Kontynuacja hitu Teściowe muszą zniknąć
Najlepszy prezent dla teściowych? Relaksująca wyprawa w Świętokrzyskie. I choć każda z pań ma inny plan podróży – Kazimiera pragnie zwiedzić wszystkie sanktuaria maryjne, a Maja skosztować trunków w lokalnych winnicach i zrelaksować się w tamtejszych SPA – to szybko okazuje się, że połączy je wspólny cel: ratowanie życia. Wplątane w morderstwo, za którym stoją członkowie tajemniczej organizacji znanej od wieków jako zakon Smoka, uciekające przed polującymi na nie bandytami, niemogące liczyć na pomoc policji, Kazimiera i Maja będą musiały wykazać się umiejętnościami godnymi agentek służb specjalnych. A przede wszystkim – nauczyć się współpracować.
„Autor ma śmiech na rękach! Maja i Kazimiera, czyli wytrawny duet pań w kwiecie wieku, czyli matka syna, którego żoną jest córka tej drugiej matki, której córka wyszła za syna tej pierwszej… Totalny galimatias. Teściowe w tarapatach to uroczy kryminał z intrygującym wątkiem historycznym, nieoczekiwanymi zwrotami akcji i błyskotliwymi, humorystycznymi dialogami, soczyście komentującymi rzeczywistość. Ambaras, pierepałki i kabała, a także smakowita sceneria. Od piętnastowiecznej Madery po opatowskie podziemia i kielecką restaurację Si Senor. Kto zna Alka Rogozińskiego, to pasjami go uwielbia. Kto pasjami uwielbia, to i tak przeczyta”.
– Katarzyna Pakosińska, aktorka, satyryczka, pisarka
Autor | Alek Rogoziński |
Wydawnictwo | W.A.B. / GW Foksal |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 336 |
Format | 13.5 x 20.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-280-8444-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788328084445 |
Data premiery | 2020.11.25 |
Data pojawienia się | 2020.11.04 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 2 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
"Teściowe w tarapatach" to komedia kryminalna Alka Rogozińskiego, drugi tom cyklu o Mai Wrzesińskiej i Kazimierze Niedzielskiej, tytułowych teściowych. Tym razem panie wybierają się na wakacje do Opatowa i okolic. Szybko okazuje się, że to nie ich mocno rozbieżne plany będą największym zmartwieniem... Nie, bardziej martwić będą się podejrzeniami o morderstwo, które to policja skierowała właśnie na nasze dwie bohaterki! W tej książce jest wszystko to, za co książki Alka kochamy! Jest masa humoru zawarta we wszystkim - postaciach, dialogach, akcji. Są ciekawe tematy zahaczające o historię Polski, dobre jedzenie i tajne organizacje. Są też mocno uszczypliwe komentarze tyczące się polskiej rzeczywistości - tu przede wszystkim mowa o tak zwanych moherach o mocno prawicowych poglądach. Nie są to jednak tematy przytłaczające, gdyż od razu dostają swoją przeciwwagę, w postaci Mai o całkowicie odmiennych od Kazimiery priorytetach. Bawiłam się przy tej książce naprawdę doskonale, kilka scen zapamiętam na długo! A epilog zapowiadający tom trzeci sugeruje, że dalsze przygody pań będą jeszcze mocniej zakręcone! Już czekam :) A tę książkę polecam wszystkim, którzy potrzebują szybkiej poprawy humoru - parskania śmiechem i szeroki uśmiech podczas lektury gwarantowane!
Maja i Kazimiera znowu w akcji! Tym razem udały się na urlop, jedna chce korzystać z uroków SPA i winnic, druga natomiast ma w planach zwiedzanie wszelkich obiektów sakralnych. Nie będzie im dane zrobić niczego ze swojej listy, ponieważ znowu wpakowały się w tarapaty. Zostają podejrzane o morderstwo, za którym stoją członkowie tajemniczej organizacji znanej jako zakon Smoka. Ich głównym celem jest ratowanie własnego życia, dlatego będą musiały ze sobą współpracować, choć na co dzień nie pałają do siebie wielką miłością.
