Tkanina – traktowana często jako niższa forma sztuki – leży na pograniczu malarstwa czy rzeźby, ale dysponuje też własnymi środkami wyrazu. Wysoką rangę zyskała dzięki wybitnym artystkom światowego formatu, jak choćby Magdalena Abakanowicz i Jolanta Owidzka. Jednocześnie tkanina pozostała bliska zwykłym ludziom – w każdym domu obecne przecież były dywany, gobeliny, zasłony, makaty…
Katarzyna Jasiołek omawia wycinek wielkiej historii tkaniny, ale za to bardzo ważny – ponieważ właśnie polscy artyści zrewolucjonizowali światową tkaninę artystyczną. Zaczyna opowieść od dwudziestolecia międzywojennego i działalności Spółdzielni Artystów Plastyków „Ład”, słynącej głównie z kilimów i żakardów. Pisze także o kilimie zakopiańskim, którego tradycja sięga czasów powojennych.
Przełom dla polskich artystów nastąpił podczas 1. Biennale Międzynarodowej Tkaniny Współczesnej w Lozannie w 1962 roku. Jak przypomina Jasiołek, zaprezentowali oni własnoręcznie tkane prace tak wyraziste, szczere i szorstkie w porównaniu z propozycjami pozostałych uczestników, że wywołali konsternację publiczności i krytyków. Konsternacja przerodziła się jednak w podziw. W kolejnych latach Polacy wyznaczali trendy w tkaninie artystycznej i stali na czele rewolucji formalnej. Potrafili zawrzeć w swoich pracach ważny i aktualny przekaz.
Autorka nie zapomina o tkaninie współczesnej. Porusza kwestię ekologicznego podejścia do materiałów, wskrzeszania przedwojennej tradycji polskich kilimów na terenie dzisiejszej Ukrainy, pisze także o romskiej artystce Małgorzacie Mirdze-Tas, której prace – wykonane z surowców z odzysku – opowiadają alternatywne wersje romskich historii. To pokazuje, jak wiele niespodzianek czeka tych, którzy zechcą zgłębić tkaninę.
Katarzyna Jasiołek (ur. 1982) – absolwentka filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Do jej pasji należą wnętrzarstwo oraz polskie i zagraniczne wzornictwo. Lubi odwiedzać targi staroci, niekoniecznie po to, by kupić coś wartościowego, bo nie ma zacięcia kolekcjonerki. Pisze artykuły i teksty do katalogów wystaw poświęconych wzornictwu i rzemiosłu. Autorka książek Asteroid i półkotapczan. O polskim wzornictwie powojennym (Marginesy 2020), Opakowania, czyli perfumowanie śledzia. O grafice, reklamie i handlu w PRL-u (Marginesy 2021) i Hanna Lachert. Wygoda ważniejsza niż piękno (Marginesy 2022). W swoich publikacjach popularyzuje rodzime wzornictwo.
„To jest jedna z koniecznych i wyczekiwanych herstorii dotyczących polskiej sztuki. Książka między innymi o twórczych kobietach, które dzięki autorce wychodzą zza tkanin, gobelinów, haftów, dywanów. Praca z miękkimi materiami wymagała od nich twardej konsekwencji, żelaznej wytrwałości, czasem stalowych nerwów. Warto poznać te wątki”.
– Joanna Nojszewska, dziennikarka
Autor | Katarzyna Jasiołek |
Wydawnictwo | Marginesy |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | półtwarda |
Liczba stron | 392 |
Format | 17.5 x 24.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-67859-10-3 |
Kod paskowy (EAN) | 9788367859103 |
Data premiery | 2023.11.27 |
Data pojawienia się | 2023.11.13 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 944 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 37 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | 1 szt. na miejscu |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | 1 szt. na miejscu |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | 1 szt. na miejscu |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | 2 szt. na miejscu |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | 2 szt. na miejscu |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Książka dużego formatu. Okładka niby miękka z zakładką, jednak dużo twardsza od innych. W ogóle całe wydanie tej książki jest przepiękne! Wewnątrz mamy ogrom ilustracji i zdjęć, które przedstawiają najstarsze okazy pierwszych tkanin. Oprócz tego mamy uwiecznione festiwale tkackie, obrazy, hafty, wystawy, formy tkackie i rysunki, projekty dziecięcych chusteczek do nosa, prace jakie zostały wystawiane w muzeum włókiennictwa, rzeźby z tkanin, a nawet zdjęcia osób, które brały udział w pierwszych warsztatach tkactwa, jak i tych, którzy otrzymali z tego tytułu wielkie nagrody. Powiem wam, że tak naprawdę ciężko jest sklasyfikować tkaninę, gdyż niby nie jest to żadna sztuka, więc nie można ją pod to podpiąć. Do tej pory ludzie nie znają się na tkaninach, może na kilku główniejszych, jednak wszystkie wyroby, z których się produkuje tkaninę są tak naprawdę nam nieznane. Autorka bardzo zainteresowana tym tematem postanowiła zebrać wszystkie informacje z różnych źródeł do których udało jej się dotrzeć, które tyczyły by się historii tkaniny. Ilość fotografii, które zdobią ową pozycję jest znacznie większa niż sama treść. Nie jest to jednak pozycja w formie opowieści, którą czytało by się lekko. Mamy tu wypisane jedynie konkrety odnośnie czasu w którym powstały pierwsze tkaniny, ludzi, którzy je utworzyli oraz zapiski kiedy odbyła się wystawa, kto ją zapoczątkował oraz czy była z tego tytułu nagroda, a jeśli tak, to kto ją dostał. Fotografię są w kolorze i bez, zależy na jaki czas przypadło zdjęcie. Taka wiedza nieco encyklopedyczna. Nie zmienia to jednak faktu, że czyta się o tych wszystkich rzeczach z ogromną ciekawością. Autorka zrobiła naprawdę ogromną robotę. Dzięki niej mogłam przenieść się do dawnych czasów i nawet zobaczyć z jak drobnych rzeczy tamci ludzie byli dumni. Z całej książki aż bije takie szczęście i bogactwo. Mimo iż niektórych rzeczy się już nie robi, to jednak ja znalazłam zastosowanie zwykłych materiałów, które dzięki tej książce zostaną wykorzystane. Ta pozycja rozbudzi wasze myślenie, sami zobaczycie. Bardzo ją polecam!