać. Trzeba przyznać, że zarówno ta pierwsza – „Powidoki”, jak i teraźniejsza to istne majstersztyki w dziedzinie podróżniczej.

Powidoki jak wiedzą ci, którzy czytali zakończyły się tak, że nasz główny bohater musiał wrócić do Polski na skutek kontuzji kolana. Tutaj autor wyrusza w podróż rowerową przez obie Ameryki. Opowiada nam na początku jak ciężko było mu dojść do pełnej sprawności po problemach z kolanem, ale jak mimo to przezwyciężył wszystkie przeciwności i teraz wyrusza. Cóż, jeżeli spodziewacie się odnaleźć tutaj jakieś porady lub wskazówki co do podróży – tak jak to zazwyczaj znaleźć możemy w przewodnikach, to rozczaruję Was i powiem, że tutaj tego nie znajdziecie. W zamian za to poznamy przeżycia wewnętrzne autora, spotkania z ludźmi, ale nie tylko, bo także ze zwierzętami, tak jak to ma miejsce zaraz na początku książki, kiedy to nasz bohater prawie przygarnia kotkę.

To co szczególnie porusza czytelnika, to również wprowadzenia do rozdziałów, które są umieszczone na początku każdego z nich. Widać tutaj jak bardzo autor lubi Muminki, bo są to właśnie cytaty z książek o Muminkach. Szczególnie tutaj autor upodobał sobie Włóczykija, i wydaje mi się, że w pewnym sensie trochę sam upodabnia się z tą postacią bajkową. Na pewno większość z nas czytała, lub chociaż oglądała Muminki i doskonale wiecie o czym tutaj mówię.

Książka nie jest długa, całość to 143 strony, lecz zachowana w podobnej tonacji(a wręcz powiedziałabym, takiej samej) jak Powidoki. Tutaj również spotkamy się z białą okładką, a na niej odlatujące ptaki.

Jeżeli podobały się Wam Powidoki, to gwarantuję, że i Sen Powrotu przypadnie Wam do gustu. Naprawdę warto poświęcić na tę wspaniałą książkę jedno niedzielne popołudnie.

Moja ocena: 10/10

Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

Zdjęcie użytkownika
.
2016.03.31 11:27
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Książka, którą swoją refleksyjnością i spokojem, zauroczyła mnie całkowicie.

Być może, jest to spowodowane tym, że autor będąc podróżnikiem, nie chwali się tym gdzie był, co widział, tylko jest po prostu szczery wobec siebie i czytelnika.

Ta niezwykła opowieść ukazuje nam świat z wysokości siodełka od roweru.Być może, nie jest to zbytnio wygodne miejsce, ale widać za to z niego idealnie.

A cytaty z Muminków, jako wprowadzenie do każdego z rozdziałów, to po prostu strzał w dziesiątkę.Nie będę się rozpisywał, bo to nie czas i miejsce, polecam tą pozycję szczerze, czytajcie, bo warto.

Dodaj swoją ocenę i opinię o „Sen powrotu”

Twoja ocena
Star0Star0Star0Star0Star0
0,0
Star2Star0Star0Star0Star0
1,0
Star2Star2Star0Star0Star0
2,0
Star2Star2Star2Star0Star0
3,0
Star2Star2Star2Star2Star0
4,0
Star2Star2Star2Star2Star2
5,0

Piotr Strzeżysz – pozostałe pozycje

Niespełnienia - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Niespełnienia
Dostępny
Produkt dostępny 12 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,90 zł
28,99 zł
2 osoby kupiły
Informacja
Zaistnienia - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Zaistnienia
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.10.02
Cena sugerowana
przez wydawcę: 34,90 zł
25,99 zł
Wróć do góry