Ta część jest zdecydowanie lepsza od poprzedniej, choć nie czuję się do końca usatysfakcjonowana. Mimo mej miłości do twórczości Alka Rogozińskiego uważam, że ta seria jest najgorsza ze wszystkich napisanych przez niego powieści. Podoba mi się humor, absurdalne zdarzenia w życiu głównych bohaterek, lecz nie przemawia do mnie akcent kryminalny. Nużyły mnie wstawki historyczne, przez które nie mogłam przebrnąć. Komedia kryminalna to trudny i wymagający gatunek, trzeba osiągnąć idealną równowagę między tymi gatunkami, tu natomiast zwyciężyła komedia.
Niewątpliwym plusem jest sarkazm i subtelne naśmiewanie się z obecnego reżimu w Polsce, jak to pisarz nazywa naszą partię rządzącą, tak zwanych „moherowych beretów” oraz radia należącego do księdza, który rządzi naszym krajem. Podobało mi się również to, iż na początku powieści można znaleźć rozpiskę postaci, zdarzało mi się do niej niekiedy zajrzeć, by przypomnieć sobie, kim jest dana osoba. Serce moje zdobyła też wyzwolona Maja oraz pobożna Kazimiera, obie te starsze panie są od siebie różne jak ogień i woda, ale jednocześnie idealnie się dopełniają. Ich docinki autentycznie mnie bawiły.
Kto wcześniej spotkał się z twórczością autora, może domyśleć się, czego może się spodziewać. Wszystkie powieści Alka Rogozińskiego są dość schematyczne, co zupełnie mi nie przeszkadza. Jego książki mają bawić, dawać rozrywkę oraz lekko się czytać i dokładnie tak jest. Myślę, że gdyby tarapaty „teściowych” opierały się na innym pomyśle kryminalnym, byłabym zadowolona. Te wzmianki historyczne zmniejszyły jednak moją przyjemność z czytania. Dobijając do ważnego momentu, w którym wiele się wyjaśnia, miałam ochotę po prostu przewinąć x kartek do przodu.
Zobaczymy, co przyniesie trzeci tom, tymczasem tę pozycję polecę miłośnikom literatury pisarza. „Teściowe w tarapatach”, to lekkie potknięcie w moich oczach, ale wciąż, to jest Alek, a Alka warto czytać!
Pani Maja i Pani Kazimiera znowu wracają. Co może być najlepsze dla dwóch dam w kwiecie wieku? Oczywiście relaksujący wyjazd z Świętokrzyskie! Każda z kobiet ma swoje inne priorytety, jednak wszystkie plany pójdą w odstawkę, gdy na szali stanie ich życie. Zostaje one wplątane z morderstwo i zamieszane w sprawę tajemniczej organizacji Smoka. Będą musiał zacząć działać zespołowo i rozwiązać zagadkę jednego z polskich królów. Czy im się uda? Czego się dowiedzą? W co tak naprawdę one się wplątały? Jaki będzie tego finał?
Teściowe muszą zniknąć to była naprawdę dobra i zabawna powieść. Spędziłam z nią kilka przyjemnych godzin, dlatego z wielkim entuzjazmem zabrałam się z kolejną część. Byłam bardzo ciekawa co tym razem wymyślą teściowe. Od razu mogę powiedzieć, że ta część nie jest tak bezpośrednio związana z poprzednią, dlatego nawet jeśli nie znacie Teściowe muszą zniknąć, to tą historię możecie przeczytać.
