Za czasów Sobieskich były w Europie cztery cywilizacje, tak samo, jak obecnie: łacińska, bizantyńska, żydowska, turańska. Żydowska kwitnęła w Polsce w najlepsze, ale nie promieniowała na społeczeństwo polskie; o tym jeszcze nie było mowy! Bizantyńskiej nie było wówczas w Polsce ni śladu. Turańska udzielała się od Kozaczyzny i Moskwy, poniekąd też przez wpływy tureckie. Rodzimą w Polsce była cywilizacja łacińska.
Pod Wiedniem zwalczano cywilizację turańską, której najwybitniejszymi przedstawicielami niegdyś byli Mongołowie „niebiescy” a potem Turcy. Błądzi, kto mniema, jakoby Turcy należeli do cywilizacji arabskiej przez to samo, iż są muzułmanami. W piśmiennictwie arabskim Turek jest przedmiotem wzgardy i nienawiści. Islam jest dwojaki: arabski i turański; są to dwa odrębne kręgi cywilizacyjne.
Pod Wiedniem broniło się chrześcijaństwo, idąc na wojnę prawdziwie religijną. Zastanówmy się nad związkiem tego z kwestią cywilizacji.
Autor | Feliks Koneczny |
Wydawnictwo | Prohibita |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 56 |
Format | 12.5 x 19.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-65546-30-2 |
Kod paskowy (EAN) | 9788365546302 |
Data premiery | 2018.05.23 |
Data pojawienia się | 2018.05.23 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Zapomniany esej wielkiego polskiego historyka i historiozofa, napisany w 1906 roku, stanowi o tym, jak nie tylko warunki geograficzne wpływają na społeczeństwo i jego dziedzictwo materialne, ale przede wszystkim jaki wpływ na wykorzystanie tychże warunków ma dominująca na tym obszarze cywilizacja. Przez pryzmat podróży po różnych ziemiach Polski – od Bałtyku na północy po Tatry na południu, od zachodnich krańców aż po wschodnie Kresy – możemy zobaczyć jak to wyglądało historycznie. Geografia fizyczna podaje przegląd warunków danych pewnemu krajowi od przyrody, a historyczna poucza, jak sobie człowiek wśród tych warunków radził i jakie piętno wycisnął na ziemi swą działalnością historyczną. Trwała i wydatna praca pokoleń pozostawia po sobie pewne...
Czy to reformacja dała podstawy teologiczne do rządów absolutnych i doprowadziła do mechanizacji życia społecznego? Czy nadmierne zainteresowanie przez organy państwowe obywatelem nie wynikało wprost z podstaw teologicznych sformułowanych przez reformację? Czy indyferentyzm religijny stał się cechą społeczeństw i narodów protestanckich? Czy wreszcie protestantyzm prowadzi w ostateczności do neopoganizmu? Na te wszystkie pytania udziela zaskakujących odpowiedzi krakowski historiozof.
„Kiedy czytam głosy o ideale pokoju polsko-niemieckiego, czy to polskie, czy niemieckie, uderza mnie zawsze bardzo szczupły stan wiadomości realnych, niezbędnych przy idealnej dyskusji. Płynie z tego ta niedogodność, iż nikt nie zdaje sobie sprawy z przyczyn antagonizmu. Wiemy, o co się biliśmy, bić mamy ochotę i bić będziemy – ale nikt nie wie dlaczego”. – Artykuł, ogłoszony w „Przeglądzie Powszechnym” w październiku 1927 roku, podaje wiadomości o cywilizacyjnych podstawach polsko-niemieckiego antagonizmu.
Gdybyśmy weszli w szczegóły, dlaczego mianowicie nie można było dotychczas zwycięstw wyzyskiwać, okazałoby się, że przysposabianie się do odzyskania Pomorza trwało stosunkowo niedługo i że ta przerwa 19-letnia nie mogła być krótszą. Jest ona zapełniona pracą usilną u obydwóch stron walczących, pomnych dobrze, że je czeka w niedalekiej przyszłości ponowna ciężka rozprawa. Lata te nie rozrywają bynajmniej perspektywy dziejowej dwóch wojen, lecz owszem, łączą je z sobą w jeden obraz niezmordowanej, nieprzerwalnej, systematycznej, celowej pracy dwóch pokoleń polskich 1396-1466. Wyrwany z tej całości epizod roku 1410, rozpatrywany luźnie, musi być mniej zrozumiałym i pod niejednym względem zagadkowym, bo z dziejów jednego roku nie da się oświetlić w...
Jedno z najważniejszych dzieł Feliksa Konecznego, wybitnego krakowskiego historyka i historiozofa. Autor analizuje pojęcie cywilizacji jako specyficznej metody ustroju życia zbiorowego, z punktu widzenia rozwoju kultury materialnej i duchowej w poszczególnych cywilizacjach. Analiza ta przebiega z uwzględnieniem takich cech jak m.in. rasa, religia, język i stosunki prawne. Książka jest bardzo aktualna ze względu na współczesny kryzys imigracyjny. "Każda cywilizacja, póki jest żywotną, dąży do ekspansji, toteż gdziekolwiek zetkną się z sobą dwie cywilizacje żywotne, walczyć z sobą muszą. Wszelka cywilizacja żywotna, nie obumierająca, jest zaczepną. Walka trwa, dopóki jedna z walczących cywilizacji nie zostanie unicestwiona, samo zdobycie stanowiska cywiliza...
