Święty Mikołaj założył rodzinę! Życie z Becią i małą Śnieżynką jest cudowne, choć również nieco dziwne… szczególnie dla kogoś, kto długo był sam, a dzieci znał niemal wyłącznie z listów. Jak nawiązać więź z nieśmiałą dziewczynką? Lot saniami wśród gwiazd wydaje się dobrym początkiem, lecz czy wystarczy, by zostać prawdziwym tatą?
Michele D’Ignazio urodził się w Cosenzy w 1984 roku. Jest autorem cieszącej się dużą popularnością serii „Historia pewnego ołówka”, docenionej zarówno przez dzieci, jak i dorosłych. Na podstawie tych książek przeprowadzane są warsztaty w szkołach i bibliotekach; powstało także przedstawienie teatralne. Międzynarodowy sukces przyniosła twórcy „Nowa praca Świętego Mikołaja”, która została przetłumaczona na osiem języków i doczekała się dwóch kolejnych tomów. Michele D’Ignazio kręci ponadto filmy dokumentalne, a latem prowadzi małą karczmę w nadmorskiej wiosce w Kalabrii.
Sergio Olivotti – włoski grafik i ilustrator wielokrotnie nagradzany za swoją twórczość. Wykładał komunikację wizualną na Politechnice Mediolańskiej, zilustrował kilkanaście książek dla dzieci, a parę z nich również napisał. Jest autorem wydanej w Polsce Zwierzoobjaśniarki – pełnej humoru historii wynalazku, który pozwala rozumieć mowę zwierząt.
Autor | Michele D'Ignazio, Sergio Olivotti |
Wydawnictwo | Nasza Księgarnia |
Seria wydawnicza | Święty Mikołaj |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 112 |
Format | 16.5 x 23.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-10-14047-0 |
Kod paskowy (EAN) | 9788310140470 |
Wymiary | 165 x 230 mm |
Data premiery | 2023.11.08 |
Data pojawienia się | 2023.09.26 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 10 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 10 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
W życiu Świętego Mikołaja pojawiła się Śnieżynka, a w raz z nią nastały w jego życiu zmiany. Wraz z Becią i małą dziewczynką mieszkał w jednym domu, ale długo nie mógł nawiązać z nią więzi. Becia uczyła Śnieżynkę wszystkiego, poza geografią. To myślała, że zrobi lepiej Mikołaj. Pewnego dnia starszy pan zabrał ją w przejażdżkę saniami, ale trochę przeholował. Śnieżynka również nie wiedziała jak się zwracać do Mikołaja. Tata? Nie bardzo. W końcu zaczęła nazywać go Podariusz.
Czy Śnieżynce i Mikołaju w końcu uda się nawiązać więź? Czy istnieje coś takiego jak guzik do zmiany nastroju? Czy Mikołaj domyśli się czego tak naprawdę pragnie jego córka? Przekonacie się sami.
Ciepła, zabawna historia o Mikołaju i jego rodzinie bardzo nam się spodobała i sprawiła, że poczuło się, że grudzień już tuż, tuż. Książka oprócz tego, że jest o najważniejszym bohaterze dla dzieci, jest również o nieśmiałości i nawiązywaniu więzi. O tym co tak naprawdę liczy się w życiu i jaki jest najcenniejszy prezent.
Ilustracje choć dla mnie trochę „dziwne” to pomimo wszystko przykuwają wzrok i są dopełnieniem czytanego tekstu.
Jeśli lubicie historie o Świętym Mikołaju, które sprawiają, że robi się ciepło na sercu to bardzo polecam „Święty Mikołaj i Śnieżynka, która spadła z nieba”. Książka ta jest na pewno idealnym prezentem zarówno dla młodszych jak i dla nieco starszych czytelników. Bardzo polecam
Sezon świąteczny, choć do Bożego Narodzenia zostało ponad półtora miesiąca, można uznać za oficjalnie rozpoczęty. Wiadomo, niektóre supermarkety to już od września raczą nas produktami gwiazdkowymi, ale niepisana tradycja jest taka, że minie Wszystkich Świętych, znikają znicze, a pojawiają się Mikołaje. No i rynek wydawniczy też o tym wie, co chyba sami widzicie. Wśród pojawiających się powoli pierwszych świątecznych książek i zalewu zapowiedzi jest tyle samo badziewia, co i rzeczy dobrych. A do dobrych zdecydowanie należy najnowszy tom serii duetu D’Ignazio / Olivotti, który dotąd pokazywał nam Mikołaja w zupełnie nowej roli i pracach, a teraz nadeszła pora na bardziej rodzinną akcję! Nie zmienia się jedno – nadal świetnie jest, uroczo, ujmująco i nastrojowo – i dla każdego, niezależnie od wieku.
Życie Świętego Mikołaja znów się zmieniło. Poznał idealną kobietę, założył rodzinę i… I jest cudownie, z Becią u boku, z małą Śnieżynką, wszystko jest inne, wszystko jest wspaniałe, ale dziwne także, bo w końcu Mikołaj dotąd był sam, przywykł do tego, a choć z dziećmi w ten czy inny sposób miał do czynienia – choć wiadomo, raczej pośredni, przez listy itp. – musi więc nauczyć się być tatą! Jak mu to wyjdzie?
„Święty Mikołaj i Śnieżynka, która spadła mu z nieba” to taka książka, którą lepiej zostawić sobie na bardziej świąteczny czas. Usiąść wieczorem w ciepłym blasku światła – najlepiej z kominka – z mrokiem, mrozem i śniegiem za oknem, zapalić jakąś zimową świeczkę i w aromacie cynamonu, z kubkiem gorącej czekolady (najlepiej takiej z topniejącymi w niej piankami), zabrać się za lekturę. Sam będę tak musiał wrócić do tej serii, bo jednak w opowieściach świątecznych nastrój to podstawa, cała ich magia i piękno. A tej serii bynajmniej ich nie brak, choć przecież jednocześnie po części unika takich gwiazdkowych schematów, ale zawsze im więcej klimatu, tym lepiej, więc…
No ale nie o tym, a o książce miałem. A książka, jak to ta seria, lekka, szybka w odbiorze, ale bardzo przyjemna. Dla dzieci, więc prosta, z przesłaniem, z mądrością, ale jednocześnie bez naiwności czy infantylizmów. To przeurocza opowieść familijna, ujmująca, zabawna… No taka, jak być powinna w każdym calu. Nawet dorosły czytelnik znajdzie tu coś dla siebie, bo rzecz jest po prostu udana i za każdym razem zapewnia znakomitą, wartościową rozrywkę, która pokazuje nam, jak takie rzeczy pisać się powinno.
I nie tylko pisać, bo przecież to książka ilustrowana – i to całkiem bogato, na kolorowo na dodatek – więc i graficznie robi robotę. Już nie będę powtarzał tego, co pisałem przy okazji omawiania poprzednich tomów – czyli o tych skojarzeniach z pewnym komiksem – po prostu powiem, że jest ładnie, bardzo ładnie, prosto, barwnie, ale z talentem, ze znakomicie uchwyconym wszystko, co uchwycone być powinno i fajnym klimatem. Dodajcie do tego świetne wydanie w twardej oprawie, bo też to wspomnieć warto i sięgnijcie, bo warto. Nawet jeśli nie znacie poprzednich odsłon, bo wszystko skonstruowane jest tu tak, że nie poczujecie się zagubieni.