Jeśli czytaliście już poprzednią książkę to doskonale znacie Panią Maję i Kazimierę. To kompletne przeciwieństwa, które razem są mieszanką iście wybuchową. Pani Maja to zawzięta awanturniczka, która ma swoje poglądy i nie zamierza ich ukrywać. Podejrzewam, że gdyby istniała naprawdę i dowiedziała się o sytuacji obecnej kobiet, to zrobiłaby taki raban, stała na czele wszystkiego o protestowała przy sejmie. Ta kobieta jest takim wulkanem energii, że ja jestem w kompletnym szoku. Zaś Pani Kazimiera to wielka katoliczka, która nie toleruje niczego, co nie popiera kościół. Jednak naprawdę miała swoje wejście smoka w winiarni związane z zespołem Akcent. To był chyba najlepszy moment w tej książce. Po prostu śmiałam się z tego jak głupia! Jednak mimo tego ma bardzo racjonalne i logiczne myślenie i ma wiele ciekawych pomysłów.
Muszę przyznać, że Teściowe w tarapatach spodobała mi się jeszcze bardziej od swojej poprzedniczki. Wciągnęłam się od samego początku i z wielkim trudem odrywałam się od lektury. W sumie przeczytałam ją za jednym zamachem. Po prostu jak ją zaczęłam, to nie mogłam przerwać. Co chwila coś się w niej działo, akcja zaskakiwała niespodziewanymi obrotami, a wątek historyczny bardzo intrygował. Autor stworzył świetną fabułę!
Do stylu pisania w żaden sposób nie mogę się przyczepić. Przez powieść się płynie, autor ma lekkie pióro i potrafi wciągnąć czytelnika w swój świat. Książka ma intrygujący wątek kryminalno-historyczny i do tego jest bardzo zabawna. Wszystkie ładnie przechodzi, łączy się i tworzy świetną całość. Dialogi i komizmy sytuacyjne są boskie i po prostu ta książka to miód dla mojego czytelniczego serduszka. Wielokrotnie poprawiła mi ona humor i jestem za to Panu Alkowi bardzo wdzięczna.
Podsumowując, chyba więcej zbytnio nie muszę dodawać ta powieść jest po prostu rewelacyjna! Wszystko w niej jest na odpowiednim miejscu i bardzo dobrze wyważone. Cały czas czytelnik jest zaangażowany w fabułę i sam zaczyna się zastanawiać, jak z tego wszystkiego wybrnąć. Może drobny schemat do poprzedniego tomu się pojawił i podobne osoby, ale to i tak nie zmniejsza na wartości tej pozycji. Także jeśli chcecie polepszyć sobie humor i przeczytać świetną książkę to nawet się nie zastanawiajcie i niech Teściowe w tarapatach będą Waszym pierwszym wyborem!
Jeśli mieliście okazję przeczytać „Teściowe muszą zniknąć”, wiecie że Kazimiera i Maja pokazały nam się tam ze swojej najlepszej strony. Ale oczywiście na tym nie poprzestały.
Tym razem obie kobiety wybierają się na wspólny urlop w Świętokrzyskie. Brzmi jak przepis na katastrofę? Zdecydowanie. Zarówno różnice w planach, jak i temperamentach obu pań zwiastują kłopoty. Podsłuchana przypadkiem rozmowa, nieopatrznie wypowiedziane słowo, zbyt dużo wina i nagle zostają oskarżone o morderstwo. A znając szczęście tych pań do pakowania się w tarapaty, na jednym denacie z pewnością się nie skończy.
To znakomita porcja rozrywki z historią króla Polski Władysława Warneńczyka i tajemniczego zakonu Smoka w tle. Trudno jednak nie oprzeć się wrażeniu, że to nie tylko zabawna opowieść, a satyra na nasze współczesne społeczeństwo. Czy mimo diametralnie różnych poglądów, będziemy umieli, podobnie jak Kazia i Maja, znaleźć wspólny język?
Jeśli nie razi Was pewna doza absurdu nieobca komediom kryminalnym, to z pewnością ubawicie się przy niej podobnie jak ja.