Rozprawka niniejsza ma na celu wykazanie, że polską była od początku, a zrazu wyłącznie polską, ziemia, zwana powszechnie przez nas samych Rusią. Zazwyczaj uważamy się w kraju tym za żywioł osadniczy, przybyły dopiero w drugiej połowie XIV wieku, za Kazimierza Wielkiego. Kiedy już chcemy silnie zaakcentować prawa nasze do dawnego województwa ruskiego, wołamy, żeśmy te prawa zasiedli tam od sześciu wieków. Pogląd taki jest całkiem mylny, a zrodził się z nazwy kraju. Świadectwa historyczne mówią wyraźnie o pierwotnej polskości Rusi Czerwonej, a na czele ich kroczy najstarsza kronika ruska, tak zwana Nestora.
Aż do XVI wieku nikt nie pomyślał, iżby państwo miało zajmować się szkolnictwem. Przez całe wieki szkoły były monopolem Kościoła, nie z zasady wcale, lecz z konieczności, bo tylko duchowieństwo mogło udzielać nauki książkowej, gdyż tylko ono ją posiadało. Dopiero protestantyzm stał się pomostem do szkoły państwowej. (...) Uważałem za potrzebne podać ten przegląd, ażeby wykazać, że pomysł szkoły państwowej, a tym bardziej monopolu, jest wcale niedawnej daty; że nie są to bynajmniej rzeczy rozumiejące się same przez się, lecz wynikłe z okoliczności. Mówiąc na ogół, jest to dar protestantyzmu.
Fragment: Faktem jest, że nowa Litwa nie rozumie Polski współczesnej, gdyż nie zna dawnej; a więc nie zna też dawnej Litwy, bo jedno z drugim łączy się nierozdzielnie. Cała ich zapalczywość nieprzyjazna względem polskości wypływa konsekwentnie z nieznajomości własnej historii
To niewielka broszurka autorstwa wybitnego krakowskiego historyka i filozofa dziejów, która po raz pierwszy została wydana w 1938 r. W 1985 r. ukazała się w podziemnym wydaniu Instytutu Narodowego im. R. Dmowskiego. Opracowanie porusza kwestię roli Kościoła katolickiego w formowaniu się cywilizacji łacińskiej i jego wpływu na kształtowanie się narodów Europy. Na szczególną uwagę zasługują fragmenty dotyczące różnic pomiędzy Uniwersalizmem a Ideą Narodową, której powstanie Koneczny najwcześniej dostrzega nie w Anglii i Francji, lecz w Polsce w 2 poł. XIII wieku, na dworach Przemysła II i Władysława Niezłomnego (Łokietka).
Praca profesora Feliksa Konecznego jest jedną z najciekawszych i najbardziej przystępnych pozycji książkowych opisujących nasze dzieje. Autor z należytą starannością bada wydarzenia, które miały największy wpływ na naszą historię. Opisuje dzieje Polski od początków powstawania państwa aż po czas rozbiorów.
„Gdzie winna być według słuszności granica polsko-czeska w Księstwie Cieszyńskim? Bogu dzięki, żeśmy nareszcie doszli do tego, że możemy mieć kłopoty o granice polskiego państwa. Ciężkie to i przykre kłopoty, ale chwała Bogu, że one już są. Żadne państwo, choćby najpotężniejsze, nie obejdzie się bez kłopotów; cała historia polska składa się z nieustannych kłopotów państwowych i nie mogło być inaczej, bo tylko w grobie troski nie ma. Co żywe, to zawsze obarczone bywa troskami i kłopotami”. Fragment eseju prof. Feliksa Konecznego z 1920 roku
W XI tomie "Dzieł zebranych" Feliksa Konecznego można odnaleźć teksty Profesora z lat 1928-1935. Owocem jego badań stały się publikacje poświęcone historii Rosji, wśród nich książka "Litwa a Moskwa w latach 1449-1492 (>>Dziejów Rosji
Jednym z głównych tematów zainteresowań badawczych Feliksa Konecznego była historia Rosji oraz losy stosunków litewsko-moskiewskich. W 1919 r. uzyskał on habilitację za wydaną dwa lata wcześniej pracę Dzieje Rosji do roku 1449. Z kolei w roku 1921 ukazała się publikacja Dzieje Rosji od najdawniejszych do najnowszych czasów. Była to pierwsza całościowa historia Rosji napisana przez polskiego autora, efekt jego długoletnich studiów i poszukiwań archiwalnych.
W tomie X Dzieł zebranych, zawierającym prace Feliksa Konecznego z lat 1922-1927, można wyróżnić trzy najważniejsze obszary zainteresowań Profesora. Koneczny kontynuował badania nad dziejami Rosji, a w sposób szczególny nad relacjami litewsko-moskiewskimi w XV wieku. Artykuły Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie w r. 1480 czy Sprawy z Mengli-Girejem 1473-1504, a także szereg innych, pomniejszych opracowań, były efektem pracy naukowej prowadzonej przez Konecznego w Katedrze Historii Europy Wschodniej na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie. Profesor w latach dwudziestych w swoich artykułach skupiał się także nad zagadnieniem historii administracji i postulował prowadzenie pogłębionych studiów w tej dziedzinie. Bez administracji nie ma państwa. Jest...
Publikacja zawiera jedenaście artykułów, które wyszły spod pióra Feliksa Konecznego i zostały opublikowane w latach 1946-1948 na łamach Tygodnika Warszawskiego, najbardziej antykomunistycznego pisma w powojennej Polsce funkcjonującego w oficjalnym obiegu. Teksty te są syntetycznym podsumowaniem ogromnego dorobku Profesora, będącego wówczas u kresu życia.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro