Najważniejsza książka o traumie i terapii traumy!
Książka Bessela van der Kolka jest pozycją szczególną. Stanowi kompendium współczesnej wiedzy na temat traumy, będąc jednocześnie głęboko osobistą, pełną pasji opowieścią o szukaniu dróg pomocy ludziom cierpiącym z powodu traumatycznych przeżyć. Autor – wybitny psychiatra, badacz i klinicysta – zaprasza do zrozumienia traumy i odkrywania kolejnych metod wyzwalania z jej uścisku. Śledzimy zawiłości diagnozy i odkrycia neuronauki. Przypatrujemy się sesjom terapeutycznym i pracy badawczej. Mimo poruszonych tu wstrząsających historii książka pozostawia głęboko humanistyczne, pełne optymizmu przesłanie: niezależnie od tego, w jak okrutne okoliczności rzuci nas życie, możemy zmobilizować w sobie siły nie tylko do przetrwania, ale także do uleczenia ze skutków przytłaczających doświadczeń. Otwartość na osiągnięcia nauki i prawdę doświadczenia, a także ogromne społeczne zaangażowanie Autora, czynią jego dzieło fascynującym poznawczo i niezwykle użytecznym dla praktyki terapeutycznej.
Pozycja dla profesjonalistów pracujących z traumą, dla tych z nas, którzy doświadczyli jej we własnym życiu, i dla wszystkich, którzy pragną zrozumieć drugiego człowieka.
Autor | Bessel van der Kolk |
Wydawnictwo | Czarna Owca |
Seria wydawnicza | Terapia Traumy |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 496 |
Format | 15.0 x 22.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8252-694-3 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382526943 |
Wymiary | 150 x 225 mm |
Data premiery | 2023.04.07 |
Data pojawienia się | 2023.03.08 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 640 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 184 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | 2 szt. na miejscu |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | 2 szt. na miejscu |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | 3 szt. na miejscu |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | 1 szt. na miejscu |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | 1 szt. na miejscu |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | 2 szt. na miejscu |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | 2 szt. na miejscu |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | 3 szt. na miejscu |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | 3 szt. na miejscu |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | 2 szt. na miejscu |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | 1 szt. na miejscu |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | 2 szt. na miejscu |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | 1 szt. na miejscu |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | 1 szt. na miejscu |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Trauma...
Rzecz będąca często udziałem każdego z nas. Zresztą - źle powiedziane... Rzecz? Nie... Zespół odczuć raczej, odczuć smutnych, przytłaczających, nieraz podcinających skrzydła, budzących strach, lęk (a nawet rozpacz), zniechęcenie, poczucie beznadziejności i pustki. Trauma nie jest ani dobra ani bezpieczna na dłuższa metę dla nas samych - jeśli nic się z nią nie robi. "Strach ucieleśniony" ma z założeniu pokazać, co konkretnie zrobić można.
Pouczająca to lektura. Trauma jako taka jest przez autora na początek bardzo dogłębnie zanalizowana - przede wszystkim jako zjawisko, z przedstawieniem koncepcji psychiatrycznych, psychologicznych i neurologicznych włącznie (przedstawiono nawet obrazowe schematy działania ludzkiego mózgu w trakcie przeżywania traumy jako takiej, ze wskazaniem które jego obszary są za to przeżywanie odpowiedzialne - i jak to wpływa na całość "systemu" którym jest ludzki mózg). Teoria to bardzo mocna strona tej pozycji.
A praktyka? Również. Tu już przechodzimy na pole bardziej mentalne rzecz jasna, van der Kolk skupia się bowiem na przykładach z życia wziętych. Ludzkie tragedie... Jeśli niewiele o nich wiemy (czego każdemu życzę), to wiele można się o nich dowiedzieć z tej właśnie książki... Przekrój pełen - pustka, rozpacz, dogłębny i nieustający smutek, strach... a wszystko to konsekwencje różnych wydarzeń, odciskających na ludziach niezatarte piętno. Traumę może powodować tak naprawdę wszystko, co jest lub było w stanie nami dogłębnie, w negatywnym sensie, wstrząsnąć. Takie przeżycia... zawsze zostawiają ślady. Odbijają się na tym, jak człowiek funkcjonuje. I dochodzimy do tego, o czym wspomniałem na wstępie - zostawienie takich przeżyć samym sobie, jeśli były silne, nie spowoduje na dłuższą metę nic dobrego. Nic, oprócz coraz większych spustoszeń. W każdej w zasadzie dziedzinie życia. Wiele przykładów z pracy terapeutycznej, które przytacza autor, to kopalnia wiedzy, sposobów, pomysłów... Wartych uwagi. Traumy bowiem naprawdę nie powinno się zostawiać samej sobie.
Oczywiście, można mówić, że wszystko to kwestia siły charakteru, odporności psychicznej, itd. Racja. Lecz racją jest także twierdzenie, że pewne rzeczy mogą się z nami dziać "za kulisami", nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy. I potem objawić się w najmniej stosownym momencie. Człowiek jest sumą pewnych doświadczeń, a te o szczególnie emocjonalnym charakterze zawsze zostawiają w nas ślad, choćbyśmy nie wiem jak bardzo oszukiwali samych siebie, że tak nie jest. Wniosek? Warto to wszystko, po jakimkolwiek traumatycznym fakcie, przepracować. Z kimś drugim, lub nawet samodzielnie - zależy kto jakiej formy przepracowania problemu potrzebuje. Społecznie pokutuje wciąż twierdzenie, że jakiekolwiek problemy wewnętrzne, natury emocjonalnej lub psychologicznej, to śmiechu warta farsa... Cóż - już nie te, ciemnogrodowe, czasy. Człowiek świadomy samego siebie powinien na wszystko zwracać uwagę. I niczego nie zaniedbywać. Dobrostanu emocjonalnego również (przede wszystkim?). To także część składowa naszego zdrowia, pojmowanego jako pewna całość. Ciało to nie wszystko. A w zdrowym ciele nie zawsze jest tylko "zdrowy duch". O tym właśnie "duchu" warto pamiętać - i nie zostawiać go samemu sobie.
Recenzja także na:
https://cosnapolce.blogspot.com/2018/08/strach-ucielesniony-mozg-umys-i-ciao-w.html