Pod koniec maja bieżącego roku premierę miała komedia kryminalna Alka Rogozińskiego pt. „Teściowe muszą zniknąć”. Sam tytuł wzbudził nie małą ciekawość wśród czytelników, dzięki czemu historia ta, stała się dość szybko popularna. Nic więc z tym dziwnego, że dokładnie pół roku później na rynku wydawniczym ukazuje się kontynuacja przygód szalonych teściowych pt. „Teściowe w tarapatach”…
Najlepszy prezent dla teściowych? Relaksująca wyprawa w Świętokrzyskie. I choć każda z pań ma inny plan podróży – Kazimiera pragnie zwiedzić wszystkie sanktuaria maryjne, a Maja skosztować trunków w lokalnych winnicach i zrelaksować się w tamtejszych SPA – to szybko okazuje się, że połączy je wspólny cel: ratowanie życia. Wplątane w morderstwo, za którym stoją członkowie tajemniczej organizacji znanej od wieków jako zakon Smoka, uciekające przed polującymi na nie bandytami, niemogące liczyć na pomoc policji, Kazimiera i Maja będą musiały wykazać się umiejętnościami godnymi agentek służb specjalnych. A przede wszystkim – nauczyć się współpracować.
Cieszę się, że Panu Alkowi udało się tak szybko napisać kontynuację, bo przyznam szczerze – stęskniłam się już za tą niezwykłą dwójką.
Kazia i Maja zostały wykreowane na zasadzie kontrastu. Pierwsza z nich jest bogobojną katoliczką, która w każdej sytuacji potrafi modlić się do danego patrona, który ponoć ma jej w danej sytuacji pomóc. Jest nieco zacofana , współżycie z mężem uważa za karę, ale w wolnych chwilach poczytuje bestsellerowe powieści Lipińskiej. Maja z kolei to odważna i pewna siebie kobieta, która nie boi się walczyć o swoje prawa. Wolną chwilę przeznacza na udział w protestach bądź paradach dotyczących równości, ochrony środowiska itp.
„Teściowe w tarapatach” to komedia kryminalna, a więc zawiera w sobie elementy tych dwóch gatunków. Mamy w nim wątek kryminalny a więc znaleźć tu można morderstwa, porwania, spektakularne ucieczki i pogonie. Jednak napisane jest to w tak zabawny sposób, że wątek ten pozbawiony jest wszelkiej drastyczności czy brutalności.
Humoru jest w tej książce co nie miara. Aż żal było mi kończyć tą książkę, gdyż wypowiedzi bohaterek nie raz bawiły mnie do łez. Podpita staruszka śpiewająca na cały głos hity Martyniuka, nietypowa podróż na wysypisko śmieci, a także wiele innych zabawnych sytuacji – to wszystko znajdziecie w tej historii.
Tak jak i w poprzednim tomie, autor rozpoczyna książkę spisem wszystkich istotnych bohaterów, które pojawiają się w historii, wraz z ich krótką charakterystyką. Dzięki temu w każdej chwili można powróć do pierwszych stron i sprawdzić, kim była dana postać.
Ponadto, wstępem do historii jest tajemniczy prolog, którego akcja rozgrywa się parę wieków temu.
Dużym zaskoczeniem było dla mnie poruszony przez autora wątek historyczny. Przyznaję otwarcie, że losy władców Polski nigdy mnie nie ciekawiły, ale bardzo spodobała mi się ta mała lekcja historii od pana Rogozińskiego.
Podsumowując, „Teściowe w tarapatach” to przezabawna kontynuacja przygód jednej z najpopularniejszej w ostatnim czasie pary teściowych. Znajdziecie w niej ciekawą fabułę, zaskakujące zakończenie, a nawet kilka faktów dotyczących jednego króla Polski. Poza tym, autor w ciekawy sposób ukazuje w niej również aktualną sytuację, jaka rozgrywa się w Polsce.
Wielka szkoda, że tak szybko skończyła się ta historia. Bawiłam się przy niej po prostu świetnie! Polecam!
https://kochajacaksiazki.blogspot.com/2020/11/336-przedpremierowo-alek-rogozinski.html