Błyskotliwie łącząc tematy nauki i zbrodni, Smak trucizny ujawnia, jak jedenaście znanych substancji wpływa na organizm człowieka – na kanwie morderstw, w których ich użyto.
Czytelnicy powieści kryminalnych doskonale wiedzą, że trucizna jest jedną z niezmiennie powracających metod wybieranych przez morderców. Można ją niepostrzeżenie dodać komuś do drinka, posmarować nią grot strzały lub klamkę, a nawet sprawić, że dostanie się do powietrza, którym oddychamy. Ale jak działa…?
Łącząc elementy historii medycyny oraz opisów rzeczywistych przestępstw, Neil Bradbury zgłębia tę metodę zabijania. Obok informacji o prawdziwych zabójcach i ich zbrodniach – tych osławionych, tych zapomnianych i tych wciąż nierozwiązanych – pojawiają się równie intrygujące dzieje samych trucizn: jedenastu cząsteczek śmierci, które niszcząc ciało człowieka, paradoksalnie pokazały nam, jak funkcjonuje nasz organizm.
Poczynając od niebezpiecznej genezy powstania ginu z tonikiem, kończąc na przesyconej arszenikiem tapecie z sypialni Napoleona – Smak trucizny zabiera czytelnika w fascynującą podróż przez skomplikowane procesy, które nas utrzymują przy życiu… lub nie.
Neil Bradbury jest profesorem fizjologii i biofizyki na Rosalind Franklin University of Medicine and Science, gdzie wykłada i prowadzi badania nad chorobami genetycznymi. Laureat wielu nagród za wyjątkowe podejście do nauczania fizjologii. Wyniki swoich badań prezentuje na całym świecie, jest autorem ponad osiemdziesięciu artykułów naukowych oraz współautorem kilku książek. Obecnie mieszka w Illinois z żoną i dwoma psami rasy border collie. Smak trucizny jest jego debiutem literackim.
Autor | Neil Bradbury |
Wydawnictwo | Rebis |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 312 |
Numer ISBN | 978-83-8188-578-2 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381885782 |
Data premiery | 2022.09.27 |
Data pojawienia się | 2022.08.22 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 167 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Dużą przyjemnością miałam z przeczytania tej książki. Nie dość, że świetnie napisana, to i tematyka dla mnie zupełnie nowa, więc sporo się dowiedziałam.
11 rozdziałów. 11 trucizn. Przy czym, książka podzielona jest na dwie części; o truciznach o złożonej budowie, pozyskanych ze źródeł biologicznych jak insulina, rycyna czy cyjanek oraz o tych, obecnych w ziemi o prostszej strukturze molekularnej, jak polon, chlor czy arszenik.
Co ciekawe, wszystkie te substancje pozwalają zapobiegać śmierci i chorobom albo? wręcz przeciwnie, wszystko to kwestia ilości, w jakiej zostaną użyte. I choć każdy rozdział opowiada o innej substancji, ma on podobną konstrukcję. Do opowiedzenia o ich genezie i działaniu na organizm ludzki posłużyły konkretne, autentyczne historie kryminalne.
Jest bardzo treściwie, co nie znaczy nużąco. Nie zabraknie ciekawostek, lekkiego humoru i? momentów grozy. Nie są to specjalistyczne wykłady akademickie a świetnie opowiedziana historia środków trujących.
Dla nielubiących książek wymagających skupienia, problem mogą stanowić zagadnienia medyczne i z dziedziny chemii. Pamiętajmy, że autor jest uznanym profesorem fizjologii i biofizyki. Czytanie przez to nie jest może najłatwiejsze ale pomaga wyjątkowo zrozumiały język i wyłożenie tematu "od podstaw". Było kilka fragmentów, które mnie zmęczyły, ale to niewielka część tej fascynującej podróży. Bez wątpienia z całością grało i było potrzebne.
Dla lubiących historie kryminalne, książka stanowi nie lada gratkę. Mnóstwo w niej historii szpiegów, zazdrosnych żon, mężów, którzy postanowili ułożyć sobie życie z kochankę, niewygodnych współspadkobierców ale i osób, które zwyczajnie lubiły uśmiercać. Wszystko w przyjemnym tonie sprawozdania z dochodzenia, takim charakterystycznym stylu autora, rytmicznym, zajmującym jak kryminał, który wyśmienicie mi się czytało.
Ps. Zdjęcia też są.
Czytacie czasami reportaże? Ja musze przyznać się, że kiedyś nie próbowałam nawet sięgnąć po ten gatunek. Teraz robię to coraz częściej i uważam, że do tej pory wiele straciłam nie czytając ich.
Czym kojarzy Wam się słowo trucizna? Z jadem żmii? Z wyciągiem z jakieś rośliny? A może z szalonym naukowcem opracowującym trujące mikstury? Mnie chyba z roślinami.
„Smak trucizny” to pewnego rodzaj zbiór jedenastu najbardziej śmiertelnych trucizn oraz opis morderstw jakie miała miejsce przy ich użyciu. Nie jest to jednak jak sam autor pisze, leksykon składników, które zabijają. Neil Bradbury opisuje skąd ludzie przed laty wzięli dany składnik by leczyć różne choroby. Jak wiemy z historii tych niby leków, nie wszystkie leczą, a zabijają zwłaszcza jeśli poda się je w większej dawce. Liczy się na pewno sposób ich podana. Jedne zabijają w kilka minut, inne w parę dni. Są też takie, które można serwować stopniowo, porcjami rozłożonymi w czasie. Trucizna do organizmu może dostać się aż czteroma drogami. Można ja wstrzyknąć domięśniowo lub dożylnie, może również dostać się do płuc drogami oddechowymi. Można ją bezpośrednio spożyć lub zatracić się nią poprzez kontakt skórny. Paradoksem jednak jest fakt, że ta sama substancja może zarówno zabijać jak i leczyć.
Książka napisana jest bardzo prostym i zarazem ciekawym językiem.
Dzięki licznym przykładom jak dany składnik wpływa na organizm ludzki i jak ludzie stosowali go by kogoś zabić sprawia, że książkę wręcz pochłania się. Autor bardzo dokładnie i obszernie opisał morderców, którzy doskonale wiedzieli jak użyć np. Potasu, Cyjanku czy Insuliny by zabić a przy tym nie zostać zdemaskowanym. Książka pokazuje również wiele przykładów w czym te jedenaście trucizn pomaga. Na przykład atropina używana jest w okulistyce i niestety. Jeśli chcecie dowiedzieć jak czy istnieje antidotum na zatrucie cyjankiem? Jak zabija rycyna? Jak substancja często występowała w powieściach kryminalnych? I dlaczego szpitale trzymają tak niebezpieczną substancję jaką jest roztwór potasu? Musicie koniecznie przeczytać „Sak trucizny”. Myślę, że dowiecie się wielu ciekawych rzeczy o niektórych lekach, które być może macie w swojej apteczce domowej oraz o skomplikowanych procesach, które utrzymują nas przy życiu.