„Nie żyje. Wisi tu”. Te słowa słyszy dyżurny policji na długo przed świtem.
Siedemdziesięcioletnia Penny Morris, którą zna niemal całe Deadwood pada ofiarą morderstwa. Śledztwo prowadzi młody funkcjonariusz Kurt Sandler, który w towarzystwie detektywa noir musi zmierzyć się z rosnącą liczbą śmierci. Na jaw wychodzą także nowe fakty. Odnaleziona tuż przed zbrodnią rodzina kobiety i zeznania męża, który wciąż twierdzi, że w dniu zabójstwa pokazano im jedynie cyrkową sztukę. Miasto ogarnia strach.
Autor | Jolanta Żuber |
Wydawnictwo | Ridero |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 245 |
Format | 14.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8245-982-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382459821 |
Data premiery | 2021.09.06 |
Data pojawienia się | 2021.09.06 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Jest to debiut, a debiuty uwielbiam.
Jeśli tak wygląda debiut to nie chce myśleć co będzie dalej.
Deadwood to spokojne, mroczne i mgliste miasteczko. Tu każdy się zna, ma swoje tajemnice. Senny posterunek policji i zadymiony bar to atrakcje dnia codziennego.
Jednak po telefonie, który otrzymuje dyżurny nad ranem i słowach, które słyszy "Nie żyje. Wisi tu" wszystko się zmienia.
Cień strachu i dawnych tajemnic zostaje zarzucone.
Siedemdziesięcioletnia Penny zostaje zamordowana i powieszona we własnym domu, a głównym podejrzanym staje się jej mąż.
Do śledztwa wkracza detektyw Logan Harris oraz policjant Kurt Sandler.
Komu podpadła staruszka? Dlaczego giną kolejne osoby? Kim są cyrkowcy? Czy tajemnica z przeszłości wyjdzie na jaw? Co z tym wszystkim ma wspólnego detektyw i policjant? Jaką rolę pełni sznur?
Autorka stworzyła rasowy kryminał. Od samego początku wszystko zostało przemyślane i idzie zgodnie do przodu.
Sprytnie uknuta intryga, śledztwo, które urywa tropy, powolne stąpanie do przodu. Czuć ducha Agathy Christie, którą osobiście uwielbiam i kryminały w tym stylu.
Jeśli szukacie rozlewu krwi i pędzącej akcji to nie ten kierunek. Tu mamy dobrze przemyślaną fabułę, idealnie skrojonego detektywa i policjanta z przeszłością.
W tle mamy kobiety, które nie są tylko dodatkiem i zaskoczą Was swoimi rolami.
Jest to bardzo dobrze napisany kryminał z niebywałym klimatem. Niemal jesteśmy w Deadwood, deszcz pada nam na głowę, a w oddali czuć zapach palącego się tytoniu z posmakiem krwi w ustach.
Logan stał się moim ulubionym detektywem i mam nadzieję, że jeszcze o nim usłyszymy.
Jeśli chodzi o autorkę to usłyszycie o niej nieraz, a więc autografy bierzcie teraz, bo później może być ciężko się dopchać 😉
"Pomyślała o garnku, z którego nie zdążyła wyjąć mięsa, o obiedzie przy kolejnym odcinku ulubionej telenoweli, włączonej kuchence i zamkniętych oknach, przez które nikt nie zobaczy pierwszych oznak dymu. Zwizualizowała w głowie to wszystko, a zaraz potem widok przed nią zrobił się szary, niewyraźny. Kobieta nie ujrzała żadnego błysku w tunelu, a Bóg, do którego tak gorliwie wolała co wieczór, nie wskazał kierunku w stronę światła."
*
W jednym z amerykańskich miasteczek dochodzi do wstrząsającej zbrodni, której ofiarą pada siedemdziesięcioletnia Penny Morris. Jedynym świadkiem, a zarazem głównym podejrzanym jest mąż ofiary, który jako sprawców wskazuje tajemniczych cyrkowców. Czy prowadzącym śledztwo uda się rozwiązać zagadkę śmierci staruszki i zatrzymać nakręcającą się spiralę zbrodni?
*
Niesamowitym szczęściem i ogromnym wyróżnieniem jest możliwość objęcia patronatem tak dobrze napisanego rasowego kryminału. "Sznur" autorstwa Jolanty Żuber to niepokojąca, przyprawiająca o dreszcze podróż do mrocznego, pełnego tajemnic Deadwood.
Autorce udało się stworzyć dopracowaną w najmniejszych szczegółach, niebanalną fabułę, rozpalającą ciekawość czytelnika. Ta zabójczo inteligentna mordercza zagadka to wielowarstwowa łamigłówka, której nie udało mi się rozgryźć aż do samego końca.
"Sznur" to lektura wyrazista i wyjątkowa, jak mocna kawa o poranku. Jego największą zaletą jest mroczny, przesiąknięty tajemnicą klimat. Opisy sennego, ponurego miasteczka, w którym dokonano okrutnych zbrodni, mocno oddziaływały na moją wyobraźnię. Główni bohaterowie to postacie z krwi i kości, silni i zdeterminowani, ale też z wątpliwościami i z trudną przeszłością.
Warto również zwrócić uwagę na styl narracji. Życzyłabym sobie i Wam, czytelnicy, aby w nasze ręce trafiały właśnie takie książki jak ta, gdzie proza jest przejrzysta, spójna i klimatyczna, a lekkie pióro Autora wbija w fotel na długie godziny.